***** Crazy Mums*****

[qwerty]

czesc dziewuchy, wreszcie na kogos trafilam bo ostatnio do prozni pisałam.
moja amelka wlasnie w kompie koloruje a ja dzis na popoludnie wiec pije kawke i zagladam do was.
powodzenia Roksi
Froszku- malta piekna jest tylko ze tam znów tylko gorac i gorąc. Bedzie miala siostra odmiane

robiła ktoras z was ciasto marchewkowe?

[Marti1986]

bez Milenki...dlatego tylko na tydzień,bo na 2 tyg by mi chyba serducho pekło,jakbym jej nie widziaławtedy opiekowała sie nią moja siostra,ktora przyleciła z ie,a wiecie co jest najlepsze?? jak wróciliśmy to Milenka mnie olała i wpatrzona była cały czas w moją siostrę....tak mi sie smutno wtedy zrobiło...koleżanka też mi mówila o podobnym zachowaniu jej dziecka...

dam jej sprać kapusniaka,jak zje to słoik zostanie w szufladzie

Froch to zachowanie Milenki jest normalne,jak Alan miał roczek to pojechaliśmy bez niego na tydzień nad morze-teściowa sie nim opiekowała.Jak wróciliśmy to myślałam że Alanek rzuci sie nam na szyje a on nas olał-potraktował jak obcych ludzi.Zachowywał sie jakby był obrażony.Chciało mi sie wtedy płakac.

[FamilyTree]

Cześć Dominika

Ooo widzisz przypomnialaś mi że nie piłam jeszcze kawki, więc idę zrobić.
Niestety ja nie robiłam takowego ciasta bo jakoś tak.... nieapetycznie brzmi
Ale ja jeszcze nie jadłam, więc może i dobre.

[FamilyTree]

Ja bym chyba nie dala rady zostawić mojego chłopczyka na 2 dni
a co dopiero na tydzień

[izabelka22]

czesc dziewuchy, wreszcie na kogos trafilam bo ostatnio do prozni pisałam.
moja amelka wlasnie w kompie koloruje a ja dzis na popoludnie wiec pije kawke i zagladam do was.
powodzenia Roksi
Froszku- malta piekna jest tylko ze tam znów tylko gorac i gorąc. Bedzie miala siostra odmiane

robiła ktoras z was ciasto marchewkowe?

cześć pietrzakowa, ja robiłam kiedyś marchewkowe, niestety nie mam przepisu,
ale wbrew nazwie smakuje bardzo fajnie, nie czuć marchewki, taka babka brązowa wychodzi, dobre,
właśnie muszę kiedyś zrobić, może będzie Julkowi smakować bo on lubi takie baby...

[tosienka]

robic nie robilam ale jadlam bardzo mi snakowalo i wogole nie wiedzialam ze to z marchwi.

[FamilyTree]

too niech ktoś w rzuci przepis do "kulinarnych..." skoro fajne to może też
zrobię dla Julka

[froch]

ciacha marchewkowego nigdy nie robilam,jakoś cieżko mi sobie wobrazić smak tego ciasta:/

treechcialabym zajść w ciąże,jak milenka bedzie miała 2 latka,więc różnica 3 lat(prawie) byłaby między dziecmi i to mi odpowiada.
jak wyjdzie to zobaczymywiadomo,że dam cynk na F jakby co

ost koleżanka mi powiedziała,że to ile dzieci będziemy miały to sprawdzasz na ręce.bierzesz lewą łape lekko ją uginasz (wewnętrza część dłoni skierowana do siebie)i ile kresek pod dłonią tyle dzieci...(chodzi o te kreski co kończy sie dłoń,a zaczyna ręka)

ale sie teraz usmiałam,bo moja siostra ma 5 kresek hahaha

[froch]

.Jak wróciliśmy to myślałam że Alanek rzuci sie nam na szyje a on nas olał-potraktował jak obcych ludzi.Zachowywał sie jakby był obrażony.Chciało mi sie wtedy płakac.

też myslałam,że się ucieszy,że widzi mordkę mamusi....a tu zonk

marti wiem,że to normalne

[roksankaX89]

Wojna wygrana!!!!)))))) jeny to bylo straszne, od dzis zapobiegawczo, uzywam codzien kreta! buhaha Kobieta to jest normalnie mmmmm... jak chce to ze wszystkim da rade..-co do wakacji i zostawiania Dzieciakow, mialam z moja siostra tak samo, zostawiła mi synka 2latka, i po jej powrocie tez byl chwilowy okres obojetnosci.. wiec to chyba norma;p

[Marti1986]

Familly miałam wątpliwości czy go zostawic czy jechac z nim-najpierw zarezerwowaliśmy też miejsce dla Alanka ale teściowie nas namówili żebyśmy sobie sami pojechali bo z małym nie poleniuchujemy,nie poopalamy sie bo trzeba będzie biegac za nim po plaży.I w ostatniej chwili odwołaliśmy rezerwacje dla niego.I nie żałuje,wyleniuchowaliśmy sie za wszystkie czasy.Czasem warto sobie zrobic takie wakacje bez dzieci-nacieszyc sie z mężem sobą nawzajem.

[FamilyTree]

ja mam 3 albo 4, niestety nie wiem czy tą pierwszą (gdzie się zgina nadgarstek)
też się liczy matko co za głupoty

[izabelka22]

froch a ja słyszałam że to kreseczki pod małym palcem, tzn. jak się zegnie w piąstkę to z boku widać te kreseczki, między takimi dwoma większymi liniami (pomiędzy kreską pod małym palcem a taką grubszą mniej więcej w połowie dłoni), ja mam dwie tyle też planuję dzieci

jak nie macie przepisu na marchewkowe to ściągnę od koleżanki, od której miałam i wkleję .

[froch]

a słyszałyście o wróżeniu na obrączkach??

[froch]

iza patrzę na te kreseczki przy małym palcu i nie wiem czy to wszystkie linie,bo mam jedną widoczną,druga też jest w miarę,a trzecia wygląda jakbym miała juz zniszczone dłonie i jakaś zmarcha więc nie wiem czy ją też liczyć