Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Kasiek moze cos w tym byc bo ja na poczatku roku oddalam ciuszki po Ali a tu taka piekna niespodzianka do lekarza ide we wtorek,nie moge sie doczekac juz. A jak tam po sesji? Wakacje juz masz? Ty masz blisko w miare do Lbna,moze bysmy sie kiedys spotkaly z dzieciakami albo do mnie byscie wpadly?
    Ja jutro zaczynam jazdy z prawka,alw mam stresa
    Aluska od 3 dni siura rano w majtki,mnie to pranie doprowadza do szalu bo juz bylo dobrze i lozko suche a tu nastepuje regres.
    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Aga, my od tygodnia nakładamy Julkowi z powrotem pieluszke na noc, to po tych kilku nocach gdy nad ranem się zasikiwał, teraz budzi się suchy i leci od razu na nocnik. a sucha pielucha sru do śmieci bo nigdy nie wiadomo czy jakaś kropelka się nie zapodziała. ja dziś odpoczywam, od rana pada, Julek w żłobku więc mam chwilę oddechu, jak wróci to będzie szaleństwo.
      ciekawe na kiedy Aga bedziesz miala termin.
      my musimy pomału przeorganizowac mieszkanko by wszystkim sie wygodnie mieszkało.




      i Bartek :-)

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Ala sie zbuntowała, że niechce być na zewnątrz bo gorąco więc siedzimy w domu przy włączonym wiatraku.
        Aga a Bartek z Wami mieszka czy dalej u taty? Termin pewnie jakoś będe mieć na drugą połowe lutego,ale wszystkiego dowiem się we wtorek. Ja już nie zakładam pampków bo boje się, żeby się nie odzyczaiła. Mamy prześcieradfło nieprzemakalne więc łóżko suche,ale gorzej z pościelą, po nauce sikania będzie do wyrzucenia.
        Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





        Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Hej!
          Ale nowosci! Aga! Gratulacje!
          Coyotek: brzuszek piekny! I malutko wazysz! Ja zaczynalam obie ciaze z waga 73



          Rosne...
          14.09.2009 4170 gr, 51 cm
          17.09.2009 3810 gr, 51 cm
          13.10.2009 4750 gr, 56 cm
          16.11.2009 5620 gr, -
          16.12.2009 6700 gr, 62 cm
          19.03.2010 8150 gr, 68 cm
          17.06.2010 9250 gr, -
          06.09.2010 10600 gr, 77cm
          14.12.2010 11600 gr, 81cm
          05.05.2011 11900 gr, 83cm
          20.09.2011 13200 gr, 90cm
          14.01.2012 14300 gr, 93cm
          19.07.2012 15500 gr, 98cm



          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            Julia spi z pampersem, ale i tak jestem szczesliwa, ze w dzien pampka nie uzywa.
            Czasami po nocy pampek jest suchy a czasami nasikany, ale nie bede sie tym teraz przejmowac. I na to przyjdzie czas.
            W piatek i w ten poniedzialek Julia byla w przedszkolu. W piatek na 2,5 h a w poniedzialek na 3 h. I wszystko byloby ok, gdyby wielmozne przedszkolanki patrzyly co robi moje dziecko. Nagadali nam w maju, ze te probne dni sa po to, zeby skupic sie na nowym dziecku (kazdy dzieciak przychodzil innego dnia, zeby panie mogly dziecku poswiecic czas). Ale to byla tylko teoria! W poniedzialek powiedzialam pani, ze Julia sama chodzi na kibelek, ale ze ma tego dnia zalozone spodnie jeansowe, ktorych nie potrafi sciagnac. Pani zapewnila, ze jej pomoze. I dupppppa! Przyszlam ja odebrac a ona w innych spodniach. Pani mi mowi, ze nie wie, gdzie sa jej majtki. A ja do niej, majtki jak majtki, ale gdzie sa jej spodnie? Pani zdziwiona zostala stac z otwarta paszcza. Pytam sie: co robilo moje dziecko przez te 3 h? A ona, ze nie wie, bo Julia chodzila sobie po calym przedszkolu i po placu zabaw. Wierzcie mi, musialam policzyc do 10 zeby baby nie zezrec! Ja rozumiem, ze ona nie moze chodzic za kazdym dzieckiem, ale jak ma nowe dziecie, to chyba powinna zwrocic uwage, co to dziecie robi.
            Pani z innej grupy przyniosla Julii spodnie, bo Julia przyszla do niej i powiedziala, ze ma mokre spodnie. Ta pani zalozyla jej pampersa i takie zapasowe spodnie z przedszkola.



            Rosne...
            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
            16.11.2009 5620 gr, -
            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
            17.06.2010 9250 gr, -
            06.09.2010 10600 gr, 77cm
            14.12.2010 11600 gr, 81cm
            05.05.2011 11900 gr, 83cm
            20.09.2011 13200 gr, 90cm
            14.01.2012 14300 gr, 93cm
            19.07.2012 15500 gr, 98cm



            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              Pytam sie Julii co robila, czy spiewala piosenki itp. A ona na to, ze nie. Ze sie bawila z dziecmi. I ze byla zrobic sama siku i nie umiala sciagnac spodni i potem spodnie byly mokre. I mowila mi, ze wyszla na drabinki i nie umiala zejsc. Wolala, zeby pani jej pomogla ale pani nie bylo i pomogl jej chlopczyk.
              Mowie Wam, malpi gaj to przedszkole. Jak te panie maja takie luzackie podejscie do wszystkiego, to cos czuje, ze bedzie ciekawie. Wczoraj rozmawialam z poprzednimi wlascicielami naszego domu (oni maja 5 dzieci). I 3 dzieciakow chodzila do tego przedszkola i tez nie byli zadowoleni, bo panie nic z dziecmi nie robily. Ale jest nadzieja, ze bedzie lepiej, bo inne przedszkole zamykaja i tamta dyrektorka przejmie Julii przedszkole. Tamta kadra tez przejdzie do Julii przedszkola a sa podobno bardzo zaangazowane panie tam.
              No to sie wyzalilam.
              A poza tym, to kiszka z moja praca magisterska. Nie mam weny, ciagle jestem zmeczona i wszytko mnie drazni. Stawiam na 100% na tarczyce - pewnie zglupiala po ciazy i stad takie przekrety. Jestem sklonna nawet powiedziec, ze dla mnie wyglada to jak depresja.



              Rosne...
              14.09.2009 4170 gr, 51 cm
              17.09.2009 3810 gr, 51 cm
              13.10.2009 4750 gr, 56 cm
              16.11.2009 5620 gr, -
              16.12.2009 6700 gr, 62 cm
              19.03.2010 8150 gr, 68 cm
              17.06.2010 9250 gr, -
              06.09.2010 10600 gr, 77cm
              14.12.2010 11600 gr, 81cm
              05.05.2011 11900 gr, 83cm
              20.09.2011 13200 gr, 90cm
              14.01.2012 14300 gr, 93cm
              19.07.2012 15500 gr, 98cm



              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Tulipanku tak po sesji ze 2 tygodnie temu miałam ostatni wynik Wszystko do przodu ba chyba nigdy nie miałam takich dobrych ocen w indeksie Bardzo chętnie bym się spotkała Nawet w Łęcznej mieszka koleżanka z którą rodziłam Jak chcesz możemy się wymienić NK Czy FB Oczywiście do wszystkich to propozycja ale ja to tak na dochodne jestem a Wy jesteście ze sobą zżyte Też mi się wydaje że na koniec lutego będziesz miała Ja to bym tak chciała trafić maj lipiec


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Aniu z przerażeniem przeczytałam historie Julki z przedszkola. Masakra jakaś, ja bym babki udusiła. Boże dla mnie jest to niedopomyślenia. A co do tarczycy to częstym skutkiem ubocznym jest właśnie depresja więc Kochana jak najszybciej udaj się do lekarza!! Bo z depresją nie ma żartów!!!!!!!!!!!!!!!!!
                  Kasiek ja niemam niestety ani fb ani nk, ale jutro podam Ci gg, bo ja nie pamiętaj swojego i nawet niemam podłączonego. M mi poda z pracy to Ci napiszę i będe mieć włączone A na forumzapraszamy, im nas więcej tym lepiej

                  Ja właśnie zrobiłam sobie przerwe w robieniu kompotów z truskawek. Jutro cały dzień poza domem, rano uczelnia(wpisy) potem jazdy i wróce pod wieczór,a wekend Bałtów.
                  Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                  Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Napisane przez kasiek88kasiek Pokaż wiadomość
                    Tulipanku moje GRATULACJE bo wiem że już jakiś czas próbowaliście i nic nawet się podłamywałaś a tu widzisz bardzo Ci zazdroszczę kiedy masz wizytę u lekarza??

                    Ja ostatnio dałam ubranka bratowej męża więc mogę mieć nadzieję??
                    To się chyba jakoś tak sprawdza ja 2 lata temu w kwietniu wyprzedałam a resztę pooddawałam a w maju zobaczyłam II kreseczki więc


                    JULA

                    MAJA

                    OLGA

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Aniu, pociesze cie, ja mam depresję przedporodową na samą myśl o porodzie. a tarczyce sprawdź, ja swoją ostatnio też wzięłam pod lupe, ale nic juz nie mogę na nią zrzucić, za zdrowa jest.
                      Aga, starszak mieszka nadal u taty i mimo, ze mi go brakuje przyzwyczailam sie juz do takiego stanu i teraz cieszę sie tym co jest, staram sie nie rozpamietywac i nie analizować bo to i tak nic nie daje. on juz ma 14lat, za kilka lat pewnie i tak by sie wyprowadził nic na siłę. przeszłam przez etap, ze to mi najbardziej zależało a on miał to gdzies, teraz sie niech młody trochę postara.ja odpuściłam bo inaczej bym zfiksowala. poza tym jest Julek którym sobie wypełnilam czas i tak jest najłatwiej.
                      Last edited by coyotek74; 21-06-2012, 21:21. Powód: literowki




                      i Bartek :-)

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Hejooo Jestem i ja!

                        TULIPANEK GRATULACJE KOCHANA! :*
                        Coyotek Nono waga 69kg to mało a brzusio mmm tylko pozazdrościć. Julek też super wygląda ma to po Tobie
                        AMSW Przeraziłaś mnie z tym przedszkolem, mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie, bo chyba bym wybiła wszystkie. Mam nadzieje, że tak jak piszesz zmieni się sytuacja i będzie ok !

                        U nas jakoś leci pomału. Tola mi ostatnio podchorowała z gardłem, ale już jest lepiej. Jeść nie chce, prócz śniadań i kolacji. A reszta może nie istnieć. Ostatnio siedzimy w domu dopiero po 16 wchodzimy, bo wcześniej to po 30st jest. Dzisiaj już była lekka ochłoda, ale jest taka susza, niczym jak na pustyni. Deszcz potrzebny i to bardzo, ale omija nas wielkimmmm łukiem. "Zazdroszczę" tym co są w Wawie i w nocy mieli ten deszcz. Wiadomo burza niesie za sobą szkody ale za to deszcz potrzebny jest. Ja niestety należę do wariatów zwanych "łowcy burz" i nie przeposzczę żadnej
                        Ja od jakiegoś miesiąca męczę się z nadgarstkiem. Prawdopodobnie zerwałam ścięgna, lekarz przepisał mi maść, ale nic to nie daje. nie mogę dźwigać. A Tolę jak podnoszę to tak by lewą jakoś podnieść i na niej nosić. Nawet prowadzić samochodu nie mogę, bo przy skręcaniu mnie boli. Z M jakoś idzie do przodu, ale niestety ostatnio więcej się kłócimy niż mamy dobre dni. W sierpniu planujemy ze znajomymi jechać do Świnoujścia na tydz może to nam trochę pomoże.

                        Nie truje Wam już. Trzymacie się dziewuszki miłej nocki :*
                        Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                        25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                        06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                        27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                        Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                        14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                        15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                        18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Tulixpanku, wspaniała wiadomość!!! Gratulacje!!!
                          Karolaina, a co Ty robiłaś, że tak nadgarstek urządziłaś?
                          AMSW, nieciekawie z tym przedszkolem, też wkurzyłabym się na maxa. Miejmy nadzieję, że coś się zmieni.

                          Ja ostatnio byłam na szkoleniu jeden dzień i odpoczęłam sobie od moich chłopaków, którzy zdążyli się nawet stęsknić za mną.
                          Wczoraj odebrałam wyniki kału Tymcia i po gliście nie ma znaku ale zrobię mu jeszcze lamblie, bo słabo je. Mogłam zrobić za jednym razem ale jakoś nie pomyślałam. Niepokoi mnie to, że nie przybiera na wadze. A jak Wasze dzieci wagowo, przybierają teraz?
                          Mam sporo pracy w spółce, w domu zawsze też jest coś do zrobienia. Moje dziecię całe dnie na podwórku chce być ale ogrodziliśmy się wreszcie więc nie pilnuję go cały czas tylko zerkam przez okno.

                          A jak u Was z wakacjami, wybieracie się gdzieś?
                          Tymoteusz - ur. 03.09.09

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Agatti, Julek pprzybiera mało, raczej sie wyciąga w górę. teraz waży niecałe 15kg, z rok temu może 14,5kg.
                            wakacji jakos nie planuję, bo co chwilę w tym roku mam wolne. dopiero w sierpniu mam żłobek zamknięty, a wtedy nie wiem czy z moim brzuszkiem bede sie pisać na wakacje.zawsze można wyjechać ot tak z bomby, choćby na kilka dni.w tym roku byłam juz caly tydZień majowy na mazurach, na 4 dni w czerwcu pojechałam z Julkiem do Baltowa, więc takie mini wakacje juz miałam. a tak naprawdę to też rozchodzi sie trochę o kasę, na wszystko ciężko uciulac.




                            i Bartek :-)

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Agatti Jak Tosie kiedyś podnosiłam poczułam jak mi coś strzeliło a później już tylko ból... i teraz cokolwiek podniosę to mnie boli
                              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Karolina ja kiedyś miałam stłuczone (jeden po przewróceniu z koniem a drugi po upadku na łyżwach) i zastosowali mi krioterapię. Nosiłam też taki usztywniacz przez jakiś czas, może to by Ci odciażyło rękę.

                                Agatti moja Ala też słabo je, już nie wiem co jej robić, bo ostatnio sie pokłóciła nawet z mięsem... Dzisiaj ryby nie chciała pierwszy raz i same ziemniaki jadła.
                                Owoce natomiast je, chleb, szynkę, parówki, warzywa, SŁODYCZE...
                                Chyba ostatnio nie przybiera.

                                Aniu tam gdzie Ala miała chodzić do przedszkola to też jak usłyszałam byłam w szoku. Dzieci miały mieć tylko do 9 zajęcia z paniami a później otwierano drzwi i hulaj dusza po całym przedszkolu, choć w każdej salce była pani.
                                Tymi najmniejszymi jednak się ponoć zajmowano.
                                Mimo wszystko super, ze Julia jest taka samodzielna.

                                My jutro podejście drugie do baletu




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X