Hej Kochane!!
Co do huśtawek to My mamy na polu taką drewnianą, ze szczebelkami, Ala chętnie się w niej huśta, ale tylko chwile. Ala z reguły szybko się nudzi, ale potrafi się sama sobą zająć.
Chciałam urozmaicić diętę Ali i kupiłam w słoiczku jakieś wymyślne dania, ale Ala niechce ich jeść. Napiszcie mi proszę co podajecie swoim dzieciakom w ciągu dnia, bo ja już nie mam pomysłu co jej gotować.
Ala je już obiady z grudkami, jak jest bardzo głodna to zje bez problemu jak nie to na początku pluje. Aluśka też potrafi się złościć, jak powiem że NIE WOLNO to zazwyczaj się słucha. Na początku się śmieje, ale jak powtórze, że nie wolno to się posłucha.
Aniu chyba zamówie te kaszki, zawsze to coś innego. Dzięki za linki, powodzenia w pisaniu pracy.
Magda co do soczków to ja też Ci nie pomogę, ja gotuje kompoty z owoców jakie mam teraz w ogródku:malin,czereśni,czarnych i czerwonych porzeczek i daje je do picia Ali, ona z reguły wypija ze 100ml dziennie. Też mamy sokowiorówke i w zimie będe jej robić soki z marchewek i jabłek.
Kasiu mój mąż też pada ze zmęczenia. Jak wraca z pracy to idzie robić coś koło domu, potem siedzi do późna i coż robi w domu, ale zazwyczaj nie narzeka. Ostatnie 2 noce on prawie cały czas wstawał to Ali bo ja nie słyszałam. Ostatnio padł po obiedzie i spał 2 godziny. Za to jak Marcin jest przeziębiony to zachowuje się jakby conajmniej umierał. Pamietam jak urodziałam Ale i wróciłam do domu to on leżał chory w łóżku bo miał katarek i go gardło bolało, a ja sama musiałam zajmować się Alą. Mnie bolał szew po cesarce, ale nikt się tym nie przejmował bo przecież Marcinek był bardziej chory. Teściowie skakali wtedy wokół Marcina, a ja sobie musiałam radzić sama. POtem mama moja przyjechała to byuło mi rażniej.
Ja już odkurzyłam prawie wszystkie pomieszczenia, został mi jeszcze tylko salon. jak Ala uśnie to mam plan umycia podłóg i zabieram się za nauke ang wkońcu.
Ale się rozpisałam.
Skomentuj