Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Hej Kochane!!
    Co do huśtawek to My mamy na polu taką drewnianą, ze szczebelkami, Ala chętnie się w niej huśta, ale tylko chwile. Ala z reguły szybko się nudzi, ale potrafi się sama sobą zająć.
    Chciałam urozmaicić diętę Ali i kupiłam w słoiczku jakieś wymyślne dania, ale Ala niechce ich jeść. Napiszcie mi proszę co podajecie swoim dzieciakom w ciągu dnia, bo ja już nie mam pomysłu co jej gotować.
    Ala je już obiady z grudkami, jak jest bardzo głodna to zje bez problemu jak nie to na początku pluje. Aluśka też potrafi się złościć, jak powiem że NIE WOLNO to zazwyczaj się słucha. Na początku się śmieje, ale jak powtórze, że nie wolno to się posłucha.
    Aniu chyba zamówie te kaszki, zawsze to coś innego. Dzięki za linki, powodzenia w pisaniu pracy.
    Magda co do soczków to ja też Ci nie pomogę, ja gotuje kompoty z owoców jakie mam teraz w ogródku:malin,czereśni,czarnych i czerwonych porzeczek i daje je do picia Ali, ona z reguły wypija ze 100ml dziennie. Też mamy sokowiorówke i w zimie będe jej robić soki z marchewek i jabłek.
    Kasiu mój mąż też pada ze zmęczenia. Jak wraca z pracy to idzie robić coś koło domu, potem siedzi do późna i coż robi w domu, ale zazwyczaj nie narzeka. Ostatnie 2 noce on prawie cały czas wstawał to Ali bo ja nie słyszałam. Ostatnio padł po obiedzie i spał 2 godziny. Za to jak Marcin jest przeziębiony to zachowuje się jakby conajmniej umierał. Pamietam jak urodziałam Ale i wróciłam do domu to on leżał chory w łóżku bo miał katarek i go gardło bolało, a ja sama musiałam zajmować się Alą. Mnie bolał szew po cesarce, ale nikt się tym nie przejmował bo przecież Marcinek był bardziej chory. Teściowie skakali wtedy wokół Marcina, a ja sobie musiałam radzić sama. POtem mama moja przyjechała to byuło mi rażniej.

    Ja już odkurzyłam prawie wszystkie pomieszczenia, został mi jeszcze tylko salon. jak Ala uśnie to mam plan umycia podłóg i zabieram się za nauke ang wkońcu.
    Ale się rozpisałam.
    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Witam Panie moje Kasiu to prawda, faceci to mięczaki, Wojtek chwilę oprowadza małego i go plecy bolą... Mnie cały dzień od noszenia i oprowadzania to nie mają prawa boleć... Musze chyba zacząć dawać małemu normalne jedzenie, to może będzie lepiej wcinał... Dziś dostał jogurt naturalny z nektarynką, nawet mu smakowało, ale w trakcie jedzenia siedział w wózku i prawie zasnął, więc go położyłam chwilę powoziłam i śpi teraz... Na kolację zrobię mu zwykłą kasze manną. Czy któraś z Was pisała właśnie, że robi kasze z owocami czy sokiem jakoś... Napiszcie jak robicie o ile dobrze kojarzę... Wasze dzieci jedzą chleb? Adas przylepkę pomęczy, ale chleb boję mu się dać, bo zarz będzie się dusił, ale chyba zacznę nauki jedzenia większych rzeczy niech się chłopak uczy gryźć i połykać większe rzeczy...
      Karolina, my mamy właśnie taką huśtawkę o jakiej piszesz, ja też kiedyś taką miałam...
      Aniu, Julia wspaniała
      Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


      Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Agatka ja daje malej buleczki śniadaniowe z reala, są super- miękkie, grube ze na 3 można bez problemu rozkroic. I daje jej tylko środek, bez skórki. A do tego kupuje w zaprzyjaznionym sklepie szyneczke. Maselka nie daje ze wzgledu na skaze.

        tulipanek Co do jedzenia w dzien to u Nas jest różnie bo mala jak ma dobry humor to zjada caly sloiczek obiadku, poprawi chrupkami kukurydzianymi, dodatkowo deserek i nawet herbatke wypije. Ale takie cos to u Nas raz na miesiac moze się zdaża Niestety u Nas uboga dieta bo skaza na szalenstwa nie pozwala, bo co za uczuleniem na mleko sie ciagnie to laktoza i soja. Gluten jest ok. Ale wkurza mnie nie takie cos, ze dla maluchow jest pelno!mlecznych produktow. A dlaczego nie robia tez dla skazowców? ehh no coz moze za rok, poltora minie to i zaczniemy normalnie jesc.
        Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




        25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
        06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
        27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
        Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
        14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
        15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

        18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Ale naprodukowałyście Ledwo przeczytałam! Nie było mnie parę dni bo byłam u rodziców. Nareszcie odpoczęłam trochę.

          Nie wiem do czego się odnieść, bo tyle tego napisałyście...
          Może o piciu: ja podaję Tymkowi tylko przegotowaną wodę. Od niedawna pije z niekapka jak szalony 300-400ml dziennie. Soków w ogóle nie podaję mu.
          W dzień oprócz obiadku daję mu mięsko z kurczaka ugotowane, jogurt nat. z owocami i kaszkę. Oprócz tego uwielbia chlebek.
          Agatka, uwierz mi że naprawdę Cię doskonale rozumiem. Moje dziecko też jest niezwykle żywiołowe. Już wymiękam, bo on wierci się okropnie. Z usypianiem to męczę się czasami z godzinę. AMSW, mój synek nigdy nie uśnie sam jak Julia. Jestem cierpliwa i próbowałam już wszystkiego. 2 tyg. próbowałam nauczyć go samodzielnego zasypiania i nic. Potrafi wiercić się na łóżku 2 godz. uwazam, że to za długo. Przytulam go, głaszczę, on mnie całuje i bierze za szyję i jakoś tam zasypiamy. To taki już typ żywiołowy, że woli nie spać niż spać
          Tymuś od jakiegoś czasu nie chce siedzieć tylko chodzić cały czas! Oprowadzam go pod paszki ale on nie chodzi tylko BIEGA! Jak upatrzy jakiś cel, to "zapierdziela" jak wyścigówka! Wszyscy już wymiękamy! Moja teściowa została z nim dzisiaj 2 godz. i mimo, że to bardzo żwawa babka, powiedziała, że nie daje z nim rady! Wydaje przy tym różne okrzyki zachwytu, piszczy, macha rękami i całe ciałko wygina! Istny żywioł! Nie wiem co to będzie

          Ostatnio robi też niesamowite postępy w myśleniu. Pokazuje palcem wskazującym gdzie jest obraz, żyrandol, okno, łóżeczko, miś, itp. Potrafi pokazać w książeczce pieska, kotka, księżyc, domek (dodam, że czasami są to małe elementy na obrazku). Doskonale zna słowo "nie wolno". Ja mówię wtedy "nie wolno, nu nu" i macham palcem wskazującym. Teraz gdy zobaczy żelazko, kuchenkę gazową lub pralkę, to macha palcem wskazującym i śmieje się Nie mogę się nadziwić, że 10-miesięczne dziecko może tak dużo rozumieć.
          Dziękujemy za życzenia
          Magda, Weronika bardzo podobna do Ciebie.
          Jak tak patrzę na Wasze dziewczynki, to śmiać mi się czasami chce, bo mój Tymuś jest jak dziewczynka. Każdy obcy, kto go zobaczy myśli, że to dziewczynka i takie teksty: "jaka śliczna jestem", "jakie ona ma cudne oczy", lub "ale mama ma piękną córeczkę" są u nas codziennością
          Last edited by agatti; 07-07-2010, 13:39.
          Tymoteusz - ur. 03.09.09

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            Ach, jeszcze jednym się pochwalę - nauczyłam Tymka reagować na zwrot: "jak kochasz mamę". Rzuca mi się wtedy na szyję i całuje w usta Spróbujcie, zobaczycie jakie to miłe. Każdy kto to widzi, wzrusza się
            Tymoteusz - ur. 03.09.09

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              Agatko ja daje Ali kasze manne taką zwykła, robie ją tak jest napisane na opakowaniu tylko zamiast mleka zwykłego daje modyfikowane, aha i nie przyprawiam ani solą ani cukrem. Do gotowej kaszy dodaje zgniecione owoce. Ja daje Aluśce piętkę z chlebą bądź kromke chleba bądź bułeczke bez skórki, na to daje jej masło i smaruje serkiem białym(taką cienką warstwe).
              Agatii super, że już z nami jesteś Ale Twój Tymuś mądry jest, Ala dużo z tych rzeczy nie potrafi. Musze zacząć z nią ćwiczyć różne słowa.
              Karolina, faktycznie jest tak, że dużo produktów dla dzieci zawiera mleko. Mam nadzieje, że Tosi minie ta skaza.
              Zmykam gotować obiad i do nauki. Jak mi się strasznie niechce
              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Aj Tulixpanek, oby tylko nie za mądry był, bo z takimi mądralami to same problemy później.
                Wrzucam zdjęcie mojej "chłopczynki"
                Last edited by agatti; 27-08-2010, 17:10.
                Tymoteusz - ur. 03.09.09

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Tulipanek Minąć minie, tylko nie wiadomo kiedy. Wg mąrych ksiąg medycznych to ok 2lat dziecko wyrasta z tego. Poczekamy zobaczymy.
                  Agatti Tymuś faktycznie jak dziewczynka wygląda, jeszcze z tą palemką na głowie

                  Kurka wodna czytałam wszystkie posty i pouciekały mi wpisy i daty z głowy, że trzeba złożyć życzonka dla maluszków solenizantów dużo buziaków i mniej dokuczania rodzicom!! Zyczą Ciotka Krolina i Tosia
                  Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                  25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                  06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                  27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                  Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                  14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                  15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                  18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    A ja weszłam się coś Was zapytać i zapomniałam o co.
                    Bardzo przepraszam, że zapomniałam o solenizantach. Dużo zdrówka dla dzieciaczków, które skończyły już 10 miesięcy!!!!!!
                    Agatii faktycznie Tymuś wygląda jak dziewczynka, ale nie ulega wątpliwości, że jest śliczny, a oczy to ma boskie!!!
                    Noi dalej nie wiem co od Was chciałam...
                    Trzymajcie Cie kochane!!! Ja właśnie się bawie z Aluśką w a kuku, Aluśka mi robi za laptopa.
                    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Tu macie liste dla przypomnienia

                      wrzesniowe i pazdziernikowe Mamy, bez Mam-meteorytow
                      Carin: Kubus, ur. 29.sierpnia, 3000 gr, 51 cm
                      Agatti: Tymoteusz, ur. 03.wrzesnia, 3000 gr, 52 cm

                      Ewylynka: Paulinka, ur. 03.wrzesnia, 3100 gr, 54 cm
                      TuliXpanek: Alicja, ur. 08.wrzesnia, 2500 gr, 49 cm

                      Coyotek: Julian, ur. 13.wrzesnia, 4020 gr, 57 cm
                      Magda197666: Iga, ur. 14.wrzesnia, 4400 gr, 59 cm
                      Amsw: Julia Anna, ur. 14.wrzesnia, 4170 gr, 51 cm
                      Arqo: Alicja, ur. 15 wrzesnia

                      Agatka1987: Adas, ur. 15.wrzesnia, 3220 gr, 56 cm
                      Androsia: Wiktoria, ur. 17. wrzesnia, 2880 gr, 55 cm
                      Magdapm: Weronika, ur. 19.wrzesnia, 3450 gr, 56 cm
                      Karolaina: Antosia, ur. 23 wrzesnia, 3470 gr, 56 cm

                      Indra: Stas, ur. 03 pazdziernika, 3540 gr, 58 cm
                      Last edited by AMSW; 12-09-2010, 08:09.



                      Rosne...
                      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                      16.11.2009 5620 gr, -
                      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                      17.06.2010 9250 gr, -
                      06.09.2010 10600 gr, 77cm
                      14.12.2010 11600 gr, 81cm
                      05.05.2011 11900 gr, 83cm
                      20.09.2011 13200 gr, 90cm
                      14.01.2012 14300 gr, 93cm
                      19.07.2012 15500 gr, 98cm



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Ja jestem, a gdzie Wy sie podziewacie?



                        Rosne...
                        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                        16.11.2009 5620 gr, -
                        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                        17.06.2010 9250 gr, -
                        06.09.2010 10600 gr, 77cm
                        14.12.2010 11600 gr, 81cm
                        05.05.2011 11900 gr, 83cm
                        20.09.2011 13200 gr, 90cm
                        14.01.2012 14300 gr, 93cm
                        19.07.2012 15500 gr, 98cm



                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Ja jestem Aniu dzięki za liste teraz już chyba nie bęzimy zapominać o "urodzinakch" Ja tylko wpadłam powiedzieć, że moja bestia mała zjadła dzisiaj kolejną kromeczkę z szyneczką. mam nadzieję, że to jakiś przełom w żywieniu naszym.
                          Uciekam nakarmić i położyć spać.

                          Miłego wieczoru! Papatki
                          Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                          25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                          06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                          27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                          Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                          14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                          15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                          18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Dziękujemy za życzenia i komplementy
                            Za też muszę przeprosić, że nie zapominam o tych datach ale u mnie jest tak, że urodziłam 3 września więc na początku i wypadłam z forum na około 2 tygodnie. Nie jestem w stanie teraz spamiętać które dzieciątko kiedy przyszło na świat więc wybaczcie proszę
                            Karolaina, miejmy nadzieję, że teraz pójdzie już lepiej z tym gryzieniem.
                            Tymoteusz ma 5 ząbków ale nawet gdy nie miał, dobrze radził sobie z pokarmami stałymi. Teraz chyba woli je od papek.
                            Agatka, jeszcze słówko do Ciebie: ja jeszczę daję Tymeczkowi budyń, kisiel, jajecznicę, płatki owsiane z owocami, kaszę mannę z owocami i wszystko to co my jemy ale w małych ilościach.
                            Co do Adasia: dziewczyny mają rację - jak krzyczy nie bierz go na ręce tylko zajmij go czymś innym (pokaż zabawkę, powygłupiaj się przed nim, pokaż książeczkę, opowiedz coś). Z czasem zrozumie, że krzykiem nic nie osiągnie.

                            A wiecie co moje dziecię zrobiło dzisiaj? Robiłam mu teatrzyk: żyrafa rozmawiala z królikiem. Po skończeniu całej scenki, mój synek złapał za żyrafę i zbliżał ją do królika próbując naśladować moje wygłupy! Boki zrywałam
                            Tymoteusz - ur. 03.09.09

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Aniu, weź się w garść i pisz pracę! I niech Cię nie przerażają stosy książek, bo tak naprawdę do pracy przydadzą się tylko fragmenty. Wiem, że ciężko je wybrać ale jak już zaczniesz przerzucać kartki to załapiesz, że nie trzeba wszystkiego dokładnie czytać. Dasz radę

                              Dobranoc kobitki!
                              Tymoteusz - ur. 03.09.09

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Wszystkiego Naj... dla Alicji z okazji rozpoczecia 11 miesiaca!

                                Agatti: wiem, ze przydaja sie tylko fragmenty, ale ja juz mam takie skrzywienie, ze czytam duzo za duzo i pisze porzadne prace Obiecalam sobie, ze napisze cokolwiek, zeby zaliczyc, ale ja tak nie potrafie. Cale studia jechalam na wszystkich kierunkach na dobrych ocenach, koncowe sa nawet bardzo dobre, wiec ciezko teraz napisac byleco. Ale ruszylo sie i kiedys tam cos napisze. Nie mam terminu, kiedy napisze i oddam, wtedy skoncze studia, bo obrony u nas nie ma.
                                Jest dobrze - nawet mi znowu sprawia frajde zaglebianie sie w literature i "studiowanie" mojego obiektu


                                Milego dnia kobiety, u nas pieknie. Zaraz idziemy z Julia na spacer.



                                Rosne...
                                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                                16.11.2009 5620 gr, -
                                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                                17.06.2010 9250 gr, -
                                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X