Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

styczniówki i lutówki 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: styczniówki i lutówki 2011

    Ja kapuchy jeszcze nie jadłam ale dlatego że jakoś ochoty nie miałam...
    uwielbiam buraczki i je mogę do wszystkiego jeść
    na kanapki ogórek pomidor
    po za tym jem wszystko nawet smażone tyle że wiadomo tak delikatnie(ni gotowane w oleju lub duszone w nim
    Czekolada też mojemu nie przeszkadza ale jej unikam no wiecie czemu
    Ja za to mam napad (czasem aż przeginam) na mleko i petitki te zwykłe ciasteczka) .Po prostu popijam je mlekiem uwielbiam
    Adaś ur.09.2008.
    Michałek
    [Iur.02.2011 o [/I]

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: styczniówki i lutówki 2011

      Bożena no ja to też tak zajadałam inka ma mleku i do tego wór biszkoptów ale teraz nie piję mleka i troszkę cierpię już z tego powodu; powoli zacznę wprowadzać właśnie ten sernik w niedzielę zjadłam i spoko


      JULA

      MAJA

      OLGA

      Skomentuj


        Odp: styczniówki i lutówki 2011

        aguszasza uzywam aventowskich butelek ,my tez po spacerku slicznie bylo ale teraz jakos sie zachmurzylo i troszkie wieje



        Skomentuj


          Odp: styczniówki i lutówki 2011

          aguszasza to ty masz tak jak u mnie, że nauczyła się na rękach i nie chce leżec w łóżeczku i jak sie jej nie weźmie to drze się niemiłosiernie, ale zaczynam ją zostawiac w łózeczku, włączam karuzelę i się patrzy, polezy spokojnie i będę jej ten czas wydłużac

          a Wasze dzieci same zasypiają??? czy musicie je nosic???
          Gosia

          Zosieńko rośnij zdrowo

          Skomentuj


            Odp: styczniówki i lutówki 2011

            Moja jesli jej nic nie dolega zasypia sama w lozeczku nawet bez smoka tylko z przytulakiem na twarzy,m,oja tez juz ladnie glowke trzyma i oglada sie na wszystkie strony,a wczoraj to nawet sie przekrecila z boczku na brzuszek jak na mnie lezala



            Skomentuj


              Odp: styczniówki i lutówki 2011

              Moja usypia sama. Nie jest nauczona na rękach. Ja nawet jak do odbicia to z nią nie chodze tylko siedze. I na bardzo ma kiedy sie przyzwyczaić. A jak na rękach ją mam to też siedze i nie chuśtam jej. Więc moja sobie może leżeć długo, czy na macie, czy wózku czy bez niczego na wersalce. Wszystko jedno.
              Karina


              Skomentuj


                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                Ja też nie noszę Michałka plecy by mi wysiadły.Do odbicia też podobnie jak karin siedzę nie chodzę z nim .Zasypia sam jak się na je to go odkładam jak nie chce spać karuzela i smoczek + tetra jak wypluwa to daje znów i znów i znów i jest na moje .Jak to nie pomaga i się Michałek denerwuje i nadal nie może zasnąć czy sobie miejsca znaleźć daje espumisan (jak widzę że coś go brzusio boli).I żeby czuł się bezpiecznie kładę się koło niego śpiewam mu to cyca dam aż zaśnie.W nocy jak jest nie spokojny śpi ze mną ale tez z mego lenistwa bo mi się wstawać nie chce ale mu obojętnie gdzie śpi więc zawsze tylko rano po 4 go odkładam obowiązkowo bo po 6 przychodzi do mnie starszy syn i żeby przez przypadek go nie zdeptał(bo sam jeszcze zaspany) .
                Adaś ur.09.2008.
                Michałek
                [Iur.02.2011 o [/I]

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: styczniówki i lutówki 2011

                  heja

                  moja też sama zasypia i nie ma lulania noszenia itd. ja nawet do odbicia na siedząco trzymam albo daję jej tylko tyle czasu na odbicie co z łózka do łózeczka drogi a jak nie może zasnąć to tak jak dziewczyny kazruzelka smoczek i pomaga; wystarczy że JUlka była przyzwyczajona do telepania w wózku noszenia lulania ale to babcia tak kazała a ja młoda głupia robiłam co babcia każe i potem miałam koszmar trwający prawie 3 lata 9no ale to dluga bajka)

                  a wiecie wczoraj wróciłam ze spacerku zrobiłam zupę i padłyśmy we 3 przebudziłam się około 18 jak Krzysiek wrócił z pracy ale nawet nie dałam rady wstać i zasnęłam z powrotem dopiero o 23:30 Krzysiek mnie obudził bo już Olga mu pół koszuli zjadła matko biedne dziecko a ja nieprzytomna ale jakoś ją nakarmiłam. Kurcze to chyba to ciśnienie a raczej 2 dniowe skoki tak mnie zmasowały
                  dziś już spoko ciśnienie dalej dobre i już tak zmęczona nie jestem


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    Odp: styczniówki i lutówki 2011

                    Hej, ja dzisiaj w miare wyspana. Mała wczoraj wieczorem dostała czopek (viburcol) mleczko żelek na ząbki i poszła spać . Spała od 8 do coś po 1. Ale ona ostatnio tylko gryzie smoka i co jej wyleci z tego smoka to połyka. Mało co ciągnie. Ale jak ją głód przyciśnie to flacha wypita. A nawet smoczka nie ciągnie tylko gryzie go. Hehe. Ale wczoraj mój m przyszedł o 19,30 i kupił tren żel na zęby ale powiem wam, że już było kiepsko. Gryzła tego smoka i gryzła, usnąć nie umiała. Z jednej strony zabawnie to wyglądało, ale z drugiej żal mi jej było. I dopiero jak posmarowałam to sie uspokoiła i usnęła.
                    Karina


                    Skomentuj


                      Odp: styczniówki i lutówki 2011

                      witam

                      a my wczoraj pojechalismy do lekarza ze starszym choc nie wiem po co bo i tak nic nie dal na te jego biegunki i wymoity eczoraj jak przebieram pampera tak zwymoitowal ze cale nasze lozko bylo obrzygane i dzis znow piore na szczescie w nocy bylo ok wiec wyspana jestem
                      aha i mnie cos zlapalo bo mam biegunke a rano bylo mi niedobrze...
                      ok uciekam bo mam pare spraw do zalatwienia




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: styczniówki i lutówki 2011

                        hej my wczoraj zmienilismy butelki na tommee Tippee antykolkowe i mala tylko leciutko sie napinala za pierwszym karmieniem,i odbilo jej sie odrazu a nie tak jak przy aventowskich po 10lub 15 minutach albo wcale,wiec wydaje mi sie ze to nie byly kolki tylko za duzo powietrza wciagala dodam ze aventowskie tez antykolkowe mialam...No a moze infacol zadzialalA nocka nam minela spoko tylko mala jakos zasnac nie mogla i biegalam co chwilke odlozka do lozeczka zeby jej smoka dawac....Co jest z tymi wirusami wczoraj siostra mi pisala ze jej malutki (8 miesiecy)zlapal takiego wirusa i wogole nic nie chcial jesc ani pic ,no i teraz lezy pod kroplowka w szpitalu,bidulek dolaczam zdjecie butelek
                        Attached Files
                        Last edited by aniazio; 23-03-2011, 13:11.



                        Skomentuj


                          Odp: styczniówki i lutówki 2011

                          hej
                          my dzisiaj od 5 rano na nogach. Marysia chora, ma taki kaszel straszny. rano miała 39 stopni, teraz ma troche podwyższoną. jak będzie w nocy gorączkować to jutro rano do lekarza.
                          byliśmy też na bioderkach, wszystko prawidłowo , tylko kazał jeszcze cwiczyć ale kontrola już nie potrzebna.

                          aniazio
                          ja używalam butelek lovi ,tez bardzo dobre. maja fajne smoczki, które przypominają trochę sutka.




                          Skomentuj


                            Odp: styczniówki i lutówki 2011

                            Hej babeczki!

                            a my dzis z rana zakrecony poranek po ladnie przespanej nocce, potem szczepienie potem dluuuuuuuuuuuuuuugi spacer jedzenie iz now po Szymka i dluuugi spacer i wlasnie weszlam do domu maly nierozpakowany spi jeszcze to g nie ruszam tyle spokoju... wieice tak czytam i juz wiem ze to przez to dziadowskie noszenie do odbijania te raczki pewnie jakbym nie mogla na dupie siedziec ech... Szymek byl tez noszony do odbijania le moze szybciej bekal i dlatego sie nie naucyzl... nieiem.. a co najgorsze nie wiem jak go oduczyc tych raczek...

                            a no maly wazy równiutenko 5 kgwiec to cyckanie co raz cos jednak daje

                            dzieki za podpowiedz z warzywami! zjadlam wczoraj lodowa a ogorki kiszone to juz od niedzieli coraz wiecej zjadam i raczej to malemu nie przeszkadza wiec dzis znow lodowa zwieksze i zobaczymy ale mysle ze ona bezpieczna... mam ochote na pęcak do obiadu i tez troche sie boje bo mnie po kaszach puszy... ale powoli trzeba probowac i sprawdzac... zoabczymy np. mala ilosc czosnku w szpinaku nie przeszkadzala moze dlatego ze cala ciaze wpierniczlam czosnek w roznych potrawach i sporych ilosciach!

                            rety ale sie pochorolaliscie siosiosio goncie to!!! duzo zdrowka Wam zycze!!!
                            u nas spokoj na szczescie tylko Błazej od kilku dni ma dzialajace juz kanaliki łzowe i identyko tak jak mial Szymek zaczyna mu ropiec ocZko mamy juz kropelki bedziemy zapuszczac znajac zycie lada dzien przejdzie na drugie...

                            kobiety a jakie macie karuzelki jakies z muzyka czy same kreciolki? ja musze kupic bo Szymka gdzies wsiakla...

                            ocho koniec pisania czas cyckania


                            Skomentuj


                              Odp: styczniówki i lutówki 2011

                              współczuję kolek odbić i innych dziadostw moja Olga to istny anioł
                              nawet dziś sąsiadka się pyta o matko to Wy w domku a ja myślałm że wyjechaliście hehe ale naprawdę odkąd mała nie ma problemów brzuszkowych jest OK
                              Ania a może powinniście dawać inne mleczko może to mleczko ją tak wzdyma sama nie wiem
                              Aga po prostu odstaw drastycznie noszenie pierwsze dni masakra będzie bo będzie wył ale jak nie dasz za wygraną to dacie radę i po tygodniu 2 będzie git.

                              a co do karuzelek ja mam taką http://allegro.pl/serenada-natury-ti...522502134.html

                              ma 4 melodie
                              możliwość ciszej głosniej
                              samo kręcenie
                              światło (ale nie takiemocne jak na obrazku)

                              ogólnie czadowa i Olga ją uwielbia


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: styczniówki i lutówki 2011

                                majajula tez myslalam o zmianie mleczka,ale od wczoraj kiedy zmienilismy butelki jest oki,zero problemow jak narazie(jak znow cos bedzie nie tak ,to zmienimy wtedy ale mam nadzieje ,ze to przez te butelki z aventu)MoniaBte butelki Tommee Tippee tez maja smoczki przypominajace sutek



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X