Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Hej dziewczyny.

    Mopa Nie pamiętam jakiej firmy są te buciki, na podeszwie jest literka M i rysunek stopy. Szczerze mówiąc to przy zakupie nie przywiązywałam wagi do firmy, bardziej kierowałam się informacjami zamieszczonymi w ulotce załączonej do bucików.

    Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Kubuś waży 11,6 kg. W ciągu półtora miesiąca przybrał na wadze równo 400 gram. Chyba przestał już tak rosnąć w zastraszającym tempie. Ciemiączko mamy już zarośnięte więc mamy odstawić już witaminę D. Tak w tajemnicy wam powiem że ja już dawno odstawiłam, jak tylko pojawiły się informacje że Vigantol (a właśnie ten specyfik podawałam) jest zanieczyszczony, od razu przestałam podawać. Teraz Kubuś dostaje Marsjanki w syropie. Można go podawać od pierwszego roku, ma pomarańczowy smak i Kuba go uwielbia.

    Narazie kończę, bo Kuba marudzi. Chyba idzie drzemać. Buźka





    Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
    Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
    Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Zapomniałam am wcześniej napisać, że mamy już zaliczoną pierwszą krew. Moje dziecko w ferworze biegania potknęło się o własne nóżki i w locie zaliczył kant od szafki. Efekt - rozcięty łuk brwiowy. Podleciałam do niego złapałam na rączki i bałam się spojrzeć co mu się stało. Adrian zachował zimną krew, obejrzał rankę i przemył wodą utlenioną. Krwi dużo nie było, ale odgłos uderzenia - okropny. Efekt widać na zdjęciu.
      Attached Files





      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        Cześć
        U nas łuk brwiowy jakiś czas temu został rozwalony, krew była i płacz, ale krótko. Choć ślad jest do tej pory
        Attached Files
        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          Indra jak sobie tak spojrzałam na tych naszych synów to wydaje mi się że małe łobuzy nam rosną. Te uśmieszki, te iskierki w oku, nie zwiastują nic wesołego. Jeszcze nie raz krew się poleje.





          Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
          Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
          Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Cześć
            Mój synek to straszny łobuz, robi coś czego u nie wolno i patrzy na reakcję, ale generalnie się słucha, tylko wszędzie go pełno.

            I niestety niewesoła informacja.
            Nas czeka niestety mała operacja stasiowego ptaszka. Ujście cewki moczowej jest nieprawidłowo położone, to się nazywa spodziectwo, tylko Staś ma łagodną postać. Dziurka jest nie idealnie na końcu prącia, tylko lekko z boku. Wczoraj ogladał go chirurg i powiedział, że trzeba to naprawić. Teraz czeka nas jeszcze urolog, bo to on daje skierowanie do szpitala. Ale mam stracha
            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              I wyszedł kolejny ząb. Górna dwójka
              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Cześć
                Długo mnie nie było choć czytam codziennie
                Ogólnie nie mam zbytnio czasu, bo opieka nad Duśką i szkolenie dają mi w kość. Teraz Grzesiek miał dodatkowo nocki więc wracała rano i spała a ja byłam z Duśką, wstawał jak ja wychodziłam na szkolenie a jak wracałam kąpaliśmy małą i Grześ szedł do pracy więc znów czasu nie miałam. Wiadomo prasowanie, gotowanie obiadu na drugi dzień, lub sprzątanie. Dodatkowo święta więc same wiecie.
                Dziś Duśka miała pechowy dzień Rano się wywaliła i rozbeczała, że aż się porzygała, wieczorem orzeszek ją przydławił i znów rzyganie.
                Poza tym nic nowego. Nam powoli widać już górne dwójki. Etap wspinaczkowy w pełni, więc po prostu masakra. Pod koniec mc mamy szczepienie i bilans bo nasza pani doktor ma urlop od przyszłego tygodnia.

                Indra, Anulkapi współczuję rozrabiaków, ale mineczki mają przesłodkie. My jeszcze bez krwi. Małych zadrapań nie liczę.

                Indra gratuluję kolejnego zęba i współczuję operacji. Trzymamy kciuki. O ptaszka trzeba dbać Dacie radę!!!!






                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  czy wam się dzieci przestawiły razem ze zmianą czasu???
                  U nas kłopot był ze 2 dni bo Duśka już o 9 a potem o 6 chciała iść spać. Teraz idzie spać normalnie w dzień i wieczorem ale wstaje 6-6,30(((( a tak dobrze się spało niegdyś do 8






                  http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                  http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    Kobitki odzywać się co nieco!!!!!!






                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                    http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Hej.

                      U nas też niewesoło po zmianie czasu. Do tej pory Kubuś ma kłopoty ze spaniem. Poza tym to i tak od prawie trzynastu miesięcy nie przespałam ani jednej nocy w 100%.
                      Po upadku mojego łobuza już prawie śladu nie ma. Została tylko malutka blizna, która, mam nadzieję z czasem zejdzie.

                      Kubuś od środy lekko choruje. Byliśmy u lekarza i mamy stan kataralny. Kubuś bierze dwa syropy - paskudne i kropelki homeopatyczne. Kuba strasznie nie chce tego brać, ale niestety muszę mu je na siłę wciskać. Chyba wolałabym z nim chodzić na zastrzyki.





                      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        cześć
                        u nas nie ma klopotów z zaśnięciem, zmiana czasu nie wpłynęła na Stasia. Ma dwie drzemki w ciągu dnia, czasem jedną, ale wtedy już koło 19 jest marudny i płaczliwy. Normalnie zasypia koło 20-21. Oczywiście w nocy nic się nie zmieniło i dalej są pobudki. Rano Staś budzi się w w tygodniu koło 6-6.30 jak wstajemy do pracy, czasem do 7 pośpi, ale rzadko. W łikend zazwyczaj 7-7.30 wstajemy. Trochę się czasem w łóżku pokulamy razem, ale z reguły Staś wstaje i pędzi do drugiego pokoju, bierze pilot od telewizora i włącza tv
                        Teraz mam bardzo duzo pracy, sajgon straszny, a jutro i w niedzielę mam zjazd na podyplomówce. Padam ze zmęczenia, ale jakoś jeszcze daję radę
                        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          A tu parę fotek z ostatniego spaceru i w domu na huśtawce i samochodzie.
                          Attached Files
                          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            IndraStaś świetny, tak jak mój nie wygląda na swój wiek tylko o pół roku starszy. Autko Kuba ma takie samo tylko czerwone - prezent od dziadków na urodzinki. Kubuś jeździ nim do tyłu i strasznie się denerwuje jak dojedzie do szafy i dalej nie może.
                            Przeziębienie już nam minęło, ale jeszcze podaje Kubusiowi syropki, tak profilaktycznie.
                            Kuba zdrowy, ale za to ja zaczynam kichać i kaszleć. Podpijam Kubusiowe syropki i będzie OK , katar sam jakoś przejdzie za tydzień lub 7 dni.

                            Kuba też sobie robi dwie drzemki w ciągu dnia około 11 i po 16. śpi średnio 1,5 godziny. Jeśli nie śpi po 16 to idzie spać na noc około 20:30, a jeśli robi sobie tą drzemkę to na noc zasypia około 22:30. Czasem zdarza się, że przesypia cała noc, dwa razy zakwęka na piciu i dalej śpi.





                            Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                            Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                            Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              A zapomniałam wam napisać. Kubuś pije przez rurkę. Odkąd się tego nauczył nie chce pić z niekapka. Kupujemy mu soczki w kartonikach i w sumie to kłopot z głowy. W ciągu dnia pije soczki (oczywiście 100% i bez cukru), a w nocy robię mu herbatkę w normalnym kubku i tez pije przez rurkę.

                              A tu kilka ulubionych zabaw Kubusia:
                              Attached Files





                              Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                              Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                              Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                              Skomentuj


                                Odp: Październik 2009

                                Hej dziewczyny, co się dzieje. Odzywajcie się .





                                Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                                Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                                Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X