Odp: Mamusie z maja 2009
Paulina a ja to co? Przecież ja też często wstawiam zdjęcia mojej Kruszynki
Akurat zjedliśmy obiadek i odpoczywamy.
Rano wzięłam się za porządki, pomogłam babci przy obiedzie, wyskoczyliśmy z m. do Jysku i tak nam dzień mija.
Mój mąż dzisiaj bardzo mnie zaskoczył. Raczej jakoś specjalnie nie obchodziliśmy Walentynek, jak do tej pory, a dzisiaj dostałam od niego piękny naszyjnik z Apartu, a na wieczór zarezerwował stolik w restauracji No w szoku ciężkim jestem, bo on do takich facetów, co to kobity prezentami (zwłaszcza w biżuterią w moim przypadku) obsypuje nie należy! Więc super niespodzianka na dzisiaj.
A ja dostałam przesyłkę i wręczyłam swoją Walentynkę Darkowi - grę erotyczną i żel z Durexu. Ten to się dopiero zdziwił! Wieczorem planujemy sprawdzić czy sprzęt działa
Paulina a ja to co? Przecież ja też często wstawiam zdjęcia mojej Kruszynki
Akurat zjedliśmy obiadek i odpoczywamy.
Rano wzięłam się za porządki, pomogłam babci przy obiedzie, wyskoczyliśmy z m. do Jysku i tak nam dzień mija.
Mój mąż dzisiaj bardzo mnie zaskoczył. Raczej jakoś specjalnie nie obchodziliśmy Walentynek, jak do tej pory, a dzisiaj dostałam od niego piękny naszyjnik z Apartu, a na wieczór zarezerwował stolik w restauracji No w szoku ciężkim jestem, bo on do takich facetów, co to kobity prezentami (zwłaszcza w biżuterią w moim przypadku) obsypuje nie należy! Więc super niespodzianka na dzisiaj.
A ja dostałam przesyłkę i wręczyłam swoją Walentynkę Darkowi - grę erotyczną i żel z Durexu. Ten to się dopiero zdziwił! Wieczorem planujemy sprawdzić czy sprzęt działa
Skomentuj