Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Kasia Lenka cudna z Julka super razem wygladaja a to trzecie zdjecie mnie powalilo pozytywnie oczywiście

    ja dolina @przylazla wiec znowu musze odczekac do staranek zeby bylo bardziej super Dominik ma ospe
    ech o9dechciewa mi sie ....
    Grygorku-dbaj o siebie ja dobije mam nadzieje niedlugo
    Skoczku-fajnie ze podjeliscie jakas decyzje







    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Hej.

      Ja już na nogach standardowo od 7, moje dziecko ma w sobie budzik, i nie ma, że boli, że weekend. Mnie wygoniła z łóżka ta moja dziewczyna, kazała sobie kakao zrobić, a sama jeszcze poszła położyć się koło tatuśka.

      Mam już posprzątane, zaraz lecę zrobić makijaż, bo za godzinę mam być u fryzjera na modelowanie - jutro to nieszczęsne wesele.
      A jeszcze siostra się zapowiedziała, że popołudniu wpadnie z meżkiem i dziećmi ze spóźnionym prezentem urodzinowym dla małej, a ja nie mam nic słodkiego, a i dzieciakom przydałoby się coś na Dzień Dziecka kupić.

      Itka przykro mi z powodu zalania. Ale nie poddajecie się, co? Jak sobie pomyślę, że mnie wkrótce będzie czekało takie oczekiwanie...
      Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

      Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Hejki mamuśki.

        Skoczek świetnie, że ruszacie z tematem kolejnego maluszka.
        Co do poradzenia sobie - dasz radę!!!
        Ja jestem w Toruniu sama, bo na teściową to nie mam co liczyć, mam tylko moją nianię - której muszę płacić za pomoc... i wtedy zawsze przypomina mi się jak powiedziała moja teściowa, że dziecko rodzę sobie... no troce ma racji, choc nie kryję, że pomoc "bliskich" czasem jest nieoceniona.

        Wczoraj moi teściowe przyszli na dzień dziecka do wnuka - z gorzką czekoladą, bluzeczką i spodenkami (beznadziejne notabene, ale cóż) usiedli z tyłkiem, wypili herbatę, zjedli wafelki, bo ciasta nie było i z dzieckiem nawet się nie pobawili...
        Na odchodne Kacper wypłakał, że chce do nich jechać więc Go puściałm na pół godziny...
        Masakra jakaś! Jak na nich patrzę z nim, to mi serce pęka, aKacper tak bardzo chce do dziadków....

        Itka, nic się nie martw okresem, już zaczynasz kolejny cykl starań a to przecież też miłe I polecam testy owulacyjne - kosztują grosze, a u mnie okazało się, że ja jajeczkuję pod koniec cyklu a nie w połowie... więc może warto spróbować "wsparcia". No i bzykaj kochana na zdrowie

        Renata, u nas dziś słonecznie, ale wczoraj tez padało i wiało i pogoda do d... więc umierałam.
        Ale chyba mimo słońca dziś jest niskie ciśnienie, bo jakoś sie ogarnąć nie mogę... a tu za chwilę chłopaki szafy przestawiają i czeka nas akcja - no więc lecę na małą lichą kawkę, jakieś ciacho i do roboty!!!
        Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


        Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=3&theater

          Mamusie - polubicie??? Hasło 19!!!
          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            cześć

            Pola zasnęła po południu i obudziła sie z temperatura 37,6 i zatkanym nosem
            nie no załamka ,przecież my wyjeżdżamy za 3 dni , nie wiem co mam robić , dałam jej jakieś leki i zobaczymy co jutro, jak nie przejdzie to musze na szybko wzywać lekarkę , no martwie sie naprawdę
            Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Napisane przez kala8 Pokaż wiadomość
              cześć

              Pola zasnęła po południu i obudziła sie z temperatura 37,6 i zatkanym nosem
              nie no załamka ,przecież my wyjeżdżamy za 3 dni , nie wiem co mam robić , dałam jej jakieś leki i zobaczymy co jutro, jak nie przejdzie to musze na szybko wzywać lekarkę , no martwie sie naprawdę
              o kurde, współczuję ale mam nadzieję, że to tylko lekkie przeziębienie.. wzmacniaj ją herbatą z cytryną i miodem, jeśli lubi to gorące mleko z czosnkiem na rozgrzanie.. trzymam kciuki żeby Małej przeszło szybciutko..

              ja dziś umieram, wczoraj na pełnych obrotach, bo rano sklepy, kupiliśmy w Pati i Maksie od dziadków dla Amelii następny komplet Lego Friends, oszalała na uch pkt, przyznaję że nam się też świetnie tym bawi, kupiłam dla Piórka przewijak i Amelka przy kasie dostała Pet Shopa czy jak to tam się zwie, bo pierwsze 50 osób, które zrobią zakupy za min 50 zł otrzymały prezent.. więc Amelia naprawdę na ten Dzień Dziecka dostała ddduuużżżżoo, jeszcze poszłam z nią na festyn do Piotra i Pawła i została pomalowana na buzi w motylka i cały dzień chodziła z nim.. dziś jestem mega osłabiona, pojechałam tylko z ojcem po moje ukochane surfinki jutro czeka nas wyjazd do Słupcy (70 km od P-nia) do mojej chrzestnej, więc cieszę się strasznie, bardzo ją lubmy

              miłej soboty Mamuśki
              Amelia ur. 19.04.2009
              godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






              Alicja ur. 18.08.2012
              godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Czesc
                Itka, bede czekala cierpliwie na ciebie o Skoczka spokojnie tylko, bez presji, wszystko dobrze wyliczcie, albo jak nator mowi, testy owulacyjne mierzenie temperatury tez moze byc pomocne w ustaleniu owulki. Mnie sie udaly te wyliczenia teraz, ze sama jestem zdziwiona.
                Kala, rzeczywiscie sie wstrzelila z ta choroba, oby szybko minelo, powodzenia
                Czacza uuuu bogaty dzien dziecka u Amelki.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  U nas też nieciekawie.
                  Edytka od rana smarka, a popołudniu mnie wystraszyła, bo płakała, że boli ją ucho. Ja się zastrzelę!!!

                  Popołudniu wpadła siostra z rodzinką na kawkę, ale jak to oni, ledwo co wejdą, a już się zbierają, bo szwagrowi śpieszy się do domu i zawsze tak jest!

                  My już wyprasowani, kwiatki stoją w wodzie, jutro muszę tylko nas spakować na nockę w hotelu i nogi wygolić

                  Ja nie chcę kupować żadnych testów, bo chcę tak bez myślenia do tego podejść. Chociaż ciekawa jestem kiedy mam jajeczkowanie, bo od zawsze mam nierelegularne miesiączki, a kiedyś lekarz mi mówił, że ja to chyba mam dłuższe i boleśniejsze miesiączki, stąd te tabletki anty.
                  Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                  Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Dzień dobry,

                    Kala, jak Pola??? Co doktor powiedziała???
                    Trzymam kciuki za szybki powrót do formy!

                    Skoczek - skąd ja to znam... moja jedna siostra też tak ma.Przyjeżdża od wielkiego dzwona i ledwo tyłek posadzi, już muszą uciekać... pomijam fakt, ze na większość moich zaproszeń słyszę przemiłe "dzięki, ale..."
                    Fakt jest jeden - rodziny się nie wybiera!!!

                    Czacza, to Amelka nazbierała na dzień dziecka U nas w tym roku skromnie, ale zabawek ma tyle, że szok, a do tego ten remont wyssie nam portfele... więc pierdołki muszą wystarczyć.


                    No i jak zwykle prywata: zagłosujecie???
                    https://apps.facebook.com/brzuszekmi...AzMzY5NzEzOTEx

                    Z góry dziękuję

                    A ja wczoraj wieczorem leżałam po nospie i magnezie i umierałam z bólu- jednak latanie od poniedziałku po schodach w górę i w dół i to z obciązeniem 9nie wielki, ale zawsze) wykończyły mnie. Bolał mnie cały brzusio i plecy, oczywiście krocze i pachwiny - masakra czysta.
                    Za to dziś mężuś podał mi śniadanko do łóżka i teraz męczę język i palec i zarządzam z pozycji siedzącej
                    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      hej,

                      kala i skoczek Amelia dołącza do Waszych bidulek, wczoraj jak gdyby nigdy nic wieczorem nagle 38 całą noc czuwałam bo temp nie spadała po nurofenie, miała do 38,9 masakra, nie pamiętam żeby miała kiedykolwiek taką wysoką gorączkę.. na zmianę trzęsła się potem przy temp musiałam ją rozbierać i pół godz zimne okłady, nad ranem ok 5 zasnęłam i spałam do 9 a Amelia znów obudziła się z 39, na szczęście ma dobry humor, choć oczka zeszklone.. wczoraj po pracy M musiał przyjechać o 23 i poszukać apteki 24h, bo tu u rodziców miałam tylko Nurofen a potrzebowałam jeszcze ten drugi by na zmianę podawać, kupił Paracetamol..

                      wczoraj wymyłam wózeczek, nawet ze środka wyciągnęłam wszystko co się dało i już poprane.. miałyście rację, że jak odpicuję będzie (prawie) jak nowy! jestem coraz bardziej z niego zadowolona

                      nator współczuję tych dolegliwości, naprawdę już uważajmy bo jednak 7 m-c zobowiązuje mnie wczoraj też podbrzusze ciągnęło i jeden skurcz dzisiaj już miałam

                      przyznaję, że faktycznie Amelka ładnie pozbierała prezentów.. ale Kamper w sumie to jeszcze zaległy z jej urodzin bo roweru nie kupujemy już w tym roku..

                      miłej niedzielki i mniej chorób..
                      Amelia ur. 19.04.2009
                      godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                      Alicja ur. 18.08.2012
                      godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        u nas przed chwilą była nasza lekarka , Pola miała w nocy 38 i rano też, teraz jest dobrze , nie ma gorączki i ma całkiem dobry humor i nieźle je

                        osłuchowo ok, kataru brak , natomiast ma zaczerwienione migdały i gardło

                        narazie mam jej podawać to co podawałam czyli neosine (działa przeciw wirusowo i wzmacnia odporność) , jeżeli temperatura jest do 38,5 to panadol jak wyżej to nurofen, jak nie spada to oba na tzw "zakładkę", do tego psikanie hasco-septem

                        dostałam też recepte na antybiotyk, jeżeli by sie coś pogorszyło lub nie przechodziło, wykupie go dzisiaj ale mam nadzieje że mała jakoś sama sobie poradzi z tą infekcją , oby jak najszybciej bo mam stresa

                        czacza to z Amelką podobnie jak u nas , niby nic a gorączka jest ni z tego ni z owego

                        no i pani doktor powiedziała że standardowo dzieci chorują głównie w weekendy, święta i przed urlopami

                        nator ty troszkę zwolnij kobieto
                        Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Kala wspólczuje oby szybko się Polce polepszylo
                          Czacza-trzymajcie sie z Amelka
                          Natorku-zaglosowane,dzieki za rade co do testów zakupię napewno
                          Grygorku-mam nadzieje ze szybko nam się uda
                          my nadal ospowo i troche temperatury mial wczoraj wysypalo biedaka w róznych"dziwnych" miejscach na szczęście się nie drapie narazie i ma malo krost na buzi za to plecy i brzuch po prostu masakra







                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            kala Amelii doszedł lekki katar więc myślę, że to przeziębienie, jeśli jutro, pojutrze dojdzie męczący kaszel to do lekarza trza będzie pójść.. dobrze, że z Polką już lepiej, kiedy dokładnie wyjeżdżacie?
                            no i niestety nie pojechaliśmy dziś nigdzie, Amelka strasznie się napaliła na ten wyjazd, z resztą ja też...

                            dzięki itka, Wy też się kurujcie.. coś nam to spotkanie tym razem nie wychodzi.. a jesteśmy teraz tak blisko..
                            Amelia ur. 19.04.2009
                            godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                            Alicja ur. 18.08.2012
                            godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Napisane przez czacza Pokaż wiadomość
                              kala Amelii doszedł lekki katar więc myślę, że to przeziębienie, jeśli jutro, pojutrze dojdzie męczący kaszel to do lekarza trza będzie pójść.. dobrze, że z Polką już lepiej, kiedy dokładnie wyjeżdżacie?
                              no i niestety nie pojechaliśmy dziś nigdzie, Amelka strasznie się napaliła na ten wyjazd, z resztą ja też...

                              .

                              no o 17 tej znowu jej gorączka skoczyła do 37,8, wiec zobaczymy co bedzie w nocy i jutro, jak bedzie goraczkowac nadal to chyba jej podam ten antybiotyk bo troche mamy mało czasu do wyjazdu, kurcze naprawde akurat teraz ta infekcja

                              a wylot mamy w środę o 6 40 z warszawy , więc na lotnisku musimy być o 4 40 także czeka nas podróż nocna z łodzi do warszawy , tym bardziej kiepsko echch martwie !
                              mam nadzieje że jednak jej przejdzie do wtorku wieczorem albo chociaż przestanie gorączkować
                              Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Napisane przez kala8 Pokaż wiadomość
                                no o 17 tej znowu jej gorączka skoczyła do 37,8, wiec zobaczymy co bedzie w nocy i jutro, jak bedzie goraczkowac nadal to chyba jej podam ten antybiotyk bo troche mamy mało czasu do wyjazdu, kurcze naprawde akurat teraz ta infekcja

                                a wylot mamy w środę o 6 40 z warszawy , więc na lotnisku musimy być o 4 40 także czeka nas podróż nocna z łodzi do warszawy , tym bardziej kiepsko echch martwie !
                                mam nadzieje że jednak jej przejdzie do wtorku wieczorem albo chociaż przestanie gorączkować
                                trzymam kciuki żeby tak było...
                                Amelia ur. 19.04.2009
                                godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                                Alicja ur. 18.08.2012
                                godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X