Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hej
    U nas tez ten WIgilijny Mikolaj jest bardziej hojny, bo "do buta" to chlopaki tez slodycze dostali, ale ze bylo w zamiarze kupno malutkich keybordow to Mikolaj zostawil tez oficjalny list, ze musza cierpliwie czekac do wieczora, bo Zwarte Pity zapomnialy zabac ich prezentow. No i byl jako taki spokoj do wieczora. A we wigilie bedziemy u moich rodzicow, albo u siostry, tak co drugi rok spedzamy wigilie razem, bo szwagier ma dyzury w pracy, raz wigilia raz sylwestra i musi byc na miejscu w Poznaniu. U nas podobnie jak u Ankisos, tyle, ze wszystkie tradycyjne potrawy naraz sie ustawia na stole i nikt sie juz nie musi z miejsca ruszac by cos doniesc. Ale na poczatku jest zawsze modlitwa i dzielenie sie oplatkiem, pozniej kolacja no i na koniec przychodzi Mikolaj i sie zaczyna szal cial

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Napisane przez renatkaa09 Pokaż wiadomość
      Bry.. Ankasos zdiecia cudne.




      F nadal kaszle w nocy..i nad ranem.. w ciągu dnia nic a nic..

      tak wybieram sie do lekarza z nim..i wybieram.. i chyba dziś pojde.. bo niechce mu ten kaszel przechodzić.
      renatka, Pola jak miała zapalenie płuc śródmiąższowe to tak miała, w dzień nic a co noc jeden atak kaszlu i koniec, trwało to miesiąc i po miesiącu lekarka nas skierowała na prześwietlenie płuc i wyszło

      tego zapalenia płuc nie da sie wysłuchać , mozna tylko zdiagnozować przez prześwietlenie więc może zasugeruj lekarce
      Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Renatka a Julka tak miała ostatnie zapaleni oskrzeli, też ataki kaszlu ok godziny w nocy, potem rano, w dzień sporadycznie. Także lepiej idź do lekarza, do tej pory żałuję, że nie poszłam szybciej, zwalałam na alergię i zapisałam ją do alergologa. A to "zwykłe" oskrzela.

        A mnie dzidziuś od wczoraj kopie Już zapomniałam jakie to uczucie, cudne po prostu
        Za tydzień usg i sie dowiem czy dziewczynka czy chłopczyk. Będę mieć prezent świąteczny

        A jesli chodzi o Wigilię to u mojego K jest tak jak piszecie czyli mnóstwo tych potraw wchodzących jedno po drugim, je się po łyżce, a potem całe święta się to zjada. I akurat u mnie w domu tak nie było, robimy tylko to co lubimy: barszczyk, pierożki, gołąbki, jakieś takie dodatki paszteciki, paluchy no i ciasta.

        A oczywiście modlitwa, opłatek na początku. A potem pasterka ale ostatnio nie chodzę...




        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          ale sie wkurzylam taki dlugi post mi sie skasowal
          my swieta i wigilie robimy u nas lub moja mama robi,tesciowa tylko patrzy zeby ja zaprosic,sama twierdzi ze juz sie narobila swiat w zyciu dla dzieci i teraz ich kolej zeby ja zapraszacszkoda tylko ze nie dla nas te swieta robila,m brat szybko zalozyl rodzine i jest starszy wiec od ponad20lat goscil sie u mamusi ech brak slow
          do nas mikolaj kladzie drobiazgi do buta a w wigilie przychodzi gwiazdor z workiem lub zostawia prezenty pod choinka
          we wigilie mamy karpika zupe rybna postna kapustke makielki sledzie w smietanie
          a w swieta m zajada karpia a my do obiadu miesko kapustka,gotuje tez bigos-tydzien przed jest wtedy najlepszy i pieczemy ciasta makowiec sernik keksik







          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            hej dziewczyny ale się apetycznie was czyta

            U nas też bucik skromny słodycze i 2 książeczki w przedszkolu też dostał słodycze i owoce także się cieszył a pod choinkę mamy dylemat bo kompletnie nie wiemy co kupić dla Filipa Damian chce kolejkę a ja stół z narzędziami a Filip chce i to i to więc nie wiem co kupimy

            My święta to zawsze na 2 domy i u nas (mieszkamy z moją mamą) i u teściów najpierw posiedzimy u nas bo zawsze u nas jest wcześniej tak o 18 a u teściów o 20 wiec elegancko nam się zgrywa a gotujemy raczej tradycyjnie rybka po grecku, sałatki, śledzie na różne sposoby, bigosik najważniejszy he, barszcz z uszkami, łazanki, pierogi z kapustką i grzybami no i ciasta oczywiści. W tym roku ja zajmuję się sałatką śledziową, bigosem, ciastem orzechowym, sernikiem i z Filipkiem robimy ciasteczka- reniferki każdy z domowników coś zrobi i przynosi jest mniej roboty...

            Aniusos Lenka wygląda jak aniołek aż trudno uwierzyć że taka psotnica z niej jest śliczna naprawdę jak cukierek!

            Kasiu cudna wiadomość ale ci zazdroszczę mam nadzieję że będzie chłopiec do pary

            a u m. w pracy były zapisy na Mikołaja dla dzieci no i na 22.12 jesteśmy zaproszeni z małym do restauracji i tam będzie prawdziwy Mikołaj i każdemu dziecku da upominek super! muszę powiedzieć że jestem bardzo zadowolona z tego Bumaru mają socjal że aż szok oprócz Mikołaja każdy pracownik dostaję tzw. "bombkę" czyli kaskę na święta. Jestem zaskoczona bo przecież D. jest na okresie próbnym a mimo to dostanie zawsze lżej wyprawić święta...
            dla wszystkich chorowitków dużo zdrówka!
            buziaki!
            1.03.2009 9:55 FILIPEK

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Hej laski co tu tak pustawo

              teścik zaliczyłam hehe dziś płace za egzamin i w poniedziałek mi ustalają termin
              dzieki za kciuki

              Lenka jak zawsze śliczna pannica,zdjęcia superowe
              Kasiuto chyba najlepsze z całej ciąży słodziutkie kopniaczki ach kiedy to było

              u nas też Mikołaj nie za duży u nas się kładzie prezęty pod poduszke hehe wszędzie inaczej a w wigilie też duzo potraw kolacja i po kolacji Gwiazdor choć my go uważamy po prostu za drugiego Mikołaja i prezęty wypas bynajmniej dla dzieci my zawsze jeździmy do teściowej bo tam ok 16-17 już robią ale tam tak skromnie potem do mojej mamy tam super wypas kolacja a potem do domku i od rana znowu do mamy tak przez całe święta a teraz w drugi dzień świat idziemy do restauracji na 40 lecie ślubu moich rodziców

              jestem padnięta przywlekłam się z przedszkola deszcz wietrzysko i jeszcze Hanke musiałam ciągnać masakra odsapnę i ide do sasiadki na kawe
              HANULKA 09.04.2009




              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Hejka

                Majorka wielkie gratki za zdanie testów.Teraz to już z górki

                U nas też pada ale ciepło,miałam dzisiaj z M jechać do Galerii po prezenty ale jak taka pogoda to chyba nici z tego Chłopaki starsze mieli zostać u babci no ale zobaczymy....

                Idę trochę pogarnąc po chałupie.Paaaa
                Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  aniu dziękuję za paczuszkę, zaraz se farbnę a Gwiazdorek przyszedł w częściach ale i tak go pochłoniemy hahaha

                  majorka gratki

                  ja dziś byłam u siebie w domu, na 9 musiałam dojechać bo panowie robili odbiór techniczny, mamy nareszcie gaz ale syf taki że szok, w łazience mam dziurę na górze na ścianie i na suficie bo musieli kłuć, więc czeka mnie jeszcze błaganie teścia żeby przyszedł i zagipsował czy coś..
                  chyba w niedziele wrócę już z Amelką do domu..

                  miłego dnia..
                  Amelia ur. 19.04.2009
                  godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                  Alicja ur. 18.08.2012
                  godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Witajcie dziewczyny mam nadzieje,że nas jeszcze pamiętaciegratulacje dla wszytkich za nowe osiągnięcia odpieluszkowania kolejne słowa i takie tam...U nas wszystko ok maluchy chodzą do przedszkola mała chodzi i śpiewa całe dnie coraz więcej mówią po angielsku wstawie parę fotek żeby pokazać wam moje szczęścia poczytam was troszke
                    Last edited by Paulinchen23; 17-04-2012, 23:55.




                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      KASIU moje gratulacje my zastanawiamy się nad jeszcze jedną dzidziaAle Ci zazdroszczę
                      MAJORKA Gratulacje brawo




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Nie mogę dodać zdjeć...




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Hmmm...tak czytam,czytam kolejne ciąże i kto wie,kto wie mój mąż cały czas mnie namawia Oli idzie od września do szkoły Ala za rok więc może się zastanowie




                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Napisane przez kala8 Pokaż wiadomość
                            renatka, Pola jak miała zapalenie płuc śródmiąższowe to tak miała, w dzień nic a co noc jeden atak kaszlu i koniec, trwało to miesiąc i po miesiącu lekarka nas skierowała na prześwietlenie płuc i wyszło

                            tego zapalenia płuc nie da sie wysłuchać , mozna tylko zdiagnozować przez prześwietlenie więc może zasugeruj lekarce
                            Bylam wczoraj z F u lekarki.. i jakies tam lekkie furczenia w oskrzelach slychac. Narazie dala Bactrim czy jakos tak.. jesli sie nie poprawi to w poniedzialek mam go pokazac...


                            Bry tak wogole..

                            Majorka gratulacje


                            Paulinchen..witamy
                            sliczne masz dzieciaki.. Ala jak wyrosla..
                            A z Oliego jaki przystojniak

                            Ja dziś padam.. wzielam sie za sprzatanie.. nby sprzatam na bierząco..wydaje sie ze wielkiego szalu nie bedzie..a tu doopa..
                            w roznych zakamarkach tyle brudu ze myslalam ze skora z rąk mi zejdzie..

                            no ale co najgorsze to juz wysprzatane.. jeszcze tylko sufity i kurze.. mo ze okna jak mrozu nie bedzie..
                            Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                            dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Heja

                              ooo jaka córa marnotrawna powróciła witaj Paulinchen, ciebie to sto lat nie było

                              Majorka gratulacje

                              Dziękujemy za komplementy, a Lena to taka złośnica ale kilka dni ma takie ataki a potem aniołek

                              ale dziś w nocy to przegięła, spałam przez nią tylko godzinę i jestem nieprzytomna. Obudziła sie zanim ja poszłam spac na siku i tu mój szok bo to pierwszy raz w nocy i niby poszła spać a tu nagle płacz i się drze "mamo oddaj mi mój kabel" ja w szoku o co jej chodzi no i sie zaczęło...nie mogła zasnąc leży koło mnie i mówi" mamo ojejku gałązki się ruszają" no to ja że zasłonić mogę rolety no oki poprosiła zebym zasłoniła...leży patrzy i znowu" mamo gałązki teraz na oknie się ruszają"...mi już się ciśnienie podnosi i mówię to się odwróć do sciany i idź spać. leży leży i zaczyna śpiewać i po koleji wszystko co zna a trochę juz tego jest... patrze na zegarek a tu już 3:30 no szlag mnie trafia bo po 7 musiałam do pracy wstać. mówię lena idź spać wreszcie no to nagle jej sie pić chce ok napiła się leży i nagle" ojejku mamusiu trzeba na nocniczek.... no poszła wysikała sie znowu, leży... za oknem zgasla latarnia i znowu problem" mamusiu ojejku gałązki się nie ruszają...ojjjj wtedy to już było apogeum mojej nerwicy i było jeszcze parę takich akcji a ja już na przemian płacz i śmiech a ta jeszcze do mnei hasło: mamusiu to nie jest śmieszne..." pomijam że zmieniałyśmy łóżko 3 razy bo raz tu chce raz tu...poszła spać po 5 ja zasnełam po 6 a po 7 już wstawałam a ta cholera wstała po 8 jak wychodziłam i mówi" dzień dobry mamusiu wyspałam się...."
                              Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                              Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                              http://annalena4u.blogspot.com

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Ankasos córa marnotrawna dobre i zarazem prawdziweMoja Ala też mały diabł dokucza Oliverowi masakra teraz ma manie układania puzzli i jest wieczny krzyk jak on chce jej pomóc
                                Podobe mamy zdarzenia nocne, więc witaj w klubie tyle,że ja wstaję o 4.30
                                ale jest taka słodka,że nawet w takich sytuacjach nie mam sumienia na nią krzyczeć..nawet jak jestem nieprzytomna...
                                Last edited by Paulinchen23; 10-12-2011, 10:58.




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X