Odp: Mamusie z maja 2009
Buczku z tym przeniesieniem jest spory problem, wiem wiem ciąg kuchenny, żeby było wygodniej ale ciężko będzie, jeszcze jedna opcja mi pozostała muszę się o nią m. zapytać ale widzę z ostatecznego projektu, że jednak da się to wymyślić i lodówka stała by pierwsza od ścianki czyli na przeciwnej ścianie niż na zdjęciu i wtedy faktycznie dało by sie ten ciąg zachować i tak była by lodówka kawał blatu i zlew znowu blat i gazówka i wtedy było by super tylko to trzeba dobrze wymierzyć bo przez te skosy ciężko coś wymyślić, jak zmieści mi sie okap to wtedy mogło by tak zostać. A ja też bym wolała stół w kuchni musze to porządnie wymierzyć.
Tak by to miało wyglądać i było by najwygodniej, ale nie wiadomo czy sie zmieści, bo wiadomo papier wszystko przyjmie.
Buczku z tym przeniesieniem jest spory problem, wiem wiem ciąg kuchenny, żeby było wygodniej ale ciężko będzie, jeszcze jedna opcja mi pozostała muszę się o nią m. zapytać ale widzę z ostatecznego projektu, że jednak da się to wymyślić i lodówka stała by pierwsza od ścianki czyli na przeciwnej ścianie niż na zdjęciu i wtedy faktycznie dało by sie ten ciąg zachować i tak była by lodówka kawał blatu i zlew znowu blat i gazówka i wtedy było by super tylko to trzeba dobrze wymierzyć bo przez te skosy ciężko coś wymyślić, jak zmieści mi sie okap to wtedy mogło by tak zostać. A ja też bym wolała stół w kuchni musze to porządnie wymierzyć.
Tak by to miało wyglądać i było by najwygodniej, ale nie wiadomo czy sie zmieści, bo wiadomo papier wszystko przyjmie.
Skomentuj