Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Sorry Ewylynka ale ja Wam nie wróżę wspólnej przyszłości.Teraz przed ślubem takie rzeczy się dzieją a co będzie po...


    Skomentuj

    •    
         

      Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
      anik
      ale swoje mleko w butli dajesz, nie modyf.???
      bo jak tak to pewnie że cycem w nocy bo większy komfort moim zdaniem mniej kićkania sie z przygotowywaniem butelki...
      Nie kochana modyfikowane. Bo jak będę sobie ściągać to nie zaginie mi pokarm i kółko zamknięte. Ale do spania i w nocy będę jeszcze cycusia dawać i tak powolutku aż zaniknie, a jak już zaniknie to witaj stroju kąpielowy
      PAULINA 07.07.2008




      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

      Skomentuj


        Kochana ten twój facet to poprostu duże dziecko a ty poprostu jesteś zakochana

        Skomentuj


          moim zdaniem facetowi niespecjalnie zależy żebyście razem mieszkali. a on wie ile dziecko kosztuje? kupił chociaż jakąś jedną rzecz? agnesb1 ma rację, ja też bym się zastanowiła nad zamieszkaniem z tym facetem skoro ma takiego hopla na punkcie tych pieniędzy.

          Skomentuj


            Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
            Sorry Ewylynka ale ja Wam nie wróżę wspólnej przyszłości.Teraz przed ślubem takie rzeczy się dzieją a co będzie po...
            Ślubu nie planujemy, On nigdy nawet nie zaczął rozmowy na temat czegoś poważniejszego Pewnie żal by mu było kasy hihihihi ( chociaż swojej byłej kupił jakiś tam zestaw biżuterii za nie wiadomo jaką kasę)

            Skomentuj


              Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomość
              Eh nic mi nie mów, kolejny facet do kolekcji z tych gorszych U nas to ja imię wybieram bo powiedziałam że jak będzie dziewczynka to będzie to moja decyzja, coś tam mruczy ale nie mam zamiaru go wysłuchiwać w tej kwestii. Z resztą nadal nie jestem pewna co do tego Teraz to się boję że wyjdzie chłopak
              Ja też mam Paulinkę, ale to mąż wybierał
              PAULINA 07.07.2008




              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

              Skomentuj


                Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomość
                Z nim to jest tak że ma dwie pensje, jedną z pracy a drugą z wynajmu mieszkania( które chce teraz sprzedać żeby rozkręcić własny biznes bo nie chce mu się robić) A ja mam swoją też jedną mniejszą o x zł od niego. Możemy sobie coś wynająć ale będziemy płacić pół na pół, jedzenie ja dla siebie i wydatki też na połowę więc może zostanie mi 200 zł do końca miesiąca, więc tak czy siak nigdy w życiu nie będzie mnie na nic stać przy nim! Dlatego z jednej strony nienawidzę go za to jaką jest świnią! Mogłabym mieszkać z nim i jego mamą ale nie chce bo uważam że nie miałabym takiej swobody. U siebie mam gorzej ze względu na b.małe miszkanko i 4 pietro Ale przynajmniej na coś mnie stać przy mojej mamie, bo daje jej na mieszkanie i jedzenie i kupę kasy jeszcze dla siebie. A za wynajmem w Bdg jest teraz 1000 zł plus opłaty W ogóle mój uważa że on rodziny nie będzie utrzymywać i ja kasę też muszę dawać...
                czekaj, bo musze zebrać szczękę z gleby
                a ja śmiałam narzekać na mojego...
                dziewczyny walnicie mnie jak jeszcze kiedykolwiek to zrobie, proszę...


                za przeproszeniem ewylynka - Twój facet to kawał egoistycznego fiuta
                po pierwsze jego matka przysłużyła sie do tego
                płacąc i utrzymujac niemal tak dużego chłopa
                teraz Ty mu pobłażasz bo inaczej tego nazwać nie mogę

                zastanów sie co ten facet oprócz dziecka dał (i nie mówię o sprawach materialnych) Ci w życiu???
                Last edited by sikornik; 19-07-2009, 20:46.

                Skomentuj

                •    
                     

                  a długo się znacie? chociaż raczył się zaręczyć? czy Ty także nie chcesz brać z nim ślubu?

                  Skomentuj


                    Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomość
                    moim zdaniem facetowi niespecjalnie zależy żebyście razem mieszkali. a on wie ile dziecko kosztuje? kupił chociaż jakąś jedną rzecz? agnesb1 ma rację, ja też bym się zastanowiła nad zamieszkaniem z tym facetem skoro ma takiego hopla na punkcie tych pieniędzy.
                    Dlatego zawsze mu powtarzam że ma się od nas odwalić i ja mieszkam u mamy On wie ile dziecko kosztuje bo co chwilę mu mówię ile wydałam na to i na to, starałam rozłożyć sobie wszystko na raty żeby było mnie na to stać. On kupił dokładnie 3 rzeczy dla małej ( bluzę , komplecik oraz fotelik do samochodu). I właśnie chciałam was spytać czy uważanie że kupowanie w 6 i w 7 miesiącu powoli wszystkiego to za szybko?? Bo on mnie co chwile jedzie o to że kupuje tak szybko A co chwile też coś nie tak mam już raz leżałam na patologii, teraz też się boję że mogę wylądować bo mam wskazania i jak położą mnie nie daj boże już na stałe to, kto to kupi jak nie ja? Albo jak po drodze wydarzyłaby się niespodzianka i mała chciałaby wyjść szybciej?

                    Skomentuj


                      Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
                      czekaj, bo musze zebrać szczękę z gleby
                      a ja śmiałam narzekać na mojego...
                      dziewczyny walnicie mnie jak jeszcze kiedykolwiek to zrobie, proszę...

                      za przeproszeniem ewylynka - Twój facet to kawał egoistycznego fiuta
                      po pierwsze jego matka przysłużyła sie do tego
                      płacąc i utrzymujac niemal tak g\dużego chłopa
                      teraz Ty mu pobłażasz bo inaczej tego nazwać nie mogę

                      zastanów sie co ten facet oprócz dziecka dał (i nie mówię o sprawach materialnych) Ci w życiu???
                      Sikornik dobry tekst


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Sikornik popieram a ja narzekam na mojego przeciez ja mam w domu anioła

                        Skomentuj


                          Napisane przez agnesb1 Pokaż wiadomość
                          Kochana ten twój facet to poprostu duże dziecko a ty poprostu jesteś zakochana
                          DOKŁADNIE!!!

                          magda tez ma rację - jemu jest tak wygodnie i wcale nie chce z Tobą stworzyć prawdziwej rodziny, kłade nacisk na słowo "prawdziwej"

                          aż boje sie zapytać ile zarabia...
                          zreszta nieważne

                          anna bo ja nie owijam w bawełnę i nie po to jestem żeby głaskać po dupce dorosłe dzieci

                          Skomentuj


                            Ewylynka to jest dobry moment na kupowanie rzeczy dla dziecka.Zaraz po porodzie będą potrzebne a wtedy kto Ci to wszystko kupi? On taka sknera.


                            Skomentuj


                              Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomość
                              a długo się znacie? chociaż raczył się zaręczyć? czy Ty także nie chcesz brać z nim ślubu?
                              Znamy się ponad 1,5 roku jesteśmy razem od roku. Jak go poznałam był zupełnie inny, zabierał mnie wszędzie sam płacił był prawdziwym dżentelmenem, dlatego zakochałam się w nim bo jeszcze nigdy w życiu nikt nie traktował mnie tak dobrze. Wszystko zmieniło się od czasu hmmm kiedy dowiedział się o ciąży Na początku chciał żebym usunęła a że jest z wykształcenia pokrewieństwo chemika, szukał mi wszystkich możliwych środków a że się nie zgodziłam to było jeszcze gorzej, teraz o dziwo jest już dobrze, tylko nadal te pieniądze i pieniadzę, już nie wiem co mam robić On i się zaręczyć heh, nigdy nawet nie wspomniał o tym! Ja oczywiście że chciałabym się poczuć wyjątkowa i usłyszeć że jestem jego narzeczoną a nie zwykłą jakąś tam dziewczyną... Nie chodzi mi tu o ślub bo to może się odbyć nawet za x lat, ale chciałabym poczuć się kimś więcej niż zwykłą taką sobie...

                              Skomentuj


                                ja zaczęłam kupować jak tylko się dowiedziałam, że będzie dziewczynka czyli 20-21 tydzień.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X