Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hejka,

    jestem po wizycie i niby ok, ale... malutka jest bardzo nisko - praktycznie gotowa do wylotu, szyjka krótka, ale zamknięta i twarda, więc w pełni wydolna, a ja ważę zaledwie 55,2 kg.
    Więc niby nie jest źle, ale... mam nie dźwigać, nie przeciążać się i nie marudzić, bo doktor się śmieje, że i tak nieprzyzwoicie dobrze jak na ciężarną wyglądam, bo właściwie mam tylko brzuch, no i że czas najwyższy odpocząć...
    Cwaniaczek - ciekawe kto za mnie ten jubel tu ogarnie, he he

    Renata, bido nasza, widzę że nas obie bakcylki trzymają.
    Kuruj się!

    U nas też leje i jest niefajnie, a niby mamy lato

    Aniu, a z czego są te ataki - to trzustka, wątroba, żołądek??? Co to wysiadło???
    Mocno trzymam kciuki, żeby trafnie zdiagnozowali i zabrali się do leczenia!


    Czacza, trzymaj się swojego postanowienia - a jak chcesz się wygadać to dawaj tu nam... niech sobie chłop pomyśli trochę.
    A co do pisma i podpisów - nie chce Cię dołować, ale ciocia-babcia Radka (babcia jego kuzyna) mieszka w domu do rozbiórki i tam nic nie robią od lat i nic nie zrobią - bo chyba za 5 la będą go rozbierać. Tam są drewniane okna, dach ciekł - to tylko łatę przykleili... obraz nędzy i rozpaczy, ale jest już na tym budynku krzyżyk i adm nie inwestuje (a co ciekawe, nadal płacą "remontowe" w czynszach)

    I te bezdechy to "norma" (bo niby jeden z objawów, które na tym etapie mogą się pojawić). Ja się duszę przez zatoki A o maleństwo się nie martw - dostaje dość tlenu. Spokojnie Skarbie.

    Kala, a Wy wszyscy to ładną rodzinke tworzycie -normalnie do reklamy!
    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      dzięki natorku za odpowiedź na mojego posta niech Twoja malutka nie wypycha sie tak mocno i poczeka jeszcze troszeczkę..
      ja jutro idę do gina, ciekawe co mnie powie.. też czuję że maleństwo jest dość nisko, ale pewnie i tak nie zrobi mi USG bo za tydzień mam..
      Amelia ur. 19.04.2009
      godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






      Alicja ur. 18.08.2012
      godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Napisane przez kala8 Pokaż wiadomość
        renatka ale mnie rozbawiłaś tzn kto niby taki ładny

        ankasos nie jestem za bardzo w temacie, ale rozumiem że twój tata jest poważnie chory tak ? też trzymam kciuki szybką poprawę i powrót do zdrowia !
        no jak to kto?? Wy cala 4


        ledwie zyje. gardlo szalwia plucze. niby troche pomaga, ale jak atak kaszlu wezmie to doopa blada. az powietrza brakuje.

        czemu ja tak czesto mam problemy z tym gardlem? przeciez ja grzeczna dziewczynka jestem.
        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          Dzięki dziewczyny za wsparcie :*
          To było ostre zapalenie trzustki dziś tata odlaczony od sondy i teraz będą obserwować i podawać kleik itp i zobaczą jak reaguje na pokarmy bez kroplowek no i będą próbować mu podawać jego leki stale bo przez te dni dostawał wszystko w kroplowce. A my właśnie już wyjeżdżamy na wesele odezwę się po weekendzie
          Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

          Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



          http://annalena4u.blogspot.com

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            mam prosbe zaglosujecie?? zdiecie podpisane RenataT mozna co 12 godzin, ale ja moge sie przypominac

            http://www.dziecipoznan.pl/konkurs_lato … 12_glos-15
            Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


            dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Hejka

              Renata - link nie działa!!! Jak ja mam klikać???
              A może za grzeczna jesteś Mąż by ci zaraz podpowiedział co dobre na gardło jest, hi hi (to se poświntuszyłam troszkę)

              Aniu, cieszę się że macie diagnozę postawioną i trzymam dalej kciuki za tatę... no i za dobrą zabawę na weselichu.
              Oderwij się od problemów i poszalej troszkę

              Czacza, czekam na wieści po wizycie no i na kolejne usg Jak fajnie, ze już niedługo znów zajrzysz do brzunia
              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Napisane przez nator1 Pokaż wiadomość
                Hejka

                Renata - link nie działa!!! Jak ja mam klikać???
                A może za grzeczna jesteś Mąż by ci zaraz podpowiedział co dobre na gardło jest, hi hi (to se poświntuszyłam troszkę)
                buahahahahahahahahahahaha.. wiesz ze mi Ł to wczoraj proponował ahahahahahahaha..

                bylam u lekarza. to nic innego jak astma. musze do alergologa po silniejsze leki. bo widocznie teraz mnie coś musi uczulac ze ja tak kaszle.

                http://www.dziecipoznan.pl/konkurs_l...e_2012_glos-15

                Nator a teraz dziala??
                Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Hejka
                  U ginka ok,tzn przepisał mi jakaś masć bo "wypatrzył" zaczerwienienie,wsio mam na miejscu,nic sie nie obnizyło.Kazł mi sie zgłosic do ogolnego zbadac mocz,bo mu powiedziałam że często sikm i ze mam takie dziwne odczucia parcia na pęcherz...
                  Zaraz wstawie Wam fotke namlowana przez moja Emilke-na konkurs jutro wysyłam
                  Grygorku okejka to taki mały busik,zeby dostać sie do Barczewa lub Olsztyn to tylko takim czymś....a tak na marginesie-właśnie wcinam rosołek hihihi.
                  Aniusos to super że z ttkiem lepiej no i ze w końcu wiadomo co mu dolega,bedzie ok.
                  Nator Ty zboczku hihihi,głodnemu chleb na mysli...
                  Kala śliczne fotki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Fotki nie wstawiłam
                    *1* Motylek(odrazu wyjaśniam że tylko lewe górne skrzydełko pomogłam narysować,reszta to Emilki dzieło)
                    *2* My troche niewyraźne
                    Attached Files

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Chudzinko-piękne jesteście a motylek cudny
                      Natorku-dbaj o siebie chcemy Cie narazie w dwupaku
                      Czacza-mysle ze jak mężka troche przetrzymasz to da mu do myslenia na przyszlość
                      czekamy na info po ginku
                      a u nas znowu zmiany mąż dostal propozycje wyjazdu na kontrakt na pól roku narazie z możliwościa przedluzenia...ciesze sie i nie.zarobki bardzo dobre ale ta rozlaka...ech
                      i w związku z tym nie zmieniamy narazie mieszkania wstępnie podjęlismy decyzje że zlikwidujemy to mieszkanie przeniose sie na czas jego wyjazdu z malym do mamy a jak wróci poszukamy czegoś fajnegoi Mateusz już może będzie w domu...
                      Aniu-cieszę się że zdiagnozowali tatę trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia
                      i przyjemności na weselu







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        hej..

                        ankasos jakie to szczęscie że już wiadomo, to polowa sukcesu, teraz już tylko leczenie..

                        renatka - zaglosowane
                        PS a co Ty robisz na poznańskich dzieciach powodzenia!!! ja wygrałam poprzedni konkurs więc teraz odpuszczam o te cholerne proszenie się o glosy..
                        chuda ale zdolniacha z córy

                        byłam u gina, strasznie się dziś denerwowałam, jak nigdy.. do tego na wizycie u położnej (najpierw mam właśnie ją, która wpisuje wyniki badań, bada ciśnienie i waży, zapisuje na wizyty) podniosła mi ciśnienie leukocytami że niby mam 25 później że to mój 29 tc a nie dawno zakończony 30 (liczyła sobie daty od ostatniej wizyty zamiast dokładnie od miesiączki) do tego jeszcze znów mnie postraszyła że ten cukier MUSI być zdiagnozowany przez specjalistyczną poradnię dietetyczną, że to grozi cukrzycy, no to jak weszłam do gabinetu pani doktor to byłam tak spięta że nie mogla mnie zbadać okazało się że leukocyty jakieś inne mi wpisała a mam odpowiednio bo 4-6, poprawiła mi też tc no i powiedziała, że mam owszem mały cukier ale to właśnie nie grozi żadną cukrzycą gggrrrrr ale mam ograniczać słodkie teraz ze względu na to że już za dużo przytyłam, teraz dla mnie najlepiej by było, żebym wcale nie przytyta do końca, ale to przecież nie możliwe chociażby dlatego że dziecko będzie rosło...
                        Martynka leży już główką do dołu, poprosiłam żeby mi szybkie USG zrobiło, przywitałam się z córeczką, serduszko puka ładnie i kręgosłup mam po lewej stronie, dlatego girasami kopie mnie w prawy bok
                        teraz już wizyty co 2 tyg, ale KTG za jakiś czas dopiero, no znów jakieś zasrane globulki ggrrrr

                        z M nadal źle ale po lekarzu zadzwoniła do mnie kupela i zawiózł nas do niej, dziewczyny się pobawiły a ja się wygadałam i troszkę mi ulżyło..

                        weekend zapowiada się ciekawie - jutro przyjeżdżają do nas przyjaciele (Ci przyjaciele, w których mieszkaniu kiedyś mieszkaliśmy) z Martą i malutkim Marcinkiem a w niedzielę my jedziemy do znajomych od Jagody.. M na nocki przez caly weekend..

                        miłego dnia..
                        Amelia ur. 19.04.2009
                        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                        Alicja ur. 18.08.2012
                        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          A ja mam lenia i szukam wymówek by nic nie robić

                          Renatko - działa - kliknięte!
                          I słuchaj męża
                          I kurcze, maszeruj do alergologa, bo mało śmiesznie jak by się jakiś atak astmy przypatoczył...

                          Czacza, to Martynka leży dokładnie tak jak moja - kopniaki na prawo i wygięcia na lewy boczek, hi hi - koleżaneczki!
                          A położną miej w tyłku i się nią wogóle nie spinaj - szkoda nerwów jak później i tak zaraz do doktor idziesz.
                          A ile przytyłaś, że niby już stop??? - na zdjęciach wyglądasz ślicznie i ja tam "za dużo" nie widzę.
                          A co do cukru to ja też mam niski i mój mi powiedział że wszystko ok.

                          Chudziutka i świetnie, że Twoja kontrola podwozia ok!!!
                          Jesteście śliczne (nawet takie niewyraźne hi hi) a i motylek zjawiskowy... i znów mam depresję przez bochomazki mojego artysty...
                          I żebyś wiedziała - oj wygłodniała jestem Chyba dziś mojego dorwę na małe przytulaski...

                          Itka takie rozłąki to straszna sprawa, ale to nie będzie ciągiem pół roku, tylko będzie się pojawiać???
                          Swoją drogą, niestety, ale poświęcenia są nieuniknione by spełniać marzenia...
                          A powiedz, dlaczego jednak Mateusz ma być w domku??? Tak jak pisałyśmy, to nie za wcześnie??? Nie szkoda przerwać i stracić to co już jest zrobione???
                          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Natorku chodzilo mi o to ze moze Mateusz juz będzie za te pól roku
                            a mąż będzie przyjezdzac raz na2m-ce jakoś więc jak teraz staranki nie wypalily to przed wyjazdem jeszcze jest szansa a pózniej zjazdy mu zaplanuje na TE dni hi hi
                            i taki mam dylemat wlasnie czy nie lepiej poczekać troche na pierwszy przelew i od razu na swoje pójść sama urządze wybiore kolory nie będzie mi mężek swoich wymyslów narzucal he he do mamy zawsze moge iść ale po tylu latach wracać do mamy-chyba obu nam bylo by trudnoale zobaczymy







                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              z serii rozmówki w tramwaju:
                              Dominik-mamuś a jak nazywa się ta wkladka do podpaski?
                              Ja-jaka wkladka synek?
                              D-no co podpaski wkladasz
                              Ja-majtki?(z braku innego pomyslu)
                              D-krzycząc na pól tramwaju-nie majtki!!
                              Ja-to co?
                              D-no ta wkladka co kladziesz do podpaski no!!
                              Ja-w olśnieniu-a kiedy ją wkladam?
                              D-no jak chory jestem i mam temperature
                              Ja-termometr!!pod paszke Ci wkladam
                              D-no przeciez mówie pod paski wkladasz







                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Napisane przez itka29 Pokaż wiadomość
                                z serii rozmówki w tramwaju:
                                Dominik-mamuś a jak nazywa się ta wkladka do podpaski?
                                Ja-jaka wkladka synek?
                                D-no co podpaski wkladasz
                                Ja-majtki?(z braku innego pomyslu)
                                D-krzycząc na pól tramwaju-nie majtki!!
                                Ja-to co?
                                D-no ta wkladka co kladziesz do podpaski no!!
                                Ja-w olśnieniu-a kiedy ją wkladam?
                                D-no jak chory jestem i mam temperature
                                Ja-termometr!!pod paszke Ci wkladam
                                D-no przeciez mówie pod paski wkladasz
                                buahahahahahahahahahaha.. az sie osmarkalam.
                                Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                                dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X