Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    jaka_ja kochana mówiłam jej poza tym mój mąż też jej mówił wprost żeby jej dała czas na oswojenie,mało tego chyba każdy by się poddał gdyby widział że przez 2h dziecko płacze gdy tylko spojrzy sie na obcą osobę. Ja już uciekałam z nią z pokoju,gdzie byli wszyscy i chodziłam po innych pokojach ,i co udalo mi się ja uspokoic i już się zainteresowała czymś innym to teściówka przychodziła, żeby sprawdzić czy już jest dobrze i znowu do niej mówiła i wyciągałą po nią ręce ,a Gabi znowu w ryk....a ja czułam się strasznie i miałam takiego nerwa że myślałam że jej odwine....a teściowa się śmiała i mówiłą do niej że mazaja straszna...Powiem wam że odechciewa mi się tam jeździć ale mąż by na to nie pozwolił więc co niedziele nastawiam się że będzie nerwowo,bo tam każdy chce ją nosić,zagadywać a Gabrysia ich nie pamięta i boi się....jak wróciliśmy do domu to Mała dosłownie odetchneła, od razu do swojej babci ukochanej poszła na ręce i śmiała się w głos,aż miło popatrzeć.....poprostu boi się obcych,co dla mnie jest zrozumiałe. Żal mi tej mojej niuni bo teściowa znów wyjeżdza na 2 miechy i znów nie bedzie jej pamietała i pewnie znowu bedzie powtórka.

    Widzisz dobrze że się wybrałaś z Nadusią do pediatry chyba cie uspokoiła troche. Te nasze kobietki to troche leniuszki są coś mi się wydaje-u mnie chyba ten sam problem.Ja też robie duży błąd bo sama sadzam Gabi, ale od dziś koniec ,bo widze że nie chce sama tylko jak ja ją trzymam...koniec tego dobrego




    Skomentuj

    •    
         

      witam
      ewisienka Twoja Werka to mały wiercioszek ale całe szczescie ze nic sie nie stało. Duzo strachu narobiła i sobie i Tobie

      BGKM teściowa chce miec kontakt z wnuczka ale dziwi mnie ze nie rozumie ze Gabrysia sie jej boi. Powinna stopniowo nawiazywac z wnuczka kontakt zwłaszcza jesli Gabi boi sie obcych a jej tak długo nie ma (dwa miesiace to dla tak malego dziecka ogrom czasu)

      jak_ja widzisz wszystko jest w porzadku. niepotrzebnie sie martwilaś. Ale dobrze ze skonsultowałaś sie z pediatra teraz bedziesz spokojniejsza. Moj Antek tez wymusza duzo piskiem. Chociaz jak jest moj maz to jest mu ciezko bo maz jest bardziej stanowczy ode mnie .
      My tez mielismy dzisiaj bardzo miły spacerek. Antek tak jak Nadia lubi jezdzic autobusem tyko raz nam sie zdarzyło ze płakal az musielismy wysiasc ale nie wiem co mu sie wtedy stało.
      Mam pytanko. Kiedy po porodzie mowilysmy o antykoncepcji zdecydowałaś sie o ile pamietam na wkładke. jestes zadowolona?

      odpowiedziałam dzis na dwie oferty pracy. Poczekamy zobaczymy.
      "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












      Skomentuj


        BGKM mam nadzieję, że po tych rozmowach twoja teściowa zrozumie, że nic na siłę...Gabi napewo kiedyś się do niej przekona, ale takim podejściem naprawdę nic nie zdziała.Przydałoby się jej trochę wyczucia i delikatności.
        Takim zachowaniem doprowadzi tylko do konfliktu między Wami.

        Nadusia generalnie nie boi się obcych, zaczepia i śmieje się do wszystkich,ale dzisiaj mnie zaskoczyła, bo do pediatry się uśmiechała i wszystko wydawało się ok, ale gdy tylko pediatra ją dotknęła to Nadia strasznie zaczęła płakać i wyciągać do mnie rączki.
        Przypomniałam sobie też, że tak już kiedyś zareagowała na swoje dwie ciotki- moją siostrę i później siostrę męża, uśmiechała się, gugała, ale gdy wzięły ją na ręce to zaczęła płakać...

        pamka z wkładki jestem zadowolona, mam tylko trochę bardziej obfite miesiączki niż miałam, ale nie wiem, czy to kwestia założonej wkładki, czy poprostu po ciąży tak to się u mnie zmieniło.
        Hmm...no właśnie powinnam się wybrać do kontroli.Dużo się ostatnio naczytałam, że taka wkładka rzadko bo rzadko, ale potrafi się przesunąć i zupełnie nie zabezpieczać!
        Zastanawiasz się nad założeniem?


        Skomentuj


          BGKM ja się nie dziwię Gabrysi, że boi się teściowej jak przez 2 miesiące jej nie widzi, a potem zobaczy to jest normalne że takie małe dziecko zapomina twarz i ciężko jej się znowu przyzwyczaić. Teściowa na pewno chce dobrze tylko to nie zależy od Ciebie, że Gabi płacze na jej widok. Powinna troszkę poczekać aż dziecko się przyzwyczai i sama na pewno kiedyś będzie chciała do niej pójść na rączki.

          jaka_ja dobrze, że lekarka Cię uspokoiła przynajmniej wiesz że z Nadunią jest wszystko ok. Co do jęczmienia to mam nadzieję, że malutką to nie boli i po tej maści szybko zniknie

          pamka trzymam kciuki za pracę.

          Dzisiaj przyjeżdża do mnie moja mam z siostrą. Muszę sobie posprzątać w domku i umyć okna, a niestety z mała jest to troszkę utrudnione bo ona wszędzie wpełźnie . Weronika jeszcze sobie śpi. Wstała dzisiaj po 6 bo wczoraj padła jak mucha przed 20. Dałam jej rano mleczka i usnęła ze mną na szczęście bo ja nie byłam w stanie wstać z łóżka tak wcześnie. Wczoraj miałam z niej niezły ubaw. Położyłam ją w łóżeczku i dałam zabawki i mówię do niej córcia mama idzie szykować kąpiel. Zachodzę po minucie do pokoju a moje dziecko śpi w najlepsze i to takim twardym snem, że z kąpieli nici obmyłam ją tylko i przebrałam w piżamkę i spała do rana. Śmiałam się z niej z mężem bo co wchodziliśmy do sypialni to mała z tyłkiem w górze spała- nie wiem jak może jej być tak wygodnie- wywrotowiec z niej jest niesamowity
          Uciekam pap dziewczynki
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            witam
            jaka_ja tak zastanawiam sie.w moim przypadku tabletki nie zdaja egzaminu. zastanawiam sie nad plastrami lub wkładka. co do wkladki to czytałam ze raczej starsze kobiety powinny sobie ja zakładac. ciekawe czemu? musze sie skonsultowac z moim gin. ale jak narazie nie mam czasu zeby sie wybrac. ze pod koniec sierpnia.

            ewisienka macie szczescie. ja wczoraj usypiałam mojego Antka 45 minut. nie dałam sie, twarda byłam i w koncu zasnol sam. piszczal, skrzeczał ale zmeczył sie w koncu.

            dzisiaj ladna pogoda... ale ze spacerkiem musze poczekac na meza..
            "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












            Skomentuj


              pamka nie słyszałam opinii, że wkładkę zakłada się raczej kobietom starszym, ale kobietom, które już rodziły.Oczywiście jak w każdej metodzie antykoncepcyjnej, tak i tutaj znajdziesz tyle samo za co przeciw.
              Porozmawiaj ze swoim ginekologiem, napewno wspólnie wybierzecie najbardziej odpowiednią metodę antykoncepcji dla Ciebie.
              Ja wybrałam wkładkę, gdyż wtedy, gdy ją zakładałam jeszcze karmiłam piersią, nie chciałam nic hormonalnego,nie jestem systematyczna, więc branie tabletek antykoncepcyjnych w ogóle nie wchodziło w grę, natomiast plasterek często uszkadza się mechanicznie, odkleja się...


              Skomentuj


                Witajcie
                Dzionek dzisiejszy był bardzo fajny. Przyjechała moja mama i troszkę sobie odpoczęłam od codzienności. Byłyśmy z siorką na spacerku z naszymi pociechami a moja mama jak to zawsze robi zaczęła mi sprzątać mieszkanie. Kurcze czasami mnie to denerwuje bo potem nie mogę nic znaleźć, nic nie leży na swoim miejscu . Muszę z nią o tym porozmawiać, ale znowu nie chcę jej urazić bo wiem że chce mi pomóc i choć troszkę mnie odciążyć
                Co do antykoncepcji to ja chyba zdecyduję się na tabletki tylko muszę wybrać się do ginekologa po receptę. Nigdy nie stosowałam plastrów a i o wkładce wiem niewiele. Słyszałam tylko od mojej kuzynki że kiedyś miała problem z jej wymienieniem bo coś tam się urwało, ale nie wiem czy to wogóle możliwe
                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                Skomentuj

                •    
                     

                  Dobry wieczór mamusie!

                  jaka ja teraz możesz być spokojniejsza...zobaczysz już niedługo Nadia zaskoczy Cię nowymi umiejętnościami!
                  Oby oczko szybko się zagoiło!

                  BGKM jedziemy nad nasze morze do Karwi.
                  Koledzy męża z pracy zachwalali te miejscowość, podobno spokojna duża czysta plaża...zobaczymy
                  Karwia leży niedaleko trójmiasta mamy zamiar się tam wybrać...
                  jaka ja w Gdyni jest jakieś duże akwarium...byłaś może???
                  Warto się tam wybrać z dzieckiem???
                  Może też pojedziemy na Hel do fokarium

                  ewisienka zazdrosze Ci, że Werka tak ładnie już Wam śpi w nocy!
                  Karol ostatnio też robi postępy...budzi się tylko raz na mleczko ale mam zamiar mu je wyłączyć z menu
                  Dziś strasznie dokuczały mu dziąsełka...dosłownie szorował je piąstką.
                  Górna jedynka jest bardzo opuchnięta a jakoś ząbek nie chce się przebić...

                  Dziewczyny powiedzcie mi jak idzie Waszym szkarbom picie z niekapka???
                  Karol nadal nie może załapać o co kaman
                  Ustnik jest już cały pogryziony...

                  pozdrawiam!
                  jagodzianka

                  Skomentuj


                    monia717 u nas picie z niekapka idzie całkiem dobrze-ale to raczej zasługa niekapka który raczej przypomina butelkę i nie mieliśmy najmniejszej trudności z przystosowaniem.
                    Kochana byłaś w tym fokarium? ja nie polecam, bo odwiedziliśmy w zeszłym roku i nie widziałam żadnej foki przez 5min-bo tyle tam wytrzymałam, poza tym cuchneło nieziemsko-byłam wtedy w ciąży więc może dla mnie odczucia były jeszcze intensywniejsze...a ludzi od groma..
                    Już życzę udanego wypoczynku i ładnej pogody

                    ewisienka ja używałam plastry EVRA i szczerze moge polecić-trzeba troche uwarzać ale nie jest tak źle...gorzej było po odstawieniu bo wszystko mi się poprzestawiało...i te torbiele zaczeły mi się robić i miałam problemy z zajściem w ciąże i to własnie zaraz po tym...te kochane hormony ja tam się pomęcze naturalnie, mam nadzieję że nie będzie tak źle....




                    Skomentuj


                      Dobrze, że napisałam o tym fokarium...
                      Nie byłam tam...myślałam, że dla Karola to będzie fajna atrakcja ale może jednak nie...
                      Musimy się jeszcze zastanowić.

                      Ja też nie stosuje żadnej metody antykoncepcyjnej.
                      No poza "gumką"
                      Tabletki stosowałam jeden miesiąc nie służyły mi, do plastrów nie jestem przekonana...wkładka wydaje mi się zbytnią ingerencją...
                      Póki planujemy jeszcze dzieci taki układ nam pasuje
                      Pewnie jak już nie będziemy chcieli powiększać rodzinki pomyślę nad czymś

                      amie co tam u Was słychać???

                      Lecę do wanny i spać.
                      Dobrej nocy!!!
                      jagodzianka

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Hej mamuśki ale cisza!!!!
                        Ja właśnie wróciłam z marketu wziełam Gabi w wózek i poszłyśmy- rety to nie był do końca przemyślany ruch. Ja nie umiem robić drobnych zakupów tylko od razu pakuje wszystko na zapas i tym sposobem szłam obładowana jak wielbłąd i jeszcze brzuchem popychałam wózek hehehe pewnie to komicznie wyglądało -a do marketu mam ok 900m więc wcale nie tak blisko i to z powrotem pod górę...nawet starsza pani zaproponowała, że mi pomoże buhahahaha .
                        Jutro lece odwiedzić moją sąsiadke bo urodziła Bruna i kupiłam takie śliczne ogrodniczki-ojejej jakie śliczne są ubranka dla chłopców, aż by się chciało takiego synusia mieć.
                        Oczywiście dla mojej damy kupiłam książeczkę, bo jakże by inaczej i kochane kupiłam nocnik. Moja mała daje mi wyraźne znaki kiedy chce kupkę, więc postanowiłam to wykorzystać. Wiem, że jest za mała na naukę nocnika,ale póki co chodzi mi bardziej o to jej wołanie-przed każdą kupką stęka i woła ee ee i po ok.1-2min już zaczyna robić-więc spróbujemy może zaoszczędzimy poprostu troche pampersów
                        monia717 ja nie polecam bo jak byłam to było kijowo i te foki sie pochowały i nie chciały się pokazać hehehe...Może coś się zmieniło od zeszłego roku, bo ja tylko pamiętam ten smród i jeszcze byłą plaga pszczół nawet mnie jedna uciachała więc byłam potwornie zła...aha i byliśmy z Michała chrześnicą miała wtedy 11miesięcy i też nie wiele z tego wyjazdu skorzystała jedyne co to kupiliśmy jej podusie z foką, bo na żywo jej nie zobaczyła




                        Skomentuj


                          Dobry wieczór

                          Co u nas dziś tak cicho...?

                          BGKM ja też jestem z tych co jak robią zakupy to raz a porządnie
                          Oryginalne imię dla maluszka Bruno

                          Nam się dziś w końcu przebiła górna jedynka!
                          Ale się z nią namęczyliśmy...
                          Poza tym mogę pochwalić Karola za pierwsze pa pa w jego wykonaniu
                          Trochę nieśmiało ale dobry start!
                          Jutro mamy dzień wyjazdowy.
                          Muszę jechać do Urzędu Pracy, na zakupy i na cmentarz.
                          Czekam aż pralka skończy prać i lece spać, wcześnie wstajemy musimy odwieżć męża do pracy, wygodny

                          Dobrej nocy!
                          jagodzianka

                          Skomentuj


                            Ojjj niedługo chyba sama ze sobą będe tu prowadzić konwersacje...

                            Dziewczyny co tam u Was???
                            Dziś w końcu urodziła nasza przyjaciółka Mateuszka
                            Biedna, ciężki poród miała dwa dni się męczyła...
                            Strasznie się cieszę i żałuję, że nie zobacze go przed wyjazdem...

                            Uciekam pakować walizki
                            Zajrze później.

                            Pozdrawiam!!!
                            jagodzianka

                            Skomentuj


                              monia717 o nie kochana ja tu jestem cały czas zaglądam-tylko nie mam co czytać.... Siedze i pisze prace mgr bo musze iść coś jutro zanieść promotorowi. Koleżanki już powoli się bronią i ja się musze zabrać bo zostane sama.
                              Monia życzę udanych wakacji-ależ ci zazdroszczę tego wypoczynku. Relaksujcie sie i wypoczywajcie I zajrzyj koniecznie jak wrócisz i zdaj szybciutko relacje. Gratulacje dla koleżanki,oj porodu to ja nie zazdroszcze-wiem co to znaczy taki maraton 2dniowy,ale szybko sie zapomina




                              Skomentuj


                                Witajcie mamusie
                                Ja też zaglądam tu bardzo często ale ostatnio w ciągu dnia brak mi czasu. Przyjechała do mnie na wakacje moja siostrzenica Julia- ma 6 lat a jest taką bystrą i rezolutną dziewczynką że szok. Opiekuje się Weroniką na każdym kroku, kochane z niej dziecko- kurcze w sumie to wrodziła się do cioci bo to moja chrześnica .
                                Dzień wypełnia nam po brzegi ciągła zabawa i szykowanie jedzonka. Dzisiaj byłam z dziewczynami u mojej szwagierki, Julia kąpała się w basenie razem z Amelką 2,5 roku. Strasznie się zakolegowały, a ja jestem z tego powodu szczęśliwa bo i moja Weronika przy nich sama fajnie się bawi. Codziennie wieczorkiem urządzam dziewczynom wspólne kąpiele w wielkiej wannie i radochy nie ma końca. Weronika to ze szczęścia aż nurkuje w wodzie hihi. Jest cała w skowronkach jak wstaje rano i zobaczy swoją siostrę. Rusza rączkami i wydaje przy tym takie piski, że aż jestem w szoku że dziecko tak reaguje na drugie dziecko. Dzwoniłam dzisiaj do siorki i powiedziałam jej, że córki jej już nie zwrócę bo jest taka grzeczna i pomocna we wszystkim.

                                Kochane wiecie co byłam dzisiaj w Biedronce i tam wprowadzili takie fajne zabawki do sprzedaży dla dzieci. Kurcze praktycznie za bezcen bo zaledwie 7,99 zł a można kupić fajne rzeczy. Dzisiaj kupiłam Weronice dwie zabawki. jedna to takie klocki z których układa się wieże, a druga to klocki które trzeba wrzucić do odpowiedniego otworku w wiaderku. Ta druga na pewno posłuży nam dopiero gdzieś za jakieś pół roku, ale zawsze to coś i Weronika się troszkę interesuje.

                                Jutro jadę z koleżanką do mojej przyjaciółki i robimy się na bóstwo. Trzeba troszkę o siebie zadbać na poprawę humoru . Kurcze wiecie co mam problem. W sobotę dowiedziałam się , że w tym samym dniu co moja bardzo dobra koleżanka ma wesele ma wesele jeszcze siostra cioteczna mojego męża. Nie wiem co zrobić bo tu z jednej strony rodzinka a z drugiej tamci nas wcześniej zaprosili. Ta siostra wyskoczyła z tym weselem nagle i w sumie nie wiem dlaczego bo w ciąży na pewno nie jest. Co mi poradzicie moje kochane.

                                jagodzianka życzę udanego urlopu kochana. Wypocznijcie i za nas, oczywiście po powrocie musisz zdać nam relację. Mam nadzieję, że pogoda Wam dopisze i będziecie zadowoleni.
                                Co do niekampka moja Weronika ma ten z Nuka, ale zginęła mi taka jedna część i z niekapka zrobił się kapek. Co prawda mała pije troszkę z niego, ale za bardzo lubi. Natomiast picie z "gwinta" butelki jej najbardziej smakuje. Mój szanowny małżonek nauczył ją tego i teraz ja tylko ja szybko się czegoś chcę napić to patrzy tak na mnie i czasami woła eee eee. Hihi Weronice muszę kupić taki niekapek jak mam BGKM. Jest super albo ten z Lovi.

                                BGKM kochana pisz prackę pisz i szybciutko się obroń. Będziesz miała przynajmniej spokój z jedną rzeczą. Kochana jak tam postępy w remoncie? Mam nadzieję, że już niedługo będziesz malować ściany.

                                amie7, Sloneczo8, geneva, pamka, jaka_ja oraz anetyslaw co tam u Was?
                                marzenia n wiem że na wakacjach to usprawiedliwiona hihi może nie być neta, ale szybko po powrocie zdawać relację.
                                Buźka moje kochane ale się rozpisałłłłllłam
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X