Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
styczniówki i lutówki 2011
Collapse
X
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Napisane przez ejonczyk1801 Pokaż wiadomość
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Mój jest na Nutramigenie.Ale dużo pije.Tak dziennie to potrafi wypić 200herbat i wody.Więc to u niego nie zależy od tegoAle ze starszym to samo miałam i samo minęło.To chyba muszę przeżyć.Ewa
moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
Oskarek12.01.2011 godz.17.05
3150g.55cm.
10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Ewa dziekuję w imieniu Mai no u nas już i mąż i Julka zaliczyli jelitówkę tylko my z Olgą się trzymamy
Dużo zdrówka dla chłopaków
a co do kupek to moja ma skazę i miała takie zatwardzenia jak mleko piłam a teraz już spoko ale ja cierpię bo bym zjadła serka albo jogurta albo sera żółtego a tu nic nie mogę
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
No mój też ma ewidentnie skaze białkowa dlatego jest na tym mleczku a raczej preparacie mlekozastępczym.Ja miałam za mało pokarmu więc nairozsądniej było dawać mu to.A kupkę Aniu robi raz na dzień a jak już jest dłużej to strasznie się męczy ale w przeciągu 26 godz.musi być.
Monika dziękuję w imieniu chłopakówEwa
moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
Oskarek12.01.2011 godz.17.05
3150g.55cm.
10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
czesc dziewczyny
Na początku dużo zdrówka dla wszystkich dzieciaków!!! Nas jak na razie omijaja choróbstwa choc wkoło panuję staszne grypsko..
Jutro idziemy na szczepienie i mam nadzieje ze pediatra cos poradzi na te ulewanie u Nadii.No i ciekawa jestem jak urosła mała bo wydaje mi sie że jest strasznie duuuga..
Wczoraj bylismy na pierwszej gościnie oczywiscie u mojej mamy i ukochanej cioteczki Agatki no i zarazem chrzestnej Nadii. zabralismy ze sobą wózek i poszlismy na spacerek na cmentarz do mojego taty.. szkoda że sie małej już nie doczekał
Gosiu wspólczuje przeżyć.. no i trzymam kciuki by teraz było już wszystko dobrze.
Ewa widze ze ty tak często tu zaglądasz jak ja.. no wiadomo czasu to przy dwójce dzieci mało..
Aaa... dziękuje wszystkim za miłe komentarze na nk.. ( ale nie jest tak kolorowo jak wam sie wydaje, to co najgorsze schowane pod płaszczem
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
hej
wczoraj miałam ciężki dzień. Marysia tak mi dała popalić. darła się na dworze i w domu. koszmar jakiś. żeby nie sąsiadka to chyba do wieczora bym kwitła na klatce z wrzeszczącą Marysią. tak to ona wzieła małego a ja Marysię. i na 2 piętro tak. teraz ma karę. zakaz oglądania bajek. w domu na zmianę z Ignasiem dawała. a ja już sił nie miałam wieczorem. i weź tu zachowaj zimną krew. na dodatek jeszcze Ignasia uderzyła. wieczorem mnie przeprosiła i dzisiaj od rana też przeprasza, chce żebym jej bajkę włączyła, ale nie dam się
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
Hej kobietki:
Ewa, moj tez na nutramigenie, czasem kupka jest co dwa dni, ale w ten drugi dzien bywaja 2-3, malemu najwidoczniej to nie przeszkadza, bo nie marudka.
aliaga, pewnie nas tylko chcesz pocieszyc, ze niby pod plaszczem cos jeszcze po ciazy zostalo - wygladasz slicznie a tatko z gory sobie obserwuje Twoje ksiezniczki i z moim dzadkiem razem sie zachwycaja naszymi Niunkami...
Monia, oby dzis bylo lepiej. Oj ta Marysia, nu nu nu Trzymaj sie z ta kara!
Moj Kubus wrocil dzis do przedszkola, bezproblemowo, bo cieszyl sie, ze w koncu kolege Kube zobaczy (mam nadzieje, ze nie jest chory i beda sie bawic), ale Błażi jeszcze do srody zastrzyki dostal. I ciagle lekarka pyta, czy chcemy do szpitala, ja ze nie, ale mysle, czy dobrze wybralam, bo szpital to by bylo mniej klucia dla maluszka, ale za to ekspozycja na wieksza ilosc chorobsk. No i nie wiem. Niech juz tak bedzie, jak jest chyba, mam nadzieje, ze wyzdrowieje Niunka.
Jejku, jak pusto w domu bez Kubusia. I cicho jakos tak...
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
czesc dziewczyny
gosiu mam nadzieje ze juz to sie nie powtorzy
majajula zdrowka dla was
aniu ja tez podawalam wode z cukrem i to nieprzegotowanym i od razu robil kupke
wiecie ja juz czesciej karmie butla niz piersia i mam troszke wyrzuty sumienia ale w drugiej strony wiem ze to dla jego dobra i zdrowka przede wszystkim...jutro idziemy zwazyc wiec bede wiedziec co i jak juz nie moge sie doczekac
ewka oj tez nie masz lekko ale z czasem wszystko bedzie lepiej
edytko a ty gdzie jestes?
aliaga ja tez wybralabym sie na cmentarz do tatusia ale niestety nie moge...i bardzo zaluje i jest mi strasznie zle bo tez chcialam zeby dozyl wnuka ale niestety nie bylo mu dane zadnego dozyc...
ja juz na nogach od 4 bo dawalam piers ale i tak przed 8 skonczylo sie na butli i teraz ladnie spi troszke spobie polezal w lozeczku a treraz spiocha
bylismy z maksem w sobote u lekarza i mowie jej ze cos mu charczy a ona ze to normalne i nic nie ma osluchowo dala mi tylko mleczko do ciala bo ma strasznie sucha skorke i za uszkami robia mu sie rany i pozniej to ropieje i sie saczy ma to co jakis czas a przeciez zawsze przemywam przegotowana woda
a co u was??
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
hej mamcie
dziekuję za miłe słówka, też mam nadzieję,że już się to nie powtórzy
w ten weekend są moi rodzice, dzisiaj wracają i są zakochani w Zosi, szczególnie dziadek bawi, śpiewa im jest uchachany od ucha do ucha jak ją uspokoi, teraz właśnie poszli z malutką na spacerek wiec mam chwilkę czasu
a malutka taka grzeczniutka, dzisiaj w nocy cos kwekała i budziła się co 2 h na karmienie, już zaczyna się ładnie rozglądac i mocno trzymac główkę, szczególnie ją podnosi jak biorę ją do odbicia i sie rozgląda musimy jej kupic karuzele do łóżeczka i jak byliśmy ostatnio na ważeniu to bardzo mało przybrała tylko 50 g ale chyba cos kobieta źle zapisała bo mała sie wierciła i płakała i waga skakała w górę i w dół i pielęgniarka zapisała tą najmniejsza wagę, idziemy w przyszłą środę na ważenie to się okaże, no i już zaczyna sie uśmiechac, jak się do niej mówi
majajula zdrówka dla całej rodzinki
agaaepyen na pewno Błazejek szybko wróci do zdrowia i masz rację, że w szpitalu to wiecej zarazków
moniaB to ładny dzionke miałas wczoraj, mam nadzieję,że dzisiaj już dobrze będzie i trzymaj sie kary nie uginaj się
aliaga moja Zosia też strasznie ulewa, mimo,że jej sie porządnie odbije to potem jeszcze sie uleje, choc nie zawsze, też będę musiałą zapytac lekarki jak będę w przyszłym tygodniu
miłego dzionka
Skomentuj
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
hej my jestesmy po wizycie pielegniarki mala wazy 4200Ale o 3 nad ranem dala nam popalic normalnie masakra do 8 caly czas plakala i marudzila dobrze ze moj ma dzis wolne to chociaz wstawal do niej a ja moglam troszkie pospac....a teraz sobie spiocha marudka jednaA moje tez znowu zaczela ulewac obojetnie czy wypije duzo czy malo
Skomentuj
-
-
Odp: styczniówki i lutówki 2011
my juz po obiadku i teraz by był czas na spacerek ale niestety u nas pada
Nadia jeszcze drzemkuje wiec na chwilkę wpadłam do was.. na a Agatka jak zwykle bawi sie u siebie( kochana córeczka- da se wszystko wytłumaczyc i jak na razie nie jest zazdrosna wręcz przeciwnie w ogien by za małą poszła.. oby tak dalej)
ninkapa nie martw sie tym że karmisz wiecej butlą..najważniejsze żeby sie najadło to Twoje maleństwo.A z tymi lekarzami to u was na prawdę kosmos
moniaB głowa do góry. Marysia akurat w tym wieku że bunt i awantury sie czesto zdarzają. U nas na szczescie tak sie złożyło że Agata jest dosc spokojnym dzieckiem i takie akcje zdarzaja sie bardzo rzadko, ale ma dwie kolezaneczki w wieku Marysi i te to potrafia dokazywać.. a szczególnie jedna z ta to by se nawet super niania nie poradziła.( każdy spacer w ich towarzystwie kończy krzykiem i wstydem jej mamusi) taki urok buntu dwulatków
Skomentuj
Skomentuj