Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

styczniówki i lutówki 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: styczniówki i lutówki 2011

    Hello hello!!!

    Witam nowa mamuskę!!! napisz o sobie moze cos jeszcze i zrob podpis albo suwaczek bo umknie nam Twoj termin a tak latwiej sie odniesc...

    a ja z rana latalam do labolatorium na s zczescie byla fajna babka ktora nie miala problemu z zylami... wyniki wieczorem mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!

    u nas w nocy poproszylo ale rano prawie juz tego nie bylo widac... Szymek nie zauwazyl na przyklad musialamm mu pokazac palcem resztki sniegu...

    ja dzisaj leniuchuje obiadek mam pranie naszykowane na nizsza taryfe male reczne zrobione i sie obijam do 15...

    Szymek ma dzisaj swieto misia w przedszkolu i jeszcze jakies zdjecia maja robic do pamiatkowego albumu wiec kazali ladnie przyjsc ubranymi... i jak na zlosc na obiad zrobili... spagetti... chyba te ladne ubrania juz nie beda takie ladne po poludniu... ale coz! dobrze z sa odplamiacze!

    agaaepyen - bardzo sie ciesze ze wyniki super i wogole wszystko w porzadku! tylko ciekawe co tam ma miedzy nogami w takim razie my Szymka nie utwierdzamy wlasnie na wszelki wypadek w przekonaniu ze to brat tylko rozmawiamy ze "dzidizus cos fika" albo "ciekawe co tam Twoj braciszek albo siostrzyczka sobie myśli" itp... bo potem mogloby byc ciezko...
    ja potwierdzenie lub nie dostane w srode!
    a na zwolnieniu pzyanjamniej chwile odpoczniesz i dla nas w dzien bedziesz miala czas!!! niewiele Ci zostala a tu jeszcze swieta to zleci jak z bata...
    alez masz tych uczniakow fajnych
    a przy golabkach duzo pracy? eee tam! ryz sie sam ugotuje mieso mi pani w sklepie zmieli tylko kapuste obgotowac ale to tez chwila... ja tam lubie pticy i robic i jesc!!! a wczoraj byl spokojny wieczor normalnie szoooook!!!
    z BRW mam tylko biurko... a meble to teraz wszystkie takiej rewelacyjnej jakosci ze glowa mala... trzeba byloby dac kuuuuuuupe kasy za calkiem drewniane i calkiem porzadne... a BRW to wkońcu nasza firma... zamojska... trzeba wspierac lokalnych chociaz akurat oni to sa na calym siwecie nie tylko w Polsce...
    trzymam kciukasy za babulke!!!

    moniaB - ale fajny sen moj maz cos wczoraj zaczal mnie smyrac ale... zasnal bidula... moze dzis ja go posmyram

    karlin z jakiej firmy to szarlotkowe capucino??? ja tez chce...!!!!

    dobra ide umyje kuchenke moze bo juz zaciapana i zalalam zeby odmokla troszke... ale bede tu zagladac czy cos piszecie babeczki!!!


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: styczniówki i lutówki 2011

      Suwaczek zrobie jak wydedukuje w jaki sposob go zrobic. :P
      Mieszkam w Warszawie, probuje napisac prace magisterską z resocjalizacji ale marnie mi idzie. Jak nie siedze na zwolnieniu to pracuje w centrum medycznym na call center. W ciąży próbuje tez zrobic prawo jazdy i egzamin praktyczny mam juz 2 grudnia ale nie nastawiam sie ze zdam. :P
      Aha! No i męża mam też od kwietnia zeszłego roku oraz dwie psinki.
      Marzena

      Skomentuj


        Odp: styczniówki i lutówki 2011



        Już wydedukowałam jak zrobić suwaczek. :P
        Marzena

        Skomentuj


          Odp: styczniówki i lutówki 2011

          No widzisz sprytna bestia z Ciebie
          tylko wstaw sobie suwaczek w podpis zeby zawsze byl widoczny

          a te dwie psinki to duze? ciekawe jak to bedzie z malenstwem i dwiema psinami w domu...?

          bedziemy trzymac kciuki! mamy tu juz jedna kursantke

          a jak wogole samopoczucie ciazowe masz jakies dolegliwosci? mam nadziej ze nie


          Skomentuj


            Odp: styczniówki i lutówki 2011

            hej dziewczynki
            ja na chwilkę wpadłam bo Majka jakaś dziś nie w sosie i ciągle pindzi
            a ja dopiero górę sprzątnęłam i powiem Wam że odkurzanie to dla mojego brzucha już męczarnia normalnie aż mi stwardniał

            Witamy nową mamusię. A gdzie dokładnie mieszkasz w Wawie??? ja też prawko zdaję akurat na Radarowej a Ty gdzie??? i doopa 4 raz podchodziłam tydzień temu i już sobie przed porodem daruję; ale życzę powodzenia jest sporo osoób co za pierwszym razem zdaje.

            Aga gołąbki och chyba ja w sobotę też zrobię bo smaka mi narobiłaś. Mięso muszę pokończyć bo 11 grudnia rodzice ze świeżą wałóką mają przyjechać więc tylko rozmrozić i zmielić

            Aguś fajni Ci Twoi uczniowie nie dziwię Ci się że nie chcesz się rozstawać ze szkołą; a to niespodzianka Was może czekać hehe ja tam już na 100% wiem że baba na tym usg 3d taką pipkę było widać a jakie wargi
            wogóle pamiętam jak Majka się urodziła to Julka gadała mamo a czemu Majka ma taką dużą cipkę większą od mojej

            My też mówimy na małą w brzuchu jako o dzidzi
            a no i coś wczoraj o imieniu mówiliśmy i może będzie OLGA powiem Wam że już mnie trafia że nie mamy wybranego imienia.

            A i byłam wczoraj na małych zakupach i kupiłam pięciopak skarpetek w H&M za 20zł ale takie fajniusie i rajstopki 2 pary jeszcze siorka dziś do mnie z Krakowa przyjeżdża i coś tam też nakupiła więc coraz więcej tych ciuchów już mam.

            Tak się zastanawiam czy mogę temu maluszkowi wyprać ciuszki w proszku E sensitiv z aloesem i rumiankiem wczoraj kupiłam 6 kg za 19,99 trochę w szoku byłam tą ceną i dlatego wziełam

            Karlin u Ciebie słoneczko u nas pochmurnie ale śniegu troszkę spadło i aż milej


            JULA

            MAJA

            OLGA

            Skomentuj


              Odp: styczniówki i lutówki 2011

              Witam się i jaKarlin wiem kochana co czujesz bo ja już 3dzień walczę z wirusem u mojego dziecka.Już myślałam że chyba się skończy u lekarza na anty.ale dzisiaj już jest lepiej bogu dzięki
              Tak wogóle to dzisiaj moje dziecku obudziło mnie rano krzykiem''mama śnieg,śnieg,wyjmuj sanki''Nic że gil do pasa wisi.Ale udało mi się wytłumaczyć że za mało jest śniegu na sanki i że musi jeszcze dosypac
              Witam nowa mamusieRozgość się kochana.
              Coś to jeszcze miałam napisać.Ale cóż skleroza nie boli.Jak mi się przypomnie to napisze.
              Ewa
              moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
              Oskarek12.01.2011 godz.17.05
              3150g.55cm.
              10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

              Skomentuj


                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                Powiem Wam że mógłby już być mróż porządny to by te bakterie i wszelkie choróbska wymroziło a tak ciągle te dzieci chore.
                U nas w tamtym roku to 2 razy w miesiącu byliśmy u lekarza od października do marca a w tym odpukać na razie cisza.
                Ewcia Karlin dużo zdrówka dla waszych maluszków

                Ja to chyba dziś skoczę na basen z Majką. Właśnie położyła się spać ale coś się rzuca to zła poduszka to nie taki kocyk och aby to nie zwiastun choroby

                O to i ja sobie cappucinko strzelę bo zwykłej czy rozpuszczałki nie pijam bo mam syfki po tego typu napojach


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: styczniówki i lutówki 2011

                  Tez sie zastanaiwalam nad tym proszkiem bo generalnie te sensitywy to ze wskazaniem dla dzieciakow... trzeba poczytac na stronce co tam skrobia na ten temat...

                  mi rodzice tez chcieli przywiezc walowke ale nie mam miejsca zamrazarce...

                  a co do imienia to u nas tez jakos stanelo na niczym Szymek chce Błażeja my tak niekoniecznie bardziej mi ten Michał co g owymyslilam na samym pocztku pasuje... beda jaja jak okaze sie w srode ze to dziewucha

                  ach te zasmarkance male u nas tez sie cos zaczynalo ale chyba odpukac zadusilismy w zarodku...

                  a ja tez pije kawke INKę smak dziecinstwa... codziennie kilka kubaso schodzi


                  Skomentuj


                    Odp: styczniówki i lutówki 2011

                    Do wszystkich przegladajacych: napiszcie cos a nie tylko podglądacie hihihi


                    Skomentuj


                      Odp: styczniówki i lutówki 2011

                      Capucinko było firmy "Mokate". O smaku szarkotki, ciekawe było.

                      Mnie też denerwuje, że nie mamy imienia wybranego. Ale co do imion damskich to jedyne na które sie oboje zgadzaliśmy było "Marzena". A teraz przy drugiej dziewczynce to nie mamy zielonego pojęcia, bo żadne nam sie nie podoba eh.

                      Co do proszku to ja odkąd mała skończyła chyba 2 miesiące to prała w zwykłym sensitive. A potem już jak leciało. Aha bo kiedyś było o tych płynach , ja prałam tylko w proszku, nie dawałam płynu do płukania. Albo miałam płyn do prania to wtedy w tym prałam.

                      Co do małej to w niedziele miała 39 gorączki, więc w poniedziałek nie poszła do przedszkola. ale cały poniedziałek była monter i żadnej gorączki ani nic. WTorek i środa była w przedszkolu. A wczoraj wieczorem znowu gorączka, ale nie tyle. Więc dzis znowu została. Ale znowu monter i nie wiem o co jej chodzi.
                      Karina


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: styczniówki i lutówki 2011

                        az pojde sprawdze czy u nas w stokrotce jest... bo dalej latac mi sie nie chce... przy okazji w czyms wiekszym ewentualnie sprawdze...

                        kurcze no to dziwne z tymi temperaturami? a jakies jeszcze objawy ma? moze przetrzymaj ja w domu do poniedzialku i zibaczysz czy cos sie wykluje?

                        a z tym imieniem to przy pierwszym dziecku chyba kazdemu latwiej decyzje podjac... u szwagierki mala juz sie urodzila a ze dwa tygodnie nie mogli sie zdecydowac i niby juz miala byc Iga a tu postanowili ze zrobia losowanie kazdy (mama, tata i siostra) napisal jakie ime mu sie podoba a potem Ada wylosowala i wyszlo na jej

                        koniec koncow i my tak zrobimy bo ten Blazej to w sumie moze byc i kazdt by sie przyzwyczail a poki co wszyscy nosem kreca ze nieladnie ale to nasza decyzja i tak wiec na innych patrzec nie bede tylko nasza trojca zdecydowac musi...


                        Skomentuj


                          Odp: styczniówki i lutówki 2011

                          moja mała tez ma katar od niedzieli.
                          jestem w trakcie gotowania obiadku i gaz mi się skończył. dobrze że mąż w domu bo bez obiadku by było. gotuję kapustkę. uwielbiam kapuste pod każdą postacią

                          ostatnio widziałam cappuccino o smaku rumowym. miałam ochotę spróbować ale ten alkohol... myślicie że by zaszkodził? naoglądała się tych programów i już sama zgłupiałam co mam jeść a czego nie




                          Skomentuj


                            Odp: styczniówki i lutówki 2011

                            U nas tak samo my w 4 chcemy zdecydować najleposza jest Majka ona chce żeby dzidzuś nazywał się Maja albo chłopczyk

                            Ja sama wybrałam imię dla Julki Majkę razem z mężem ale dosłownie w 1 dzień
                            a teraz dla 3 dziewuszki to trudno już

                            Dla chłopców mamy TYMON i BRUNO

                            Karlin co to jest ten "monter"???


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              Odp: styczniówki i lutówki 2011

                              Monia ja myślę że w takim cappucino to tylko to aromat rumowy bardziej
                              co innego ciasta nasączane rumem tam to ja czasem i 3 kielichy gorzały dodaję


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                                Zawartosc rumu w rumie w takiej kawie to wynosi jakies 0,000001 to sam aromat tylko wiec pij spokojnie!

                                ja tam nieraz mezowi i lyk piwa podciagne...

                                a do ciasta tez daje duuuuuzo

                                a nad "monterem" tez sie zastanowilam ale na nic nie wpadlam jedynie ze jak monter czyli ze mala cos kombinuje?

                                a i Szymona ja tez sama zdecydowalam juz daaaaaaaaaaaawno temu wiec krzysiek nawet nie mial nic do powiedzenia dlatego tym bardziej chcialabym zeby on mial glos


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X