to juz nie chodzi o to czy to mile czy nie tylko duzo dzieci rodzi sie z niedotlenieniem mozgu w wyniku nacisku lekarza ...biedactwa...
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Majorka i nitka dzięki za podpowiedz, chciałam się upewnić, tak też myślałam, że najlepiej będzie małego zapiąć w pasy i ewentualnie przykryć kocykiem w razie chłodu.
Moją córcię też zawsze wożę zapiętą inaczej sobie tego nie wyobrażam.
Dzięki i spokojnych nocek wam życzę mamuśki.
Trochę wam zazdroszczę, że już macie swoje skarby przy sobie, ale cierpliwość popłaca, w tym wypadku to jest pewne.
PaAGATKA 16.04.07r
Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
W końcu w komplecie
Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1
Skomentuj
-
Ola.ska wielkie gratulacje. Dużo zdrówka i spokoju.
Ale super widać już na dobre wszystko ruszyło.
Ale fajnie, że kolejna z nas ma już swoje maleństwo przy sobie.
A z tego co pamiętam to Ola.ska miała się zgłosić na wywołanie w poniedziałek(25.05) jeśli by do tego czasu nie urodziła, a tu już, więc ta cesarka nie była planowana. Tak myślę.
Dobra spadam do łóżka, bo o 8 muszę wstać mam ostatnie badanie krwi i siuśków trzeba to wszystko wpisać w kartę, żeby już był komplet dokumentów w razie czego.AGATKA 16.04.07r
Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
W końcu w komplecie
Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1
Skomentuj
-
Napisane przez sayapoamore Pokaż wiadomośćhehe.. cześć Kara hmm.. ja biorę od początku ciąży FEMINATAL.. w którym zawarty jest kwas foliowy
Skomentuj
-
-
Hej dziewczyny
my wczoraj wieczorem oddaliśmy małą do dziadków na próbę na noc zobaczyć jak się zachowuje w innym miejscu. Sami poszliśmy na koncert bo akurat pod naszym blokiem juwenalia i było mi tak strasznie pusto i głupio bez małej że pół nocy przepłakałam...wariatka ze mnie. teraz zamiast się wyspać to ja od 5 nie śpię i czekam tylko az już bedzie pora do lekarza jechać bo po lekarzu jedziemy po nią. Jest mi tak cholernie smutno bez niej aż poprzeglądałąm wszystkie zdjecia jakie mamy zrobione i wysłałąm do wywołania żeby jej album zacząć robić. Mała ponoć grzecznie spałą ale ja na takie rozłąki nie jestem gotowaLast edited by ankasos25; 27-06-2012, 19:35.Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
Witam Ja po wczorajszym dniu jestem wykończona....Zamiast się cieszyć ,że syn idzie do komuni to nie potrafię,tyle mam na głowie ostatnio.Kacperek mi kicha,może pójdę do lekarza niech go zobaczy.Miłego dnia kobietkiKacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
hej mamuski
gospi liliana anakasos gratulacje wasze pociech sa sliczne
nator nie przejmuj sie mojego rodzice maja do nas 100 metrow a jego mama byla tylko 3 razy a ojciec nawet nie widzial wnuczki tylko na zdjeciach!!!
jego mama mowi ze nie przychodzi bo fakt faktem chodzi na dializy ale co trzy dni a tak to mowi ze w domu lezy a tak naprawde to moja mama ja widuje na zakupach jak sobie lata po miescie!!! ale trudno jak nie chca przychodzic to nie ja ich nie bede zmuszac ich sprawa!
dzieki dziewczyny jestem jusz spokojniejsza o to zrywanie malej myslalam ze to moze byc jakas choroba naszczescie nie jest i sie uspokoilam
madzik masz nie zaciekawie ale dasz rade wierzymy w ciebie, twoj synek musi sie dobrze wyleczyc bo ja po zapaleniu oskrzeli nie bylam dobrze wyleczona i wyszla mi astma i sie teraz z nia meczeNikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm
Skomentuj
-
-
Witajcie dziewczyny
Ja dziś mam za sobą nockę pełną nieregularnych i dość mocnych skurczy,teraz od kąt wstałam miałam tylko chyba ze dwa ale dzidzia znów schodzi w dół bo znów to głupie uczucie mam
Czyli jak dobrze zrozumiałam Ola.ska miała rodzić naturalnie, mam nadzieję że nie było żadnych poważnych komplikacji do robienia cesarki! i że mały jest w pełni zdrowy!!! Ola.ska pewnie teraz leży i tuli swoje maleństwo
Na pewno i u mnie się teraz coś ruszy bo po wczorajszej wizycie położnej nagle skurcze dostałam, strasznie mi brzuch twardnieje i bolą plecy, jednak trzeba było porządnie wygnieść Kubusia żeby zechciał w końcu wyjść
Jakaś zamulona dzisiaj jestem,może to przez tą pogodę , tak jakoś pochmurno dziś i nic się nie chcę.
Za pół godzinki budzę męża na kawkę i lecę przygotować obiadek bo dziś znów mąż na 12 do roboty,na szczęście to ostatni dzień bo od jutra weekend
Miłego poranka mamusie (te które nam jeszcze na forum zostały )Kubuś ur. 28.05.2009
Nasz synuś ma już...http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html
Skomentuj
-
czesc kobitki
no sliczne Wasze maluszki i niemaluszki
gospi - Twoj to od razu waga ciezka hihi
nasz Miki jast taki zarty - kuuurde, rece opadaja, i w dodatku jak cos sie przedluza to taki koncert potrafi odstawic ze hej - to musze kombinowac, najbardziej w nocy, zeby Vincenta nie obudzil... a najczesciej wscieka sie o to ze cycek zbyt pelny i nie moze dobrze chwycic no a jak chwyci to za mocno leci - kurcze delikatesik taki sie trafil - Vincent znosil wszystko
nieraz odciagam mleko i daje w nocy z butelki, a dzisiaj mi sie przypomnialo ze mam kapturki - no i sprobowalam i super ciagnie przez nie - cycek byl pelny a Miki ani razu nie wypuscil sutka z nakladka i sie nie zakrztusil, chyba mamy sposob na siebie .... juz sie budzi bo za malo zjadl, ale masakra w ciagu dnia to co 1,5 godz. potrafi lobzowac a wczoraj jak mu podalam z butelki to na raz 130 ml wtrabil (z przerwa na bekanie), no i juz troszeczke sie zaokraglil, ciekawe ile wazy, pielegniara juz nie przychodzi wiec nie mam kontroli a tak lubilam to codzienne wazenie - teraz to przyjdzie ktos dopiero ok 3 tygodnia zycia Maika
no dobra ide bo juz sie wkurza coraz bardziej i zaczyna piszczec heheVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
-
no to świetnie ja mam pierwsze dziecko , więc coś całkiem nowego mnie czeka, więc trochę się boję , ale z pomocą bliskich powinnam dać radę ale mam już zarwane noce , nie spię , budzę się , z ptorzebą pójścia do wc, wypicia czegoś i tak w kółko ... cała miednica mnie boli, i nie tylko ... najgorsza jest jednak polska mentalność gdy idę do sklepu czy na pocztę , i starsze panie ( czyt. moherowe babcie) krzywo patrzą i nie przepuszczą ... zresztą młodzi wcale nie lepsi... przykre...
Skomentuj
-
Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomośćTulipanek gratuluję córeczki Gonimy, gonimy chłopców żeby do pary w końcu było a nie Carin no to pewnie na następnej wizycie wyśle Cie na badania cukru AMSW czemu tak późno będziesz wiedzieć co masz??
Skomentuj
-
-
Madzik współczuję ja miałam w tamtym roku i mimo że w lokalu to i tak latania i załatwiania jest sporo,najlepsze z tego wszystkiego jest to że idziesz z torebeczką i nic cię nie obchodzi,nie trzeba gotować ani sprzątać,ja byłam bardzo zadowolona i mogłabym jeszcze raz,nawet bym chciała
Życzę małemu expresowego powrotu do zdrowia i dużo prezentów,a tobie dużo spokoju i naprawdę udanej imprezki
Skomentuj
-
Napisane przez kara_boska Pokaż wiadomośćmnie gina tak na siłę trzyma przy tym Foliku
Skomentuj
Skomentuj