Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

    Właśnie uśpiłam Igunię. Znów ma problemy z zasypianiem. Za cały dzień spała godzinkę, może ponad. Chwilami mam już naprawdę dosyć i jestem zmęczona tym wszystkim. Może nie powinnam tak mówić, ale czasem chciałabym,żeby ktoś zauważył,że ja też mam prawo być zmęczona i zaproponował,że np. po południu weźmie Igusię na kilka godzin,żebym mogła odpocząć. Odkąd mam wakacje, to nie zostawiam jej,a jak już, to muszę wszystko szybko załatwiać. Dlatego wolę ją już wziąć z sobą niż się spieszyć.


    Nie mam już na nic siły i chyba zawinę już do łóżka i spać.

    Spokojnej nocy. Do jutra.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

      witajcie mamusie!

      Przepraszam, że Was zaniedbuję ale kupuję mieszkanie i latam i oglądam, najpierw mial byc domek pod miastem potem nadbudowa a stanęło na mieszkaniu, w sumie mam dość tego wynajmowanego mieszkania bo do luksusów to tu daleko łazienka paskudna i kuchnia też i mam dosyć! no więc wybaczcie mi

      Dziewczyny zdjęcia superowe! ja faktycznie jak Ada zauważyła ostatnio zdjęć nie wklejam bo i nie zrobiłam żadnych ostatnio
      Aduś oby Zosieńce przeszło a powiedz ta Twoja lekarka już wróciła? Moja koleżanka ze swoim synkiem byla w szpitalu jak miał miesiąc jakoś i też mu tak główkę pokłuli aż bidulek miał zrosty

      Myssia jak się czujesz wypoczęłaś troszkę?

      Agatko Ty to chyba niedługo na urlop się wybierasz? Ale Ci zazdroszczę

      Skomentuj


        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

        dzień dobry, Mamusie!

        Beau, dzisiejsza noc była spokojniejsza, więc mogę powiedzieć,że nie jestem zmęczona. Czuję się dziś znacznie lepiej. Niedawno skończyłam sprzątać, wcześniej nakarmiłam Igusię i przebrałam ją. Teraz grzecznie się bawi. Dziś już na pewno będę pisać jak Iga zaśnie, bo nie chcę jeszcze przez łikend o tym myśleć.

        My mamy mieszkanie własnościowe, ale ma to swoje plusy i minusy. Jak wszystko. Na przykład jeśli coś się zepsuje itp.to nam wspólnota tego nie finansuje. My musimy ponieść koszty. Tak jak niedawno poszła jakaś rura i trochę nam ściana podmokła, ale nikogo to nie obchodzi. Na szczęście wyprowadzamy się stąd niebawem! mam nadzieje,że trafimy na lepszych sąsiadów i dogodniejszą lokalizację.


        Dziewczyny, w ogóle zastanawiam się nad taką jedną rzeczą. Pomyślałam,że po obronie mogłabym iść do pracy, a na mgr kiedyś tam bym poszła. U nas naprawdę kiepsko z kasą, bo masa wydatków, jeszcze jak ja mam uczelnię, to i dojazdy do tego dochodzą. No i nie wiem co mam robić. Boję się tylko, że już nie wrócę na studia. Co o tym myślicie?

        A jaka pogoda u Was dzisiaj?

        Skomentuj


          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

          Myssia wierze ze jestes zmeczona bo ja jak sama z mała to tez na pysk padam. A mój małż ma jeszcze pretensje ze o 21 zasypiam na telewizji

          Moim zdaniem nie powinnaś przerywac studiów bo nie bedzie ci sie potem chciało wrócić. Nie na darmo ktoś wymyślił zeby studiowac w tak mlodym wieku bo jeszcze umysł chłonny i sie chce. To najlepsze co mozesz zrobić dla siebie i córci.

          Pomyśl o studiach zaocznych i pracy w miedzyczasie. Choś wtedy tez bedzie kkiepsko bo w tygodniu praca, w weekend zaoczne i dziecko jeszcze. No ale niestety, coś trzeba robić.
          A gdybyś poszła do pracy musiała byś nianie brać czy ktoś z rodziny może zostawać z Igą?
          beauoj to przy kupnie mieszkania to wiem ile czsu schodzi!!! mało ze non stop na internecie trzeba siedziec to jeszcze ogladanie- czasem całkiem czego innego niż w ogłoszeniu i tylko czas sie traci. Przechodziłam 2 razy przez to

          Zmykam się pakować bo dziś wyjazd a niestety mniejszym samochodem wracamy i nie wiem czy sie zmiescimy



          Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

          Skomentuj


            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

            Beau Zosi lekarka poszła na urlop od poniedziałku, więc raczej jeszcze jej nie ma. Nie wiem czy na tydzień czy na dwa. Mam nadzieję, że będzie już w przyszłym tygodniu, bo jak skończy się Zosi lek, to chciałabym iść do niej, żeby może jeszcze jakieś badania porobić. Z taką długą biegunką, to różnie może być. Zosia ma teraz dietę, tylko mleko, kleik ryżowy, banan i chrupki kukurydziane.
            Beau w takim razie życzę szybkiego znalezienia mieszkania. A w jakim mieście szukacie, jeśli można wiedzieć?
            Agatko Hanusia jak ładnie raczkuje Gratulacje z okazji skończenia 10 miesięcy!!!
            Myssia moim zdaniem, jak teraz nie pójdziesz na mgr, to później nie będzie Ci się chciało. Może warto pomyśleć o zaocznych, wtedy można pójść w tygodniu do pracy. A czy pójdziesz na studia, czy do pracy, to i tak będziesz musiała mieć kogoś do opieki nad Igą. Musisz dobrze przemyśleć co dla Ciebie jest lepsze.
            Niuniakura mój m też ma często pretensje, że szybko spać chodzę. Ale są takie dni, że jestem tak zmęczona i muszę się wcześniej położyć.





            http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

            Skomentuj


              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

              Iga w końcu zasnęła,a mnie znów coś się dzieje z kompem. Akurat teraz kiedy zabieram się za pisanie rozdziału.
              Moze jakoś napisze. Słonko się u nas przedziera przez chmurki, wiec może jak mój Krzykacz sie obudzi,to pojdziemy na spacerek. Tak dzis krzyczala,ze znow mi nerwy puscily i krzyknelam na nia i teraz zla jestem na siebie.

              Niunia, Ada, u mnie nie ma mowy o zaocznych, mój kierunek do tanich nie nalezy, a pierwsza rate wplaca sie od razu. Ja juz wszystko posprawdzalam. Mam jeszcze troszke czasu, wiec poważnie to przemyśle i obgadam z D., chociaż wiem,ze on mi powie, żebym nie rezygnowala. Dziecka nie mialabym z kim zostawiac, wiec w rachubę jedynie wchodzi żłobek albo tak jak wspomniałaś niania.

              Okej, lecę pisać, chociaż nie wiem czy mi się uda, bo klawiatura coś szwankuje. Zajrzę do Was jak napisze.
              Last edited by Myssia; 29-07-2011, 11:14.

              Skomentuj


                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                hej mamunie, widze ze duzo nowych watkow sie pojawilo na forum a ja ciagle nie mam kiedy doczytac i cos napisac od siebie bo praca i Matysia = kociowik.

                tak czy siak, beau fajnie, ze mieszkanie kupujecie, ja mam to za soba i bardzo sie ciesze z tej decyzji bo tez mielismy 100 roznych pomyslow.
                niuniakura, dasz rade, szybko sie wdrozysz w gotowanie i znow bedzie jak przed wyjazdem. dzieki za opinie o kolorach matysiowych, tez uwielbiam ja w tej czapce retro.
                myssia, musisz przemyslec na spokojnie rozne warianty. ja np. uwazam, ze studia to nie wyscig i jesli potrafisz sie zmobilizowac to zacznij cos za jakis czas, nic sie nie stanie.
                agatko, kiedy masz wyjazd urlopowy i gdzie?

                ja tez, jak i wy, padam czesto wczesniej niz moj r. a w zasadzie co wieczor tak jest, ale nie musze sie zbytnio tlumaczyc z tego bo namarudze mu w dzien o zmeczeniu to wieczorem juz nie smie skomentowac

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                  Cześć,

                  Ja tak na szybko, bo własnie wróciłyśmy z placu zabaw a obiad w lesie..doczytam więc potem.

                  Rano byłam na badaniach z Hanią żeby sprawdzić jak tam z żelazem i morfologią... ale była bardzo dzielna i tylko raz zapłakała.. a wyniki będą w poniedziałek.

                  Beau, annamaja
                  ja wyjeżdżam dopiero we wrześniu a jadę na Rodos ach nie mogę się doczekać! Teraz za kilka dni jedziemy do babci koło Kazimierza Dolnego ale czekamy na lepszą pogodę.

                  A w nocy to Hania się obudziła i cały czas stawała przy łóżeczku i za nic nie mogłam jej uśpić i tak to trwało chyba z godzinkę... albo siedziała albo wstawała i tak w kółko

                  Aduś dziękuje za gratulacje.. już 10 miesiąc kończy za chwile będziemy świętować 1 urodziny naszych dzieciaczków, kiedy to zleciało?
                  Last edited by agatakul; 29-07-2011, 12:50.


                  Skomentuj


                    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                    agatka, zazdroszcze i Rodos i Kazimierza. a jak wycieczke zalatwilas? tez mysle na jesien gdzies jechac i myslalam wlasnie o tej wyspie. najanajnajalepszego dla Hanulka!

                    Skomentuj


                      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                      Annamaja dzięki w imieniu Hanulka

                      A co do wycieczki to kupowaliśmy w biurze Ecco Holiday , lecimy 5 września na tydzień .Słyszałam że to śliczna wyspa, zamierzamy tam wynająć samochód i trochę pozwiedzać

                      Beau a macie jakieś upatrzone mieszkanie? Jestem zdania że lepiej wziąć kredyt i spłacać niż wynajmować.Przynajmniej spłacacie na swoje własne m.

                      Byliśmy niedawno na pizzy ale się objadłam

                      Jutro jade do teściowej na imieniny więc ciężko będzie mi zajrzeć do Was bo rano wyjeżdzamy wiec w razie co miłego weekendu


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                        Agatko powiem szczerze, że zazdroszczę tych wakacji. Marzy mi się Kreta albo Rodos. Mam nadzieję, że kiedyś polecimy.
                        Pizza, mniam Ja dziś robiłam gofry z bitą śmietaną i jagodami. Tak się objedliśmy, że kolacji już nie jemy





                        http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                        Skomentuj


                          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                          hej dziewczyny, kiepska noc za nami... mala ryczala i non stop chciala cyca.. juz nie mialam do niej sily i jeszcze kot nasikal mi w sypialni bo do kuwety nie mogl wejsc bo sie drzwiczki przyblokowaly... no i na dokladke pocieklo mi po scianie od komina przez ten cholerny deszcz takze super! byl juz dekarz bedzie uszczelnial w przyszlym tygodniu.

                          malej wychodza zeby gorne wiec to pewnie stad te placze. juz wlasciwie je dobrze widac, to przymierzam sie do zmiany na suwaczku zabkowym.

                          Skomentuj


                            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                            cześć Mamusie!

                            Annamaja, u nas noc równie fatalna jak i u Ciebie. JESTEM U KRESU WYTRZYMAŁOŚCI I NIE MAM CHWILAMI SIŁ DO IGI. Iga obudziła się po 2 i już spać nie chciała, pojadła sobie(cyca,bo butli nie chciała) i potem trzeba ją było nosić i tak do 4. Aż w końcu zasnęła,ale o 6 znów się obudziła i płakała. I tak od 6 jest ryk, chce być tylko na rączkach. W ogóle jeszcze nie spała.

                            Agatka
                            , gratulacje dla Twojej córeczki. Niech Hanulka rośnie zdrowo!

                            Skomentuj


                              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                              Czesc, witam juz z domku. oj ciężko sie przestawić a jutro bedzie jeszcze gorzej...

                              Mala dzis strasznie płakala w nocy, aż łkała. nie dało sie jej wcale polozyć przez jakieś 20 minut, tylo w pozycji pionowej mogła być. chyba idzie jej lewa górna jedynka, tak mi sie wydaje.
                              Agata zazdroszcze wakacji. Przynajmniej pogode bedziecie mieli piękna bo to co sie dzieje na dworze to jest szok!

                              annamaja niestety nieszcześcia chodza parami i kolejny raz sie to potwierdza. Bedzie dobrze!!!!
                              Lece robić obiadek bo mala spi. Wpadne poózniej mamuśki.



                              Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                              Skomentuj


                                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                                czesc dziewczyny, puchy tu u nas na forum, jak to czesto w weekend.
                                myssia, no to mozemy sobie podac rece. dzis na szczescie moja noc o wiele spokojniejsza, mam nadzieje ze Twoja rowniez. znow zwale to na zabki bo u nas jest postep - juz nawet suwak zmienilam.

                                u mnie od rana elektrycy zakladaja lampki bo gdzieniegdzie jeszcze kable wisialy. mala teraz zasnela, mam nadzieje ze nie obudzi sie przez stukipuki montazowe. troche sie wypogodzilo ciekawam co u Was sluchac mamunie, dajcie znac! milej niedzieli!

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X