Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    hej,
    Ja jutro mam pisemny egzamin z angielskiego, strasznie się boje. Z tego stresu nosi mnie, wysprzątałam całe mieszkanie. Uczyć już się nie mogłam bo mnie coś trafiało. Jeszcze jutro mam egzamin z literatury dla dzieci i mlodziezy o 9.30,musze przyjechać wcześniej żeby kolejke zająć tj pewnie kolo 7 wyjechać z domu, a potem na drugim końcu miasta w innym budynku o 15 egzamin z angielskiego. Po tylu godzinach spędzonych na uczelni moje siły będą już na wyczerpaniu, mam nadzieje, że mimo to jakoś napisze. Trzymajcie kciuki.
    Alusia jest przecudowna. Mówi już bbaaarrdddzzoo dużo, papla na okrągło. Nie wchodzi ja krzesła i kanapy jak Tosiulka. Ostatnio ulubionym zajęciem Alusi jest zabawa w dom. Zrobiliśmy jej z pudła po zjeżdżalni domek tzn wycieliśmy jej okna, drzwi i tam wchodzi i bawi się lalkami. Co raz wyjdzie ugotować "dzieciom" obiad. Dostała kuchenke na Dzień dziecka i naczynia i pichci;p
    Mi wczoraj mąż zrobił niespodzianke. Jak Ala zasneła tzn okolo 21 kazał mi się ubrać i zabrał mnie na kolacje i do kina. Było cudownie, już nie pamiętam kiedy miała chwile dla siebie. Odprężyła się, zapomniałam o troskach i angielskim. Wróciliśmy około 2 w nocy, ale warto było, pomimo nie wyspania bo Aluśka już od 7 szalała.
    Aniu trzymaj się Kochana,pierwszy trymestr najgorszy.
    Kasiu gratulacje Obrona to tylko formalność, już można mówić do Ciebie pani Magister!!!
    Magda super, że serduszko Weronisi ma się dobrze. My też mamy iść teraz jakoś na kontrole, ale jakoś niema kiedy Alusi zapisać. Do naszej lekarki zapisy są tylko w piątek i od 6 trzeba zająć sobie kolejke i to nie zawsze się dostanie człowiek nawet jak jest pierwszy. Prywatne wizyty i takie cyrki.
    Gratulacje dla Tosi i Stasia postępów "sikaniowych". Ala już na spacery chodzi bez pieluchy, jedynie do spania ma zakładaną.
    Trzymajcie kciuki jutro i w poniedziałek.
    Buziaczki:*
    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      EWELINA wszystkiego najlepszego!!!
      Weronika 19-09-2009

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Hej dziewczyny, ostatnio na nic nie mam czasu. Duży dom to dużo więcej obowiązków
        Gratuluję sukcesów nocnikowych. Już niedługo 2 urodziny więc dzieciaki niech się starają zrzucać pieluchy.
        Karola, widzisz i Antosia robi postępy, na wszystko musi przyjść czas. Pytałaś o wchodzenie na meble - Tymoteusz wspina się gdzie się da, na oparcia krzeseł, na oparcie kanapy, swego czasu wchodził na parapety ale mnie już to nie rusza bo on jest mega ostrożny i o dziwo nigdy nie spadł z niczego.
        Tulixpanku, trzymam kciuki za egzaminy! Dzielna z Ciebie dziewczyna, dasz radę!
        Indra, egzamin dyplomowy to ogromny stres ale najczęściej niepotrzebny bo wszystko idzie gładko więc nie martw się tak będzie dobrze.
        AMSW, współczuję samopoczucia ale z doświadczenie wiesz że będzie lepiej wkrótce więc wytrzymaj.

        Ja mam jutro wesele, Tymcio zostaje na noc u moich rodziców. uwielbia tam być ale i tak się trochę boję o noc.
        Ostatnio zrobił się bardzo marudny i strasznie słabo je. Trzeba go do jedzenia namawiać i dłubie a nie je. Może to zęby (ma ich już 16) ale ogólnie to nie je warzyw surowych, wędliny, owoców nie lubi i nowości niechętnie próbuje. Już nie wiem co robić z nim.Nie jest niejadkiem ale chciałabym żeby więcej rzeczy jadł. Może macie jakiś pomysł???

        Kupliśmy Tymkowi wczoraj zjeżdżalnie (zjazd 1,8 m) i uwielbia ją. Sam wchodzi na schodki ale chce żby go trzymać przy zjeżdzie. Ma wielką radochę. Oprócz tego ma z zabawek ogrodowych: traktor z przyczepą, taczkę, akcesoria do piasku (ale nie lubi bawić się w piasku), basen i rowerek. Planowaliśmy kupić jeszcze domek ale to spory koszt i pewnie znudzi mu się po kilku dniach jak inne zabawki więc dajemy spokój.
        Idę piec ciasto z truskawkami bo rodzinka ze strony męża przyjeżdża (też na to wesele) więc będzie zamieszanie. Wczoraj też miałam gości i siedzieli do późna - nowy dom, nowe obowiązki.
        Trzymajcie się kochane!
        Tymoteusz - ur. 03.09.09

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Tulixpanku, ja już magistrem jestem od kilku lat, a teraz kończę podyplomówkę i będę specjalistą ds. bhp

          Staś się wspina wszędzie, często z narażeniem życia, a głównie szargając nasze nerwy.

          A zjeżdżalnie uwielbia, moze zjeżdżać nieskończoną ilość razy. Teraz zamontowalismy mu piaskownicę na działce, a piach również jest na topie
          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            Cześć dziewczyny,
            korzystam z chwili przerwy w pracy,a tu pustki.

            u nas wszystko ok, Julek chodzi do źłobka do końca miesiąca, potem na 2 tygodnie pójdzie do ķotka puszka, do cioci Iwonki, a potem jedziemy na 2 tygodnie do wierzbowa.
            indra ty chyba mieszkasz tam niedaleko, moze byś jakoś do nas podjechala z maluchem. Bede sama z chlopakami.
            Julek ostatnio szaleje na punkcie samochodów, kaźdy by dotknął, w domu pełno samochodzików, małych i malusich. Resztą zabawek wzgardza, chyba źe moźna je wykorzystać przy autkach.
            dalej korzysta z pieluch, jakoś marnie nam idzie to odpieluchowanie...ale małymi kroczkamoi damy radę.
            jak zrobi kupkę to od razu pokazuje i maszeruje do łazienki myć się, a potem za nic z wanny nie chce wyjść.
            i mówo słodko: cio to, a cio to....no rewelacja poprostu. Ale charakterny teź się łobuziak robi coraz bardziej, protestuje gdy choć na chwilkćę nie pozwolę mu zosrać na dworzu, cała klatka nas wtedy słyszy.
            noce w większości przesypia, usypina nadal przy cycusiu, ale do września mamy plan gpo odccyckować. Zobaczymy co on na to.

            kończę, muszę jeszcze trochę popracować, bo niedługo do domu. Miłego popołudnia.




            i Bartek :-)

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              Aga - nie wiem, gdzie pisałaś tego posta, ale u mnie się wyświetlają znaczki jakieś i ledwo można rozczytać. W warmińsko-mazurskim są cztery wierzbowa, więc musisz sprecyzować w którym bedziesz.
              Staś też szaleje za samochodami, wszędzie tylko brum burumy. Za autobusami szaleje, czasem specjalnie z nim jadę autobusem, żeby mu sprawić przyjemność.
              A na zdjęciach Staś z tatą na wielkiej koparce i Staś rzuca się na piach na plaży.
              Attached Files
              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                cześć
                Ja już po wszystkich egzaminach, została mi tylko obrona, a potem wakacje
                Aluśka coś ostatnio niechce jeść, pewnie jej zęby dalej idą. Pytałam Was ostatnio o trójki, a za 2 dni wyszła Ali dolna prawa trójka. Byliśmyw niedziele na targach dziecięcych. W sumie nie było nic ciekawego. Tzn dla Nas nie, to były targi bardziej dla ciężarnych bo reklamowały się firmy z butelkami, laktatorami, wózkami itp. Aluśka jedynie miała radoche bo przez prawie godzine skakała na dmuchanym zamku.
                Moja bratowa ma za 2 tyg termin porodu, a sobie noge zwichneła biedulka. Nie może chodzić, całymi dniami leży. Ja niewiem jak ona sobie rade da po porodzie, zwłaszcza, że ma jeszcze synka prawie 3 letniego, który pewnie po narodzinach brata będzie dawał w kość.
                Kasiu przepraszam za pomyłke. Coś mi się pomyliło z tym mgr. Powodzenia na obronie! Staś uroczy jak zawsze!!!
                Agatko a jak tam wasza sesja?Mam nadzieje, że już zbliża się ku końcowi.
                Aniu jak się czujesz?
                Aga przyjdzie i na Julka czas z odpieluszkowaniem. Nic na siłe. Mojego szwagra córka ma 2,5 roku i nadal w pampersie, ale oni jej nawet nie wysadzają. Jak ja Ci zazdroszcze urlopu. Mi się marzą wakacje, ale chyba w tym roku będziemy jeździć na krótke wypady jednodniowe, bo kasy brak. Ja może w lipcu do rodziców pojade na troche, a od sierpnia zaczyna się nam maraton do przedszkola.
                Trzymajcie się kochane!!!
                Last edited by tuliXpanek; 30-10-2011, 17:03.
                Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  HEJ HEJ

                  Aga faktycznie nie da sie nic odczytać, tzn z domysłu wszystko

                  U nas nic nowego.Tola gada gada gada czasem na kibelek zasiądzie. A tak poza tym nic.

                  http://www.bebiko.com.pl/home/konkur...bacz/?item=560 mamy ogromną prośbę o głosy!!

                  Miłego dnia!
                  Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                  25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                  06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                  27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                  Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                  14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                  15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                  18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    elo!
                    zagłosowałam na Tosię

                    przepraszam, ostatnio nie miałam natchnienia, żeby coś napisać

                    Maja miała zakończenie zerówki i wkopałam się z kupnem prezentu i kwiatów, dłuuugo myslałam ale w koncu kupiłam wychowawczyni zdestaw długopis z ołówkiem parkera i do tego piórniczek

                    Ala się rozgaduje, coraz więcej powtarza, ale najbardziej na topie jest "tatuś Artur" choć pojechał już prawie miesiąc temu....
                    wkurzam się bo nie wiadomo co z wyjazdem, mój luby zastanawia się jednak nad zmianą pracy...

                    Ala wola jak chce kupkę, siku nie, choć czasem idzie do łazienki i sama siada. W ciągu dnia próbowałam ją puszczać bez pieluchy ale kiepsko szło i narazie spasowałam, sama do tego dorośnie a nie ma co jej ciągle zawracać głowy

                    A w niedzielę miałysmy wypadek w Kościele.
                    Bawiła się przy wózku, wsadzała i misia i kazałą mi co chwilę odczepiać i przyczepiać pałąk, i tak w połowie mszy pałąk był z jednej strony odczepiony a ona stojąc na ziemi oparła się o niego i się odczepił i przeleciała nad przednim kołem (mamy duże pompowane) prosto na głowę...
                    Był duży huk, podłoga betonowa, taki facet do mnie po mszy, że strasznie to wyglądało z tyłu.
                    A ona 0 obrażen, ani guza, ani siniaka, tylko chwilę płakała(na szczęście akurat śpiewał chórek, to nie było tak słychać), ale szybko się uspokoiła i po chwili się śmiała.
                    Obserwowałam ją, jak zasnęła później to chodziłam sprawdzać czy wszysko ok. Chyba Ktoś nad Nią czuwa

                    Co poza tym...
                    Ala też nie lubi jak jej się czegoś zabrania, płacze i krzyczy.
                    Z Mają są spiecia dość często, muszę się nagadać strasznie, żeby im coś wyperswadować, albo przekonać. Czasem tak sobie patrzę i myślę, że fajnie jest mieć pierwsze dziecko -spokój i cisza, ael z drugiej strony jak są 2 to też się razem bawią

                    A jak tam nasza Ania?
                    Last edited by arqo; 22-06-2011, 00:14.




                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
                      Czesc‡ dziewczyny,
                      korzystam z chwili przerwy w pracy,a tu pustki.

                      u nas wszystko ok, Julek chodzi do zlobka do konca miesiaca, potem na 2 tygodnie pojdzie do Kotka puszka, do cioci Iwonki, a potem jedziemy na 2 tygodnie do wierzbowa.
                      indra ty chyba mieszkasz tam niedaleko, moze bys› jakos do nas podjechala z maluchem. Bede sama z chlopakami.
                      Julek ostatnio szaleje na punkcie samochodow, kazdy by dotknal, w domu pe‚no samochodzikow, malych i malusich. Reszta… zabawek wzgardza, chyba ze mozna je wykorzystac przy autkach.
                      dalej korzysta z pieluch, jakos marnie nam idzie to odpieluchowanie...ale malymi kroczkami damy rade.
                      jak zrobi kupke to od razu pokazuje i maszeruje do lazienki myje sie, a potem za nic z wanny nie chce wyjsc
                      i mowi slodko: cio to, a cio to....no rewelacja poprostu. Ale charakterny tez sie lobuziak robi coraz bardziej, protestuje gdy chce na chwilke nie pozwole mu zostac na dworzu, cala klatka nas wtedy slyszy.
                      noce w wiekszosci przesypia, usypina nadal przy cycusiu, ale do wrzesnia mamy plan go odccyckowac. Zobaczymy co on na to.

                      koncze, musze jeszcze troche™ popracowac, bo niedlugo do domu. Milego popoludnia.

                      Uff, udalo sie.
                      bardzo was przepraszam, z telefonu pisalam i zachcialo mi sie polskich liter. Nigdy wiecej.
                      milego dnia, a teraz ja was podczytam. Bo jazdy na autobus starczylo na poprawki.
                      Last edited by coyotek74; 22-06-2011, 08:06.




                      i Bartek :-)

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Hej hej!
                        Coyotku, własnie myślałam ostatnio żeby Cię spytać o karmienie piersią...wytrwała jesteś!
                        Tulixpanku, gratuluję zdanych egzaminów!
                        Argo, dobrze, że nic się Ali nie stało. Ale jak ona w kościele wytrzymuje? Tymoteusz wytrzymuje ok 3 minut a potem jest" Mama siusiuu" co oczywiście jest ściemą. I tak jest zawsze - trzeba z nim wyjść i już nie chce wrócić bo znowu jest ściema i wszyscy się patrzą
                        Indra, chłopaki chyba tak mają z tymi samochodami, bo mój synek też ma fisia na ich punkcie. Teraz gdy wchodzi do samochodu woła "daj ciuć" znaczy klucz i chce odpalać (nawiasem mówiąc już raz odpalił samochód ale siedział na kolanach u męża). Jak mu nie chcemy dać to jest rozpacz.

                        Poza tym u nas wszystko ok. W ten week znowu wesele. Tym razem Tymek zostaje u teściów. U moich rodziców przenocował bardzo dobrze, spał całą noc i wszystko było ok. W ogóle mój synek ostatnio nie budzi się wcale w nocy, nawet na siusiu już się nie budzi tylko po przebudzeniu od razu do łazienki. Zasypia w większości w swoim łóżeczku, zero smoczka - to wszystko działanie nowego miejsca.
                        Ja dzisiaj jestem padnięta bo sporo pracowałam.
                        Pozdrawiam kochane!
                        Tymoteusz - ur. 03.09.09

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          cześć Kochane,
                          Marika dobrze, że nic się nie stało Alusi.
                          Agatti dzięki za gratulacje. Oj u nam smoczek jest dalej na topie, moze jak pojedziemy do Sącza to tam postaram się ją odzwyczaić jak mówisz, że nowe miejsce Wam pomogło to i ja spróbuje.
                          Aga jak przeczytałam, że karmisz jeszcze piersią to z sentymentem wspominiałam jak karmiłam Alusie piersią i powiem Ci szczerze, że Ci zazdroszcze. Ja napewno bym dłużej karmiła gdyby nie to, że pokarm mi się skończył, conajmniej do roku.
                          Oj wogóle marzy mi się maluszek w domu. Staramy się ale jakoś nam nie wychodzi.
                          Ja zamiast sie przygotowywac do obrony to wciagnelam sie w ksiazke i każdą wolną chwile poświęcam na jej czytanie.
                          Aluśce idą trójii, jest marudna.niechce jeść, ale jakoś dajemy rade. wczoraj byl u Nas brat Marcina z synem to Ala miała zajecie.
                          Buziaczki!
                          Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                          Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Cześć
                            Tulixpanku - wiem, że jak trzeba się uczyć, to zawsze coś ciekawszego się znajdzie, ale dasz radę, trzymam kciuki. Ja też troche powinnam się przygotować do obrony, bo będą zadawać pytania, ale mój mąż tego nie rozumie, jak mam wolny czas, to powinnam posprzątać, a nie marnować czas na bzdury. Jakoś do niego nie dociera, że jak się obronię, to dostanę w pracy mały awans i parę groszy podwyżki.

                            Muszę się pochwalić, że Staś coraz lepiej radzi sobie z nocnikiem, siku pokazuje, a dziś pierwszy raz pokazał, ze chce kupkę.

                            Zabieg przelożymy na jesień, bo w sierpniu jedziemy nad morze i do mojej przyjaciółki na wieś i już w lato mu darujemy.
                            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Hej hej

                              Coyotek Jestem w szoku że jeszcze karmisz piersią ale z jednej strony to fajnie masz...
                              Tulipanek Każdemu relaks się należy. Ja już jak słyszę "obrona" to kark mi się jeży bo na weekend przyszły 4 osoby już zapowiedziały wyjścia, chociaz tyle dobrze, że to w jednym gronie jedynie jeden kolega "obcy" ehh Ja na obrone jeszcze poczekam
                              Indra Dobrze że już termin mniej więcej znany, w sumie to macie rację, że jak to nie przeszkadza to szkoda wakacji a tak to jeszcze się wybawi w ładna pogode

                              U nas w Ck wielkie święto, sceny na każdym większym placu, a na Kadzielni Sabat Czarownic, miałam iść na jakąś scenę czy coś, ale zimno i mi sie nie chce. Byłyśmy u mojej babci na imieninach, Tola była grzeczna aż dziwne. Ja dostałam na wcześniejsze imieniny bo 5 lipca filtry do aparatu i jestem zadowolona (zdj nr 1. i 2. w załączniku jedno zdjęcie i dwa filtry na raz wykorzystane)
                              Tolcia coraz lepiej radzi sobie w łazience, już rano jak coś się kluje to ciągnie mnie za rękę do łazienki i kładzie deskę na kibelek i chce siadać i w ciągu 5 min gotowe. I zauważyłam że odkąd robi normalnie kupę, raz że robi jej więcej a dwa więcej zaczęła mi jeść. Nie wiem, czy to efekt tego, ze jak robiła do pampka to "blokada" była w postaci ilości i nie robiła do końca, a dwa ten apetyt to chyba właśnie tego że się opróżnia więcej. Bo teraz robi 3x kupkę dziennie. fajnie to wygląda bo za każdym razem jak jesst plask w wodzie to brawa sobie bije

                              No nic ja już chyba więcej nie mam nic do dodania, prócz tego że Tola będzie mieć przyrodnie rodzeństwo- tatuś już się postarał... ciekawe jak z alimentami będzie hmm? (wiadomość od wspólnej znajomej)

                              Milej nocki moje drogie :*

                              zdj 3. wczorajsze przyłapane na zabawie w kuchni w garnku
                              Attached Files
                              Last edited by karolaina; 25-06-2011, 22:54.
                              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Hey dziewczyny! Dawno mnie nie było i nie jestem na bieżąco... U nas nowości nie ma. Adaś jest taki mamowy, przy mnie marudzi, ciągle "mama", łazi za mną i jęczy, jak mnie nie widzi np. teraz siedzi na dole z tata, biega i się bawi, a jak jestem jęczy.
                                Z zębów czekamy na piątki. Zasób słów słabo mu się powiększa, ale coś tam mówi. Nocy nie przesypia. Z pieluchami w ogóle nie ma postępu, muszę się ostro wziąć za to chyba.
                                Ja jestem po sesji, nieźle mi poszło
                                Ida moje chłopaki, zero samotności
                                Odezwę się jeszcze! Pozdrawiam!
                                Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


                                Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X