***** Crazy Mums*****

[kiya]

zostawić was na trochę to człowiek nie nadąży czytać

[kiya]

mój m. w ogóle nie chodzi na spacery. jako środek transportu uznaje TYLKO samochód, nawet do sklepu na rogu jedzie autem
także dlatego mówię to to cud. no może jeszcze parę razy byliśmy gdzieś razem, ale można to na palcach obu rąk policzć

to i tak sie ciesz jak czytam o twoim m to jakbym widziała mojego m a co do wspólnych spacerów to nawet na jednej rece jestem w stanie policzyć

[mamakarolka]

jesteś tu jeszcze? widziałam Twoje krzesełko do karmienia, to jest to z płozami? ja idę w środę kupić to Coneco z płozami i zbieram opinie

Magda u nas to krzesełko spisuje się rewelacyjnie

[magda8528]

hej dziewczyny!
no i moje dziecko już dzisiaj nie chodzi
Pawimi krzesełko takie: http://www.allegro.pl/item741369447_...2009_w_wa.html
wczoraj mój m. sam podjął kroki w poszukiwaniu opiekunki (tzn i tak on miał popytać, ale sądziłam, że to się skończy na niczym). pewnie na cały październik i tak nikogo już nie znajdziemy, ale może od listopada Asia będzie w domku siedzieć.

[olcia79]

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI


WITAM po weekendzie,przeczytałam tylko pobieżnie co naskrobałyście,widziłam że temat jedzenia był
U nas też jogobella króluje
A wiecie co ostatnio się dowiedziałam ,że wbrew pozorom drób wcale nie jest zdrowy,podobno dodają do niego kupe chemii,no ale cóż,w tych czasach widzę że wszytsko musi byc sztucznie doskonalone i dokarmiane

dobra nie będe się wymądrzać ide troche mieszkanie ogarnąć,i kawki się napić!!!!


madzia Ty chcesz kupic krzesełko a ja chce sprzedać,bo moja emilka już nie chce w nim siedzieć

[magda8528]

Olcia mam nadzieję, że Asia będzie siedziała w tym krzesełku. ja już nie daję rady czasami jej karmić, bo ciągle gdzieś ucieka.
też słyszałam, że drób jest faszerowany, niewiadomo co kupować do jedzenia zazwyczaj biorę cielęcinę albo mięso ze słoiczka (chociaż też tak do końca nie jestem pewna, że to mięso jest takie eko). a od dwóch tygodni w ogóle mam lenia i Asia tylko obiadki ze słoiczków je.

[Sileczek]

Witam
my juz po sniadaniu i kawce,mąż w pracy,sylwia w szkole ,ja pozmywałam ,nawet makijaż mam hehe teraz tylko poodkurzam i na miasto bo mam imprezke dzis roczkową i musze jeszcze cos dokupić

Damianek z reguły siedział grzecznie przy posiłkach a teraz sam przy stoliczku siedzi swoim i je samodzielnie już,tak że ten problem z głwy,teraz walczymy z pieluchami

mały słucha oczywiście bebe lily.....

do potem papa miłego dnia

[magda8528]

Silek udanej imprezy życzę
ja na razie w dresie chodzę i staram się zacząć sprzątać, bo w sobotę też mnie impreza czeka. chciałam iść okna umyć, ale teraz są korki na skrzyżowaniu i za dużo aut tu stoi, żeby tak sobie wyjść na balkon i zacząć myć. dlatego siedzę tu i siedzę i nie mogę się zebrać do roboty...

[Carin]

Dzień dobry!
A mnie niestety obecnie żadne imprezy nie czekają, a szkoda . Dopiero w grudniu jak dobrze pójdzie to ślub i wesele znajomych .

Ale się dziś wyspałam! Tylko jedna pobudka o 3:00 w nocy na karmienie.

Chciałabym pojechać z małym do mojej babci, ale nie wiem czy już można, jak myślicie? To 20 minut jazdy autobusem.

[magda8528]

Carin ja jechałam z Asią 20 minut autobusem i 30 tramwajem jak Asia też skończyła 2-3 tygodnie. z reguły tak raz na tydzień jeździłam z nią. nie wiem czy to było odpowiedzialne z mojej strony, ale ze środków transportu jeszcze nigdy nie wyniosła żadnego wirusa (tfu tfu).
ale decyzja czy jechać czy nie należy do Ciebie

[Beti313]

Witam

Carin według mnie bez problemu możesz jechać, ja mateusza urodziłam 21 sierpnia a 1 września juz musiałam z nim autobusami zapylać chłopaków do szkoły dowozić

[Carin]

Carin ja jechałam z Asią 20 minut autobusem i 30 tramwajem jak Asia też skończyła 2-3 tygodnie. z reguły tak raz na tydzień jeździłam z nią. nie wiem czy to było odpowiedzialne z mojej strony, ale ze środków transportu jeszcze nigdy nie wyniosła żadnego wirusa (tfu tfu).
ale decyzja czy jechać czy nie należy do Ciebie

No właśnie teraz ten okres taki niepewny, dużo chorób, a jeszcze tymi autobusami jeździ dużo uczniaków, także sama nie wiem. Ostatecznie to 50 minut piechotą, więc może się przejdziemy.

[Beti313]

No właśnie teraz ten okres taki niepewny, dużo chorób, a jeszcze tymi autobusami jeździ dużo uczniaków, także sama nie wiem. Ostatecznie to 50 minut piechotą, więc może się przejdziemy.

no do babci najlepiej spacerkiem a do domu już autobusem można wrócić, popołudniu już nie ma takich tłoków (nie wiem jak u Ciebie)

[Carin]

no do babci najlepiej spacerkiem a do domu już autobusem można wrócić, popołudniu już nie ma takich tłoków (nie wiem jak u Ciebie)

U mnie to straszne tłoki! To jest takie duże osiedle i tam mieszka baaaaaaaaaardzo dużo uczniów którzy wracają ze szkół. Także mogłoby być ciasno.

[Beti313]

Ja to zawsze się boję jak jade autobusem że mi jakiś pijak na wózek wpadnie albo autobus gwałtownie zahamuje u mnie to są znów dwie szkoły średnie i podstawówka że do 16 jest non stop tłok w autobusach ale później jest już w miarę luźno. Najbardziej wkurza mnie że te młodziary stoją na miejscu dla wózka a jak ich przepraszasz żeby się przesunęli to potrafią zabić wzrokiem