Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
    Anik że tak powiem nie ma czym się chwalić (oczywiście bez obrazy) ale 4 miesięcznemu dziecku to chyba przesada.
    Mój dopiero w tym miesiącu pierwszy raz dostał Danonka i to kupiłam ze zwględu na magnes (cóż to reklama zrobi z człowieka)

    Pawimi
    to ja poproszę takiego jednego steka na maila
    No nie wiem jak to jest ale reklamują te danonki, że dla dzieci i na mocne kości itd. Nie mam za co się obrażać, po prostu mamy inne zdanie na temat danego produktu, a ja na przykład nie chcę się wybielać i pisać że jestem idealną mamą. I powiem wam szczerze, że nie miałam pojęcia, że za prędko na danonki. Ale Pauli nie zaszkodziły bo zdrowa jak ryba
    PAULINA 07.07.2008




    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

    Skomentuj

    •    
         

      Siluś mój młody też warzyw nie chce jeść jedyne jakie przejdą to marchewka (surowa i gotowana), groszek i ogórek (ale tylko kiszony)

      dziewczyny jak przekonujecie dzieciaczki do warzyw ?? Ja jedynie w zupie i raz przemyciłam szpinak w plackach ziemniaczanych
      Julek: 10/3/2008

      Skomentuj


        Zaraz pewnie mnie zlinczujecie ale uważam, że Zott, Bakoma, Danon to można wrzucić do jednego wora i wymieszać Tylko nie zakraczcie mnie
        PAULINA 07.07.2008




        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

        Skomentuj


          Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
          No nie wiem jak to jest ale reklamują te danonki, że dla dzieci i na mocne kości itd. Nie mam za co się obrażać, po prostu mamy inne zdanie na temat danego produktu, a ja na przykład nie chcę się wybielać i pisać że jestem idealną mamą. I powiem wam szczerze, że nie miałam pojęcia, że za prędko na danonki. Ale Pauli nie zaszkodziły bo zdrowa jak ryba
          Anik a widziałaś w tych reklamach by występowały 4 miesięczne czy nawet roczne dzieci ?? Nie. Bo te serki nie są dla takich maluchów. Mocne kości ....
          mocniejsze kości mają Ci co nabiału w ogóle nie jedzą.
          Ale masz rację każdy wie najlepsze co jest dobre dla własnego dziecka.
          Julek: 10/3/2008

          Skomentuj


            Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
            Siluś mój młody też warzyw nie chce jeść jedyne jakie przejdą to marchewka (surowa i gotowana), groszek i ogórek (ale tylko kiszony)

            dziewczyny jak przekonujecie dzieciaczki do warzyw ?? Ja jedynie w zupie i raz przemyciłam szpinak w plackach ziemniaczanych
            Moja to lubi tylko ugotowane warzywa i to beż niczego. Robię często zupy warzywne i daję do nich wszystkiego co popadnie z warzyw, a Paula później wybiera z talerzyka co chce. Lubi brukselkę, fasolkę szparagową, marchew itd
            PAULINA 07.07.2008




            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

            Skomentuj


              Anik w składzie jogobeli nie ma konserwantów i mąki modyfikowanej. Jest barwnik w zależności od smaku. A skład danonków pozostawia wiele do życzenia.
              Jasne, nikt nie jest idealnym rodzicem, niestety
              Julek: 10/3/2008

              Skomentuj


                Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
                Zaraz pewnie mnie zlinczujecie ale uważam, że Zott, Bakoma, Danon to można wrzucić do jednego wora i wymieszać Tylko nie zakraczcie mnie
                ach przestan!!!zmien temat


                Skomentuj

                •    
                     

                  Tree mój nic a nic ,tylko ogórki kwaszonei ziemniaki ja dawałm ugotowane ale nie chciał ,w zupie zje na szczęscie ale nie wszystkie

                  gorsze jest to ze mięsa nie chce jeśc tylo w pulpecikach


                  Skomentuj


                    Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
                    Anik a widziałaś w tych reklamach by występowały 4 miesięczne czy nawet roczne dzieci ?? Nie. Bo te serki nie są dla takich maluchów. Mocne kości ....
                    mocniejsze kości mają Ci co nabiału w ogóle nie jedzą.
                    Ale masz rację każdy wie najlepsze co jest dobre dla własnego dziecka.
                    Powiem Ci, że moja już w wieku ośmiu miesięcy jadła praktycznie wszystko. Po prostu zaczęłam najpierw dawać biszkopty z herbatą, później wprowadziłam danonki, później warzywka i tak po troszeczku i po kolei coś, że w ósmym miesiącu jadła już z nami obiad i to co my tylko praktycznie nie przyprawione. Może uważacie, że to za prędko, ale jeśli nie widziałam, że coś złego się dzieje (wysypka, alergia) to uważam że było ok
                    PAULINA 07.07.2008




                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                    Skomentuj


                      Tree z Bakomy dawałam same naturalne. owocowe z jogobelli. bananowy zjadła cały, a z jabłowego wypluwała owoce.
                      czasem robię też koktaile - miksuję owoce z jogurtem naturalnym i Asia pije je nawet z normalnego kubka - tzn bez dziubka.
                      Anik jak nic nie było Małej to ok, ja raz dałam Asi tylko łyżeczkę Danio posmakować jak miała 6 miesięcy i nagle wyszła brzydka kupa. pozostałam zatem prz tych deserkach jogortowych.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez Sileczek Pokaż wiadomość
                        Tree mój nic a nic ,tylko ogórki kwaszonei ziemniaki ja dawałm ugotowane ale nie chciał ,w zupie zje na szczęscie ale nie wszystkie

                        gorsze jest to ze mięsa nie chce jeśc tylo w pulpecikach
                        może kupuj mięso w całości, np. cielęcinę czy jakie tam kupujesz i sama zrób mielone. tak przynajmniej będziesz wiedziała co je synek.

                        Skomentuj


                          Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
                          Anik w składzie jogobeli nie ma konserwantów i mąki modyfikowanej. Jest barwnik w zależności od smaku. A skład danonków pozostawia wiele do życzenia.
                          Jasne, nikt nie jest idealnym rodzicem, niestety
                          Ja Ciebie doskonale rozumiem, widzę że Ty bardziej zwracasz uwagę na skład produktu i czy zdrowe, a ja aż tak nie przywiązuję do tego wagi. Nigdy tak na prawdę nie wiadomo co znajduje się w danym produkcie i nie wiemy czy marchewki ekologiczne są tak naprawdę 100% ekologiczne.
                          PAULINA 07.07.2008




                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                          Skomentuj


                            Anik no ja uważam, że za prędko. Jak mój maluch skończył rok dałam mu mandarynkę. Nie miał żadnej wysypki nic go nie bolało, a na drugi dzień
                            w kupie były kawałki owocu. To znaczy, że organizm nie poradził sobie
                            z przetrawieniem.
                            Tu nie chodzi tylko o to czy dziecku coś jest czy nie, ale o to jaką trudną pracę musi wykonać taki żołądeczek by to wydalić.
                            Ale już się nie czepiam

                            Madziu koktajle też często robię tyle, że na mleku modyfikowanym. Do mleka dodaje różne owoce i miksuję. Ale mój jak wiesz z mlekiem na bakier.
                            Julek: 10/3/2008

                            Skomentuj


                              Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomość
                              Tree z Bakomy dawałam same naturalne. owocowe z jogobelli. bananowy zjadła cały, a z jabłowego wypluwała owoce.
                              czasem robię też koktaile - miksuję owoce z jogurtem naturalnym i Asia pije je nawet z normalnego kubka - tzn bez dziubka.
                              Anik jak nic nie było Małej to ok, ja raz dałam Asi tylko łyżeczkę Danio posmakować jak miała 6 miesięcy i nagle wyszła brzydka kupa. pozostałam zatem prz tych deserkach jogortowych.
                              Wiadomo ja też za pierwszym razem dałam pół łyżeczki i obserwowałam czy wszystko ok, za dwa dni dałam łyżeczkę i tak pomalutku coraz więcej
                              PAULINA 07.07.2008




                              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                              Skomentuj


                                Ale nie uważam, że się czepiasz Famili ot normalna wymiana zdań. Ale dziewczyny same przyznajcie, że jak byśmy wszystko robiły tak samo to na forum by było nudno a tak to można wymienić się doświadczeniami, wysłuchać i doradzić. No ale przemyślenia
                                PAULINA 07.07.2008




                                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X