***** Crazy Mums*****

[Lullaby]

Hej Babencje!! Dawno mnie nie było, ale właśnie się pogoda zpierdykała i postanowiłam zajrzeć, co tam wyprawiacie na forum. A widzę że działo się, działo!!! Strony przerzucam dziesiątkami, a i tak się nie mogę dokopac do jakiejś znajomej treści...

Hej Diabelecke!!! Fajnie że się ponownie ujawniłaś na foro, brakowało Cię tutaj. Miło znów zobaczyć Twojego nicka! A synuś śliczny. I widać dorodny okaz zdrowia! Gratulacje!!!

[anik12]

anna to możemy się wymienić hehe

pogoda jest paskudna, jak R. ma troche wolnego to musi być doopa i nawet nad morze nie za bardzo - zreszta tam dzikie tłumy a ja chyba po tych tabsach anty jestem tak rozdrażniona i dziś dla odmiany boli mnie głowa, nie brzuch

Sikornik jak chcesz to bierz mojego m. pod względem łóżka to byście się dobrali w 100%, on teżlubi non stop kombinować na wszystkie sposoby i najlepiej rano, wieczorem i w południe

[sikornik]

aż mi się łezka zakręciła w oku bo znalazłam zdjęcie Johnnego zrobione przez mnie komórką kilka godzin po narodzinach
teraz dopiero widzę jaki to już wieeeelki chłopczyk

zrobiłam żurek (moja popisowa zupa) na obiadek mniami

wywaliłam R. z kompa bo gra od 3 godzin
i obraził się i teraz... gra na komórce tragedia!!!

[magda8528]

Sikornik skąd ja to znam - tzn to granie. u mnie to samo, codziennie po kilka godzin, a w końcu mój m. jest straszy od Radka. w ogóle mówiłam Wam, że dostałam telefon na urodziny i naprawdę nie wiem czy to był rzeczywiście prezent dla mnie, bo m. mi wciąż go zabiera i gra. czyli jak nie na kompie to na komórce...
a dziś zgubił nam się ostatni smoczek - w poniedziałek kupiłam dwa nowe, więc stare poszły do kosza, w piątek na spacerze Asia wyrzuciła jeden, a dziś gdzieś drugi posiała. także chyba mamy przymusowe odsmoczkowywanie. do tego mamy smoczki Nuby, a te mozna u nas kupić tylko w hurtowniach w Gdańsku, a mi sie jeździc nie chce.

[matys0311]

mamusie bardzo prosimy o głosiki)

http://www.enjoytheride.co.uk/2009/07/17/enjoying-a-fun-time-2/

[anna31]

Sikornik ja też mam kilka takich zdjęć robionych przeze mnie w szpitalu na których jest mała jak ssie cyca

[melchior]

u nas zimno rano strasznie lało pogoda jak na niedziele do kitu .... hej dziewczynki /

[sikornik]

anna
to zdjęcie Johnnego ze szpitala jest tez jak próbuje ciągnąć cyca - niestety tylko próbuje bo niewiele to dało, widać nawet te osłonki na brodawki z AVENT, ale one też nie pomogły

mój R. to mnie teraz ubawił, kazałam mu zmywac gary po obiedzie czego jeszcze w naszym nowym mieszkaniu nie robił i przybiegł do mnie przerażony żebym zobaczyło co mu sie stało z rękami - no miał zwyczajnie takie pomarszczone od długiego kontaktu z wodą
więc mu powiedziałam że mu zaraz odpadna i musi posmarowac specjalnym kremem do rąk, ale on jest tylko na receptę a dziś niedziela hahaha

[agnesb1]

Cześć dziewczyny dawno do was nie zaglądałam wyjechałam na pare dni do mamy, tyle sie tu dzieje że przeczytałam tylko po łebkach teraz siedze sama i sie nudze młody śpi a mąż pojechał na ratunek bratu.Jechali znad morza i popsuł im sie samochód

[sikornik]

założyłam osobny wątek o uchu Jonatana
http://www.mamacafe.pl/forum/showthr...ighlight=uszko
ale zapytam też tu i wstawiam fotę
co o tym sadzicie, czy powinien na takie uszko odkształcone które zawija sie notorycznie w trąbke nosić opaskę

już mnie dobija to ucho

[anik12]

Hej. Dzisiaj wprowadziłam mleczko butelkowe, tzn. do spania cycuś, a tak w dzień to butla. Jak myślicie to dobry sposób na odzwyczajenie od cycusia? Tylko mam tyle pokarmu że szok Mój m. zajmuje się małą a ja leżę...

[Martyna2006]

założyłam osobny wątek o uchu Jonatana
http://www.mamacafe.pl/forum/showthr...ighlight=uszko
ale zapytam też tu i wstawiam fotę
co o tym sadzicie, czy powinien na takie uszko odkształcone które zawija sie notorycznie w trąbke nosić opaskę

już mnie dobija to ucho

Sikornik a byłaś spytac o to uszko lekarza?najlepiej zapytaj.Myśle że synek musiałby nosic opaske żeby mu to uszko już tak nie zostało,ale nie jestem lekarzem i to tylko moje zdanie.

[sikornik]

anik
ale swoje mleko w butli dajesz, nie modyf.???
bo jak tak to pewnie że cycem w nocy bo większy komfort moim zdaniem mniej kićkania sie z przygotowywaniem butelki...

[Ewylynka]

założyłam osobny wątek o uchu Jonatana
http://www.mamacafe.pl/forum/showthr...ighlight=uszko
ale zapytam też tu i wstawiam fotę
co o tym sadzicie, czy powinien na takie uszko odkształcone które zawija sie notorycznie w trąbke nosić opaskę

już mnie dobija to ucho

Ja tam może na dzieciach jeszcze niezbyt się znam, ale ja sama mam ucho zniekształcone. Po prostu małżowina uszna mi się nigdy nie zakręciła. Moja mama też ponoć się bardzo tym martwiła jak byłam mała przyklejała mi plasterkami i ubierała opaski ale nic nie działało, lekarz powiedział że po prostu musiałam tak leżeć jeszcze w brzuszku, a skoro z słuchem jest wszystko ok to nie należy się przejmować! Po prostu już taki jego urok że jedno uszko ma takie zwinięte. Ja wyglądam z jednej strony jak mały elfik a i tak uważam że to jest urocze

[sikornik]

marti
generalnie to Johnny śpi i wszystko robi tylko na jednej stronie, nie pomagaja wałki, przestawienie łóżeczka (jak sugerował lekarz), zabawki skierowane w stronę tą na której główki trzymać nie lubi...
bo byliśmy z tym u lekarza

od tego trzymania tylko na prawej stronie zawinął mu sie płatek ucha do góry - lekarz wcześniej mówił że są one tak elastyczne że sie samo "naprawi" ale zauważyłam że jest jeszcze gorzej - uszko robi sie odstające i zniekształca się

się trochę powtarzam ale Jonatan nie pozwala dotykać sie w ogóle w okolicach główki i uszu - ledwo daje rade z pielęgnacją
a jest niezbedna bo ma skaze białkową i uczulenie wystepuje mu na uszkach właśnie...