Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    no to Justyna masz niezły problema nie masz kogoś kto mógłby cie podwieżć autem ??

    Beatka i Alinka zgadzam sie z wami inaczej to wszystko wygląda z bokuale mi tak strasznie szkoda jej dzieci

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      A ja się z Wami nie zgodzę za bardzo. Z racji mojej pracy widziałam dzieci, których mamy sobie układały życie z nowymi facetami kosztem dzieci. Ciągle gdzieś podrzucane, a to do dziadków, a to do cioć... bo mama np jedzie z panem X na tydzień na wycieczkę na motorze po Europie (autentyczny przykład). A dzieciak tak rozbity emocjonalnie że pomimo iż w zerówce, nie radził sobie w najprostszych sytuacjach, na wszystko reagował histerią, ciągle miał spięcia z innymi dziećmi... To przykład takiego chłopaczka. Bardzo go lubiłam i nawet miałam na niego swój sposób - bardzo dużo ciepła - tego potrzebował... i jak zaczynały się wojny z chłopakami, to trzeba było go wziąć na kolana, poprzytulać, pogadać z nim i jak ręką odjął... Ale już moja zmienniczka go nie lubiła i mu jeszcze dowalała... Mam nadzieję że teraz w szkole ma wyrozumiałą nauczycielkę... choć nie oszukujmy się przy 25 dzieciach nie jest łatwo podejść do każdego indywidualnie i nie zawsze jest po prostu na to czas... Także nikt mi nie powie że to wyjście było najlepsze dla dzieci... choć jak każda z Was, znam sytuację Darii tylko z tego co nam tu napisała. No i powiem szczerze, że miałam nadzieję że przemyśli to wszystko jeszcze raz i zabierze chłopców do siebie...

      Alinka - dla mnie przerażający artykuł tak szczerze mówiąc... No bo gdzie szukać pomocy, skoro lekarze tak do tego podchodzą... z drugiej strony, skoro mleko krowie podrażnia układ pokarmowy, to jest całkiem z sensem odstawianie go jako pierwsza próba... Ciekawa jestem co mi ten dermatolog powie... Alinka a Wy nie chcecie się wybrać do dermatologa? My mamy jedną większą plamkę na buzi, ale z drugiej strony, tak symetrycznie tworzy się kolejna, malutka póki co

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        czesc dziewczyny
        ja sie nie wypowiadam bo krotko tu z Wami jestem,ale strasznie zal mi tych maluszkow Darii
        moze nie miala innego wyjscia,nie wiem ale szkoda ze nie pisze juz na forum...zycze jej aby sie poukladalo i miala cala trojke przy sobie.
        moj maly w nocy zaczal kaszlec-tak szczekajaco,rano tez do lekarza i okazalo sie ze zapalenie krtani,antybiotyk zastrzyki,ach zal mi go ladna pogoda a on taki slabiutki.
        Justyna wspolczuje bez auta czasem jest naprawde ciezko







        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          a nasza sluzba zdrowia to tragedia,odsylaja jeden do drugiego nic nie wiedza,ech szkoda gadac







          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Nigdzie się póki co niewybieram i na nikogo się nieobraziłam. Parę dni temu wstawiłam zdjęcie na nk z placu zabaw tu u nas po drugiej stronie ulicy. Wtedy cała trójka ze mną wróciła do domu. Chłopcy są już ze mną. Myślałam że to będzie inaczej wyglądać bo mieli tu być według moich planów dopiero po pierwszej rozprawie ale tak wyszło samo z siebie i nawet dobrze.
            DAMIANEK 04.06.2007R
            BARTOSZEK 21.05.2008R
            NATANEK 30.04.2010R
            OLIWKA 17.02.2012R

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Daria widze ze nasze słowa poskutkowały

              życzę ci jak najlepiej pamiętaj że facetów w życiu możesz miec ile chcesz a dzieci ma się tylko jedne

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                To ja też się cieszę i to bardzo!! Nie ma co czekać na rozprawę... z mamą na pewno będzie im najlepiej

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Też się cieszę że są już ze mną. I to nie dlatego że żeście mi ładnie pojechały po uczuciach. Łukasz nie chciał mi dać dzieci. Groził i przeróżne rzeczy. W pozwie mam napisane że miejscem pobytu dzieci jest każdorazowe miejsce pobytu ich matki i że to jest uzgodnione pomiędzy nami i tak ma być zatwierdzone przez sąd. No a żeby on nieutrudniał dzieci z nim zostały i miałam opracowany swój plan i zaraz po rosprawie nawet gdyby to niebyła ostatnia, dzieci były by ze mną już wtedy. No ale jaśnie pan ma problemy zdrowotne i w sobote przywiózł mi chłopców. Jak odjeżdżał wzięłam ich na plac zabaw jest tu niedaleko po drugiej stronie ulicy. W niedzielę było ładnie, ciepło to pojechaliśmy na krótki spacer bryczką, ale się chłopaki cieszyli. A ja to nawet niewiecie jak ja się cieszę.

                  I kurcze jakieś okropne uczulenie mi wyszło, nogi mnie pieką a dekolt, szyja i ramiona tak swędzą że masakra. I niemam pojęcia od czego. Nic nowego nie jem i tym bardziej nie robię bo to że wstaję rano o 4 i idę z Grześkiem do obory i mu pomagam to żadna nowość bo za nim wyszłam za mąz chodziłam pomagać do znajomego gospodarza, więc nie mam pojęcia skąd to się wzieło.
                  DAMIANEK 04.06.2007R
                  BARTOSZEK 21.05.2008R
                  NATANEK 30.04.2010R
                  OLIWKA 17.02.2012R

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Daria - wapno sobie weź, kilka razy, może zejdzie...

                    A co do chłopaków, to jeśli mąż idzie z tobą udry na udry, to nie wierz, że przystając na jego warunki on będzie lojalny. Bo mając chłopaków mógł równie dobrze w sądzie sprawę przedstawić zupełnie inaczej i byłoby słowo przeciw słowu... No w każdym razie dobrze że są z tobą. Po rozprawie, jak upłynie jeszcze trochę czasu, to wszystko się unormuje, bo i emocje się uspokoją i będzie dobrze. Oby jak najszybciej

                    Alinka - ja tak od wczoraj rozmyślam na temat tego artykułu który wkleiłaś... Przeciwstawiłabyś zdanie autorki zdaniu lekarza? Bo powiem Ci, że ja chyba nie... no chyba że byłabym już bardzo zrezygnowana i odwiedziła wielu lekarzy... No i na podstawie tego artykułu... Niby autorka potępia że wysypki są uznawane za alergie... ale sama pisze, że trzeba wtedy ograniczyć mleko krowie i gluten... w związku z tym ograniczanie przez lekarzy mleka dzieciom z problemami wydaje się mieć sens... Co o tym myślisz? Ja u Justynki nie podejrzewam problemów z jelitami, bo nie ma ani gazów, ani problemów z kupkami...

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Daria, super, że tak wyszlo. I życzę ci żeby rozprawa byla krótka, decyzja sądu dobra dla dzieci i Ciebie. I żeby ci się poukladalo z nowym partnerem, bo oboje będziecie potrzebowali mnóstwa sily i kompromisów.

                      Ola, widzisz ja też nie powiem lekarzowi, że się z nim nie zgadzam bo przeczytalam coś tam. Ale dalo mi to do zastanowienia. Bo tak jak pisalam już wcześniej, wiem, że lekarze uwielbiają wszystko zwalać na mleko. A tak na serio nawet się porządnie nie zaglębią. Skaza bialkowa daje bardzo konkretne objawy, tzn. rodzaj wysypki. Pewnie sa odstępstwa od normy, nie mniej jednak uważam, ze można na podstawie umiejscowienia wysypki wykluczyć bądź potwierdzić uczulenie na mleko i jego przetwory. Chodzi mi glównie o to, że nie chce im się zwyczajnie szukać innych przyczyn.
                      Olcia ja to ogólnie ostatnio jestem anty do lekarzy nastawiona i po ostatnim razie, gdy Alka dostala syrop na zapalenie oskrzeli (którego nie miala, a któy byl przeznaczony dla doroslych) jakoś bardziej ufam swojej intuicji.




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        ja nie dokonca się zgodzę że wszystkie wysypki to alergie i od jedzenia sie pojawiają

                        Alicja jak była mała to miała strasznie suche policzki smarowanie pomagało na jakiś czas ale wysypka wracała ograniczałam jej mleko i wszystko po kolei doszło do tego ze po kolei spisywałam na kartce co zjadła i obserwowałam czy jest lepiej nic dopiero po miesiącu od przeprowadzki do nowego mieszkania zaczęło wszystko znikać i teraz już wiem i nawet jestem pewna na 1000 procent że przyczyną tej wysypki była wilgoćteraz mieszkamy w mieszkanku w którym grzybka nie ma i wszystko jest Ok po brzydkich policzkach pozostały wspomnienia
                        to takie moje rozmyślenia

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Alinka masz rację nie ma to jak matczyna intuicja ja też tak bezgranicznie nie ufam lekarzom wolę polegać na swojej intuicjiwkońcu nie jest to moje pierwsze dziecko no i dużo mi doradza pani u której pracuje a ona jest dentystką więc jakies pojęcie o medycynie ma

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Daria-super ze masz dzieciaczki ze soba.napewno jestes mega szczesliwazycze powodzenia na rozprawie,trzymam kciuki zeby wyrok byl zgodny z Twoim oczekiwaniem.
                            a co do tych wysypek alergii itd to mam wrazenie ze co lekarz to inna diagnoza.
                            wiadomo lekarz pomoze ale to my matki jestesmy z dziecmi na codzien i wiemy najlepiej co moglo je uczulic.moj np.na kurz jest uczulony zaraz ma czerwone poliki,ale po wapnie schodzi.wyrzucilam z domu dywany i jest ok.a ja na surowe mieso,jak kroje czy np.sprawiam kurczaka od razu czerwone i swedzace dlonie,po kilku godzinach mija.
                            moze w rekawiczkach powinnam to robic heeh ale jakos nie potrafie.







                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Ja też się nad dywanami szczerze zastanawiam, zwłaszcza że to stare mieszkanie i trudno w nim dosprzątać wszystko, no i jest dużo gratów. Ale wywalanie dywanów to już chyba ostateczność... Może za suche powietrze... Justynce te problemy zaczęły się koło listopada-grudnia... No ale wszystko może... nie mówię że lekarz jest wyrocznią... ale może jakieś światło rzuci na tą sprawę... mam taką cichą nadzieję...

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Ale znalazłam super stronkę POLECAM:
                                http://babuni-blog49.blog.onet.pl/


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X