Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    My w poniedziałek zaczynamy już 36 tydzień i jeszcze cały tydzień przed nami....
    Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



    Skomentuj

    •    
         

      a ja mam tak wszystkiego dość, ze mam w du.. moje aforyzmy i wszystko i nawet mi się pisać nie chce ;(
      Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

      Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



      http://annalena4u.blogspot.com

      Skomentuj


        Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
        My w poniedziałek zaczynamy już 36 tydzień i jeszcze cały tydzień przed nami....
        w poniedziałek to Ty kończysz 36 tydzień bo ja dzień po Tobie będę mieć skończony 36 bo teraz mi on leci wiec wejdziemy w 37 tydzień
        Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

        Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



        http://annalena4u.blogspot.com

        Skomentuj


          A ja już zmęczona się czuję. Zrobiłam obiadek pyszny, umyłam zamrażarkę, poprałam ręczniki, teraz karpatka się piecze. Nogi napuchły trochę bo cały dzień prawie na stojaka. Ale zaraz dokończę ciasto i położę się przed TV na wieczór. Miałam jeszcze dziś zrobić maseczkę, ufabrować włoski i zająć się regulacją brwi ale to chyba już na jutro sobie zostawię
          Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

          Skomentuj


            Kurcze wy juz tak wysoko, ja dopiero w środę zacznę 32 tydzień
            Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

            Skomentuj


              Ja również Was witam gorąco! W Poznaniu tez dzisiaj była przepiekna pogoda a ja chodze ostatnio jakaś senna...nic mi sie nie chce może to przesilenie wiosenne........? Też odczuwacie coś podobnego?
              MłodaM.17 mi tez zaczął sie dzisiaj 24 tydzień a na kiedy lekarz Ci powiedział ze masz termin? bo ja 20.06
              Pozdrowionka!
              Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

              http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

              Skomentuj


                Napisane przez ankasos Pokaż wiadomość
                w poniedziałek to Ty kończysz 36 tydzień bo ja dzień po Tobie będę mieć skończony 36 bo teraz mi on leci wiec wejdziemy w 37 tydzień
                To ja już nie rozumiem,według kalkulatorów teraz jest 36 tydz. a w karcie ciąży był 35.A na ostatnim usg termin wychodzil na 23 marca....
                Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez sylwia.b Pokaż wiadomość
                  Mi lekarz powiedział, aby donosić do 35/ 36 t.c. i mogę rodzić. Nie wiem co zobaczył badając mnie, powiedział tylko, że szyjka się skraca.
                  Madzik byle ukończyć 36 tydzień ( ciąża donoszona). Gdy leżałam z Mają w szpitalu, była dziewczyna z przodującym łożyskiem. Zrobili jej cc dzień po zakończeniu 36 t.c.
                  Ja tez mam ucisk na żołądek i przepone- mam ataki duszności, ale ja kończę dopiero 33 tydzień, więc nie mam wyjścia- muszę dalej toczyć się do przodu
                  Mi też lekarz ostatnio powiedział, że teraz już się nie martwi, że ciąża donoszona, nawet jeśli już trzeba byłoby rozwiązywać, ale mimo wszystko chciałabym jeszcze chociaż dwa tygodnie.Moi panowie urodzili się na przelomie 35/36 tygodnia i wszystko jest dobrze,ale mają łatkę wcześniaków.
                  A ja wczoraj wieczorem kiepsko się czułam, okropny ból w dole brzucha, nie mogłam wstać z łóżka.Dziś mąż kazał mi leżeć cały dzień,ale jutro jego urodziny,więc też zrobiłam karpatkę i oberwało mi się.No ale od obiadu cały czas leżę, więc jakoś idzie do przodu.
                  Pozdrawiam wszystkie mamy.
                  Julianka jest już z nami od 23.03.2009 r.

                  Skomentuj


                    Wiecie co, właśnie mi mąż uśwaidomił, że gdyby luty miał 29 dni to jutro byłaby nasza pierwsza rocznica ślubu. Wzięliśmy ślub 29 lutego w tamtym roku, czyli rocznicę mamy co 4 lata
                    Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                    Skomentuj


                      Napisane przez nitka236 Pokaż wiadomość
                      Nator siostra męża nie ma wyczucia czasu chyba skoro się Wam dzisiaj zwala w tak romantyczny dla Was dzień. Jak ten czas leci jestem już z moim mężulkiem 9 lat a od ślubu minęło prawie 6 lat. Wiele się przeszło dobrych i złych nawet bardzo złych chwil. Ale daliśmy rade oby tak dalej.
                      Co do mojego brzucha to moja siostra mi go dzisiaj obmacała i u góry pod piersiami mam już pusto , nie widzę swojego pępka(mimo że jest na wierzchu ) bo zrobiła mi się przepuklina. Ale jak urodzę za 2,3 tygodnie to już chyba będzie wszystko dobrze. Nie będę się martwić na zapas. A wogóle podejrzewam, że się trochę pogubiłam i gdybym zaszła miesiąc wcześniej to też norma ...Ciężko wtedy pracowałam i nawet nie zwracałam uwagi ile mam miesiączkę. A bywa, że się jeszcze ma.


                      Mam taką ochotę na słodkie. Ale musze wytrzymać bo w poniedziałek idę do ośrodka z glukozą 75g i znowu muszę pić to swiństwo. Położna mi powiedziała , że do tej pierwszej glukozy mogłam wcisnąć cytrynkę ale do drugiej już nie mogę bo to jest na krzywą cukrową czy jakoś tak...Mam sobie wziąść kilka kostek lodu(niby będzie oki)
                      A tej glukozy to wpołczuję. O cytrynie dowiedziałam sie juz po wypiciu.I juz od prawie dwoch miesięcy zero słodyczy. Dziś na karpatkę tylko popatrzyłam, ale cóż, moze po porodzie przejdzie ta cukrzyca.
                      Julianka jest już z nami od 23.03.2009 r.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                        To ja już nie rozumiem,według kalkulatorów teraz jest 36 tydz. a w karcie ciąży był 35.A na ostatnim usg termin wychodzil na 23 marca....
                        no bo na karcie ciazy pisza ilosc skonczonych tygodni wiec jesli 35 to znaczy ze zaczyna sie 36 a kalkulatory to roznie pokazuja bo mi raz np ten co leci a raz tez ilosc skonczonych. Ogolnie ciaza ma 40 skonczonych wiec jesli ja mam termin na 1 kwietnia no to teraz koncze 36 tydzien a zaczynam 37
                        Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                        Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                        http://annalena4u.blogspot.com

                        Skomentuj


                          Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                          To ja już nie rozumiem,według kalkulatorów teraz jest 36 tydz. a w karcie ciąży był 35.A na ostatnim usg termin wychodzil na 23 marca....
                          Madzik 35 tydz i 1, 2, 3, 4, 5 , 6dni=36 tydzień ciąży ( ukończony 35 i trwający 36 tydzień)
                          Kochany Nikodem 2009.04.07.

                          [/url][/url]

                          Skomentuj


                            Dzięki dziewczyny
                            Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                            http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                            Skomentuj


                              Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                              Dzięki dziewczyny
                              Czyli spokojnie możesz rodzić
                              Kochany Nikodem 2009.04.07.

                              [/url][/url]

                              Skomentuj


                                dobry wieczór Mamusiom i Brzusiom,

                                ja wczorej i dziś jakaś zalatana byłam, a co usiadłam do kompa na chwilę to tyle czytania miałam, że zanim się ogarnęłam co się dzieje na bierząco u Was to już musiałam lecieć ato kolację robić a to spacer itd, itd
                                Gospi, zgadzam się z Nator,że powinnaś chyba do lekarza się przejść z tym zębem. On rzeczywiście może pulsować na cała głowę
                                Yoenne, jak czytałam historię, którą przeżyłaś ostatnio i Waszą wyprawę do szpitala, to aż się popłakałam z przerażenia i ze wzruszenia na koniec. Całe szczęście, że wszystko już ok i dostałaś prochy na tą infekcję... Jesteś bardzo dzielna.
                                Ankasos , jak by mmogli Ci za jednym razem zrobić porządek z wyrostkiem, to byś miała go z głowy. Może jaest taka możliwość?
                                Nator, 'wykop' szybko siostrę mężusia i świętujcie do oporu!
                                A ja dopiero zaliczam 31 tydzień, a Wy już dawno zapomniałyście jak to było w takiej 'młodej' ciąży, nie? hahaha

                                Ja z moim Mężem właśnie świętowaliśmy pierwszą rocznicę poznania a ślub braliśmy w grudniu. Widzę, że pod tym względem też 'świerzynka' jestem...

                                Aaaaa, i witam serdecznie nowe koleżanki

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X