Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Cześć
    Gratuluję zdanych egzaminów dziewczyny!

    U nas są postępy z nocnikiem, Staś woła jak chce siku, nawet kupkę czasem, zdarza mu się, że popuści, ale efekty chodzenia tylko w majteczkach widać.

    Staś ostatnio też się zrobił mamusiowy, tak od 3 tygodni, chodzi za mną, przytula się, czasem nie mogę nic zrobić. I zaczął bać się ludzi, nawet tych, których zna, nawet przed tatą ucieka z płaczem. Potrzebuje trochę czasu, żeby się z każdym oswoić. Widzę, że Arkowi przykro, ale nic nie poradzę. Mam nadzieję, że to taki okres i szybko przejdzie. Arek twoerdzi, ze zbyt często Stasia przytulam i całuję, ale u tak małego dziecka nie można z tym chyba przegiąć. Ja tylko reaguję na jego potrzeby, nie ganiam za nim i nie ściskam go no stop

    Karolaina - no to się "tatuś" postarał, nie próżnuje
    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      cześć dziewczyny,
      Karolina to się "tatuś" postarał. Jego to powinni wykastrować albo chociaż wazektomie zrobić. Tacy ludzie jak on nie powinni mieć dzieci.
      Agatko gratulacje zdanych egzaminów Zdolnia z Ciebie babeczka
      Gratulacje dla dzieciaczków postępów w nocnikowaniu!!!
      U Nas po staremu. Wczoraj byliśmy na imprezie u mojej koleżanki, bo robiła impreze pożegnalną. Wybawiłam się za wszystkie czasy, poplotkowałam ze starymi znajomymi. Żałuje, że niezdałam roku, bo już niestety nie ejstem z moimi starymi ludźmi na roku Ja powoli przygotowuje się do obrony, stresa mam niesamowitego, bo nie cierpie występować publicznie:/ Aluśka fajniutka. Grzeczna jest strasznie, słucha się, mało kiedy wymusza coś płaczem, jedynie jak niechce wracać ze spaceru albo wychodzić z wanny. Al;a jest bardziej tatusiowa niż mamusiowa. Wszędzie chodzi za Marcinem.
      Ostatnio Aluśka bardzo polubiła pić kakao oczywiście przez słomke jak prawie wszystkie napoje. Ciesze się, bo przemycam jej wtedy łyżeczke miodu. Bo z bułeczką niecche jeść. Ala nie boi się obcych wręcz przeciwnie jak ktoś przyjdzie do Nas to popisuje się, zaczepia, wygłupia.
      Prawie całą sobote Marcin robił dżemy truskawkowe, a dzisiaj Nas czeka robienie kompotów z truskawek.
      Ale naprodukowała.
      miłego słonecznego dnia życze!
      Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





      Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Hejka, a my niestety w domku.....bo Julek od niedzieli rano gorączkuje. Na dwoje babka wróżyla, albo złapał ospę w żłobku i dopiero nam się sypnie, albo go niestety zawiało w sobotę wieczorem na spacerku z tatą
        Do tego nie ma apetytu, nawet bułeczka go nie kręci. Za to animuszu ma za trzech, pada dopiero jak go gorączka dopadnie. A wtedy śpi po kilka godzin, tak jak teraz na przykład. Jutro jadę z nim do lekarza to będę wiedziała coś więcej. Teoretycznie jeśli to ospa, to najdalej jutro powinny zacząć wychodzić krostki.

        Nijak nie na rękę mi to chorowanie. Dziś miałam wewnętrzny sprawdzian z anglika. Może będzie jeszcze drugi termin, a jak nie to trudno.
        Narazie najważniejszy jest Juleczek.

        Karolaina - w sprawie alimentów się nie martw. Napewno Ci ich nie obniżą, w końcu jak "zapładniał" kolejną mamusię to miał świadomość, że już jedno dziecko ma i musi je utrzymać. Żaden sędzia nie obniży alimentów z powodu urodzenia kolejnego dziecka. Decydując się na kolejne dziecko albo nie wiedział co robi albo mu poprostu puściło Tobie i Tosi to nie zaszkodzi.




        i Bartek :-)

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
          Hejka, a my niestety w domku.....bo Julek od niedzieli rano gorączkuje. Na dwoje babka wróżyla, albo złapał ospę w żłobku i dopiero nam się sypnie, albo go niestety zawiało w sobotę wieczorem na spacerku z tatą
          Do tego nie ma apetytu, nawet bułeczka go nie kręci. Za to animuszu ma za trzech, pada dopiero jak go gorączka dopadnie. A wtedy śpi po kilka godzin, tak jak teraz na przykład. Jutro jadę z nim do lekarza to będę wiedziała coś więcej. Teoretycznie jeśli to ospa, to najdalej jutro powinny zacząć wychodzić krostki.
          Aga miałam to samo z Weroniką, było wszystko ok do póki jej temperatura nie skoczyła najpierw co 6 godzin jej się podnosiła a po dobie po 10, pomimo tego pojechaliśmy w niedziele nad morze (taki spontan na jeden dzień) i jeszcze w niedziele wieczorem temperatura jej skoczyła i przeszło. Panie ze żłobka nie dzwoniły więc jest ok Daj znać czy byliście u lekarza i co powiedział??

          Moje dziecko się chyba zauroczyło sąsiadem w jej wieku (pół roku różnicy), bo chodzi i powtarza " mamusiu siasiu" co oznacza mamusiu idziemy do Stasia
          Weronika 19-09-2009

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            hej,
            wpadłam się pochwalić, że jestem już panią licencjusz i właśnie rozpoczełam wakacje
            Marcin śmieje się, że jutro powinnam iść stać w kolejce do pośredniaka:P
            Last edited by tuliXpanek; 29-06-2011, 11:00.
            Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





            Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              Napisane przez tulixpanek Pokaż wiadomość
              hej,
              wpadłam się pochwalić, że jestem już panią licencjusz i właśnie rozpoczełam wakacje:d
              marcin śmieje się, że jutro powinnam iść stać w kolejce do pośredniaka
              gratulujemy
              Weronika 19-09-2009

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                dzięki Magda
                Zapomniałam Wam powiedzieć, że Ewela Wam pozdrawia i obiecała, że wpadnie jak znajdzie chwile.
                Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Tulipanek: gratulacje!!! No i mam pytanie, robisz magisterke? Mi sie wydaje, ze nawet jak po studiach ciezko o prace, to jednak magister jest wiecej wart niz licencjat (ale moze sie myle).

                  Dziewczyny u nas tak czas zapyla, ze nie mam chwili, zeby Wam poodpisywac.
                  Ja nie wiem, jak Wy to robicie, ze pracujecie, zajmujecie sie domem i jeszcze studiujecie?!
                  Kurcze, no to napisalam posta - Julia sie wlasnie obudzila
                  Moze skrobne cos wieczorem.
                  Ja nadal mam mdlosci, ale juz nie chce mi sie spac caly dzien. Maluch ma 4 cm

                  calusy dla Was i maluchow!
                  Last edited by AMSW; 31-10-2011, 21:51.



                  Rosne...
                  14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                  17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                  13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                  16.11.2009 5620 gr, -
                  16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                  19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                  17.06.2010 9250 gr, -
                  06.09.2010 10600 gr, 77cm
                  14.12.2010 11600 gr, 81cm
                  05.05.2011 11900 gr, 83cm
                  20.09.2011 13200 gr, 90cm
                  14.01.2012 14300 gr, 93cm
                  19.07.2012 15500 gr, 98cm



                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    , Aniu jeśli chodzi o studia to planuje iść na magisterke zaocznie, ale na inną uczelnie już. Miałam iść na podyplowówke, bo jest dużo lepsza niż magisterka, ale niestety rekrutacja się już dawno skończyła więc pozostała mi magisterka. Licencjat jest to oczywiście już wykształcenie wyższe, ale jak rozmawiałam z dyrektorką przedszkola jak byłam na praktykach to powiedziała, że woli mieć pracownika po licencjacie i podyplomówce niż po magistrze, bo podyplomówka jest bardziej praktyczna, a magisterka to dalej takie lanie wody jak licencjat.
                    Last edited by tuliXpanek; 30-10-2011, 17:02.
                    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Tulixpanku - gratulacje!!!

                      Ja też się dziś obroniłam i jestem już specjalistą do spraw bhp


                      Aniu - fajnie, że Ci lepiej i że dzidziuś rośnie, całusy
                      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Kasia: gratulacje!!! Normalnie mi wstyd jak czytam o Tych Waszych naukowch wyczynach. Ja ciagle wisze z ta moja praca magisterska

                        Julia zasypia (podgladam ja kamera) a ja pisze tego posta zanim padne kompletnie na py...k.
                        Mam sajgon w domu, bo Peter wybijal kanaly na rurki z pradem do rolet w duzym pokoju, rozbombil cale pudlo, w ktorym sa te rolety (na 5 metrach dlugosci), zeby je przebudowac i jeszcze dodatkowo rozbijal mur z cegiel, ktory stal miedzy jadalnia a duzym pokojem. Mowie Wam syf taki, ze ja plakalam jak widzialam ten kurz. Podloge to 3 razy dziennie moglam scierac na mokro a i tak byl kurz.
                        Jestem taka umordowana, brakuje mi cierpliwosci i nerwy mi puszczaja (zazwyczaj pod wieczor). 13 lipca jedziemy do Pl na wesele, dzisiaj kupilam sobie sukienke, ale i tak bede wygladac jak wieloryb
                        Mielismy nigdzie nie jechac na urlop, bo wiadomo, ze kasa na dom idzie ale moj pan i wladca zadecydowal, ze dom nie moze nas ograniczac i pod koniec sierpnia lecimy na urlop. Zgadnijcie gdzie? Wiecie jeszcze nigdy nie bylismy w zadnym kraju azjatyckim i dlatego zdecydowalismy sie na goracy Singapur

                        Kurcze no i widze, ze Julia mi jakies akrobacje w lozeczku w spiworze wyczynia Tak to jest jak ja siade przed kompem

                        Dobranoc moje drogie Mamy!
                        Zdajacym egzaminy zycze powodzenia i trzymam za Was kciuki!



                        Rosne...
                        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                        16.11.2009 5620 gr, -
                        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                        17.06.2010 9250 gr, -
                        06.09.2010 10600 gr, 77cm
                        14.12.2010 11600 gr, 81cm
                        05.05.2011 11900 gr, 83cm
                        20.09.2011 13200 gr, 90cm
                        14.01.2012 14300 gr, 93cm
                        19.07.2012 15500 gr, 98cm



                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Agus, Kasiu gratuluje wam dziewczyny udanych zaliczonych egzaminow. Teraz mozecie spokojnie juz odpoczywac i cieszyc sie rodzinka.

                          Madziu, u lekarza OK, Julkowi wszystko minelo juz we wtorek rano. Jednak ze wzgledu na szalejaca ospe w 'zlobku i rozpoczynajaca sie przerwa urlopowa w piatek zdecydowalismy, ze juz nie wraca do zlobka. Zaopiekowala sie nim przybrana babcia Ania, tzn moi tescipowie (byli). Woze go autobusem na petle, potem babcia gio przejmuje do tramwaju i jada do niej. I tak do piatku. Julkowi jest tam jak w raju. Moi obecni tesciowie nawet za opalata by sie nim nie zajeli, bo to tylko klopot z malym alergikiem. A tu nie ma zadnego pro blemu, jeszcze pomoc wyszla od nich. Po pracy jade do nich,a potem autobusami/tramwajami do domu. Jestem u siebie o tej co zwykle wlasciwie, czyli po 18.

                          Aniu, dbaj o siebie i o swoje 4cm w brzuszku. Z tymi remontami, kurzem to zawsze tak jest ze doprowadza cie do szalu. My w poniedzialek besdziemy mieli rewolucje bo panowie przychodza szafy wnekowe robic i Julek opusci nasza sypialnie. Przyzwyczailam sie do niego, do jego oddechu. A teraz wszystkpo sie zmieni. Jeszcze musimy pomyslec gdzie lozeczko wstawic, albo u Bartka, albo w duzym pokoju. Ach i tak w koncu bedzie tak jak moj maz postanowi. Szkoda zaprzatac sobie glowe i martwic sie na zapas.

                          koncze, bo padam, oczy mi sie same zaklejaja, a jeszcze tyle jest do powiedzenia.
                          milego dnia.




                          i Bartek :-)

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Hej

                            Gratulacje dla obronionych!!

                            Aniu Trzymaj się Kochana, a Singapur zawsze jest doskonały do zwiedzania w Azji hahaha

                            U nas kibelkowania ciąg dalszy i jest coraz lepiej, odkąd Tola robi na kibelek raz zdarzyła się kupa w pampku ale tylko dlatego, że została z moim tatą a on nie zorientował się czemu Tola woła "ata ata ata" - a to oznacza inaczej "a tam" i mnie zawsze ciągnie do łazienki Od wczoraj zauważyłam że i na siku też już woła na kibelek. Przy dobrym układzie drugie urodzinki już bez pampersa będą
                            A ja? hmm dalej bez zmian ale jedyne co to jestem dumna bo spadłam do 50kg na wadze (z 52 w lutym) i spodnie muszę już na 34 nosić bo dotychczasowe 36 są za duże

                            Ok uciekam uzupełnić dwa pazurki, bo znowu wróciłam do fachu, a że Tolcia śpi to mam możliwość

                            Miłego wieczorku!
                            Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                            25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                            06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                            27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                            Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                            14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                            15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                            18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              cześć,
                              Kasiu gratulacje
                              Aniu ale Wam dobrze z tym urlopem. Dobrze Twój szwagier powiedział, że następnym razem podczas wizyty u Nich znowu będziesz w ciążyDbaj Kochana o siebie i odpoczywaj jak najwięcej!
                              Agnieszka dobrze, że z Julkiem już lepiej. Często jest tak, że "obcy" ludzie są życzliwsi i bardziej chętni do pomocy niż najbliższa rodzina.
                              Karolka gratulacje postępów wagowych. u mnie niestety waga idzie w góre zamistr na dół niestety to siedzenie w domu robi swoje
                              Aluśka ok, zdrowa i szaleje.Bez zmian jednym słowem. Nadaj smoczka używa, jest jej największym przyjacielem wręcz.
                              Ja cały wczorajszy dzień sprzątałam, bo przez czas sesji i obrony dom zarósł brudem i wkońcu ugotowałam pyszny obiad. Jutro mamy imieniny teścia więc zapowiada się spotkanie rodzinne.
                              Kurcze Marcin kupił lalke Ali i okazało się po rozpakowaniu, że nie działa. Pojechał wymienić, mam nadzieje, że się uda bo kosztowała 160zł.
                              Ja nareszcie będe miała czas czytać książki, jak ja to kocham zakupiłam sobie 2 i będe czytać/. jak któraś ma do polecenia jakąś książke to bardzo prosze.
                              Miłego wekendu!!!
                              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                witamy po weekendzie u nas pełnym wrażeń, w sobotę byliśmy w parku zoo-botanicznym i jak wracaliśmy do domu to się przewróciłam z Weronisia na rękach, jej na szczęście nic się nie stało a ja skręciłam kostkę i przypomina teraz wielki fioletowo-siny balon (dzisiaj to przynajmniej mogę już chodzić).

                                Weronia w domu chodzi już bez pieluszki (choć czasami zdarzy się mały wypadek), ale na sen i wyjście jeszcze jej zakładam.

                                Ja teraz przez dwa tygodnie chodzę do pracy na 15, a Andrzej pracuje do 14 żeby mógł się zająć popołudniami Weronią.

                                Indra gratuluje obrony
                                Weronika 19-09-2009

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X