Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    hej,
    tej nocy czułam się okropnie, bolały mnie kolana,łydki, kręgosłup, kłuło mnie pod brzuchem,już myślałam, że będe rodzić, jeszcze Alicja się strasznie wierciła. Jestem niewyspana i obolała
    Wczoraj kupiłam sobie kuchenke i pralke do nowego domu i bardzo się z tego ciesze,mimo, że nie prędko się do niego wprowadzimy, bo prace budowlane posuwają się w żółwim tempie.
    Ja dzisiaj ide na urodziny teścia.
    Pozdrawiam i życze miłego wekendu
    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

    Skomentuj

    •    
         

      Paulinchen Twoja Ala to słodziak na 102!!!!! Chyba bedzie z niej modelka

      Dziewczyny zdołowałam się, dziś mamy wieczór panieński (u mnie, bo małej nie zostawię hehe) chciałam zrobić torcika lodowego, patrzcie jaki sliczny http://www.wielkiezarcie.com/przepis23013.html
      No i bum.... tej masy wyszło mi strasznie mało i włożyłam do keksówki malutkiej i po torcie.... eeee tylko mi się humor popsuł z rana...


      A mam jeszcze pytanko: chcę kupić łóżeczko turystyczne, jakie polecacie? Wogóle macie ten wynalazek? Przydaje się ????




      Skomentuj


        Współczuje Wam dziewczyny. Mi się ostatnio bardzo dobrze śpi. Wstaję tylko na siusiu .
        Skurczy nadal nie ma (a może ja ich nie czuje...), więc coś mi się zdaje, ze mały spóźni się z przyjściem na świat .

        Skomentuj


          Hej dziewczynki! Ja też już dawno na nogach, ale właśnie zbieramy się nad jeziorko więc sobie posiedzę w cieniu Kurczę a tak chciałabym się ochłodzić i popływać w jeziorku, no nic poczekam sobie rok. To do usłyszenia wieczorkiem!!

          Skomentuj


            U mnie też gorąco, ale idziemy z synem na tor saneczkowy, a potem do kina. Najpierw się wypocimy na słońcu , potem złapiemy trochę klimy w kinie i pod wieczór wrócimy do domu.
            Dzięki cudownym tabletkom skurcze minęły, odpoczynek też zrobił swoje. A na dworzu będę się przemieszczać od ławki do ławki i tylko w cieniu.




            i Bartek :-)

            Skomentuj


              my mamy dzisiaj w planach relax na balkonie, a później grill nad wisłą (przynajmniej mój piesek się ochłodzi)

              mnie męczą bóle podbrzusza, najczęściej w nocy jak się przekręcam z boku na bok. Nie wiem czy to skurcze ale boli dobrze że w środe mam wizyte u lekarza.
              będzie Weronika

              Skomentuj


                Cześć Dziewczyny.

                U nas dziś znowu upał, poszłam na małe zakupy i myślałam, że nie dam rady wrócić, a nie kupiłam zbyt wiele rzeczy więc się nie nadźwigałam.
                Dzisiejszej nocy jakieś bzdury mi się śniły, normalnie bez sensu. Nawet gdybym chciała to opowiedzieć to chyba bym nie umiała.
                Mój synek wczoraj wieczorem tak fajnie rozrabiał, że brzuch to mi tak śmiesznie się ruszał. Najbardziej lubię się z nim bawić tak, ze jak on puknie to ja od razu mu odpukuję, a wtedy on mocniej puka. Nawet mój Adrian pierwszy raz się z nim pobawił, bo do tej pory było tak, że jak tylko przyłożył rękę do brzucha to maluch przestawał kopać. Cieszyliśmy się jak nienormalni, aż się prawie poryczałam - ze szczęścia oczywiście





                Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Witjka!!!
                  No Paulinchen, Twoja lala bedzie miała branie...

                  My pierwsza noc w nowym miejscu przezylismy nawet niezle. To znaczy Krystian- spał jak zabity, a ja po każdym cycu dłuuugo sie meczyłam zanim spowrotem mnie ścieło.
                  No i bylismy już na drzemce w ogródku fajnie tak mieć gdzie wyjść i klapnąć jak młody sobie kima

                  Kaśka, nie przejmuj sie tylko szuruj do sklepu i kup gotowca. Wiadomo że lepsze własnej roboty, ale szkoda sie przejmować niepotrzebnie, a ten przepis pewnie jakis ferelny był czy cos


                  Skomentuj


                    KATARZYNAR MAM ŁÓŻECZKO TURYSTYCZNE CHICCO U NAS SPRAWDZIŁO SIE WYSMIENICIE JAK TYLKO SYNEK ZACZĄŁ SIEDZIEĆ PRZEŁOŻYŁAM GO Z ŁÓŻECZKA DO KOJCA CO BY BYŁ BEZPIECZNY I NIE OBIL SOBIE GLÓWKI TO WSPANIAŁE ROZWIĄZANIE A NA WYJAZDY O WIELE LEPSZE NIŻ GONDOLA,KTÓRA I TAK NA DŁUGO NIE STARCZY TERAZ NIUNIA SPI W DREWNIANYM ŁÓŻECZKU OLIVER MA JUZ SWOJE ŁÓŻECZKO O TAKIE
                    Last edited by Paulinchen23; 25-07-2009, 12:07.




                    Skomentuj


                      witam

                      Ja wreszcie po wszystkim urodziłam jestem już w domku tu w Anglii wychodzi się na drugi dzień .Jeanny miałaś rację co do drugiego porodu że drugi poód nie musi być łatwiejszy od pierwszego ,był poprostu masakryczny .Rodziłam przez 2 dni napier wody mi odeszły a póżniej miałam okropne bule brzucha i krzyża ale przez ten cały czas byłam w domku jezdziłam tylko to szpitala na ktg.Dopiero mnie przyjeli w szpitalu jak miałam bule co 3 minuty i już dzidziuś mi wychodził ale one nie pozwoliły mi przeć bo dzidziuś był odwrucony i musiałam czekać aż odwruci się prawidłowo ,położne były super strasznie mi pomogły dały mi srodek przeciwbólowy i masowały mi plecy ,rodziłam na pieska super pozycja jak już było wszystko ok i kazały mi już przeć to w 3 i mała się urodziła .J muszę przyznać że lepsze jest to jak nie nacinają tylko samoczynie się pęknie szybciej się dochodzi do siebie i nie ma takiego bulu przy siadaniu ja wogule już nie czuję żadnego szycia i mogę swobodnie się poruszać .A po porodzie czułam się jak w luksusowym hotelu wanna narożna pełna wody mogłam siedzieć i się moczyć ile chciałam a potem przyniosły mi i mężowi kolację po prostu rewelacja nie to samo co w Polsce.LAURA ur.2.07.2009.waga3.580 dŁ.57 CM

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        cześć dziewczyny

                        Ja w końcu urodziłam tylko tyle że nie w czerwcu tylko w lipcu LAURA ur.2.07.2009.WAGA3580.DŁ.57cm

                        Skomentuj


                          PRZESYŁAM POZDROWINKA

                          Skomentuj


                            Hej dziewczyny. Jestem wkur.................. na maxa. Dzisiaj mam gości , jutro mam gości................no i mam obfity okres. O jutrzejszych wiedziałam, ale dzisiejsi wprosili się na chama. Ich dziecko ma 5 lat - jeszcze go nie widziałam, ślub robili w Częstochowie dla najbliższych - mnie tam nie zaprosili...........
                            Kur........... kiedy skończą sie te odwiedziny. Mam dosyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                            Ze złości na świat kupiłam dla małego takie cośhttp://www.allegro.pl/item671369768_...yspa_w_wa.html
                            Kochany Nikodem 2009.04.07.

                            [/url][/url]

                            Skomentuj


                              Dzieńdoberek

                              Właśnie skończyłam sprzątać i zmywać podłogi uff.
                              Chciałam się tylko przywitać z wami

                              Sylka ja dziś ze złości obeszłam z 5 szmateksów i nakupywałam super rzeczy, sukienkę, spódniczkę i 4 bluzeczki zapłaciłam tylko 40 zł za wszystko i od razu uśmiech na gębie nic tak mi nie poprawia humorku jak buszowanie po sklepach. A wkurzył mnie oczywiście mój król pan i władca życząc sobie na śniadanko coś pysznego, no to ja z 4 piętra na dół, 3 ulice dalej do piekarni po rogaliczki z twarogiem, spowrotem na 4 piętro a on.... nie ma ochoty na takie rogaliki mogły by być ewentualnie z budyniem wrrr to se zjadł kanapki

                              no lecę mordki dalej się szykować. Buziaczki!
                              1.03.2009 9:55 FILIPEK

                              Skomentuj




                                KASICA Wielkie, Ogromne gratulacje!!! Cieszę się że szybko dochodzisz do siebie, szybciutko wypuszczają. Całe szczęście że te opowieści o strasznym traktowaniu ciebie nie dosięgły.
                                My jeszcze z brzucholami się męczymy
                                Wiesz co mnie zastanawia... jak ubiera się noworodka w tak ciepłe dni? Bo nie wiem jakie ciuszki jeszcze dokupić. Myślę że na krótki rękawek żeby nie przepocić, choć z drógiej strony czy to nie za mała Kruszynka??? Natalkę rodziłam w lutym, więc nie miałam tego problemu, ale teraz....

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X