Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

styczniówki i lutówki 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: styczniówki i lutówki 2011

    Hej kobietki

    ninkapa, u mnie tez jakos jeszcze torba nie spakowana, bo ciagle cos pilniejszego jest.

    majajula: nie smutaj sie kochana, na pewno aniolki sie Twoim Aniolkiem opiekuja!

    poiu25: gratuluje super, ze Ci sie udalo, tylko za duzo tego asfaltu nie zwin przy najblizszym jezdzeniu

    aguszasza, no wez! czy Wy tam zamek budujecie Szymkowi? :PPPP
    =&:>sygnaturka<:&=

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: styczniówki i lutówki 2011

      hej
      jak tam mija wam dzień?
      ja teraz odpoczywam. byłam na ktg wszystko ok. marysia siedziala obok mnie i pocieszała. mówiła "nie bój się lekarza, nie płacz rybko" i głaskała mnie
      na następne ktg mi nie dał , tylko kazał się zgłosić 13 na oddział do niego.
      myślę że już nie długo będzie po wszystkim.
      strasznie mi się spac chce
      poiu25 gratuluję prawka!




      Skomentuj


        Odp: styczniówki i lutówki 2011

        majajula tulkam z całych sił:*:*
        U nas bez zmian
        Adam kaszle nadal ale lekarka mówi że sam musi z siebie to wywalić o płuca i oskrzela ma czyste, u laryngologa też byliśmy i żeż stwierdził że wszystko ok tylko wypisał krople do noska bo katar mu wyżej zalega i możliwe że przez to tak długo się utrzymuje kaszel.
        Ja nie wiem z kąd dziewuszki bierzecie natchnienie na sprzątanie i szykowanie się nie wspomnę o tych co remonty mają ja to jestem tak leniwa że tylko podstawę robię czyli gotowanie bieżące pranie przemycie podług i zmywanie naczyń a jakoś nie moge znaleść weny do szykowania wszystkiego dla dzidzi jak narazie wszystko jest w szafie i czeka na odświeżenie
        Adaś ur.09.2008.
        Michałek
        [Iur.02.2011 o [/I]

        Skomentuj


          Odp: styczniówki i lutówki 2011

          hej babeczki

          ja dzisiaj byłam na szkole rodzenia, było o zmieniającym się ciele kobiety, nawet ciekawie było i już wiem o ruchach bo akurat mój gin wykładał wiec go zapytałam. I powiedział, że jak dzidzia się rusza cały czas przez jakiś czas to uznać to za jeden ruch, no chyba,że są odstępy miedzy ruchami to już jako kolejne.

          majajula nie smuć się, przytulam Cię mocno.

          piou gratuluję zdania prawka!!!!

          napisze do aguszaszy bo też się o nią niepokoję, mówiła, że odezwie się w niedziele na forum a tu nadal cisza.
          Gosia

          Zosieńko rośnij zdrowo

          Skomentuj


            Odp: styczniówki i lutówki 2011

            Hej dziewuchy jestem zyje mam dosc remontow jeszcze nie posprzatane ale wszystko wam opowiem jak maz udostepni mi kompa bo mimo urlopu musi costam do pracy zrobic... jutro wieczorem juz bedzie czysto i przyjemnie i na pewno napisze wiecej sciskam Was goraco buziaczki!!!!


            Skomentuj


              Odp: styczniówki i lutówki 2011

              Hej dziewczynki Już po mikołaju
              Majajula ja też cie mocno przytulam, ale jednak musisz sie troszke z dziewczynkami mikołajem cieszyć, co nie? Mimo, że w środku gdzieś smutnio !

              Mikołajem miał być mój M ale poszedł na popołudnie i mikołajem był szwagier

              A co do remontu to ja mam jeszcze połowe rzeczy do powkładania! To co se przyniosłam sama to już poukładane zostały mi tylko książki i takie rzeczy.

              poiu25 gartuluje prawka. :d Ja zdawałam 5 razy i nic z tego. Może jak dzieci podrosną to pójde :P Albo nie, Za dwa lata teście zmieniają samochód i powiedzieli, że jak bede miała prawko to dostane ich auto. Zobaczymy :P

              moniaB Ani sie waż! 13 to zdecydowanie za wcześnie! ja też chce!Mamy różnice 2-3 dni a ty już chcesz mnie opuścić? Nieładnie :P
              Karina


              Skomentuj


                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                Witam wszystkie przyszłe mamy!!!

                Dziewczynki ja tu nie koresponduje z Wami ale zdarza mi się czasami zaglądnąć i poczytać co nie co. Dzisiaj postanowiłam napisać bo mam problem- chodzi o cukrzyce ciężarnych i o ile dobrze gdzieś zobaczyłam to wydaję mi się, że są tutaj słodkie mamusie???? chciałabym zadać kilka pytanek jeśli mogę???

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: styczniówki i lutówki 2011

                  witam was brzuchatki

                  majajula bardzo mocno cie sciskam, mimo iz bol pozostaje to muszisz byc dzielna bo masz dla kogo....

                  a jak dziewczyny ida wam przygotowania swiateczne??i przygotowania do narodzin?? niektore z nas to juz lada dzien beda cieszyc sie dzidziusiem, moja znajoma wczoraj zaczela rodzic ciekawe czy juz urodzila jak maz zadzwoni to sie dowiem bo to jego kolegi zona....

                  ja za 2 tyg jade do sklepu polskiego na wielkie zakupy no i pozniej to juz gotowanie i sprzatanie i do tego przygotowanie juz wszysatkiego dla maluszka typu posciel i tym podobne...

                  mi coraz czesciej wierci na dole i czasami jest to bardzo dziwne uczucie, spac w nocy zbytnio nie moge krece sie i nie moge znalesc odpowiedniej pozycji no coz takie uroki koncowki ciazy, w sumie to bardzo jestem juz zniecierpliwiona i zaniepokojona jak to bedzie na poczatku jak dam sobie rade i jak zareaguje moj synek na braciszka do tego bardzo chce karmic piersia a nie wiem czy sobie poradze bo z synkiem nie dalam rady nikt nie mogl mi pomoc choc mleczko mialam to w koncu przeszlam na butle
                  dobra musze sie isc ubrac bo zaraz maja byc naprawic kran i cos tam jeszcze

                  buziaki dla wam i dla waszych brzuszkow




                  Skomentuj


                    Odp: styczniówki i lutówki 2011

                    hej ciężaróweczki

                    ja dzisiaj miałam kiepską noc, bo w szkole rodzenia lekarz mówił, że nie powinno się spać na wznak bo blokuje to żyłę główną i może zablokować też aortę i nie wiadomo jak dziecko reaguje na taką pozycję bo może byc niedotlenione a można to dopiero sprawdzić na ktg. No i powiedziałam o tym mojemu m i jak widział,że śpie na wznak to mi się kazał przekręcać na bok, ech... co ja z nim mam, martwi się o to nasze maleństwo a mi się tak dobrze śpi na wznak

                    a kiedy jest pierwsze ktg???

                    moniaB ale Ci zazdroszczę, ja tez chce już zobaczyć moje maleństwo a tu jeszcze 10 tyg

                    ninkapa co Ty gadasz, no pewnie,że dasz radę. A synek na pewno pokocha braciszka.

                    dalhne witam i pytaj o ta cukrzycę ja akurat ja mam może będę mogła Ci pomóc.

                    a co się dzieję z aliagą???? już dawno się nie odzywała i martwię się o nią

                    Miłego dzionka
                    buźka
                    Gosia

                    Zosieńko rośnij zdrowo

                    Skomentuj


                      Odp: styczniówki i lutówki 2011

                      dzięki gosiaczekp81
                      Jestem w 29 tyg ciąży i od 3 tyg na diecie. Jak pierwszy raz byłam w poradni diabetologicznej to kazali stosować dietkę i badać cukier na czczo i po każdym posiłku. Normę godz po posiłku mam 140 mg/dl ale z tego co w necie wyczytałam to niektóre mają do 120 po godz a ty jak masz??ja staram się trzymać tych 120-tu. No ale niepokoił mnie cukier na czczo :
                      103, 107, 110, 117, 120 wybrałam się do poradni a tam już była inna lekarka, która ze względu na te wysokie wyniki na czczo zleciła badanie HbA1C( które pokazuje co na przełomie 2/3 m-cy działo się z moimi cukrami) i jak to badania miałoby mi wyjść w normie to mam się tym nie przyjmować i przyjść za m-c. I badanie wyszło w normie a mimo to ja się stresuję tym, że robię dziecku krzywdę bo kolejna wizyta niby za m-c a ja się zastanawiam czy nie powinnam brać na noc insuliny??? A dziś na czczo w ogóle szok 139 aż nie wierzyłam i za chwilę znowu zmierzyłam i było 117 . No i chyba w konsekwencji tego wzrosło mi po I śniad jak nigdy bo 139 a jadam zawsze to samo i bywało do 115.
                      gosiaczekp81 powiedz mi co o tym myślisz?? będę wdzięczna

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: styczniówki i lutówki 2011

                        Hej Brzusiatki,

                        u mnie znow slonka brak, a Kuba siedzi przy oknie i mowi: tylko snieg i snieg...

                        aguszasza: nio, to rozumiem - dobrze, ze wrocilas chociaz na kfilke Czekamy na Ciebie i poematy, bo na pewno jest co opisywac, hihi (mam nadzieje, ze nie macie tak z m jak u nas: klocimy sie przy skrecaniu mebli i w kuchni, jesli cos razem gotujemy )

                        boXena: a jakie krople dostaliscie dla Adasia? Bardzo to mozliwe, ze ten kaszelek od zapchanego nosia sie bierze. U nas tak jest bardzo czesto: zapchany nos a potem krtan i kaszel.

                        aliaga: ja tez tesknie za Toba, odezwij sie Kochana!

                        karlin2: hehe, no to Cie tesciu motywuje niezle, moze rzeczywiscie sie uda za 2 lata!

                        ninkapa: z karmieniem tez mi sie nie udalo - bedziemy majajule bombardowac pytaniami, bo ona chiba tu najwieksza specjalistka boje sie tego poczatku, bo nie mialam pokarmu przez ok. 3 doby i to byl horror... A masz ninkapa takie klucia w dole, chwilke to trwa, ale takie dosyc bolace jest. To beda pewnie te przepowiadajace skurcze (bo z Kuba nie mialam zadnych takich)

                        gosiaczek: oj, no chyba to juz przesadzaja z tym spaniem na wznak. Ja akurat nie moge, bo mnie plecy zaraz bola, ale jesli Tobie tak wygodnie... A to obracanie to jest masakra juz, nie uwazasz?

                        dalhne: nie martw sie za bardzo, w koncu, jezeli lekarka mowila, ze wynik w normie powinien Cie uspokoic... A swoja droga pierwsze slysze o takim badaniu, jakie teraz czary mary sie robi normalnie. Ja tez jestem "slodka mamusia" ale mam byc tylko na diecie, nie sprawdzam cukru i wlasciwie to caly czas sie zastanawiam, czy aby to wystarczajace jest...

                        Do zobaczonka pozniej
                        =&:>sygnaturka<:&=

                        Skomentuj


                          Odp: styczniówki i lutówki 2011

                          agaaepyen trochę dziwnie bo skoro masz cukrzycę i jesteś na diecie to skąd masz wiedzieć co się dzieje skoro pomiarów nie robisz ??? z tymi cukrami to różnie bywa z dnia na dzień może się nagle podwyższyć poziom...
                          A z ta pozycją na wznak to tez słyszałam, że u dziecka może wystąpić niedotlenienie i jak tylko w nocy się przebudzam i jestem w tej pozycji to zaraz ją zmieniam a ja uwielbiam spać w tej pozycji.

                          Skomentuj


                            Odp: styczniówki i lutówki 2011

                            dalhne jeżeli chodzi o tą cukrzyce to u mnie to się przedstawia tak, przez tydzień byłam na diecie i mierzyłam cukier na czczo i po 5 posiłkach po 1 godzinie po posiłku i normę mam od 60-120 mg% a na czczo od 60-90 mg% i cukry miałam różne, niektóre mi przekraczały normę dość sporo inne mniej ale miałam nawet cukry 177, na czczo miałam tylko raz ponad było to 93. W związku z tym dostałam insulinę, którą mam podawać przed 3 głównymi posiłkami śniadaniem, obiadem i kolacją, a mierzę jeszcze po II śniadaniu i podwieczorku i teraz cukier mi nie przekracza 120, a na czczo mam od 80 do 87. Wydaję mi się,że ten cukier na czczo masz wysoki. Mi tez to badanie wyszło w normie, a mimo to mam insulinę. I powiem Ci, że cieszę się z tego bo cukry mam w normie i nie martwię sie tym, że z dzieciakiem będzie coś nie tak. A lekarz mi powiedział,że jeżeli cukrzyca jest nieleczona to może powodować jakieś wady u dzieciaka. Ja bym poszła do diabetologa, powiedz kobiecie,że martwią Cie te cukry i zobaczysz co Ci powie. A z jakiego Ty miasta jesteś???
                            Gosia

                            Zosieńko rośnij zdrowo

                            Skomentuj


                              Odp: styczniówki i lutówki 2011

                              dalhne: pierwszy niepokojacy wynik to bylo 111 na czczo, potem lekarz kazal mi przez 2 tygodnie byc na diecie i zrobic na czczo i po obciazeniu 75 g i wyszlo ok (chociaz gosiaczek czytal, ze taka dieta falszuje wynik). Ale w koncu wlasnemu lekarzowi trzeba ufac tez - kazal dalej diete trzymac i trzymam, a od czasu do czasu robie sobie pomiar kontrolnie sama, ale tylko na czczo (bo z reguly przy morfologii doplacam i robie glukoze na czczo i za kazdym razem byly wyniki ok (82-93). Juz nieduzo zostalo i mam nadzieje, ze bedzie wszystko w porzadalu
                              =&:>sygnaturka<:&=

                              Skomentuj


                                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                                gosiaczekp81 ja mieszkam ok 10 km od Wrocławia. Właśnie na poprzedniej wizycie ona mnie zapewniła, że jak wyjdzie w normie to mam się nie stresować tymi poziomami- ale ja jakoś nie ufam i poszłabym do tej poradni nawet jutro ale jest tylko ona bo inny lekarz jest na chorobowym; a wiem, że pojadę i powie mi to samo.... Ostatnio jak byłam u swojego ginka to przedstawiłam mu tą sytuację i też mi powiedział żeby się nie martwić( a on niby kiedyś pracował w tym szpitalu gdzie ta poradnia jest). Nie wiem czy w tej sytuacji nie skontaktuję się ze ginekologiem z innego szpitala(znajomy szwagra) może on mi coś doradzi... A powiedz mi jak to było u Ciebie zanim przeszłaś na insulinę?? miałaś szkolenie ??? a w ogóle jak wygląda "proces" wstrzykiwania insuluny? boli??

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X