***** Crazy Mums*****

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

Madzia fajna ta kuchenka !!! Może ja kupię Julkowi taką

a widzialyscie rozmiary tej kuchenki bo jak dla mnie to ona jest miniaturowa

[FamilyTree]

Odp: ***** Crazy Mums*****

no taka mini kuchenka duzo miejsca zajmować nie będzie haha. a później Julek będzie oglądał zdjęcia jak to pchał wózek dla lalek i bawił się w kucharzenie i będzie się wstydził
żartuję z tym oczywiście, osobiście nie jestem za podziałek zabawek, tzn. lalki dla dziewczynek, autka dla chłopca. potem wyrastają takie osobniki jak mój m. co do kuchni boi się wejść, bo go niby duchy napadną

hahahaha dobre dobre. twój chłop jest jedyny w swoim rodzaju
Madzia ja też nie jestem za podziałem. Julek lubi wozić w wózeczku swojego misia więc niech wozi. Ludzie to się uśmiechają i tylko mówią, że w przyszłości będzie troskliwym ojcem

[FamilyTree]

Odp: ***** Crazy Mums*****

a widzialyscie rozmiary tej kuchenki bo jak dla mnie to ona jest miniaturowa

hanta noo to nie jest taka wypasiona kuchnia to jest takie coś by położyć na stoliku

[magda8528]

Odp: ***** Crazy Mums*****

no tak, dzieci się przecież uczą od najmłodszych lat, poprzez zabawę, obserwację otoczenia. teraz Julek wozi misia, a za kilkanaście lat będzie własne dziecko woził.
mnie akurat zachowanie mojego m. dziwi, jak i dziwi mnie to, że to jego mama go tak wychowała. staram się jak mogę, żeby go chociaż trochę naprostować ale widać już jest za stary na takie nauki. u mnie w domu normalne było to, że tata się mną zajmował (np. do garazu majsterkować zabierał haha) albo gotował obiad czy piekł ciasto. nie było podziałów: mama robi to, tata tamto.

[magda8528]

Odp: ***** Crazy Mums*****

teraz tak myślę - ale sobie faceta wybrałam. niby dziewczyny wybierają mężów podobnych do ojca, a u mnie jedyne podobieństwa to: wzrost, postura, skończona ta sama szkoła średnia, studia już inne, ale zainteresowania te same. hmmm.... nie wiem co jeszcze.

[FamilyTree]

Odp: ***** Crazy Mums*****

Madzia ja już też doszłam do wniosku, że mężczyźni są niereformowalni
Mój mąż np. nigdy nie pamięta aby wynieść smieci. Nie raz to ja po 3 dniach wynoszę, no bo nie ma gdzie już ich układać a za każdym razem mu przypominam, że ma wynieść śmieci. A zanim sie ubierze to już zdąży o nich zapomnieć i wychodzi bez nich.
Albo np co mnie denerwuje, że nie przebiera się w domowe ciuchy jak przychodzi, w sumie bym to olała gdyby łatwo było na niego coś kupić. Ehh..... mężczyźni

Ja to szukałam męża zupełnie innego niż mój ojciec

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

Madzia ja już też doszłam do wniosku, że mężczyźni są niereformowalni
Mój mąż np. nigdy nie pamięta aby wynieść smieci. Nie raz to ja po 3 dniach wynoszę, no bo nie ma gdzie już ich układać a za każdym razem mu przypominam, że ma wynieść śmieci. A zanim sie ubierze to już zdąży o nich zapomnieć i wychodzi bez nich.
Albo np co mnie denerwuje, że nie przebiera się w domowe ciuchy jak przychodzi, w sumie bym to olała gdyby łatwo było na niego coś kupić. Ehh..... mężczyźni

Ja to szukałam męża zupełnie innego niż mój ojciec

Sa sa reformowalni tylko trzeba do nich umiejetnie podejsc
Jesli kobieta da za wygrana i pogodzi sie z faktem ze ich mezowie niewiele z domowych obowiazkow sa w stanie przyswoic to niestety maz tez nie bedzie nalegal

[FamilyTree]

Odp: ***** Crazy Mums*****

wiem hanta.... masz rację, ale ja nie mam już gdzie wieszać tych reklamówek z śmieciami (bo kosz już też pełen) no nie mogę do niego dotrzeć. Swego czasu przykleiłam na drzwiach wyjściowych wielką kartkę gdzie napisałam "zabierz śmieci" i początkowo przypominał sobie o nich, ale
później jak już napis mu się opatrzył znów zapominał

[magda8528]

Odp: ***** Crazy Mums*****

mój akurat śmieci wynosi sam nieproszony a na jutro nawet sam mi zakupy zaproponował.
myslę jednak, że wiele rzeczy i zachowań wynosi się z domu rodzinnego. skoro ojciec nie gotował, a mama nie zmuszała go do tego, sama zajmowała się dziećmi, domem i pracą, to dlaczego facet ma teraz robić inaczej? mysli, że tak ma być, a jak mu kobieta gada, żeby jej pomogł, bo jest zmęczona czy coś, to uważa to za jej kaprysy.

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

Family do faceta trzeba podejsc niestety jak do dziecka Jesli nagradzasz Julka ze np posprzatal klocki -w przypadku meza patrz nagradzanie Julka

[FamilyTree]

Odp: ***** Crazy Mums*****

eehhh.... no widzicie, każdy ma coś za uszami

No nic dziewczynki, ja się będę już zbierać. Czuję, że gorączka mi po tabletce zeszła, więc poczytam książkę.

Dobranoc

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

mój akurat śmieci wynosi sam nieproszony a na jutro nawet sam mi zakupy zaproponował.

akurat ja wole zakupy robic sama bo mojemu to wiekszosc rzeczy uzywanych w domu jest niepotyrzebna

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

Pa Family

[magda8528]

Odp: ***** Crazy Mums*****

widzisz, ja niestety nie mam jeszcze uprawnień do prowadzenia auta , jakbym miała, to bym się na m. nie oglądała. a tak samej ciężko byłoby mi wrócić z tyloma siatami ze sklepu.
ja też uciekam, pouczę się trochę. trzeba się w końcu zabrać do książek
dobranoc!

[hanta]

Odp: ***** Crazy Mums*****

No to i ja zmyka ,bo co tu bede sama siedziec
Pa Magda i rob prawko