Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

marzec 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • mamaMarta1
    replied
    Odp: marzec 2010

    Hej kochane marcoweczki Wlasnie dzisiaj bylismy na USG i juz wiemy co rosnie w brzuszku: bedziemy mieli druga corcie
    Baardzo sie cieszymy!!! i co najwazniejsze ze malutka jest zdrowa i rozwija sie prawidlowo!!!!!!pozdrawiam was kochane!!!

    Leave a comment:

  •    
       

  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    Cześć Miss Dołączcie do naszego wątku, zapraszamy serdecznie
    Co do usg to nie wiem, czy jest różnica w nazwach. Na pewno po 20 tyg robi się takie "ważne" usg, które trwa dłużej niż zwykłe usg (ok pół godz) i kosztuje więcej niż takie zwykłe usg

    to o usg:

    http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_z...ykul,5955.html

    Leave a comment:


  • Miss
    replied
    Odp: marzec 2010

    Hey dziewczyny
    Moja kumpela jest w ciąży,w 20 tygodniu,również ma termin na marzec(może wkrótce dolączy do Was na forum)moje pytanie jest nastepujące: czym sie różni usg położnicze od usg genetycznego??gin kazała jej zrobić między 20-21t.c usg położnicze,a nie wiem czy to jest to samo?
    Bo kiedy ja byłam w ciaży to robiło się usg w tych tygodniach na wykrycie tzw: róznych wad,rozstrzepów itd. ale nie pamiętam jak ono sie nazywało.(może genetyczne?)
    usg połoznicze kosztuje średnio 130zł,a genetyczne ok.200zł.
    Wy robiłyście już to usg?? i własnie nie wiemy
    A gin koleżanki nie ma u siebie w gabinecie sprzętu do usg,więc kumpela chodzi gdzie chce.

    Leave a comment:


  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    To ja mam jeszcze bliżej, ale np o 9 rano, bądź o 17 to pewnie masakra. Hehe chyba szybciej na piechotę. U mnie jak się zacznie w ciągu dnia to chyba będę jechać taksówką, bo nie ma sensu żeby mąż siedział w domu i czekał na godz "zero", wolę żeby miał później trochę wolnego. A co do ciuszków to chyba zrobię tak jak Ty... a poza tym i tak będę wracać samochodem, więc tylko tyle żeby przenieść maleństwo ze szpitala do samochodu a potem do domu, więc nie ma co przesadzać... Ja muszę za jakimś ciepłym dresikiem popatrzeć na 62 i wezmę gruby kocyk... no chyba że śnieg będzie hulał

    Wiktoria, jakbyś chciała pisać w szerszym gronie to zapraszam zajrzyj na kwiecień Tam się trochę rozkręciło i jest wesoło

    Leave a comment:


  • Wiktoria114
    replied
    Odp: marzec 2010

    no zobatrzymy jaka bedzie pogoda ja znając zycie to spakuje mężowi przeróżne ubranka i bede sie zastanawiać w szpitalu co ubrać no ja mam do szpitala 25km jak nie ma korków to szybciutko sie jedzie gorzej w szczycie
    mam nadzieje ze zaczne rodzić wieczorem

    Leave a comment:


  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    No właśnie na zameczek... ale też spodenki mu założyć... Ja mam termin gdzieś 3 tyg po Tobie... no i może już być cieplej...trudno powiedzieć... Na szczęście nie mam daleko ze szpitala do domu

    Leave a comment:


  • Wiktoria114
    replied
    Odp: marzec 2010

    ja myslałam właśnie ze jak wychodzić bedziemy ze szpitala to ubiore śpioszki bluzeczka na to pajacyk i kąbinezon czpa szalik zalezy jak bedzie pogoda ale ja w marcu rodze więc pewnie bezdie jeszcze zimno a o dresiku myslałąm właśnie tylko ze takiemu maleństwu cięzko jednak przez tą głowe ubrać albo kupić właśnie jakoms bluze na zameczek lub guciczki

    Leave a comment:

  •    
       

  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    Wyprawka że ho ho Ja myślę jeszcze o czymś cieplejszym oprócz tych grubszych pajacyków. Napisałaś sweterek... a jakieś gatki jeszcze? Może jakiś dresik, mi się wydaje cieplejszy od tych pajacyków. A jakby kupić na 62 to jest szansa że posłuży... A w ogóle to jak ubrać niunię wychodząc ze szpitala? Ja planuję mieć kaftanik i pajacyk cienki... a na to dresik a jakby było bardzo zimno to kombinezonik, czapeczka... do nosidełka i przykryć kocykiem... Dobrze myślę?

    Leave a comment:


  • Wiktoria114
    replied
    Odp: marzec 2010

    Ja urodziłam Wikusie dwa tygodnie po terminie i to mi wywoływali poród
    ciekawa jestem jak tym razem bedzie mam nadzieje ze sie urodzi w terminie bo mam na 7 marca a Wikusie mam z 16 marca zeby nie miały przypadkiem urodzin w tym samym czasie

    zastanawiam sie właśnie nad wyprawką ubranek nie chce zadużo bo mam od kolezanek podaje i dajcie znać jak coś wam sie jeszce nasunie co jest potrzebne
    Wyprawka:

    Ubranka:
    1)3szt. Kaftaniki wiązane z boku
    2) 3szt.body z długim rękawem
    3) 4szt. Cieplejsze pajacyki (56x2,62x2)
    4) 2szt śpioszki z bluzeczką
    5) 2 pary skarpetek
    6) 1szt sweterek
    7)czapka ,szalik, rękawiczki
    8) 4 pieluchy flanelowe
    9) 1szt recznik kąpielowy
    10) 1szt pościel
    11) 2szt prześcieradło
    12) 1szt kocyk
    13) 1szt ceratka do łózeczka


    1) płyn do kąpieli
    2) Oliwka
    3) linomag lub sudokrem
    4) szczotka do włosóe
    5) nożyczki
    6) patyczki do uszów
    7) gruszka
    8) chusteczki nawilżające
    9)proszek do prania
    10) pieluchy
    11) termometr do wody
    12) gąbka do wanienki
    13) butelka
    14)smoczek



    1)wanienka
    2)łóżeczko turystyczne
    3)wózek, fotelik, folia przeciw deszczowa, parasolka, siatka przeciw owadom

    Leave a comment:


  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    W Polsce też czekają długo. Póki matce ani dziecku nic nie zagraża to czekają. W sumie to im mniej interwencji medycznych tym lepiej... no ale zawsze jest strach, że się coś stanie. A poza tym, to nie wiadomo kiedy tak naprawdę było zapłodnienie a termin porodu jest dość orientacyjny... Trudno jednoznacznie powiedzieć... a nam mamom pozostaje tylko zaufać lekarskiemu doświadczeniu... bo co innego możemy zrobić? Ale nie chciałabym przenosić... wolałabym urodzić troszkę przed terminem i nie czekać. Takie czekanie wydaje mi się trudne i męczące...

    Leave a comment:

  •    
       

  • mamaMarta1
    replied
    Odp: marzec 2010

    No ja synka urodzilam dokladnie jeden dzien przed terminem czyli mialam na 25 maja a urodzilam 24 i z corcia milama taka sama sytuacje termnin mialam na 20 listopada a urodzilam 19
    co do porodow po terminie to rzeczywiscie zauwazylam ze coraz czesciej dziewczyny tak rodza,albo im wywoluja albo cesarke...niemam zielonego pojecia od czego to zalezy
    np tak jak ja mieszkam w anglii to tutaj z wywolywaniem albo cesarka to doslownie czekaja do ostatniej sekundy.

    Leave a comment:


  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    Marta, fajnie że do nas zajrzałaś Zapraszamy jak najczęściej. Dziewczyny, czy poprzednie dzieci rodziłyście dokładnie w terminie, czy wcześniej czy później? Podobno teraz dużo dzieci rodzi się po terminie, tak słyszałam gdzieś...

    Leave a comment:


  • mamaMarta1
    replied
    Odp: marzec 2010

    Ja moje kochane kobietki mam termin na 20 marca 2010,jest to nasz trzeci dzidziu 2 listopada dowiemy sie czy to chlopczyk czy dziewczynka.
    Juz naprawde niemozemy sie doczekac kiedy nasza mala kruszynka przyjdzie na swiat!

    Leave a comment:


  • ola1981
    replied
    Odp: marzec 2010

    Mi się różowy podoba, ale jeśli jest ładnie z czymś dobrany. Nie podoba mi się jak niektórzy mają dla dziecka wszystko różowe: różowe ciuchy, różowy wózek, różowy kocyk, itp i każde w innym odcieniu. To już lepiej jakoś fajnie połączyć kolory

    Leave a comment:


  • Wiktoria114
    replied
    Odp: marzec 2010

    no na 100% człowiek bedzie wiedział jak sie urodzi a co do różu to narazie mam dość tego koloru bo jeszcze do niedawana moja córa wybierała ubrania same rożowe teraz weszła w okres ze róż to dla małych dzieci więc jak bedzie córeczka druga to jak bedzie mała to sie czymam zdala od tego koloru bo pewnie jak podrośnie to sie zacznie era różu

    Leave a comment:

       
Working...
X