Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[Majorka22]

No rzeczywiście ale nie ma sprawy możemy się podzielić,aż tak mi nie zależy

[nichol]

Witam mamuśki
A ja chyba wogóle pierwszy raz jestem tutaj tak wcześnie
Jakoś coraz wcześniej sie budze ostatnio i dlatego coraz bardziej dłużą mi sie dni...
Nocka spokojna pomijając wizyty w toalecie :/
Grygoranna, spóuj przed snem wypic szklanke ciepłego mleka, powinno pomóc, no i z tymi poduszkami też dobry pomysł, niewygodnie jak jasny gwint, ale nie cofa kwasów z żołądka do przełyku.
Majorka, a skąd Ty bierzesz tyle powera? Gdzie go można dostać? Masz termin pare dni po mnie a brykasz jak mała sarenka. Mi to sie już nic nie chce, a choćby nawet to jestem juz zbyt niedołężna żeby coś zdziałać konkretnego

[xXxAtusiAxXx]

Myszka to dobrze, że z mężem lepiej. A sytuacją w domu się nie przejmuj. Nie denerwuj się tyle, bo urodzisz Małego newusa. A jak Cię brzuch boli tak bardzo to lepiej jedź do szpitala, albo umów się wcześniej ze swoim lekarzem.

Liliana, spokojnie. Tym z allegro powinno zależeć żeby klient był zadowolony. Skoro kurier pomylił miasto to jakiś tempy chyba był. Lepiej zadzwonić do tej firmy kurierskiej niż pisać. Szybciej by zareagowali. Mi się nigdy nie zdażyło coś takiego. Sam fakt, że do mnie też ciężko trafić, bo mieszkamy w podwórku, a przed nami stoi blok z tym samym numerem. W dodatku jeżeli przychodzi paczka to na mojego tate, a jeżeli nie ma sąsiadów u rodziców to nikt nie powie, że ja jestem u siebie - brame obok.

[Anna200610]

jesli chodzi o <>rozkrecanie sie skurczy<>
u mnie pierwsze lekkie , naprawde slabo odczuwalne a raczej malo bolesne wystapily o godzinie 11; te skurcze, ktore juz moglam rozpoznac byly co ok 15-20 minut na poczatku i nieregularne,zeszly do "co ok. 10 min."trwalo to gdzies do godziny 15;
od 15 skurcze byly juz bolesne ( myslalam wtedy, ze to boli, a jednak moze bolec jeszcze bardziej ) do ok 17.30 pojawialy sie co jakies 6-8 minut ( w tym czasie byl u mnie polozny i nawet nie sprawdzil jak tam moje rozwarcie, czy jest czy nie ma, srednio byl ten bol u mnie widoczny dla jego oczu zapamietalam tylko slowa, ze "to pierworodka, to bedzie sie powoli rozkrecac i moze do rana potrwac" );
do 19.30 skurcze byly juz regularne co ok.3 minuty i wtedy zadzwonilismy znowu zeby gamon przyjechal, ale byla juz zmienniczka, wiec za jakies 5 minut dzwonila juz do drzwi; poszlismy na gore, zaczela mnie badac i tak szybko jak wlozyla palce tak szybciutko wyciagnela i mowi: "jak chcemy zdazyc do szpitala to musimy sie juz zbierac" rozwarcie bylo juz na prawie 9 cm( do szpitala zdazylismy i bylo jeszcze duuuzo czasu, bo synus co schodzil w dol to sie cofal i zaczely sie cyrki; skonczylo sie na porodzie kleszczowym o godz. 0.30 na szczescie wszystko bylo pod kontrola, bez nerwow ( nie moich), a wiec:
godz. 11-15 - skurcze co 20-10 minut ( z tendencja spadkowa oczywiscie), czas-4 godziny
godz. 15-17.30 - skurcze co ok. 6-8 minut, czas-2,5 godziny
godz. 17.30-19.30 - skurcze zeszly do "co 3 minuty", czas-2 godziny

Mam nadzieje dziewczyny, ze sie polapiecie w tych moich wypocinach, ale nic nie namieszalam

[Anna200610]

madzik, a Ty jak masz miec cesarke, to smialo mozesz smigac juz od pierwszych najmniejszych oznak porodu, tym bardziej wlasnie, ze to trzeci bobas u Ciebie

[madzik291]

Grygorannna to ja chyba pojadę już do szpitala jak skurcze będą co 15 minut,bo ryzykować to ja nie chcę.Wolę być na miejscu,niech mnie kroją i już

[Anna200610]

Grygorannna to ja chyba pojadę już do szpitala jak skurcze będą co 15 minut,bo ryzykować to ja nie chcę.Wolę być na miejscu,niech mnie kroją i już

no dokladnie, a jak juz widzisz, ze mimo, iz dlugie odstepy ale jednak powtarzajace sie skurcze to juz na bank "ruszyla maszyna"

[nichol]

Grygor, jak Ty to świetnie opisałaś zwięźle, treściwie, szczegółowo. Super. Niech sie schowają wszystkie pisemka dla mam
Madzik, a my sobie tu wczoraj rozmawiałyśmy właśnie o tej Twojej cesarce. No bo to troche dziwne - jeśli jest pewna, planowana, to nie powinni Cie trzymać aż zacznie się akcja porodowa, tylko właśnie powinnaś mieć wcześniej ustalony temin...

[Majorka22]

u mnie skurcze się uspokoiły i mam może jednego na dwa dni,ale kręgosłup nie wytrzymuje tego ciężaru,mam nadzieje że jeszcze trochę wytrzyma,co do pałera to chyba przez wczorajszą pogodę,dziś już mniej siły mam a jeszcze po południu na zakupki jadę,tragedia z tym chodzeniem, jak się ciągnę po ulicy to nawet kroka nie mogę zrobić tak boli w dole brzucha,aby do 24 marca popędze na wizyte i dowiem się może kiedy kąkretnie się rozsypie,Madzik ja to bym nawet nie czekała na 15 min.bo przy trzecim to mi lekarz kazał gnać do szpitala jak już co 15 będą

[madzik291]

Nichol,lekarz mi powiedział,że jak się będzie coś dziać to mam przyjechać do szpitala a jak nie to czekać do terminu.Stwierdził,że u mnie nie będzie rozwarcia więc i tak cesarka

[nichol]

Nichol,lekarz mi powiedział,że jak się będzie coś dziać to mam przyjechać do szpitala a jak nie to czekać do terminu.Stwierdził,że u mnie nie będzie rozwarcia więc i tak cesarka

Mhm, no chyba że tak, to możesz byc spokojna
Majorka, chyba wiem o czym mówisz z ta pogodą. U nas wczoraj było paskudnie, więc nie miałam werwy do niczego. Dziś (narazie ) świeci słońce, wyszłam na balkon i jest tak ślicznie jakby wiosna wparowała juz na stałe, i szczerze to jakoś nagle wszystko mi sie chce

[nator1]

Dzień dobry!!!
A ja obudziłam się o 4 i mocno zmuszałam się do pozostania w łóżku bo mi się sprzątać chciała... a jak juz usnęłam - to o 9 się zwlekłam z łóżka i teraz to mi się nic nie chce. Za oknem szaro i buro..ble..

Grygoran, naprawdę dobry opis sytuacji. Człowiek to czyta jka dobrze napisany kryminał z rozwijającą się akcją
Kurcze, a tak się zastanawiam Madzik dlaczego nie bedzie rozwarcia??? Ja to się nie znam na tym, bo jeszcze nie rodziłam, ale to dziwna jakas akcja??? Czy nie lepiej umówić się na termin i mieć wszystko na spokojnie?
Sylwia, daj znać co lekarz powiedział-koniecznie!!!

[nitka236]

Witam wszystkie mamusie. Wczoraj wieczorem dopadła mnie zgaga i tak mnie trzyma. Tak sobie siedzę i myślę że ja miałam raz skurcze w nocy w 18 tygodniu i od tamtej pory nic i, że nie wiem nawet jeszcze co to znaczy. To dobrze bo jeszcze czas ale mam nadzeje, że je odróżnie

[nitka236]

Madzik a Ty pokaż mężusiowi jak ma do Nas wejść na forum i koniecznie niech Nas powiadomi o wszyskim.
Dziewczyny a słyszałyście o tym wczorajszym porodzie na posterunku??? Dobre co

Ja dzisiaj piorę firanki i wykorzystałam męża zanim pojechał do pracy do mi tak dokładnie posprzątał na meblach kurze i tam gdzie Ja nie dotrę.

[pola24]

No z miła chęcią bym zadzwoniła do tego kuriera tylko jest problem bo nie mam numeru telefonu i sklep tez go nie posiada barany jedne