Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    ja tak samo niby nie muszę miec swojego dla dzidki nic no tylko pampersy i chusteczki ale ja mam w torbie wszystko, no ale jej rzeczy zmieściły się w torbie co mam do wózka

    a ja wysprzątałam mieszkanko bo pomyślałam ze może coś mnie zgarnie a tu cisza cholera jak ręką odjął wszystko przeszło :/

    Autko już kupione teraz tylko czekają nas te wszystkie opłaty bo to sprowadzane już nie mogę się doczekać jak bedziemy nim jeździć
    Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

    Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



    http://annalena4u.blogspot.com

    Skomentuj

    •    
         

      Co do stojaczka- ja kupiłam w hurtowni i zapłaciłam tylko 55 zl, za komplet pościeli- 90zł, przewijak 45 zł. Naprawde tanio Mam jeszcze na oku 2 hurtownie z ciuszkami i tam się zaopatruje.

      Dla dzieciaczków meble na p[ewno sa droższe dlatego, że są malowane bezwonnymi i nieszkodliwymi farbami, bejcami itp. Pewnie z pozostałymi rzeczami tez tak jest- specjalne tworzywo czy coś.

      A co do rzeczy do szpitala to ja dla małego nie musze mic nic podobno. Biore zapobiegawczo pieluszke tetrową i flanelową, niedrapki i smoczek gdyby mały miał silny odruch ssania i z tym był problem. Podobno dają jakąś wyprawke na wyjście- chusteczki nawilżone, sudokrem, jakieś książeczki i potem co jakiś czas przysyłaja paczuszke z próbkami za free, ale żeby to dostawac to trzeba cośtam wypełnic.


      Skomentuj


        Napisane przez ankasos Pokaż wiadomość
        ja tak samo niby nie muszę miec swojego dla dzidki nic no tylko pampersy i chusteczki ale ja mam w torbie wszystko, no ale jej rzeczy zmieściły się w torbie co mam do wózka

        a ja wysprzątałam mieszkanko bo pomyślałam ze może coś mnie zgarnie a tu cisza cholera jak ręką odjął wszystko przeszło :/

        Autko już kupione teraz tylko czekają nas te wszystkie opłaty bo to sprowadzane już nie mogę się doczekać jak bedziemy nim jeździć
        No to gratulujemy zakupu. Moja torba jest mniejsza od torby Hani, jej ma niezłe rozmiary. Ale nabrałam tam jej wszystkiego, żeby niczego mojej Niuni nie brakło
        Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

        Skomentuj


          Napisane przez Nichol Pokaż wiadomość
          Co do stojaczka- ja kupiłam w hurtowni i zapłaciłam tylko 55 zl, za komplet pościeli- 90zł, przewijak 45 zł. Naprawde tanio Mam jeszcze na oku 2 hurtownie z ciuszkami i tam się zaopatruje.

          Dla dzieciaczków meble na p[ewno sa droższe dlatego, że są malowane bezwonnymi i nieszkodliwymi farbami, bejcami itp. Pewnie z pozostałymi rzeczami tez tak jest- specjalne tworzywo czy coś.

          A co do rzeczy do szpitala to ja dla małego nie musze mic nic podobno. Biore zapobiegawczo pieluszke tetrową i flanelową, niedrapki i smoczek gdyby mały miał silny odruch ssania i z tym był problem. Podobno dają jakąś wyprawke na wyjście- chusteczki nawilżone, sudokrem, jakieś książeczki i potem co jakiś czas przysyłaja paczuszke z próbkami za free, ale żeby to dostawac to trzeba cośtam wypełnic.
          Nio z tymi mebelkami niezupełnie tak jest, bo ja chciałam same drewno bez żadnych bejcy i ceny się róznią masakrycznie. A z resztą rzeczy to trzeba uważać, bo niby powinny być robione z bezpiecznego tworzywa ale większość teraz to made in china i róznie z tym bywa.
          Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

          Skomentuj


            Dobranoc mamusie Ja już zmykam lulu.
            Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



            Skomentuj


              Dobrej nocki
              Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

              Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



              http://annalena4u.blogspot.com

              Skomentuj


                Ja też z rana jem coś słodkiego A kapusta kiszona i ogórki smakują mi jakoś dziwnie jakby były słodkie

                Skomentuj

                •    
                     

                  Ale mnie cos z nóg zwaliło. Dziewczyny no szok normalnie. Robię kanapki męzowi i nagle bum Zrobiło mi się zimno, słabo, brzuch mi się naciągnął jak guma od bungi. Nie wystałam, dosłownie upadłam na wyro. Teraz aż drgawki mam z zimna a cała twarz aż bucha od gorąca. Nie wiem jak to się stało...Chyba po hebracie miętowej, napiłam się filiżankę i tak zareagowałam. Nie piję w ciązy mięty, może jedną na 2 tyg. bo wiem że szkodzi ale żeby aż tak? Chyba, że to zbieg okoliczności?
                  Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                  Skomentuj


                    Zmykam dziewczynki sie umyć i spać. Źle się trochę czuję, pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Ciepłe wyrko i sen napewno mnie uleczą Dobrej nocki Wam życzę i do juterka
                    Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                    Skomentuj


                      Hej dzewczyny
                      no ja juz doszlam do siebie w sumie obeszlo sie bez lezenia :P jestem twarda no ale jedno jest pewne nie ma co sie przesilac...a ja juz garderobe cala dla synusia skompletowalam zostaly tylko sprzety typu wozek itp tak mozna siedziec i ogladac te ubranka godzinami tez tak macie
                      gosik witamy Cie na forum







                      Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

                      http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Witam
                        Fizycznie czuje się dobrze, ale psychicznie........... już zdążyłam się poryczeć. Mąż otwierał konserwe rybną i pochlapał ściane i sufit sosem pomidorowym. Powiedział, że wytrze jak się skończy jego program w TV.
                        Może nie wie, ze to trzeba szybko wycierać. Oczywiście sama skakałam po krzesłach
                        Człowiek ledwie chodzi, ale podciera , wyciera, żeby w domu było czysto i przytulnie a tu............. totalny ignorancja
                        Kochany Nikodem 2009.04.07.

                        [/url][/url]

                        Skomentuj


                          Cześć mamuśki.
                          Sylwia Ty to musisz mieć cierpliwość. Ja to bym taką awanturę zrobiła że zaraz by sprzątał po sobie. Nie denerwuj się tylko zagoń go do roboty. Nie warto tak zaczynać dnia bo później cały jest zmarnowany...

                          Notor nic nie pisze. Może dziś się odezwie na forum....
                          Roksanka 13-02-2005 r.


                          Tymek- 10-05-2009 r.

                          Skomentuj


                            Ja od rana wzięłam się za prasowanie. Słoneczko zagląda mi przez okno więc jestem pozytywnie nastawiona na dzisiejszy dzień. Może coś ruszy się z wózkiem i będę wiedziała kiedy do mnie dotrze. Sponsorów znalazłam aż dwóch więc o kasę sie nie martwię.
                            Wczoraj kupiłam małej stworka i powiedziałam że jest magiczny i odpędza złe sny. Cała historia była na jego temat. No i dzisiejsza nocka przespana
                            Martwię się tylko bo wczoraj bardzo się bała iść po ciemku do pokoju. Jak nie mogła zapalić światła to przybiegła roztrzęciona i zapłakana. Niewiem co się dzieje bo wcześniej było ok. Nigdy jej nie straszyliśmy ani nic takiego się nie działa co mogłoby spowodować takie zachowanie.
                            I tu prszę o radę doświadczone mamuśki
                            Roksanka 13-02-2005 r.


                            Tymek- 10-05-2009 r.

                            Skomentuj


                              Napisane przez gospi Pokaż wiadomość
                              Ja od rana wzięłam się za prasowanie. Słoneczko zagląda mi przez okno więc jestem pozytywnie nastawiona na dzisiejszy dzień. Może coś ruszy się z wózkiem i będę wiedziała kiedy do mnie dotrze. Sponsorów znalazłam aż dwóch więc o kasę sie nie martwię.
                              Wczoraj kupiłam małej stworka i powiedziałam że jest magiczny i odpędza złe sny. Cała historia była na jego temat. No i dzisiejsza nocka przespana
                              Martwię się tylko bo wczoraj bardzo się bała iść po ciemku do pokoju. Jak nie mogła zapalić światła to przybiegła roztrzęciona i zapłakana. Niewiem co się dzieje bo wcześniej było ok. Nigdy jej nie straszyliśmy ani nic takiego się nie działa co mogłoby spowodować takie zachowanie.
                              I tu prszę o radę doświadczone mamuśki
                              To jest powazny problem.Mój jeden mały,gdy mial 9 lat to zaczal sie bac zasypiać po ciemku.U nich w pokoju nie musi się swiecic swiatło,wystarczy,ze u nas będzie.I tak jest do dzis.Probowałam róznych metod,lacznie z paleniem u nich maleńkiej lampki,ale problem nadal jest.Było czytanie książeczek,bajek uspokajających i nic.Co wieczór jest to samo.On tłumaczy to tym,ze boi się,że wszyscy zasną,a on nie.
                              Ostatnio stwierdziłam,że spróbuję jeszcze porozmawiać z psychologiem dziecięcym,ale to po porodzie.Zobaczymy,co poradzi.
                              Julianka jest już z nami od 23.03.2009 r.

                              Skomentuj


                                czesc dziewczyny
                                u nas, tzn u mnie od wczoraj bol gardla, gile pod nosem, ot taki prezencik od synusia a ten znowu od kuzyneczki albo po basenie ( mam dwa typy)
                                wiecie, tutaj to wogole masakra jest - dzieci to jest siedlisko bakterii, caly okres zimowy kazdy chodzi z gilem pod nosem i chrycha i oczywiscie normalka jest, ze chodzi do szkoly no i wszedzie indziej (jest takie slowo indziej??? jak nie bylo- to juz jest ) i tak sie wszyscy po kolei rozkladaja, no ale zeby sie umowic do rodzinnego na wizyte z dzieckiem to dzwonisz, zaklepujesz i to trwa ok 3-4 dni;
                                no chybaze "na lozu smierci lezysz" to lepiej od razu do szpitala jechac;
                                ostatnio nawet zrobila sie mini epidemia jakis wirus sie zmutowal i jak zazwyczaj takie przeziebienie - trwalo ok tygodnia to wtedy ponad dwa sie meczylam z Vinim - masakra z tymi ich praktykami, myslalam sobie kiedys, ze bede miala jako taki spokoj poki nie pojdzie do przedszkola a tu guzik;

                                ale naskrobalam zazalen, sorki dziewczyny , ale maz juz mnie czasem niechce sluchac
                                Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                                Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X