Mamusie z maja 2009

[bagnes]

Odp: Mamusie z maja 2009

Magda "szczekający" kaszel Piotrek miał dwa razy i wtedy od kilku lekarzy usłyszałam, że to charakterystyczny kaszel przy zapalenu krtani albo podrażnienie od jakiegoś alergenu. (ale podrażnienie krtani właśnie)
Powiedz jaką temperaturę macie w pokoju, jak za mocno grzejecie to to może być problem, duża wilgoć niestety też. No i macie okna rozszczelnione? Ja w poprzednim mieszkaniu nie miałm i wilgoć była straszna para na oknach to była norma, no i ciągle pleśń. Jak rozszczelniliśmy okna problem się skończył

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Mi samej zdarza się przy poważniejszym przeziębieniu szczekać i u mnie to akurat tchawica jest, wiem, bo często w dzieciństwie chorowałam.

Jestem coraz bardziej przekonana, że to ta alergia będzie. Jutro idę do lekarki, wypytam, powiem o pleśni.
Co do okien, to nie są zaparowane, w kwietniu je uszczelniani, wcześniej były i pół dnia były na niej kropelki wody, póki nie starłam.
A temperatura w tym pokoju jest między 17-19 st i czuć, że jest chłodniej niż na reszcie całego piętra.

Zmykam pod kołderkę, zaraz m. wróci z pracy, poopowiada jak było na nieswojej zmianie i idę spać.

A jutro teść odprawia urodziny, chcemy do lekarza z Edzią pojechać, a jeszcze choinka czeka na przybranie

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

hej kobietki

ja jak zwykle pojawiam sie i znikam..ehhh
zaczne od tego co u nas...
Macius przedszkolak pelna para, chociaz z jego chodzeniem do przedszkola bywa roznie, bo tydzien pochodzi i tydzien chory, ostatnio w listopadzie ani jednego dnia nie byl, bo non stop kaszel i katar, wiec od lekarza do lekarza, i okazalo sie ze ma wielki 3 migdal i od tego te wszystkie infekcje. przepisal nam immunotrofine i sie znacznie poprawilo.
i ten kaszel byl tylko z rana i w nocy, a w dzien nic...
po tym syropie nocki spokojne bez kaszlu.
Maciek odkad ma nowe lozko takie "dorosle" to przesypia cale noce w nim i nie ma wedrowek, wiec ja tez bardziej wyspana chodze.
ogolnie u nas jako tako powolutku...piekne slonce za oknem +10 na termometrze, jakby wiosna miala byc i Wielkanoc a nie Bozenarodzenie, moze rozwinie sie cos z tym sniegiem, bo synus ostatnio szal na sanki ma.
Wlasnie dzis doszly do mnie ostanie prezenty dla rodzinki, wiec juz jedno mam z glowy. Moj prezent od rodzicow tez doszedl ale lekko felerny i chyba bede musiala wymieniac. a zamowilam sobie kuferek na kosmetyki, ale z jednej strony polki nie przymocowane.
Skoczku Edzia pieknie spiewa Mikolajowa piosenke, Macius ma dzis powiedziec 1 zdanie na tej wigilii ale nie wiem co z tego wyjdzie bo jak on sobie cos ubzdura na nie- to nie ma zmiluj nic nie powie albo bedzie sie wyglupial. chociaz mikolajowi w przedszkolu zaspiewal o 4 pancernych- oryginalny ten moj synus..hihi..
Ela ale corcia juz panna, jak ten czas szybko leci. sliczne dzieciaczki
MOj synus tez juz nosi ubranka na 122. a stope ma 29

ide sie trosze podszykowac bo dzis wolne, jeszcze kupie owoce, bo kazdy z rodzicow cos ma przyniesc i mykam na wigilie, a pozniej jedziemy do babci, bo wymyslilam sobie bluzke i babcia mi szyje
milego dnia

[bagnes]

Odp: Mamusie z maja 2009

Magdaniestety możesz mieć rację, u Piotrka takie objawy to był jeden z powodów skierowania do alegrologa i podejrzenia alergii, ale mam nadzieję, że to nie to, a ty byłaś z Edytką u alergologa?
Ja po wizycie kontrolnej, wszystko ok mogę dalej pracować oby za miesiąc też było ok bo 16 jedziemy do tej Istebnej na ten turnus diagnostyczny.

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Bagnes napisz mi coś więcej o tej Istebnej, bo dzisiaj lekarka na kontroli też mi o tym wspominała, że warto by się nad tym zastanowić, żeby tam pojechać i zrobili kompleksowe badania Masz jakieś info o tym, albo lina do strony, jeśli takową posiadają?
Co do alergologa, to byłam z nią w październiku, ale ze względu na jej chropowatą skórę. Dzisiaj dostałam skierowanie, gdzie jest wyszczególnione, że córka często miewa infekcje górnych dróg oddechowych i że w domu na ścianie jest grzyb. Jutro będę dzwonić, żeby zarejestrować się na przyszły rok, pewnie na wiosnę się dostaniemy, koło maja
Dodatkowo w końcu dostałam skierowanie na badanie moczu i krwi, jutro rano jadę z Edzią i już się boję, jak się mała zachowa W czwartek mam wrócić do lekarki z wynikami, w razie czego do rodziców pojadę z antybiotykiem, chociaż nadal osłuchowo jest czystko, gardło też nie najgorsze - lekarka powiedziała, że wiele dzieci zdrowych ma gorsze gardła od niej, a ona tak kaszle, a w środku wszystko w porządku

Mam nadzieje, że wkrótce się wyjaśni gdzie leży przyczyna tych częstych chorób Edzi.

Ja dzisiaj miałam strasznie zalatany dzień, normalnie kompa włączam z rana przy kawie.
A dzisiaj to najpierw z rana ubieraliśmy choinkę (jutro jeszcze chcę powiesić ususzone pomarańcze), potem u tego lekarza długo się wysiedziałam, bo były dwa przypadki poza kolejnością, no i teść ma dzisiaj urodziny, więc siedziałam kuchni przy sałatkach.
Teraz wyszłam spod prysznica i zaraz idę spać, bo muszę rano z Edzią do punktu pobrań pojechać.

Coraz bliżej wyjazdu, a my jeszcze w rozsypce, bo wiecznie coś

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Momo Ty córko marnotrawna! Zawsze jesteś tu mile widziana, ale wpadaj częściej.
Daj znać, jak poszła Wigilijka, ciekawa jestem Maćka, jak się spisał. I chcę zobaczyć jego aktualne zdjęcia!!!

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

dzien dobry
wigilia Maciusiowa- hmm...polowa dzieci siedziala u rodzicow na kolanach bo byla stremowana, moj lobuz bawil sie kablem bo on nie bedzie spiewal, i tak oto wygladala cala impreza..
zdjec nie porobilam bo tyle ludzi bylo w tym przedszkolu, ze same tylki i glowy rodzicow bym miala na zdjeciach.
maciej juz w przedszkolu, ja zaraz jade na zakupy i do roboty...
dzis bedzie mial niespodzianke bo moj tato po niego idzie do przedszkola,zobaczy dziadka po 3 tyg wiec ja bede miala luzzzz, bo bedzie liczyl sie tylko dziadek... szkoda, ze do tesciow tak nie lgnie, (takie jakie stosunki z imi byly przed czasy, takie sa do tej pory)

jeszcze kawka i uciekam, u nas piekny wiosenny dzien sie zapowiada

[Ewelka88]

Odp: Mamusie z maja 2009

Cześć dziewczynki

Długo się nie odzywałam,jest to spowodowane brakiem czasu, Kuba do wszystkiego mnie potrzebuje na okrągło mnie po coś woła, a gdy tylko siądę na kompa w ciągu dnia to zaraz podchodzi i mówi " właśnie sobie przypomniałem ,że miałem grać" więc w ciągu dnia nie siedzę na kompie w ogóle, dopiero około godziny 18 jak mały zasypia. W poniedziałek był po raz ostatni w przedszkolu, we wtorek miał iść do szkoły bo mikołaj dzieci odwiedzał i tak się cieszył na ten dzień,no ale niestety,jak go do szkoły rano ubierałam to dostrzegłam liczne pęcherzyki z wodą ,czyli od razu wiadomo,że ospa,po południu poszliśmy z małym do lekarza naczekaliśmy się 4 godziny wrrrrr w końcu przepisali nam spray i syrop przeciw swędzeniu, dziś jak wstał to oczywiście krost już o wiele wiele więcej i na twarzy też się pojawiły, już widziałam plamy na czole także już sobie wyobrażam jak to jutro będzie wyglądać ;-) Trudno, chociaż z jednej strony szkoda mi tych świąt bo mieliśmy je spędzić ze znajomymi, ale w tym przypadku nie ma nawet o tym mowy bo mają 4 miesięczne dziecko.
Prezent dla Kuby juz kupiony i schowany w szafie, mały wymarzył sobie lego duplo Cars _ wycieczka (bodajże) i już z niecierpliwością oczekuje Mikołaja w styczniu obiecałam,że kupie mu tableta dla dzieci z firmy Vtech (może się orientujecie) tablet ma gry, książki, aparat, kamerę i dużo bajerów Kuba o takim też marzy a i mój komputer nie będzie tak przez niego oblegany ( on bardzo dużo gra ) Od paru dni zauważyłam zmianę w jego zachowaniu, zrobił się jakby posłuszniejszy , i reaguje na to co do niego mówimy (kiedyś to po prostu olewał) U was pewnie masę śniegu U nas niestety brak ,temperatura wiosenna bym powiedziała (do 15 stopni) dodatkowo świeci piękne słońce, porządku świąteczne już za mną , od piątku zaczynam gotowanie ,ale nie wiadomo ile to nie będziemy robić, zrobię bigos,krokiety, sałatki,pierogi i jeszcze sie zastanawiam nad jednym/dwoma daniami i tyle nam wystarczy

To chyba tyle co u nas... buziaki miłego wieczorku

[bagnes]

Odp: Mamusie z maja 2009

hej
Ewelka łączę się w bólu z ospą a dokładniej Paweł się łączy, u nas najgorsze już minęło zostały tylko te duże ale ładnie pozasychane, no i Paweł coraz bardziej rozrabia. Najgorsze były pierwsze 3 dni i noce gorączka i budził się co chwila z płaczem.
Magda Jak będziesz miała skierowanie to dzwonisz do szpitala najlepiej od razu na centralę (33) 857-56-00 i wewnętrzny 632 Na numery które podała nam lekarka nie można było się dodzwonić. Ustalasz termin potem wysyłasz im skierowanie pocztą i dzwonisz pokilku ddniach czy się dziecko zakwalifikowało.
Z tego co się dowiedziałam od naszej pediatry (robiłą tam specjalizację z chorób płuc) mają tam konkretny sprzęt no i robią wszystkie badaniai testy z krwi a to ważne bo u takich dzieci na zwykłych może nie wyjść alergia chociaż jest. Co do warunków to napiszę Ci jak będziemy po ale możesz się conieco dowiedzieć na ich stronie
http://www.wcpkubalonka.com
Wiem że masz pokój z dzieckiem i płacisz tylko za siebie wyżywienie + za pokój w zależności od miesiąca i od tego czy masz łazienkę w pokoju czy nie, na stronie jest cennik. Tuirnus diagnostyczny trwa 10 dni

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hej dziewczynki
Przed tym wyjazdem jestem strasznie zalatana, a do tego chodzę po tych lekarzach

A teraz byłam na spowiedzi i czuję się lekka jak piórko

Dni mi szybko uciekają, mam masę rzeczy do roboty, z Darkiem zdążam wypijać poranną kawę, a tak to się mijamy, bo albo ja coś załatwiam, albo on.

Byłam dzisiaj z wynikami u pediatry i ma kilka rzeczy nie mieszczących się w normach, ale lekarka powiedziała, że nie są tragiczne i w sumie nic one nie mówią. Ob podwyższone, żelaza jej trochę brakuje, ale anemii i czegoś co by mówiło o jakiejś alergii nie ma.
Mamy dalej robić wziewy przez 3 tyg, jakby była poprawa, to przedłużyć do 3 miesięcy. Wykupiłam syrop Elofen, żeby mieć coś na kaszel u rodziców.

A wczoraj dodzwoniłam się do alergologa i mam termin na 31 stycznia, więc super szybko

Poza tym u nas ok, mam wrażenie, że Edzi kaszel ustaje, ale żeby nie zapeszyć, nie chcę o tym głośno mówić.

Od wtorku mamy ubraną i zapaloną choinkę i mamy minimalnie mało miejsca w pokoju, łóżko na styk do spania się rozkłada, ale i tak przy 16 stycznia chowamy choinkę.
Wczoraj robiłam pierniczki, a dzisiaj do południa je dekorowałyśmy pisakami jadalnymi - super sprawa, o ile dzieci lubią malować. Pokażę Wam zdjęcia, co zrobiłyśmy.

Ewelka fajnie, że zaglądasz. Dzisiaj oglądałam prognozę pogody u Was i faktycznie, wiosna i Wielkanoc u Was. U nas było kilka dni, że po tych mrozach przyszły temp. plusowe dochodzące do +10! Powiem Ci, że zazdroszczę Kubie tej ospy, ma już ją zgłowy i beztroską dorosłość. Ja miałam ospę mniej więcej w 4-5 roku, pamietam jak siedziałam w domu na huśtawce drapałam strupki, do dzisiaj mam ślady po tym moim gmeraniu.

Bagnes dzięki, poczytałam sobie o tym szpitalu. Decyzji nie mam póki co, może takową podejmie alergolog, ale wszystko przed nami. Dobrze wiedzieć, że jest w pobliżu takie miejsce. Mama chłopca z przedszkola też ma skierowanie właśnie do Istebnej, więc jak pojadą i wrócą to popytam jak to wygląda, a póki co nawet nie wiem, kiedy się tam wybierają.

Uciekam kawkę wypić, słodkiego mi się chcę do kawy

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Zdjęcia:
1. Kąpiel
2. Bańki
3. Nowy wystrój okna u Edzi
4. "Część sypialna" w naszym pokoju
5. Pierniczki "przed"

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

1. i 2. I "po" tuningu

[bagnes]

Odp: Mamusie z maja 2009

Magda Edytka coraz ładniejsza i Piotrkowi się spodobała
My jedziemy 16,01, a powiedz mi jakie macie wziewy? Bo chłopcy dostają zawsze ventolin i flixo ale ventolin zawszze na max tydzień bo dłużej nie można go stosować.

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Bagnesdzięki, Piotrkowi możesz podać numer telefonu do niej
My do wziewów też mamy Flixotide i nie wiem czy mogę powiedzieć, że kaszel przechodzi, nie wiem czy to tego zasługa, za szybko o tym mówić. Ale super by było, jakby już coś konkretnie pomogło tak na stałe. Ten Flixo mamy brać na razie przez 3 tyg. 2x1 wziewie, a jakby pomagało, to przeciągnąć do 3 m-cy, ale co lekarz to opinia.

Do Istebnej jedziecie w moje urodziny, więc będę o Was pamiętać

I już dawno miałam o to prosić, ale wiecznie zapominam - chcę zdjęcia aktualne bliźniaków i Ciebie z brzucholkiem

[bagnes]

Odp: Mamusie z maja 2009

Flixo można tylko ventolin max tydzień. Piotrek ma go doraźnie dostawać, on rozszerza oskrzela i jest przeciwzapalny,dobrze działa przy niewydolności, ale wtedy musi go razem z ventolinem dostawać, bo u niego samo nie zadzaiła. A dostaliści na zniżkę czy normalnie? bo to strasznie drogie i niby na zniżkę lekarz ryzykuje jak dziecko nie ma zdiagnozowanej astmy, ale nasza zaryzykowała ostatnio bo stwierdziła, że jako specjaliska od chorób płuc wie lepiej od jakiejś urzędniczki, i wrazie czego będzie się kłócić. A po ventolinie u Piotrka nie było poprawy, dopiero razem pomogło.
A zdjęcia aktualne wstawię w święta bo mam duże zaległości w zrzucaniu, jak przystało na pracownika zakładu fotograficznego
a moje to muszę zrobić bo my z m wolimy pstrykać więc nie mamy zbyt wiele