Cześć
Jak radzicie sobie z upałem?
My cały weekend nad jeziorem, Staś w baseniku, a ja w wodzie, taka boska, że nie chciało mi się wychodzić.
Mój Staś już coraz mniej je z piersi. Jak wróciłam do pracy, to przestał jeść w dzień, miałam pomrożone porcje, ale nie domagał się, więc pozostały nieskonsumowane. Potem jakoś tak popołudniu wolał co innego. Ostatnio karmienie przed snem, około 20-21 zastąpiłam butelką. Myślałam, ze moze budzi się w nocy tak często, bo się nie najada, ale to nic nie zmieniło. Myślę, że był już na taką zmianę gotowy, bo wcześniej nie chciał mleka modyfikowanego, tylko nim pluł jak tylko poczuł smak, a teraz ciągnie aż miło. Teraz dostaje cyca w nocy raz i nad ranem około piątej. Ja pod koniec sierpnia jadę na wesele i będę musiała Stasia zostawić z moją mamą, a raczej chcę, bo to 400km i nie chcę go męczyć taką długą podróżą, skoro na drugi dzień wracamy. Teraz będę spokojniejsza, że mama da sobie radę, bo wcześniej Staś zasypiał przy cycuniu i bałam się, że trudno go będzie od tego odzwyczaić, ale płynnie poszło.
My jedziemy w sierpniu nad morze do Krynicy Morskiej, na cztery dni. Znam już Krynicę i lubię tam jeździć, mam nadzieję, że Stasiowi się spodoba.
Ile mleka modyfiowanego Wasze dzieciaczki wypijają na noc?
Skomentuj