Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[Misiulka]

Gratulacje dla Ewiczka Super, że masz tak dużą dziewczynkę. Ciekawe, kiedy moja Natalka osiągnie 4 kg. Ale chyba rosnie, bo pierwsze śpioszki są na nią za małe. To były śpioszki na 50, najmniejsze, jakie można było kupić, ale myślę, że to i tak pierwsze spore osiągnięcie mojej Małej.
Widzę, że im bliżej terminu, tym więcej piszecie na forum. Jak będą Maleństwa z nami wszystkimi to pewnie ucichnie. Jest naprawdę sporo roboty. Przed chwilką skończyłam prasowanie ubranek i pieluszek z tetry (niby tylko do wycierania buzi i takich tam, ale i tak sporo tego się brudzi) i czekam na karmienie o północy. Dziś Natalka była bardzo grzeczna, więc trochę odpoczęłam. Teraz ładnie śpi i tylko od czasu do czasu się przeciąga. Mąż w domu przez te pierwsze dni po porodzie jest bardzo potrzebny. Pocieszy, przewinie Maleństwo, zrobi coś do jedzenia i wyjdzie po coś, jak zabraknie. Przynajmniej mi jest z mężem raźniej i cieszę się, że będzie w domku jeszcze przez 3 tygodnie.
Śpijcie dobrze i bądźcie dzielne w oczekiwanaich na dzidziusie

[kasica26]

Młoda -wsumie masz rację przy pierwszej ciąży śniła mi się córcia byam nastawiona cały czas na córkę ale urodziłam synusia,a teraz sni mi się synuś i mam mieć córcie napewno tak będzie na usg mało co się mylą . A dziewczyny co do drógiego bobaska to najpierw niech wyjdzie pierwszy bobo hi hi po porodzie napewno wam się odechce!!! ale tak naprawde szybko się zapomina poród jak patrzycie na taką małą istotkę Ale jak już chcecie mieć drógiego dzidziusia to najlepiej odrazu nieczekajcie.U mnie będzie równe 4 lata różnicy między dzieciakami ,teraz żałuję że niezrobiliśmy odrazu hi hi.

[olcm80]

kasica masz racje z tym czekaniem moje wszytskie kolezanki tez tak mowie tylko zadna sie wczesniej nie zdecydowala...ja to bym taka chciala jesli Bozia mi da kiedys drugie dziecko....tak 1,5-2 lata mysle ze taka przerwa jest ok...bo jedno za drugim to wykanczalnia zreszta trzeba poswiecic sporo czasu dla takiego maluszka a wiecie jak w ciazy to czlowiek chory to zmeczony...moja siostra np ma 2 lata roznicy miedzy corciami ale ona jak jest zmeczona to dzieci do babci<mamy nie tesciowej:P> na 1-2 dni i sie regeneruje a te uwielbiaja tam jezdzic...no ale co los przyniesie to bedzie

[mlodam17]

olcm80
ładny ten twój,
co do mojego kupna jeszcze zobaczę co z tym leżaczkiem , może pojadę do sklepu i po prostu na żywo kupię .
Olcm80 i przeczytałam tą stronke co wczesniej dodałaś na forum o tym porodzie o objawach , więc ja jeszcze na pewno nie mam objawów. Jak na razie to czuje ucisk pod biustem i mam problemy z oddychaniem , w ogole to obawiam się że jak pojde 28 maja na usg to okaże się że Pola się nie obróciła czuje jak kopie mnie w prawą i w lewą stronę .Położna ostatnio powiedziała mi że dzieci mają zwyczaj czasami 2 tyg przed porodem się odwrócić główką ale ja się boje że moja córeczka się nie obróci , moja mama tak miała jak rodziła 1 raz mojego brata, opowiadała mi że lekarz musiał włożyć jej 2 ręce i go przekręcił , podobno ból niesamowity, ja jakby miało tak być to chce cesarkę!!, a obawiam się tego że to rodzinne czy coś hehehe …

[mlodam17]

kasica trzymam kciuki żebyś miała córeczkę.

idę spać ,nie mogę już wysiedzieć na fotelu ,
jutro przeczytam co napisałyście.
Kolorowych snów mamusie ,
śnijcie o swoich dzidziusiach:P:*

[olcm80]

Mloda oni juz chyba nie stosuja takich metod jak wkladanie rak i przekrecanie dzieci:/...z tym ze dziecko potrafi sie przekrecic nawet 2 tyg przed porodem tez slyszalam...no ale jakby Polcia sie nie przekrecila to bedziesz miala cesarke najwazniejsze zeby Polcia byla zdrowa i sie nie nameczyla jak masz mozliwosc to jedz i zobacz czytalam opinie na temat tego lezaczka i sa podzielone ile ludzi tyle opinii...moj tez wygladal super a okazal sie niebezpieczny dla dziecka dobrze ze mozna oddac...

[kasica26]

Tak 1,5 do 2 latek spoko różnica , niewięcej .Ale jestem zatym żeby mieć więcej dzieci niż jedno bo jak ktoś decyduje się tylko na jedno to krzywdzi dziecko-dziecko potrzebuje rodzeństwa

[mlodam17]

olcm80
sama nie wiem bo moja mama miała możliwość wyboru cesarki wtedy,
tylko że lekarz za nią podjął decyzje , nie dość że męczyła się 20 godzin to rano przyszła armia studentów bo to był poród nadzwyczajny (podobno).
Mam nadzieję że już tak nie robią.Napewno nie ... wkońcu mojego brata urodziła 21 lat temu to napewno jest inaczej.

dobra nie zadręczam się .
jak pojade na usg to się dowiem wszystkiego, a potem idę 1 do gin.
to mu powiem jakby coś to on mi wytłumaczy wszystko).

dobra wyłączam forum
do jutra!:*

[kasica26]

MŁODA ALE CI DOBRZE!!!terz bym chciała już spać ale niestety nie mogę mój synuś jest chory i strasznie kaszle i wymiotuje i muszę go pilnować, aż przez jego kaszle dzidzia w brzuchu pockakuje .

[olcm80]

oj biedny ten Twoj synus jakiegos wirusa zlapal??masz racje ze jedno dziecko to za malo...nas bylo troje i bylo sie z kim pobawic, poklocic itp
MLoda nie stresuj sie na zapas bedzie dobrze czy bedzie normalny porod czy cesarka to jak dla mnie bez roznicy

[kurczaczek22]

kasica wspólczuje choroby syneczka jak ja nie lubie jak dzieci wymiotuja meczą sie biedaczki a ja jak widzialam ze bratanica żyga to zaraz ja razem z nią ciekawe jak bedzie przy wlsanym dziecku
mloda czytalam ze lekarz moze przekręcic ci dziecko z zewnątrz naciskając na brzuch i monitorując usg czy nie owija sie pępowiną a jak to nic nie da to wtedy cc no ale moze Pola sama sie ustawi
kurcze wlasnie czytalam o sciąganiu napletka ja to nawet nie wiedzialam ze cos takiego sie robi moja mama ma trzech chłpaków i nigdy nie widziałam zeby cos tam majstrowala a moze nie pamietam musze sie jej zapytac
mamanikosia ci apetyt znikł a ja wrecz przeciwnie jak wczesniej nie jadłam słdyczy tak terraz pożeram tonami i wiem ze nie zdrowe ale nie moge sie oprzec i tak wogle ciągle miele gębą
ide sprzatac kuchnie bo brud.... a rano mi sie nie bedzie chcialo

[olcm80]

kurczaczku nie wiem czy widzialas ten reportaz o przesuwaniu dziecka przez lekarza poprzez naciskanie ja bym sie nie zgodzila ....wolala bym cesarke
a o tym napletku to ja tez nigdy nie wiedzialam dopoki moj bratanek sie nie urodzil ..troche roboty przy tym jest ale ja jestem za zsuwaniem i czyszczeniem niz zostawieniem ot tak...wiadomo ze zsuwasz troszeczke zeby nie rozerwac a jak idzie bratowa do lekarza to Dorianowi lekarka caly sciaga wlasnie wczoraj byl i dzisiaj nawet sobie pieluchy nie da zmienic biedactwo tak mu jedza naciagnela...wiecej roboty niz z dziewczynka

[xXxAtusiAxXx]

Mamy kolejne majowe dzieciątko

Ola.ska urodziła synka
Koło godziny 23.20 dostałam smsa, że Kubuś przyszedł na świat. Mierzy 54 cm i waży 3540 g. Ola.ska miała cesarke (koło 23 przewieźli ją na odział więc wydaje mi się, że koło 17 urodziła). Małego widziała tylko przez chwilę i miała nadzieje, że po przewiezieniu na oddział przyniosą jej pokazać Małego. Ola.ska kazała Was wszystkie pozdrowić i czeka na wieści o kolejnych rozpakowanych mamusiach. No i trzyma za nas kciuki

A ja od siebie dodam, że nie moge dziś jakoś spać. Mała ma czkawke i wystawia mi swoje kolanka czy coś... Coś mi to moje dziecię dzis spać nie daje...

[Ewelka_88]

Misiulka pewnie masz racje,ze jak się urodzą maluchy to na forum ucichnie,każda będzie miała już kim się zając no i na pewno masę pracy jest przy takim niemowlaczku ale mimo tego myślę że mamusie znajdą czas na dawanie sobie rad w razie jakby któraś miała jakiś problem.
A ja siedzę ze stopami w zimnej wodzie, okropnie spuchły mi nogi mam nadzieję że ta opuchlizna zejdzie po porodzie ??! Wam tez tak spuchły stopy?? ja to normalnie przerażona jestem, nogi mam jak gąbki

Gratulację dla Ola.ska niech synuś rośnie zdrowo no i fajnie że kolejna mamusia ma dzidzie już przy sobie. A czy Ola.ska miała planowaną już wcześniej cesarkę czy jakieś komplikacje podczas porodu wyszły??

[kurczaczek22]

no w sumie olcm nie wiem jak to wygląda bo tylko czytalam na ten temat ale pewnie nie nie jest to mile
a z tymi siusiakami to bedziemy mialy zajecie....