Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hej

    Renatka też się zastanawiałam co to za kawę tak namiętnie pijasz Carlos hmmm aż poszukam w sklepie, bo też o takiej nie słyszałam. Ja piłam Primę niebieską, teraz zadowalam się rozpuszczalną albo taką bezkofeinową.

    A my po przedstawieniu z okazji Dnia Babci i Dziadzia, wystawialiśmy jasełka. Zaraz przegram fotki, pokażę wam mojego aniołka




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Anioł Julia
      Attached Files




      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        tą kawe u nas w sklepie jednym tylko widzialam i czasami w auchanie. Podobna w smaku do maxwell haus ale delikatniejsza.
        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          oj Itka to nieciekawie masz z synusiem

          Madzik pisz jak tam w pracy???

          Kasia na Julcia piękny Aniołeczek
          \
          BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

          LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            http://tablica.pl/oferta/kolczyki-IDE3zN.html

            wystawilam w koncu kolczyki ktore robie gdy za duzo mam czasu na nude moze ktoras bylaby zainteresowana
            Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


            dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              hejka,

              jestem i ja. Mąż mnie wyciągnął dziś na zakupy, co bym na ludzi popatrzyła i Wam powiem, że tylko jeden sklep przeszłam uczciwie- Zarę. Są takie wyprzedaże, że szk. Kupiłam baletki ze skóry z 220zł przecenione na 70zł są mega wygodne i tuniczkę, tak przyszłościowo na brzusio, ze 139 na 39zł.

              Itka, rozmawiałam z moim tatą na temat Matiego, co by zrobił... stwierdził, że choć stary jest to brak mu pomysłu... Więc tylko CIERPLIWOŚCI możemy Ci życzyć... Trzymam kciuki, bo szkoda dzieciaka!

              Renia, a o tej kawie to też pierwszy raz słyszałam, ale aż z ciekawości se kupić muszę bo uwielbiam nowości.

              Kasiu, aniołka masz pięknego. Jejku, jakie te nasze dzieci są już duże


              A co do wózka dziewczyny, to ja sobie właśnie ustaliłam, że musi mieć:

              4 koła pompowane dość duże
              spacerówka tył przód do kierunku jazdy
              spacerówka rozkładana na płasko
              gondola i fotelik montowane na stelażu

              to takie najważniejsze Jak ktoś takowy zna to proszony o kontakt z natorkiem, he he

              lecę do kuchni, bo mi się zachciało tortilli z sałatą i kurczakiem mniam
              Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


              Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                czytałyscie??
                http://polskalokalna.pl/wiadomosci/s...i,1750789,3286

                a miałam tam dziś do koleżanki jechac pierd...le nie jade

                Renatka konkurencje mi robisz

                zaraz poczytam co pisałyscie
                a tym czasem reflektuje któraś na kawusię??
                Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                http://annalena4u.blogspot.com

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Napisane przez ankasos25 Pokaż wiadomość
                  czytałyscie??
                  http://polskalokalna.pl/wiadomosci/s...i,1750789,3286

                  a miałam tam dziś do koleżanki jechac pierd...le nie jade

                  Renatka konkurencje mi robisz

                  zaraz poczytam co pisałyscie
                  a tym czasem reflektuje któraś na kawusię??
                  A robie robie


                  ja juz po kawie teraz herbatka sie opijam
                  Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                  dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    nooo poczytałam,

                    śliczne zdjecia powstawiałyście

                    my też mamy stala porę kąpania i spania, czsami jak jakaś imprezka czy w lato grillowanie to lena miała dzień dziecka i czasem bez kąpania, tylko dupka, buźka, rączki i ząbki i mogła szaleć do którewj chciała ale ogólnie to nie ma problemu, ok 20 śpiocha już.

                    Dziś idziemy do sąsiadów to znowu będzie dzień dziecka i będzie się bawić z kotem dopóki w locie nie zaśnie z tym mam fajnie ze moej dziecie zaśnie przktycznie wszędzie.


                    na dzień babci i dziadka dostali te magnesy ze zdjęciem lenki i mówię wam super sprawa, sama muszę nasze zdjęcia tak wywołać i kupię dużą tablicę magnetyczną i sobie taki zdjęciowy kącik zrobię


                    a z tym zamykanie to nie do końca mi chodziło o zamykanie w pokoju tylko kurcze nawet nie da sie u nas żeby ją do innego pokoju dać tak żeby się tam podarła i uspokoiła bo niby dwa pokoje ale tak jak jeden no mniejsza z tym

                    Kasiu śliczny brzusio no i aniołek cydny

                    Nator mi mój wózek bardzo pasował pod wieloma względami ale jedyny główny minus to taki że nie mamy windy w bloku i ciężko było z nim schodzić i wchodzić
                    ja miałam ABC design RODEO i jest super Duże piankowe koła, celowo nie brałam pompowanych bo miałam złe doswiadczenia z wózkiem siostry jak kiedyś na spacerze złapała gumę i nie umiała wrócić do domu bo się jechac nie dało, duży koszyk pod wózkiem na zakupy i pierdoły spacerówka przód tył, torba jaką dokupiłam jest bajera, do tej pory używamy

                    Renatka a nie masz tak, że np po czymś co zjesz to wtedy masz te rewolucje? bo ja np wiem czego unikać i wtedy mam spokój, nie mogę nabialowych rzeczy, żadnych jajek, majonezów, mleka, jogurtów, nic smażonego i wtedy mam spokój

                    Itka współczuję chorób no i życzę wiele cierpliwości z dorastającym synem

                    no i nie iwem co jeszcze miałam pisać
                    Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                    Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                    http://annalena4u.blogspot.com

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Dzień dobry
                      My też mamy stałe pory kąpieli,kolacji.O 18:30 (+-) kąpiel,kolacja o 19tej,chwila zabawy,ostatnia bajka,mycie ząbków,dobranoc dla wszystkich domowników(znaczy dziadków i nas) i 20:00 lulu Nie ma protestów,grzecznie wykonuja wieczorne rytuały.21:00-najpózniej -obie panny moje już śpią.W nocy jedna pobudka Izuni na siusiu,spanko do mniej więcej 7 rano,czasem 8 ale to rzadkość....
                      A jak tam u was z obiadem...?
                      Ja gotuje pomidorową z ryzem,na drugie albo placki ziemniaczane albo babke,jeszcze nie wybrałam
                      Renatka ty sie mi tu tłumacz kobieto co robią panny obok mojego zięcia na zdjęciu na n/k....? hi hi hi.
                      Dziewczynki a napiszcie tak ile razy w tygodniu sie miłujecie z partnerami....?U mnie to nawet raz na tydzien to nie wychodzi.......Brak chęci z mojej strony.....
                      Niewiem co robić....

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Ankasos u mnie jest tak ze czasami mnie przegoni po czyms, np dawno nie jadlam jakiegoś czegoś.. czasami bywa tak ze i na pusty zołądek, a czasami poprostu po obiedzie. Niema tak ze tylko po smazonych, np.No fakt jak opije sie kefirów to na bank sraksa..ale kto by po tym nie mial.


                        Chuda ja pozwalam dla Ł na co nie co 2-3 razy w tygodniu. Ale bywa i tak ze przez 2 tyg niema nic bo mi sie niechce, a ze ja nie carritas, charytatywnie sie nie udzialam. Ł wtedy fochy strzela ale co mam zrobić? zmusić sie? czy udawac ze jest mi przyjemnie? + moje sraczki mnie zniechecają..
                        Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                        dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          hejka porannie,

                          no widzę, że rytuały wieczorne w każdym domu panują. Mi sę czasem chce śmiać, bo Kacper potrafi o 19:10 przyjść do mnie i powiedzieć, że on to juz chyba pójdzie się kąpać i spać sam kurcze mnie pilnuje, a zegar biologiczny niesamowicie ma już poukładany.

                          Chuda, co do miłowania, to y od czasu jak zaszłam w ciąże to aż cały raz, ale to wynika z zagrożenia. A tak "normalnie", to u nas różnie. Mój mąż często wyjeżdża na jedna, dwie czasem trzy noce w tygodniu więc też nam średnia czasem wychodziła raz na 2 tyg, a czasem to codziennie Ale to też od weny naszej wynika.

                          Renata, umawiałaś się już do lekarza z tymi sraczkami???
                          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            hej witam sie w poludnie prawie grypa zoladkowa mnie dopadla i trzyma zaraza do2.30 w nocy kibel tulilam ech tam co za zycie
                            nator-dzieki za wspolprace
                            nie wiem co mialam pisac otepiala i spiaca jestem m w pracy ale na miejscu wiec troche lepiej mi jest
                            a Chuda-co do Twojego pytania to ja raczej z tych raz na2tygodnie,a moj by pewnie codziennie wolal trudno,jak to chyba Renatka pisala zmuszac sie nie bede







                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Hej laseczki ja dzis posprzątałam całą chatke i szykuje się do wyjścia po Maje u nas mroźno ale fajnie słonko świeci
                              byłam wczoraj na jeździe i powiem wam ze już teraz idzie mi to luzikiem ale jak sobie pomyśle że to juz koniec to mi sie ryczeć chce przyzwyczaiłam się do tych wyjazdów co do instruktora to miłosci nie ma hehe fajnie nam się rozmawia i mogło by tak zostać ale wiem że kontakt sie urwie z chwila zdania egzaminu az doła dostaje

                              współczuje wam tych choróbs kiedy to sie skończy

                              Ituśwy nie mozecie z nim wojny toczyć wy musicie rozmawiać pomyśl ze on moze to wszystko robić z zazdrości o małego niby nic takiego nie robisz ale jednak go ciągle przytulasz i ciągle miłe słówka a na Matiego pewnie ciągle krzyczysz bo niegrzeczny ale to moze być jego wołanie o uwagę poświęć mu troszke czasu pogadaj wyjdz z nim gdzieś do kina albo spędz z nim jakos fajnie czas pokaz że ci zależy ja też miałam taki bunt ze mój krzyczał ze ma dosć i się wyprowadza ale mu przeszło popatrz z jego strony jak on to wszystko widzi krzyiem i kłótniami problemu nie rozwiążesz

                              Aniusosto okropne co przeżywa ta kobieta nie wyobrażam sobie czegos takiego ja nie moge czytac takich historyje bo mnie zaraz bierze

                              Renatka przystopuj z kawusia ja piję Nescafe rozpuszczalną lub Nescafe Creme

                              dobra spadam bo nie zdąże dojść po Majcie
                              HANULKA 09.04.2009




                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Majorka dzieki ale ja juz chyba wyczerpalam wszystkie mozliwe drogi aby dotrzec do niego..
                                kina spacery wspolne wieczory bez malego ech..
                                bylo dobrze2dni góra trzy i zaczynalo sie od nowa,do szkoly tez nie chodzi bo mu sie nie chce i uwaza ze do niczego mu sie to nie przydamoze mu minie wyrosnie z tego buntu przemysli ale na dzień dzisiejszy czarna dziura







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X