Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Witajcie!
    Agatti: ciesze sie, ze chrzciny Tymoteusza sie udaly i ze jestes zadowolona.
    Ewylynka: ja Cie chyba myslami na forum sciagnelam, bo juz sie zastanawialam, co u Was. Co to za humorek - o jakich nieszczesciach piszesz?
    Coyotek: Julian to prawdziwy sportowiec! Zeby tylko te chorobska sobie od niego poszly w sina dal...
    Arqo: nie masz czego zazdroscic, bo do wczoraj bylismy pewni, ze na urlop nie polecimy - ta chmurka pylowa niezle namieszala w Europie
    Karolaina: widzisz, nie taki diabel straszny... Dzielna kobieta jestes! Brawo!
    Madzia: Weronika to zlobkowiec na calego - fajnie, ze sie szybko przyzwyczaila i ze sie jej podoba. A jak Twoje samopoczucie?
    A gdzie jest Tulipanek? Plany ze zmianami w nocy, zeby sie wyspac, nie wypalily, bo Marcin sie boi, ze sobie nie da rady. A probowal w ogole? Czy od razu sie "zablokowal"? A z czym sobie nie da rady? Butelke zrobic i podac potrafi, pieluche zmienic tez - to w czym problem?

    Przeglad ciuchow zrobiony - nie jest tak tragicznie. Wchodze w pare rzeczy z 2008 roku Kupilam sobie spodnice i poluje teraz na szorty z lnu.
    Z nowosci rozwojowych Julii... Nie mam nic do zameldowania Nasze dziecie nie ma zamiaru ani raczkowac, ani siedziec, ani do mowienia sie specjalnie nie garnie
    Wprowadzilam jej na sniadanie mleko Hippa (butelka na dzien dobry sie to nazywa), bo samym cycem sie nie najadala. Wieczorem jak czasami jest bardzo zmeczona, to daje jej butelke na dobranoc (tez hippa). Dzisiaj kupilam jej Müsli, robi sie to z normalnym mlekiem i chce jej dac jutro na sniadanie - zobaczymy jaka bedzie reakcja. Przez ten urlop daje Julii na obiad sloiczki i troche sie boje, ze po urlopie nie bedzie chciala jesc moich obiadow. Powoli wpadam w panike, ze czegos zapomne i ze na miejscu beda problemy z jedzeniem Julii - w Singapurze nie ma produktow europejskich firm. Sa jakies inne firmy, glownie z Australii. Planuje zabrac jedzenie (sloiczkowe) na jakis tydzien a pozniej bedziemy musieli sobie radzic z tamtejszymi wyrobami.
    Od dzisiaj jestesmy same - Peter polecial do Hiszpanii
    Last edited by AMSW; 21-04-2010, 21:31.



    Rosne...
    14.09.2009 4170 gr, 51 cm
    17.09.2009 3810 gr, 51 cm
    13.10.2009 4750 gr, 56 cm
    16.11.2009 5620 gr, -
    16.12.2009 6700 gr, 62 cm
    19.03.2010 8150 gr, 68 cm
    17.06.2010 9250 gr, -
    06.09.2010 10600 gr, 77cm
    14.12.2010 11600 gr, 81cm
    05.05.2011 11900 gr, 83cm
    20.09.2011 13200 gr, 90cm
    14.01.2012 14300 gr, 93cm
    19.07.2012 15500 gr, 98cm



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Agatka: gratulujemy kolejnych zabkow!

      A powiedzcie mi kobiety, jak Wasze dzieci radza sobie z jedzeniem, ktore nie jest juz kompletna papka? Bo od 6 miesiaca sa juz kawalki w deserkach owocowych i od 8 miesiaca w obiadach. Julie przy pierwszym obiedzie z makaronem-gwiazdkami pare razy naciagnelo, ale zjadla. Teraz daje jej obiad z kawalkami i dodaje do tego np. warzywa po 4 miesiacu, zeby mi dziecko szoku nie dostawalo przy obiedzie, ze nagle ma jakies grudki w buzi. A sucharki, wafelki ryzowe i biszkopty wcina. Odgryza kawalki i jak sa jej za duze, to je wypluwa a jak sa ok, to tak dlugo mamla, az sie rozmocza. A! I moje dziecie zaczelo pic! Wypija w porywach nawet ok. 200 - 250 ml wody na dzien.



      Rosne...
      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
      16.11.2009 5620 gr, -
      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
      17.06.2010 9250 gr, -
      06.09.2010 10600 gr, 77cm
      14.12.2010 11600 gr, 81cm
      05.05.2011 11900 gr, 83cm
      20.09.2011 13200 gr, 90cm
      14.01.2012 14300 gr, 93cm
      19.07.2012 15500 gr, 98cm



      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        AMSW Co do jedzenia u Nas obiadków po 6miesiącu- z grudkami jest tak jak u Ciebie, zmusza się do wymiotów a później płacz. Jak ostatnio na przeglądzie powiedziałam o tym lekarce, to kazała odrobinę miksować. Bo dziecko wg Niej grudki powinno dostawać w momencie gdy ma min 4zęby. Więc my poczekamy. Zresztą ostatnio to w ogóle jest porażka w jedzeniu dzisiaj cały dzień mleko, jedynie teraz cudem! zjadła kaszę z butelki. Ale za to cały słoiczek deserku z owoców lata zjadła w niecałe 10min co do picia to u Nas jest postęp w ilości 6-10łyżeczek takich tych małych jak do lodów a nawet mniejsze. ważne że nie wypluwa

        AAA i zapomniałam się pochwalić moje dziecię coraz chętniej leży na brzuszku i zaczyna się przesuwać do zabawek które są odsunięte na dobre 20cm od dłoni i zaczyna dupcie podnosić i podciąga lewą nogę pod siebie ehh jak pięknie jest patrzeć jak te nasze szkraby małe dążą do świata dorosłych, często pod górkę a czasem z górki. Szkoda, że te postępy widzę tylko ja moi rodzice, moja babcia i chrzestna... a tatuś ma gdzieś własną córkę... (dobra koniec smęcenia bo nie ma o kim)
        Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




        25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
        06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
        27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
        Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
        14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
        15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

        18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Ala deserki wcina w mig
          a z obiadkami kiepsko jej idzie, jednego dnia zje cały, a innego nie chce wcale

          jak są kawałki to już sobie dosyć dobrze radzi z połykaniem, ale widzę, że nie są dobrze strawione
          A wode to pije tylko jak ją oszukam, tzn. dostaje butelkę, raz pociagnie no i za jakiś czas znowu jej daje... zdecydowanie woli soczki

          Pełza do tyłu po całym pokoju, siedzi coraz pewniej,ale jeszcze czasem się do tyłu przewraca

          no i jak macie chwilę to http://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/11032

          milęgo dnia!!!!




          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            Napisane przez karolaina Pokaż wiadomość

            AAA i zapomniałam się pochwalić moje dziecię coraz chętniej leży na brzuszku i zaczyna się przesuwać do zabawek które są odsunięte na dobre 20cm od dłoni i zaczyna dupcie podnosić i podciąga lewą nogę pod siebie ehh jak pięknie jest patrzeć jak te nasze szkraby małe dążą do świata dorosłych, często pod górkę a czasem z górki.
            U nas to samo: ciągnie tyłek do góry i przesuwa się...do tyłu
            No i teraz to już trudno go na rękach utrzymać bo rzuca się i wierci - wszystko wokoło interesuje go. Wczoraj kąpalismy go w wannie. Miał niesamowity ubaw. Uderzał rączką w wodę i cały czas głośno śpiewał

            Ja ostatnio najadłam się śledzi z cebulą w dużych ilościach bo uwielbiam. Poszło tylko kilka bączków i to wszystko. Ja jem już zupełnie wszystko a czekoladę pochłaniam poprostu. Moje dziecko już się przyzwyczaiło.
            AMSW, miło, że już jesteś na forum Powiedz mi, jak udało Ci się nakłonić Julię do picia? U nas 10 łyżeczek to max. Z butelki zupełnie nie chce nic. Wygląda na to, że moje dziecko wychowa się bez butli.

            Jeśli chodzi o grudki to Tymcio radzi sobie bardzo dobrze. Często daję mu do rączki chlebek albo biszkopty i myślę, że dzięki temu nauczył się ładnie "przeżuwać" to w buźce. Już 2 razy dostał normalny obiad rozdrobniony widelcem i świetnie poradził sobie. Banana daję mu już w całości, tzn pilnuję żeby nie ugryzł za dużo. Im wcześniej dziecko nauczy się gryść, tym my będziemy miały łatwiej. A to że mają jeszcze mało ząbków to nie problem bo dziąsłami radzą sobie równie dobrze.
            Tymoteusz - ur. 03.09.09

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              hej,
              Weronika to zlobkowiec na calego - fajnie, ze sie szybko przyzwyczaila i ze sie jej podoba. A jak Twoje samopoczucie?
              sama jestem zdziwiona jej szybkim zaaklimatyzowaniem się A moje samopoczucie hmmm... zależy z której strony patrzeć, jestem zadowolona z powrotu do pracy i nawet nic nie zapomniałam, szybko tez przyswajam nowości, ale jak tak sobie pomyśle że nie widzę mojej Niuni całe dnie (tylko rano jak ja karmie i wieczorem jak już śpi) i świadomość że dużo rzeczy mnie omija to płakać mi się chce na szczęście nie mam tak cały czas ale te ostatnie dni dały mi w kość a na dodatek choroba nie chce mnie opuścić.

              Ewylynka Zaczynam myśleć że moje życie to jedna wielka fala nieszczęść, ale to nie będę się rozpisywać, pozdrawiam!
              Jakby co to pamiętaj ze my zawsze wysłuchamy

              AMSW A powiedzcie mi kobiety, jak Wasze dzieci radza sobie z jedzeniem, ktore nie jest juz kompletna papka?
              Weronika od kiedy zaczęła dostawać ryż w obiadkach i chrupki to już radzi sobie z grudkami, gorzej jest jak jej coś nie zasmakuje wtedy wyjmuje rączkami z buzi i o ubranko wyciera
              Last edited by magdapm; 22-04-2010, 10:50.
              Weronika 19-09-2009

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Napisane przez agatti Pokaż wiadomość
                Powiedz mi, jak udało Ci się nakłonić Julię do picia? U nas 10 łyżeczek to max. Z butelki zupełnie nie chce nic. Wygląda na to, że moje dziecko wychowa się bez butli.
                Julia zaczela wiecej pic, bo ja ja karmie piersia tylko rano i wieczorem. Lekarz mi powiedzial, ze jak sie czesto karmi dziecko piersia, to ono nie potrzebuje innych plynow.
                Najlepsze jest to, ze Julia pije zwykla wode mineralna (niegazowana). Nie daje jej zadnych sokow ani herbatek. Jak sie obudzi po drzemce w ciagu dnia, potrafi wypic np. 100 ml na raz! Kiedys to bylo nie do pomyslenia.
                A tak z drugiej strony ciesz sie Agatti, ze Tymoteusz nie chce butelki, bo picie z butelki nie jest dobre na zeby. Dziecko do roku powinno sie odzwyczaic od smoczka (uspokajacza) i od picia z butelki. Powinno pic z normalnego kubeczka. Julia np. z niekapka nie chce pic. Ciagnie, ale to co wyssa, wypluwa

                Julia zasnela o 10.25, wiec ja zmykam do lazienki - zaczelam myc kafelki. Chce wysprzatac na blysk cale mieszkanie przed urlopem, bo po urlopie mimo ze nas nie ma, tyle sie kurzu zbiera i zawsze mialam mase do zrobienia - pranie, rozpakowywanie i dodatkowo sprzatanie mieszkania. W tym roku postanowilam inaczej to "rozegrac" i sprzatam przed urlopem. Moze nawet da rade umyc dzisiaj jedno okno.
                Pozdrawiam Was cieplo, chociaz u nas piekielnie zimno dzisiaj. Ale w niedziele mamy miec 22 stopnie



                Rosne...
                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                16.11.2009 5620 gr, -
                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                17.06.2010 9250 gr, -
                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Cześć Mamusie,
                  Byłyśmy dzisiaj na rendgenie, na szczęście Ala nie ma większych zmian w organiźmie poza powiększoną prawą stroną serduszka. Oznacza to, że operacja nie jest taka pilna. Ala przyjmuje pozycje do raczkowania, ale raczkuje do tyłu. Ala dalej nie śpi, dzisiaj spała tylko 3 godz w nocy.

                  Aniu nie pisałam, bo mam urwanie głowy, ale co raz podczytuje. Okazało się, że do połowy maja semestr nam się kończy, a ja jeszcze żadnego przedmiotu nie mam zaliczonego, pozatym do końca maja musze prace oddać. Marcin jak Ala zaczyna płakać z głodu to woła mnie żebym zrobiła jeść albo się nią zajeła. więc w nocy nie dał by sobie rady jakby Ala zaczeła płakać. Nie próbował sam z nią spać w pokoju. Co do obiadków z grudami to Ala czasem je zjada, a czasem nie, zależy od humoru. Staram się jej dawać już z grudkami.
                  Karolaina dobrze, że odbyło się w sądzie bez awantur.
                  Agatii czekam na zdjęcia z chrzcin
                  Argo ja prawie codziennie głosuje na zdjęcie Majeczki.
                  Agatko gratulacje kolejnych ząbków. Ala dalej bezzębna.
                  Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                  Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Ala na szczęście pije chętnie z niekapka, ale my mamy z canpola kubek treningowy sie nazywa. Z niego łatwiej się bije niż z tych zwykłych niekapków bo ma miękką gume i łatwiej dziecku zacisnąć.
                    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      My mamy 2 niekapki (nuby i mam), oba sa miekkie. Ale sciskanie i ciagniecie z nich to nie problem. Problemem jest lykanie. Podejrzewam, ze za duzo jej z nich leci. Dlatego dalam jej do butli z woda smoczek z dziura na kaszke - leci z niego szalenczo, ale Julia ostro pije.
                      Lazienka prawie gotowa



                      Rosne...
                      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                      16.11.2009 5620 gr, -
                      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                      17.06.2010 9250 gr, -
                      06.09.2010 10600 gr, 77cm
                      14.12.2010 11600 gr, 81cm
                      05.05.2011 11900 gr, 83cm
                      20.09.2011 13200 gr, 90cm
                      14.01.2012 14300 gr, 93cm
                      19.07.2012 15500 gr, 98cm



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Tulipanek - Ty jestes kobieta cyborg!!!! Nocne wstawanie, nauka, pisanie...
                        Az mi wstyd, bo ja tylko prace magisterska do napisania mam, dziecko mi noce przesypia i ogolnie jest pieknie a praca nadal nie jest napisana



                        Rosne...
                        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                        16.11.2009 5620 gr, -
                        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                        17.06.2010 9250 gr, -
                        06.09.2010 10600 gr, 77cm
                        14.12.2010 11600 gr, 81cm
                        05.05.2011 11900 gr, 83cm
                        20.09.2011 13200 gr, 90cm
                        14.01.2012 14300 gr, 93cm
                        19.07.2012 15500 gr, 98cm



                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          dzięki Agnieszko -jeszcze tylko 2 dni

                          ale co z tą Twoją Alusią? dlaczego ona tak nie śpi? cos ją boli czy co? moja od 1 w nocy już ze mną, moze ona nioe chce sama po prostu




                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            My mamy dwa kubki:
                            mam z czterema dziurkami, ustnik miękki i leci z niego ciurkiem i drugi tommee tippes niekapek. Z jednego mu bokami leci, a drugi tylko podgryza.
                            Wypija tyle co nic.
                            co do jedzonka to ja Julkowi daje skórkę od chleba lub pierwsze ciasteczka Hippa...rozmemła toto i tyle. Obiadki dalej lubi takie rzadsze, a ostatnio przez te choróbstwo znów się zrobił cycuszkowy, płacze, rozpacza a nie chce jeść i trzeba się złamać i dać cycka. Ale już jak sie obudzi to spokojnie mu zupkę można podać...to jedno je w 100%.Mam wrażenie, że owoce lubi te jaśniejsze, tzn on to na wzrok bierze, jak jasne, pomarańczowe czy żółte to spokojnie zje kilka łyżeczek, a nawet nieraz cały słoik, jak tylko coś ciemniejszego to awantura.
                            No i chyba jakieś ząbki mu idą, bo marudek okropny. Tylko siedzi pomrukuje i popłakuje. I tylko cycuś ratuje sytuację.

                            A z nowości - dziś obniżyłam łóżeczko.I Julkowi się nie podoba.....mnie zresztą też. Ale tak już zostanie, zastanawiam się tylko czy nie zakupić ochraniacza na całą długość łóżeczka, bo nogi mu wchodzą w te szczeliny i główką też już dziś przydzwonił.




                            i Bartek :-)

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Karolina a odzywała się do Ciebie Pati w sprawie nosidła??

                              Weronika tez jeszcze nie ma ząbków, tzn. widać je ale nie przebiły jeszcze dziąsełka
                              Weronika 19-09-2009

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Ja na dzisiaj skonczylam porzadki - umylam cala lazienke i 2 okna. Na dzisiaj wystarczy

                                Ja dzisiaj dalam Julii Müsli z mlekiem na sniadanie. Zjadla porcje ze 120 ml mleka i ok. 20 gr Müsli, ale zachwycona nie byla. Troche sie dziwila, bo rano zawsze cyc byl a ja tu wyskakuje z lyzka i takim cudem. Pozniej byl cyc i... Po 2 godzinach zazwyczaj jadla owoce a tu dzisiaj dla odmiany owoce byly "be". Poszla spac bez drugiego sniadania i tak spi juz od 10.20. Dam jej na obiad zupe pomidorowa i owoce na deser.
                                Dobra nie zasmiecam juz forum.



                                Rosne...
                                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                                16.11.2009 5620 gr, -
                                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                                17.06.2010 9250 gr, -
                                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X