Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
czesc dziewczynki
Czacza, slodziutki widoczek, mnie juz sie tez zachciewa dzidzi
Ostatnio wpadlam przez przypadek na filmy o aborcji na youtube, i szok , mozna ryczec jak bobr. Temat bardzo emocjonujacy, tysiace mysli sie kolacze po glowie, milion dylematow i zawsze jest jakies ale. Dla tych ktorzy mieliby watpliwosci, dla ktorych nie jast wcale jednoznaczne, ze coby sie nie stalo, jakiegoby chorego dziecka nie oczekiwali, to donosza ciaze, i beda zyc dalej. Ja mialabym napewno watpliwosci i w obliczu "czegos" potwornego, straszliwych deformacji ciala, kiedy np. plod nie przypominalby wygladem czlowieka - nie mialabym rozterek, usunelabym wtedy ciaze. Gozej z innymi wadami, wewnetrznymi, przy ktorych zawierzyc musisz bezgranicznie lekarzowi, bo wie co widzi, a dla ciebie przeciez na pozor zdrowe dziecko....no i w takim przypadku przed podjeciem decyzji, chybabym predzej poronila ze stresu. Naprawde obysmy nigdy nie stanely w obliczu takiego problemu
czesc dziewczynki
Czacza, slodziutki widoczek, mnie juz sie tez zachciewa dzidzi
Ostatnio wpadlam przez przypadek na filmy o aborcji na youtube, i szok , mozna ryczec jak bobr. Temat bardzo emocjonujacy, tysiace mysli sie kolacze po glowie, milion dylematow i zawsze jest jakies ale. Dla tych ktorzy mieliby watpliwosci, dla ktorych nie jast wcale jednoznaczne, ze coby sie nie stalo, jakiegoby chorego dziecka nie oczekiwali, to donosza ciaze, i beda zyc dalej. Ja mialabym napewno watpliwosci i w obliczu "czegos" potwornego, straszliwych deformacji ciala, kiedy np. plod nie przypominalby wygladem czlowieka - nie mialabym rozterek, usunelabym wtedy ciaze. Gozej z innymi wadami, wewnetrznymi, przy ktorych zawierzyc musisz bezgranicznie lekarzowi, bo wie co widzi, a dla ciebie przeciez na pozor zdrowe dziecko....no i w takim przypadku przed podjeciem decyzji, chybabym predzej poronila ze stresu. Naprawde obysmy nigdy nie stanely w obliczu takiego problemu
Skomentuj