Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: ***** Crazy Mums*****

    Napisane przez EWA2716 Pokaż wiadomość
    krostki pewnie już zasychają , jeżeli pójdzie trzeba go bardzo ciepło ubrać żeby się nie przeziębił bo są brzydkie powikłania po ospie np półpasiec
    półpasiec nie jest powikłaniem po ospie, to taka sama choroba jak ospa.
    Noo ale nie zmienia to faktu, że też bym nie posłała malucha do przedszkola.

    U nas oczywiście Mikołaj był (tzn. przyszedł w nocy i nikt go nie widział )
    Julek myślę, że zadowolony, szczególnie z odkurzacza, cały dzień wczoraj chodził i odkurzał (do świąt już mam z głowy ), poza tym dostał mini piłkę do nogi, książki i klocki.

    Ania to widzę, że masz podobnie...ja też jeszcze całej nocy (bez żadnych pobudek) nie przespałam.

    Marti dobrze,że wypoczęłaś u mamy

    Zabieram się zaraz za prasowanie póki Julek jeszcze śpi.
    Julek: 10/3/2008

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: ***** Crazy Mums*****

      Hej kobiety

      Tyle lat mnie nie było
      A tak na serio , to chodzę nie wyspana niewiem co sie Amesi po przestawiało ale budzi się którys raz z kolei o 3/4 w nocy i nie spi 2/3 godziny i idzie dalej spac....albo odkrywa sie a gdy tylko chce ja przykryc krzyczy nie nie nawet przez sen niby w domu cieplo ale ona i raczki i nozki ma chłodne.
      Do tego chyba dochodzi bunt dwu latka czy jak?? Wszystko sama , zalozyc rajstopki , czapke ,zjesc , umyc.Milo ze chce byc samodzielna ale to jeszcze tak nie fortunnie jej wychodzi
      Echh no dobra koniec narzekania
      Amelia 12.03.08

      Skomentuj


        Odp: ***** Crazy Mums*****

        witam dziewczyny!!!!!

        widzę ze na tapecie dziś ospa i rózne opinie na ten temat,ja wam powiem jakie "przejścia " miała moja przyjaciólka z córką po ospie(oczywiście w duuuuuuuuuuuuuuuuużym skrócie)

        Dziecko w maju dostało ospe,przeszła dość szybko i bez komplikacji ,ale 2 tyg po chorobie dziecko miało zapaść i co się okazało że młoda ma sepse,ledwo ja odratowali
        Ktos moze popmyśleć że jak po ospie moze byc sepsa,a no moze,bo organizm osłabiony i bardzo szybko moze złapać jakaś infekcje czy chorubsko
        Dziewczynka do dziś ma problemy ze zdrowiem,teraz będą nawet w warszawie w centrum zdrowia dziecka


        A tak z innej beczki,my w sobote byliśmy na mikołaJU u roberta w pracy,bylo fajnie do czasu az emilka nie zobaczyla mikołaja hahahahha.....nie mozemy teraz nawet wypowiadac słowa na "m"
        U mnie leje deszcz,pogoda beznadziejna wiec caly dzien zmuszeni jestesmy do siedzenia w domu
        Last edited by olcia79; 07-12-2009, 10:45.

        Skomentuj


          Odp: ***** Crazy Mums*****

          hej
          wczoraj byliśmy u Mikołaja, był u nas w mieście na placu.
          niestety Marysia przespała cały ten czas, a ja musiałam za nią po cukierki stać myślałam że zobaczy Mikołaja...

          Color co do buntu dwulatka to wiem coś o tym...
          Marysia też wszystko nie nie nie.... i wszystko sama

          jak jej na coś nie pozwalam to mnie całuje o oczkiem mruga ...
          ja mówię że nie może iść z łóżka a ona na to mogę i buziaka , no i myk z łóżka




          Skomentuj


            Odp: ***** Crazy Mums*****

            pinky (chyba?) kiedyś podawała linka do historii Jasia, który tuż przed świętami w tamtym roku zachorował na ospę.
            http://www.jasolczak.pl/strona.php?str=historia_jasia
            koniec niestety jest tragiczny
            Julek: 10/3/2008

            Skomentuj


              Odp: ***** Crazy Mums*****

              Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
              półpasiec nie jest powikłaniem po ospie, to taka sama choroba jak ospa.
              Noo ale nie zmienia to faktu, że też bym nie posłała malucha do przedszkola.

              U nas oczywiście Mikołaj był (tzn. przyszedł w nocy i nikt go nie widział )
              Julek myślę, że zadowolony, szczególnie z odkurzacza, cały dzień wczoraj chodził i odkurzał (do świąt już mam z głowy ), poza tym dostał mini piłkę do nogi, książki i klocki.

              Ania to widzę, że masz podobnie...ja też jeszcze całej nocy (bez żadnych pobudek) nie przespałam.

              Marti dobrze,że wypoczęłaś u mamy

              Zabieram się zaraz za prasowanie póki Julek jeszcze śpi.
              Pólpasiec jest wywoływany przez ten sam wirus i wystepuje częściej u starszych osób, ale bardzo czesto nazywany jest powikłaniem ospy z racji że głównie choruje sie na niego po niewyleczonej i przeziepionej ospie, tzw. nawrót ospy.


              JULA

              MAJA

              OLGA

              Skomentuj


                Odp: ***** Crazy Mums*****

                Hej.Ja nigdy w zyciu nie miałam ospy i jak synek zachorował to bralam lek antywirusowy zeby się nie zarazić.Kiedyś z nami mieszkała nasza 80-cioletnia babcia zachorowała na półpasiec i nikt z domownikow się nie zarazil.


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: ***** Crazy Mums*****

                  Olcia u mnie też leje ale my już na spacerku byłyśmy.

                  Iza to Amesia widze Zosia samosia. Moja też i tak jak u Moni wszytko nie nie nie. A ja się jej czegos nie pozwala to odrazu PIUTA (czyli się przytula i całuje) i mysli że jej sie pozwoli. No i potem płacz i to oststnio straszny, ale jesteśmy nieugięci.


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    Odp: ***** Crazy Mums*****

                    Napisane przez majajula Pokaż wiadomość
                    Pólpasiec jest wywoływany przez ten sam wirus i wystepuje częściej u starszych osób, ale bardzo czesto nazywany jest powikłaniem ospy z racji że głównie choruje sie na niego po niewyleczonej i przeziepionej ospie, tzw. nawrót ospy.
                    majek ja wiem, że obie choroby wywołuje ten sam wirus, ale półpasiec nie jest powikłaniem ospy.
                    Półpasiec może się pojawić nawet jak człowiek zachoruje na grypę.

                    Ania ja też nigdy nie miałam ospy.
                    Julek: 10/3/2008

                    Skomentuj


                      Odp: ***** Crazy Mums*****

                      moja Marysia chyba chora będzie
                      mąż ma jej sprawdzić temperaturę i zadz. jak coś to zaraz zmykam z nią do lekarza




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: ***** Crazy Mums*****

                        Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
                        pinky (chyba?) kiedyś podawała linka do historii Jasia, który tuż przed świętami w tamtym roku zachorował na ospę.
                        http://www.jasolczak.pl/strona.php?str=historia_jasia
                        koniec niestety jest tragiczny
                        to straszne
                        czytając to aż się popłakałam bo wyobraziłam sobie że to ja mogłabym stracić moje ukochane dziecko
                        ŁUKASZ 08.09.2006

                        NATALIA JULIA 30.11.2007



                        Skomentuj


                          Odp: ***** Crazy Mums*****

                          Napisane przez moniaB Pokaż wiadomość
                          moja Marysia chyba chora będzie
                          mąż ma jej sprawdzić temperaturę i zadz. jak coś to zaraz zmykam z nią do lekarza
                          Moja tez w nocy miała goraczkę i strasznie marudzila ale teraz narazie jest oki.mam nadzieję ze wieczorem jej nie skoczy znowu.


                          Skomentuj


                            Odp: ***** Crazy Mums*****

                            [QUOTE=FamilyTree;154755
                            Ania ja też nigdy nie miałam ospy.[/QUOTE]

                            moja mama miała ospę jak miała 42 lata
                            ŁUKASZ 08.09.2006

                            NATALIA JULIA 30.11.2007



                            Skomentuj


                              Odp: ***** Crazy Mums*****

                              Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
                              pinky (chyba?) kiedyś podawała linka do historii Jasia, który tuż przed świętami w tamtym roku zachorował na ospę.
                              http://www.jasolczak.pl/strona.php?str=historia_jasia
                              koniec niestety jest tragiczny
                              Tutaj widać ewidentne zaniedbanie lekarzy


                              Skomentuj


                                Odp: ***** Crazy Mums*****

                                A ja chorowałam na ospę, ale jak moja Julka chorowała a ja była w ciązy to i tak moja ginekolog stwierdziła że lepiej sie izolować bo niestety czasem zdaża sie ze można 2 raz zachorować.

                                Moje dziewczyny też chore trochę, tzn. Julka kaszle mocno w nocy i nad ranem i pluje taką gestą zieloną flegmą, a u Majki katar wczoraj wyszedł i gronkowiec znów dał znac o sobie


                                JULA

                                MAJA

                                OLGA

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X