Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Napisane przez olcm80 Pokaż wiadomość
    witam to mialo byc forum jak sie czujemy i jak przechodzimy ciaze ) prawda???? bo juz myslalam przez chwile ze pomylilam forum:P:P pewnie te inne przyszle mamy...mialy takie same odczucie i wcale nie chodzi o olewanie) pozdrawiam

    olcm80 co do twojego postu wiem co masz na mysli
    co do samopoczucia to ja teraz tak naprawdę cieszę sie z tego stanu po 3.5 miesiącach mdłości, klęczenia nad kibelkiem hustawki hormonalnej w koncu jest normalnie mam siłe na spacery basen itp. w koncu zyje
    co do zgagi to zdarza mi sie wieczorami ale wtedy zasypiam na półsiedząco i jest w miare ok

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
    BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
    .

    Skomentuj

    •    
         

      Myszka zawsze możesz sę jakoś wykręcić.. Jak mi mąż każe coś zrobić, a strasznie mi się nie chce to marudze, że się źle czuje, że mam zgage, skurcze w nogach. I daje mi spokój
      Ja mam w weekend dwa egzaminy i też pownnam sie uczyć, ale tak strasznie mi się nie chce... Poprzeglądam sobie tylko materiały.
      Ja jestem w szoku dzisiaj. Mała nie chce się uspokoić. No chyba, że tatuś przykłada rękę do brzucha... TO wtedy na chwile cisza. Wogóle to jakoś ostatnio lepiej się dogaduje z mężem. Masuje mi plecki codziennie, stópki. Za pierwszym razem taki brzuch jak mam teraz to miałam pod koniec ciąży więc powoli wysiada mi kręgosłup. Teraz strasznie szybko mi wyskoczył brzusio, a ponieważ ja zawsze byłam szczupła, miałam skrzywiony troszke kręgosłup, to teraz marudze, że mi ciężko, że bolą plecy. Moja choroba daje też o sobie znać, bo się szybciej męczę...

      No i wogóle to wymyślilam, że skoro mam stelaż i spacerówke to nie kupie gondoli tylko sam fotelik. Dzieci podobno wolą foteliki niż te gondole. A z resztą gondola starcza tylko do 6miesiąca życia. Czyli na zime tak bym musiała wozić dziecko w spacerówce. Kupie tylko jakiś śpiworek czy coś do tej spacerówki żeby miała ciepło i będzie ook.
      Ostatnio zdałam sobie też sprawe, że nie brałam pod uwage kupna butelek, smoczków, itp. Będę musiała popatrzeć w sklepach na ceny, a później poszukać w sklepach internetowych czy coś, bo to zawsze taniej.
      ur. 16.05.2009
      3590 g
      56 cm

      Moje Największe Szczęście





      Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

      Skomentuj


        zobaczcie co kupiłam http://www.allegro.pl/show_item.php?item=547374522 już nie mogę się doczekać jak moja niunia w tym wyskoczy na świeta
        Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

        Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



        http://annalena4u.blogspot.com

        Skomentuj


          nio sliczna sukieneczka bedzie wygladala jak mala ksiezniczka
          Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



          Skomentuj


            Atusia Mój Maluch Tez Dziś Aktywny Na Całego:d

            Skomentuj


              Napisane przez ankasos Pokaż wiadomość
              zobaczcie co kupiłam http://www.allegro.pl/show_item.php?item=547374522 już nie mogę się doczekać jak moja niunia w tym wyskoczy na świeta
              Jak ja Ci zazdroszcze... Tak bardzo chciałam mieć córeczkę, moją Majeczkę..atu się jakiś kutasek zapałętał Chyba, że mu wmówię, że jest córcią tylko mąż by mnie zabił za to!

              A ja uwielbiam męskie robótki, bo mój tatuś chciał mieć synka, a trafiły mu się 3 córy! Więc mnie przerobił sobie na "Wojtusia". A śmieszne jest to, że miałam być upragnionym synkiem, bo "wycelowanym" (mam urodzinki dzień po nim)
              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

              Skomentuj


                Napisane przez nator1 Pokaż wiadomość
                Jak ja Ci zazdroszcze... Tak bardzo chciałam mieć córeczkę, moją Majeczkę..atu się jakiś kutasek zapałętał Chyba, że mu wmówię, że jest córcią tylko mąż by mnie zabił za to!

                A ja uwielbiam męskie robótki, bo mój tatuś chciał mieć synka, a trafiły mu się 3 córy! Więc mnie przerobił sobie na "Wojtusia". A śmieszne jest to, że miałam być upragnionym synkiem, bo "wycelowanym" (mam urodzinki dzień po nim)
                Czyżbyś była najmłodsza?? a czemu pytam bo mój tato też chciał mieć syna a ma 3 córki, ja najmłodsza wiec też przerobił sobie mnie na syna, miałam byc krzysiem a ze wyszłam ja to potem jako mała dziewczynka chodziłam z tatą do piwnicy i uczyłam się wbijać gwożdzie i tak mi już zostało , potem szkoła liceum elektroniczne i studia informatyka i tak sobie czasami rozmawialiśmy o rezystorkach i innych a teraz u mnie w rodzinie same dziewczynki się rodzą i miałam nadzieję ze się wybiję z tego fatum babskiego ale 3 usg potwierdziły brak penisa
                Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                http://annalena4u.blogspot.com

                Skomentuj

                •    
                     

                  Cześć Wam
                  Byłam dzisiaj u lekarza. Przesunęłam termin bo plamiłam i kazał mi wcześniej przyjść. Maleństwo czuje się dobrze, ale jeszcze nie potwierdziliśmy któż to tam sobie mieszka, bo gin zadecydował że USG zrobimy w 20 tyg
                  A już myślałam

                  Tylko niestety chyba będę musiała mieć cesarkę...
                  Zosia ur.07-07-2010
                  wtorek 14:55




                  http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                  Skomentuj


                    a mój to też chciał syna wiadomo jak większość facetów pierwsze dziecko a ze jednak dziewczynka to bardzo się cieszy ale mam zakaz kupowania różowych rzeczy dziś kupiliśmy materacyk niebieski w misie i kocyk też niebieski oj coś czuję ze zrobi z mojej niuni chłopczycę oby ją na mecze piłki nożnej nie zabierał a tak zazdroscił naszym znajomym bo mają rocznego adasia i tatuś też fan zagłębia sosnowiec kupił mu body ze znaczkiem zagłebia (podejrzewam ze moja mała też bedzie przymusowo takie nosić ) a teraz mały adaś dostał swój pierwszy szalik
                    Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                    Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                    http://annalena4u.blogspot.com

                    Skomentuj


                      Napisane przez ankasos Pokaż wiadomość
                      Czyżbyś była najmłodsza?? a czemu pytam bo mój tato też chciał mieć syna a ma 3 córki, ja najmłodsza wiec też przerobił sobie mnie na syna, miałam byc krzysiem a ze wyszłam ja to potem jako mała dziewczynka chodziłam z tatą do piwnicy i uczyłam się wbijać gwożdzie i tak mi już zostało , potem szkoła liceum elektroniczne i studia informatyka i tak sobie czasami rozmawialiśmy o rezystorkach i innych a teraz u mnie w rodzinie same dziewczynki się rodzą i miałam nadzieję ze się wybiję z tego fatum babskiego ale 3 usg potwierdziły brak penisa
                      Ja jestem średnia, ale najmniejsza (moje siostry to kozy prawie po 180cm wzrostu, a ja 167cm więc karakan przy nich i drobna jestem, a one kawał baby). I one zawsze były obie traktowane jak starsze, a ja tak jak Ty po piwnicach i garażach za tatą dreptałam. I też po tacie inż. sobie przed nazwisko wychodowałam - tylko ja biotechnologia chemiczna.
                      Ale rysunki aparatury, automatyka i fizyka przerobiona
                      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        to znaczy że nasze maluchy się zmówiły i dziś wszystkie takie aktywne czekam na męża bo wraca po 22 z pracy. Ja również nie rozważałam kupna butelek smoczków. Narazie to dam sobie spokój z wyprawką sami sie przeprowadzimy najpierw poukładamy jakoś to dopiero zacznę mysleć o rzeczach dla maluszka czyli w marcu Pozdrawiam Was życzę spokojnej nocy ja lece sie wykąpać może trochę mi siehumor poprawi

                        Skomentuj


                          Yoenne bardzo sie ciesze że u was wszystko ok a co do tej wagi tamtych dziewczyn to i nic więcej dodawać nie trzeba.
                          ankasos zakupki udane ja też już nie moge sie doczekać, reszte potrzebnych rzeczy kupujemy w przyszłym tygodniu i zostanie tylko pakowanie torby do szpitala
                          nator jestem pod wrażeniem, ale ja też lubie pomajsterkować tylko że mam to po mamie bo ona nigdy nie mogła sie doczekać aż ojciec sie za coś zabierze i sama wszystko robiła
                          Ja nareszcie wyglądam jak człowiek włoski zrobione, ploteczki z koleżanką też udane i jeszcze do kina mnie wyciągnęła bo miała siostrzenice , zjadłam ogromny popcorn
                          Mój synek 24/8 kwiecień

                          Skomentuj


                            to ja nigdy nie miałam zgagi.
                            A któraś z was miała jakoś na początku ciąży chory pęcherz?

                            Skomentuj


                              Haj laseczki!
                              Ale sie rozpisałyście, chwile mnie nie bylo, a tyle do przeczytania...ale fajnie sie czyta, serio...
                              Ja dzisiaj wyjatkowo nie jestem zmęczona, a w sumie miałam aktywny dzień...i maluszek jakby spokojniejszy...choć od czasu do czasu uspokaja mnie i kopnie od niechcenia...jak dobrze, że one kopią...wtedy wiadomo, ze wszystko ok.
                              Jutro mam wizytę u lakarza i przeznam sie Wam, ze od poczatku traktuje je, jak świeto, tak bardzo je lubie to ważny i długo wyczekiwany dzień...nie mogę sie doczekać, kiedy częściej bedą...
                              Wczoraj byłam na rozmowie z położną...rozważam czy skorzystać z jej usług przy porodzie, czy zdecydować sie tylko na szkołę rodzenia...Różnica pod wzgledem kasowym jest spora - położna życzy sobie 400 zł, a szkoła kosztuje 150 zł...no i z tego co mi powiedziała to w szkole zdobedę sporo doswiadczenia, zapoznam sie ze szpitalem, gimnastyka, te sprawy...także chyba zdecyduje się na szkołę...a położne i tak poznam przy okazji, bo to one prowadza zajecia
                              Tak jak pisałam jestem optymistką i powiem wam szczerze, ze nie dopuszczam myśli, ze coś moze być nie tak..., ze cos moze nie pójść po mojej myśli...czytajżc forum doswiadczam, ze jednak, nie zawsze jest tak kolorowo...szczerze mówiąc, to też Was podziwiam dziewczyny, które straciły dzieci, ze potraficie życ dalej, funkcjonować i tak poztywnie patrzeć na drugą ciążę...ja mam wrażnie, ze świat by się dla mnie zawalił, ze nie potrafiłabym sie pozbierać i pewnie bym w psychiatryku wylądowała...ugh...nie myślę nawet o tym....
                              Wy też myślcie pozytywnie, to nastraja nasze dzieciątka...Głowy do góry i spokojnej nocy!Papa

                              Skomentuj


                                Dziewczyny zaszalałyście widzę z zakupami,ja też i misiek mnie chyba zabije jak wróci... Kupiłam właśnie wózek i nie wiem co on na to powie......
                                http://www.allegro.pl/item541399936_..._zestawie.html
                                Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                                http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X