Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Indra ta waga robi wrażenie!!!






    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
    http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Ta waga robi wrażenie na mnie podczas wnoszenia jej na czwarte piętro
      Moje dziecko dzielnie radzi sobie samo ze sobą i stoi ładnie przy meblach. Choć grawitacja nie daje zapomniec o sobie
      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        Kiniak gratulacje!!!
        Indra nasz synek też często budzi się w nocy z płaczem i nie chce spać tylko cyca-nawet nie chce słyszeć o piciu...Musi być cyc i już.Gorzej jak z noworodkiem,bo takie maleństwo chociaż można zrozumiećA wieczory jeszcze gorsze
        Krystianek-ur.07.10.2009r.godz.9.35
        3580g i 54 cm







        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          hej.
          u nas byly dni postepów Sebuś zacząl w łóżeczku stawać na kolana, zabiera sie powoli do raczkowania. ma 8 ząbków!!! tak , tak poszedł jak burza . a tak to dziecko zaczyna robic kosi kosi łapki tak fajnie mu to idzie , buzi daje mamie ale z otwarta buzia hehe. a tak to jestem po egzaminach zawodowych, teorie zalicze a praktyszczny no nie wiem..
          no i 30 ide po wyniki matury az sie boje
          a dzisiaj Sebcia podrzucamy do dziadków i jedziemy sobie sami z mężem do kina.
          moj maly tez cos w nocy taki inny , kreci sie, budził sie o 2 w nocy a wczoraj o 12 w nocy jeszcze chciał butle.
          INDRA no rzeczywiscie ta waga robi wrazenie








          http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Kiniak gratulujemy ząbka! My też od wczoraj mamy ale lewą dolną jedynkę. hihi Ładnie się nasze córcie uzupełniają! W końcu dwie dziewczynki z października muszą się razem trzymać

            Indra, Kasia i Angelikaanna mnie lekarka powiedziała, że jak dziecko budzi się z płaczem, to albo zęby albo brzuszek. U nas się okazało, że to ząbki dawały małej popalić, ale i tak moim zdaniem łagodnie nas póki co tą ząbkowanie traktuje. Jeśli więc macie pewność, że z brzuszkiem OK to pewnie za jakiś czas zębolki będą.

            Indra jak Ty sobie radzisz z wnoszeniem Stasia na 4 piętro?? Ja z naszą małą ponad 8 kg ledwo sobie radzę na pierwsze (nie wiem, czy jak dziecko się wierci to Wam też się wydaje, że jest cięższe??) a Ciebie to podziwiam.

            Angelikaanna fajnie, ze już egzaminy masz za sobą. Trzymam kciuki za jak najlepsze wyniki.

            Pozdrawiamy słonecznie



            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              Witam
              Indra wnoszenia "tej" wagi na żadne piętro sobie nie wyobrażam

              Mopa no solidarność jajeczek jednak działa GRATULUJĘ!! Doczekałyśmy się jednak jako jedne z ostatnich.

              Angelikana gratuluję postępów synka. Nim się obejrzysz będzie śmigał po całym domu a Ty będziesz przeklinała raczkowanie

              Nam wczoraj ni z tego ni z owego się lewa jedynka pojawiła. Zero objawów, Duśka do rany przyłóż, rano jej nie było, po południu kukam a tu surprice!!

              I stwierdzam, że te nocne wybryki naszych dzieci widocznie to element ich natury, lub etap rozowju No bo kurcze ani to zęby ( bo moja się tak budziła na długo przed), nażarta nieraz idzie spać o 22 by o 24 wrąbać jeszcze kolejne 150. Raz jej na noc wystarczy jedna dawka 120 a innym razem 2x150 Trudno wyczuć. Chwaliłam się, że Duśka raz mi wstaje w nocy... ironicznie dodam- raz wstaje raz, raz wstaje kilka razy...

              Nie ma się co przejmować, ja odpuszczam, minie!!!!






              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
              http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Kiniak o solidarność jajeczek bardzo działa. Bo nam dzisiaj dolna prawa jedynka się przebiła. Właśnie przed chwilą ją wyczułam. Co do nocnego wstawania, to my jednak mamy super. Czasami mała zapłacze przez sen a wtedy smoka jej daję i śpi do rana. Widocznie u nas niespokojne noce i budzenie się były objawem ząbków.

                Pozdrawiamy ciepło ( u nas dzisiaj ciepło choć bez słońca)



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Hej Dziewczyny!
                  Nie pamiętam już kiedy pisałam tu ostatni raz. Wieki temu. Teraz mam w końcu wakacje i choć chwilkę oddechu Jasiek rośnie jak na drożdżach choć jest raczej drobniutki. Widać taki urok moich dzieci bo Mati był taki sam. Choruje już mniej bo wyszła u nas alergia. Dostaje specjalne mleko i lek wziewny. Jest dużo dużo lepiej i nie ma już ciągłego zapalenia oskrzeli. Ząbków brak Czasem ślini się mniej czasem bardziej ale nic nie widać. Nie raczkuje jeszcze. Za to namiętnie pełza. Śmiejemy się że pocina jak żołnierz w okopach Od wczoraj zaczął sam siadać. I wieczorem nie mógł zasnąć bo ciągle siadał w łóżeczku i przeglądał się w lusterku od karuzeli. Co weszłam do pokoju to ten siedzi i piszczy do lusterka Ogólnie jest bardzo radosny. Ciągle się chichra i nie marudzi. W przeciwieństwie do Mateusza który był bardzo marudny
                  I tyle o nas. Widzę że wszystkie dzieciaczki pięknie Wam rosną. Gratulujemy Wam ząbków i pierwszych kroczków
                  A tu kilka zdjęć mojego Jaśka.
                  Attached Files
                  Mateuszek 07.09.2005
                  Jaś 08.10.2009


                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    Katinkaw - odwiedzaj nas częściej i pokazuj Jaśka, słodki z niego blondynek

                    U nas wreszcie przebija się lewa dolna jedynka, już drapie w palec.

                    A to mój szachraj:
                    Attached Files
                    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Katinkaw słodkiego masz Jasia. Cieszę się, że już nie choruje, ale szkoda że alergia mu wyszła. Znam ten ból z własnego doświadczenia. Choć pocieszające jest, że dziecko może z tego wyrosnąć. Gratulujemy siadania, a stąd już krótka droga do wstawania.

                      Indra widzę, że Staś też lubi stać na paluszkach. Gratulujemy przebijającego się ząbka. Teraz tylko czekać jak kolejny się pojawi.

                      Życzymy spokojnej nocy



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Niestety noc nie była spokojna, , mały popłakiwal od 4 co chwilę, a o 6 zwlokłam się do pracy i teraz ledwo patrzę na oczy. Czekam tylko na koniec pracy.
                        Piękna dziś pogoda, u mnie w pracy upał straszny
                        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          Cześć Dziewczyny,
                          u nas pogoda super tylko,że nie możemy wyjść na spacer,bo po raz 4 przebiło się nam koło od wózka...Musimy kupić nowa dentkę.
                          Wczoraj mieliśmy takie małe jednodniowe wakacje w Międzyzdrojach
                          Krystian całą drogę spał na szczęście,a po przyjeździe na miejsce bawił się w piasku.Woda aż tak bardzo mu się nie spodobała,ale może dlatego,że byla zimnaDodaję kilka zdjęć.
                          Attached Files
                          Krystianek-ur.07.10.2009r.godz.9.35
                          3580g i 54 cm







                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            hej. ale upał. moj maluszek spi sobie ale zaraz sie obudzi na jedzonko. a tak to czekam sobie na meza bo wroci za chwile z pracy. pojdziemy pewnie pod wieczor na spacer. kasia slicznego masz bobacska zazdroszcze tego morza!!! ja juz sie nie moge doczekac kiedy my pojedziemy a tu jeszcze miesiac.
                            na poczatku lipca kupuje malemu nocnik ciekawe jakie beda postepy.
                            moj maly probuje wstawac na nozki ale jeszcze jest troche za slaby.
                            a moze wybiera sie ktos jutro na zmierzch?? fajny film, trzeba zobaczyc ta czesc my pojedziemy ale nie wiem czy jutro. najpierw pojde odebrac e wyniki matury, a pozniej zobaczymy








                            http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              Hej dziewczyny

                              U nas dziś kolejne postępy.
                              Cyprianek zaczyna powoli raczkować do PRZODU i najbardziej go interesują wszyskie kontakty w domu. Muszę kupić koniecznie te zabezpieczenia, bo to nie ma żartów.
                              Cypuś dziś doszedł sam do leżaczka, oparł się na nim i wstał. Było to o tyle trudne,że nasz leżaczek ma bujane płozy i nie jest stabilny. Potem wziął sobie z leżaczka kawałek chleba, który został mu ze śniadania i z tym chlebem w buzi przaszedł do sofy, trzymając się jedną ręką. Był taki dumny i szczęśliwy, że aż miło patrzeć. Teraz zasnał więc mam chwilkę.
                              Aha, wczoraj sam wstał w wózku. Muszę koniecznie go przypinać, bo nie będzie chwili spokoju.
                              Ah z tym morzem to zazdroszcze bardzo. My jedziemy dopiero w drugiej połowie sierpnia i mam wielkie obawy o pogodę, ale nie ma co się martwić za wczasu.
                              Cyprianek 02.10.2009 55cm 3255g






                              Skomentuj


                                Odp: Październik 2009

                                Witajcie dziewczyny. U mnie z czasem jakoś na bakier. Praca,powrót do domu, gotowanie obiadu, chłopaki i nie wiem kiedy noc otula nas szalem. a w pracy sezon urlopowy, wiec i pracy więcej.
                                Indra, Mopa,Kiniak - gratluje ząbków. U nas na razie ślinotok i rytuał codziennego stukania na razie głuchym echem się odbijającego.
                                Indra- szacunek dla takiej wagi no i dla Twoich bicepsów ;p

                                Mój Konraś też uskutecznia raczkowanie w stylu partyzanki. Choć czasami podnosi pupsko i dwa ze dwa susy niczym zając. Myślę jednak, że nie zdąży się rozpędzić w tym raczkowaniu, bo kusi go świat z pozycji stojącej. Potrafi sam się podnieść i chwilę utrzymać. podtrzymany za paszki lub rączki pięknie spaceruje, wysoko podnosząc nóżki.
                                Spacery natomiast to katastrofa. Konraś marudzi całą drogę. Najpierw mruczy akcentując swoje niezadowolenie a potem wyje. I to chociaż zeby starał się o odrobinę subtelność... Ale nie! On jak zacznie krzyczeć to chyba całe Kielce go słyszą. Kładę to kark ząbkowania.
                                Pozdrawiam Was serdecznie
                                pozdrawiam Kasia

                                Ocalić od zapomnienia - >http://bartunio.synek.pl



                                Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Wasz pierwszy krzyk...
                                Teraz Wy będziecie moim natchnieniem
                                poematem niezliczonych słów
                                mą radością, miłości promieniem,
                                dziećmi moimi, spełnieniem snów.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X