Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
hejka, niestety plany mi legły w gruzach, bo mąż mi się rozchorował. Cały tydzień będzie ze mną w domu. A jest na dworzu za zimno, by z maluszkiem zasuwać taki kawałek, a jeszcze w powrotnej drodze korki bym miała.
Raczej do książki się przekonam raz jeszcze i płytkę odpalę. Położę sobie Julka na materacu przez telewizorem i będę miała ćwiczenia na żywo.
Napisane przez ola1981
Pokaż wiadomość
Raczej do książki się przekonam raz jeszcze i płytkę odpalę. Położę sobie Julka na materacu przez telewizorem i będę miała ćwiczenia na żywo.
Skomentuj