Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie z maja 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamusie z maja 2009

    Ewelka nie macie żadnego parku w okolicy nawet?! Ja ciesze się ze mieszkam w takim miejscu blisko jest do lasów a wokoło wszędzie łąki. Za naszym domem tez wiec fajnie sie tam z małą spaceruje.

    Jeżeli chodzi o film to możesz ściągnąć bo jak dla mnie to była tak nudny i głupi że nie wiem za co miał tyle nominacji do Oskara. No ale nasz skoczek to pokonuje wszystkie ciężkie filmy bez problemów bo wojnę polsko ruską tez obejrzała a film jak dla mnie nie warty wogole obejrzenia nie mówiąc o jego produkcji. Ale polecam "Siedem dusz" Super film, płakałam jak głupia na końcu

    U mnie rozmraża się karp dla męża bo lubi a ja robię sobie paluszki rybne ze szpinakiem

    5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

    14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamusie z maja 2009

      Ewelka film faktycznie na początku był bardzo toporny - nic się nie działo, ciągle mówiłam m. że głupi i już chciałam go wyłączyć. Ale doczekałam się i film był naprawdę fajny! Ostatnio oglądałam też 2012 i też był warty oglądnięcia.

      Ja dopiero teraz zasiadłam z kawką. Od rana siedziałam z Edzią i siostrzenicą m. Teściowej przed wyjściem do pracy przypomniało się, że babcia m. jedzie do lekarza i to ja będę musiała pilnować 3-letnią diablicę Julię. Niby wszystko ok, ale jak zawsze moja Teściowa mówi mi o takich rzeczach w ostatniej chwili, a ja zaplanowałam sobie, że będę sprzątać od rana, bo m. jutro do pracy idzie i nie będę mogła liczyć na jego pomoc. I ani nie zdążyłam skoczyć do Biedronki po Edzikowe mleko, ani nie posprzątałam ciuchów, nawet kawy nie miałam jak wypić. Bo jak Julka siedzi z Edzią, to trzeba jej bardzo, ale to bardzo pilnować - Julkę mam na myśli. Edzia jest przy niej aniołkiem, ale tamta to w złości chce ściskać małą za brzuch, odrzuca jej rękę i krzyczy "nie wolno!", zabiera jej zabawki i chce w nią rzucać! Ja wiem, że ona jest jeszcze dzieckiem, ale mój półtoraroczny siostrzeniec jest bardziej rozumny, i jak powie się mu, że nie wolno, to wie o co kaman!

      Delff faktycznie należy Ci pozazdrościć tego lasu i łąk w pobliżu - u mnie tylko bloki i domki jednorodzinne. Cieszę się, że i tak nie mieszkam po środku osiedla, tylko na jego uboczu. Na spacery staram się chodzić poza osiedle, zwiedzam tutejsze małe, urocze uliczki. Ja mam się o tyle dobrze, że co drugi miesiąc jedziemy do moich rodziców, tam się nachodzimy po lasach i polach i nawdychamy się górskiego powietrza

      A jeszcze odnośnie filmów - widzisz, Delff ja "Siedem dusz" mam na kompie pewnie od pół roku, ale jakoś nie miałam chęci go oglądać, poza tym staramy się z m. oglądać takie filmy, żebyśmy oboje byli nim zainteresowani. A ten film to nie bardzo dla mojego m. - sam tak stwierdził Wielki znawca kinematografii!
      Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

      Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


      Skomentuj


        Odp: Mamusie z maja 2009

        Delff parki jak najbardziej mam koło domu,ale jednak park a las to pewna różnica, w parku to nie to samo co w lesie

        A Kuba znów śpi mimo tego że dopiero za godzinę,półtorej powinien spać zasnął już teraz ale to pewnie z wrażenia i płaczu o tuż moje maleństwo się przewróciło i teraz ma siniaka pod okiem boże dobrze ze nic się nie stało , jakby nie było nie daleko skroń jest i dobrze że nie ma siniaka na całym oku. Wystarczyła sekunda , jestem na siebie zła bo zostawiłam go żeby iść pampersa wyrzucić zamiast zrobić to później albo iść z nim to ja poszłam, myślałam że przez sekundę nic się nie stanie no ale wściekał się w pokoju przy grzejniku i gdzieś mu się ręka najwidoczniej podwinęła i upadł twarzą na ścianę o matko!! biedaczek teraz mam wyzuty sumienia dobrze że w domu mam maść na siniaki przeciwbólową to jak wstanie to mu to wysmaruje żeby go nie bolało.

        Skoczek ten film 2012 tez oglądałam i mi się podobał
        Dzięki dziewczyny za podpowiedz teraz będe wiedzieć co ściągać co jest warte obejrzenia.




        Skomentuj


          Odp: Mamusie z maja 2009

          hejka

          my juz po spacerku, maciek polegl i spicha od 12. pogoda bajeczna, wiec sie dzis ubralismy w same bluzy i pomaszerowalismy na plac zabaw, ale moje dziecko nie bylo niczym tam zainteresowane.

          obiadek juz prawie gotowy tylko wstawic do piekarnika. dzis zrobilam ryz z warzywami i rybka i to pozniej do zapieczenia

          wy mowicie o filmach, a ja dawno nie ogladalam w calosci zadnego. tzn, ogladam majke 20 minut i to tyle z seriali i filmow. a obejrzalabym sobie jakies romansidlo do poplakania

          nocka u na okej, mlody poszedl spac o 20 i po 1 sie przebudzil, to dalam mu wode, ale zaczal tak krzyczec taki placz glodowy) ze zrobilas mu 100ml mleka, i spal tak do 6.30 po czym obudzil sie i zaczal demolke lozeczka. pozniej zasnal jeszcze do 8..30 kiedy to zadzwonil budzik na mojego m, a ten ma taki sygnal ze umarlego z grobu by wyciagnal. juz po 9 bylsimy na dworze do 11. a i sie pochawle, ostatnio wam pisalam ze maciek tylko mleko i mleko, a dzis na drugie sniadanko wciagnal bulke z joggurtem, mam nadzieje ze tak samo wciagnie zupke a pozniej ryz z rybka.

          popopludniu jedziemy do babci na cmentarz z rodzicami troszke uprzatnac przed swietami i po zimie, a na weekend wybieramy sie do legnicy, moja kuzynka na dniach bedzie rodzic wiec jedziemy poogladac jak sie toczy

          ide pomyc naczynia i wracam do was


          Skomentuj


            Odp: Mamusie z maja 2009

            Hejka.
            Widzę, pogoda dopisuje i pewnie wszyscy wykorzystują tą wspaniałą pogodę, bo taka była u mnie i pewnie u was też tylko widzę, że u Ewelki jakoś brzydko się porobiło.
            Dzisiejszy dzień prawie cały spędziliśmy na dworze z jedną przerwą na fryzjera i takim to sposobem moje dziecię zaliczyło strzyżenie.
            Był bardzo grzeczniutki jak go obcinała tylko wszystko wkoło obserwował i ładnie wygląda w krótszych włoskach a co najważniejsze nie wchodzą mu już w oczy i w uszy.

            Życzę wszystkim długgiej spokojnej nocki.
            AGATKA 16.04.07r
            Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
            W końcu w komplecie
            Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

            Skomentuj


              Odp: Mamusie z maja 2009

              No a gdzie masz to zdjęcie obciętego syna, Aniu? Czekam, czekam, bo chcę zobaczyć Adaśka po wizycie u fryzjera!

              Faktycznie, pogoda dopisuje i my bardzo się dzisiaj wywietrzyłyśmy. Jak wyszłyśmy z domu po 12, tak wróciłyśmy po 15 już z m., bo poszłyśmy pod kopalnię odebrać tatuśka z pracy.
              Potem odstawiłam dziecię do domu i pojechaliśmy z m. na zakupy i zawieść felgi do prostowania.
              Edytka z tego wszystkiego padła wymęczona i zasnęła jeszcze przed 20 i sobie śpiocha.

              Dzisiaj wyjątkowo nie chce nam się oglądać filmów na dvd, m. czyta książkę, a ja szperam po necie. Lecę sobie zamówić prenumeratę Mamo to ja.
              Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

              Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


              Skomentuj


                Odp: Mamusie z maja 2009

                http://www.youtube.com/watch?v=2cehkSxOLNA

                Zostawiam Wam trochę zmysłowości na dobranoc!
                Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamusie z maja 2009

                  kurcze kolejne zaległości...starałam się nadrobić choćby te z ostatnich dni od mojego meldunku, ale zostało mi jescze z e 2-3 strony a oczy mie się zame zamykahą,że nawet nie mam sił oglądnąć w skupieniu "300"!
                  kuba jakoś spi oby tak dalej, bo od kiedy wróciliśmy ma mega katar, bo jak się po powrocie okazało, maja teściowa od naszego wyjazdu była przeziębiona!!!!i niby miała maseczkę na twarzy, ale same wiecie...no i wczorajsza noc -MASAKRATOR!
                  płacze, szlochy i totalny brak przepływu powietrza przez mały nosek i nieźle dostałam po dupci...m oczywiście spał i chrapała jakby nigdy nie, ale w sumie jest zbędny, bo jak tylko kuba wyczuwa brak mamusi to rozpętuje się PIEKŁO!oczywiście teściowa sobie z tym radzi ale mojemu m chyba taka sytuacja jest na rekę!już myślkałam że faza "mama" już za mną, ale wróciła z potrojoną siłą...

                  fajne te przepisiki na rzarełko, aż głoda poczułam już je skopiowałam, żałuję ,że od razu nie zrobiłam jak wpisywałyście przeopisy na ciasteczka etc...bo pamiętam że brzmiały cudnie i łatwo, ale szperać mi się nie chce p tych setkach naszych stron

                  generalnie doskwiera mi brak czasu, bo jak mam sekundę, to sprzątam-bo zaległości w cholere i jeszcze ciut.... a jak nie sprzątam to robie milion innych rzeczy...a jak mam sekundę to łapię doła małżęńskiego i nie mam ochoty na NIC!!!!, WIĘC PRZEPRASZAM raz jeszcze za swoje beznadziejne zachowanie, ale czuję swoją beznadziejność...

                  sto latek dla krzysia...nie jestem w temacie, ale skoro wszyscy życzą zdrówka, to podejrzewam ,że u was ćd sagi pt "brak zdrówka",zatem dołączam się do życzeń ZDRÓWA, ZDRÓWKA I MIŁOŚCI!!!!

                  a co do fotek z wyjazdu to ja wcioąż nie umiem wkleić, ale postaram si e podesłać linka...

                  a oto mój synuś
                  http://www.youtube.com/user/komarska.../0/sTfMU1arfLI

                  spokojnej nocki kochane


                  Skomentuj


                    Odp: Mamusie z maja 2009

                    Ola_ska mogę ci wysłać jak się wkleja zdjęcia na forum, będziesz to cały czas miała w wiadomościach i w razie konieczności zastosujesz Ważne że zaglądasz od czasu do czasu- rozumiemy pracujące mamuśki

                    Skoczek co za zmysłowość

                    Ania wstawiaj fote tego twojego dżentelmena małego

                    My wczoraj cały dzień na dworze. Na spacerze na łąkach byliśmy ale nie widziałam sensu brać wózka wiec skorzystałam z czegoś innego. Nazrywaliśmy baziek na palemkę. Blanuś będzie miała taką mała (pewnie rozkruszy ją na drobne elementy ale przynajmniej będzie się ciszyła) Wychodząc na spacer trafiliśmy a m. który z pracy wracał no i tak poszliśmy w trojkę

                    5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

                    14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

                    Skomentuj


                      Odp: Mamusie z maja 2009

                      Delff ale ze mnie gapa Gratuluję obronienia się, no i pięknej czwóreczki

                      Olaska Kubuś przesłodki i ślicznie chodzi, w ogóle jest super słodziak z niego.
                      Skoczku zdjątka może jutro bo dzisiaj już nie zdążę.

                      Do juterka.
                      AGATKA 16.04.07r
                      Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                      W końcu w komplecie
                      Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamusie z maja 2009

                        Cześć dziewczynki

                        U nas pogoda jako tako, zachmurzenie ale ciepło więc długaśny spacer będzie na pewno. Wczoraj jednak bardzo ładnie się zrobiło około godziny 12 w południe wiec na spacerze byliśmy w samych bluzkach

                        Aniu wklejaj fotki maluszka ja też jestem ciekawa jak Adaś wygląda w nowej fryzurce z M się zastanawiamy nad fryzjerem dla małego bo nie wiemy czy zostawić mu długie włoski bo już mu się loczki z tyłu głowy robią czy ściąć na krótko,zresztą nie wiem czy by się fryzjerowi udało bo jak M chciał kiedyś podciąć nad uszkami to była masakra mimo to że trzymałam małemu głowę to i tak się rzucał że M ściął krzywo ;/ dobrze że wtedy jeszcze w czapce zimowej chodził i nikt nie widział

                        Dalff jaka ładna z Ciebie mamuśka

                        Ola
                        dobrze że choć czasami zaglądasz , mam nadzieję że relację między Twoim M a Tobą się poprawią!!! A filmik fajny :P Kuba też tak zaczynał powoli i spokojnie a teraz!!!....śmiga po całym mieszkaniu bez wiekszych problemów.

                        Lecę póki co kawuśkę dopić i ciacho na śniadanie zjeść. Miłęgo południa mamuśki




                        Skomentuj


                          Odp: Mamusie z maja 2009

                          ewelka dzięki za komplement U nas pochmurno i bardzo wieje niestety.

                          Popołudniu jadę na giełdę minerałów. Znając siebie nakupuje kamyków i innych ozdóbek, no i może natchnie mnie do zrobienia jakiejś biżuterii

                          Idę dokończyć obiadek

                          5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

                          14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

                          Skomentuj


                            Odp: Mamusie z maja 2009

                            dużo zdrówka i uśmiechu na bużce dla naszej śmieszki edytki :d




                            Skomentuj


                              Odp: Mamusie z maja 2009

                              Ciociu Ewelko bardzo Ci dziękujemy za życzenia i pamięć! To już dziesiąty miesiąc, więc mój okres ciążowy mam już za sobą - Edytka urodziła się przecież w 10 miesiącu ciąży, mój leniwiec jeden.
                              Teraz sobie słodko śpi od 13. Obudziła się po 8. Noc mieliśmy superową, jak Edzia poległa przed 20, tak obudził ją o 5.23 nasz budzik - m. poszedł do pracy. Mała chyba wystraszyła się budzika, bo jak zaczął dzwonić, to się biedna strasznie rozpłakała, ale wzięłam ją do siebie i zaraz zasnęła. Zastanawiam się czy gdyby nie ten budzik czy spałaby do rana?! Poszłam w ślady Aniaszka i zanim położę się spać, czyli ostatnio po 23 podaję jej na spaniu mleko. I chyba to tak super działa, że nocki mamy takie elegansie.

                              Rano poleciałam na targ kupić Edzi czapencje, bo te wiosenne ma jeszcze za duże i upolowałam takie ładne! Za 2 zapłaciłam 30zł, ale co mi tam, nie będę na córci oszczędzać. A sobie kupiłam bieliznę, ale nie ma się czym chwalić

                              Ok, ja lecę, bo mężulo wrócił wcześniej z pracy, ja wpadłam zostawić po sobie ślad, a jeszcze muszę nasze pokoje ogarnąć, bo podłogi na korytarzach już mam pomyte.

                              Miłej soboty dziewczyneczki :*
                              Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                              Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                              Skomentuj


                                Odp: Mamusie z maja 2009

                                Dla Edytki od cioci Agaty i Blanki

                                Mała mi przysnęła po długim czekaniu. Po 15 jadę na giełdę a z mała zostaje m. , bo nawet teściowa się wybiera. Wieczorem mamy gości. jakoś weny do szykowania nie miałam wiec zadzwoniłam i powiedziałam żeby kolacji nie jedli to ja coś zrobię dla wszystkich. Zapiekłam wiec kurczaki, do tego frytki, zrobię sałatkę i na przekąskę koreczki podam. Chyba to wystarczy?! Jak myślicie?! Oczywiście ciasto, chipsy, paluszki, napoje "wyskokowe"

                                Mój m. wrócił dzisiaj wcześniej z pracy bo ludzi nie było i pomył mi okna. Od czasu ciąży zawsze robi to za mnie. Zresztą ja resztę sprzątam wiec on też musi się do czegoś przydać. Ja za myciem okien nie przepadam ale ciesz esie ze jemu to dobrze idzie

                                Miłego weekendu życzę

                                5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

                                14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X