Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Hej słoneczka Znowu miałam pobudkę o 2 i o 5 ( zjadł o 22)

    Wczoraj jak nie było Nikosia tak się nudziłam, że zaczęłam rozmyślać o Bożym Narodzeniu. Och jakie to będą wspaniałe święta. Zazdrościłam mamą kupującym prezenty dla swoich pociech. Ja nie miałam komu..........
    Zrobiłam na pulpicie suwaczek odmierzający czas do BN( 5 miesięcy i 26 dni) i upatrzyłam choinkę. Zawsze jest u nas duże prawdziwe drzewko, ale w tym roku chyba nie będzie ( póki Nikoś nie zmądrzeje)
    Choinka światłowodowa- postawie na meblach z dala od psotych łapek
    http://www.e-choinki.pl/fotki/p1392d.jpg
    Kochany Nikodem 2009.04.07.

    [/url][/url]

    Skomentuj

    •    
         

      hej mamcieu nas 4 w nocy a ja znowu mleczko sciagam wy swoim maluszka w nocy dajecie cycka czy butelke? my w nocy butelka w dzien cycek...
      kurczaczku a mialam przeczucie ze cos nie tak, napewno jestes wspaniala mama i wszystko bedzie dobrze ja z cycka to dobre 40 min karmie a to tez zalezy ile masz pokarmu jak mu tam mleczko leci...sliczny ten Filipek ale chyba bedzie wysoki chlopak z niego...ale widze ze warge dolna tez wciaga jak moj po urodzeniu...
      my dzis sie wybieramy pierwszy raz do kosciola z malym zobaczymy jaki diabelek czy aniolek z niego ...milej niedzieli mamcie czekamy na wiesci jak u Was
      Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

      http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







      Skomentuj


        Witam wszystkie mamusie.
        właśnie wyjeżdżam do mamci więc mnie dziś nie będzie ale musiałam zajrzeć bo bym się jakoś dziwnie czuła
        Jakoś tu pustawo ale w końcu dziś niedziela i jak zwykle będą pustki.

        Miłego dzionka dziewczęta.PA PA PA
        HANULKA 09.04.2009




        Skomentuj


          Czas leci nieubłaganie!!!
          Ja mam równy miesiąć Byłam u ginekologa i znowu zaczyna się wysokie ciśnienie, musze więcej odpoczywać, ale jak to zrobić. Tak samo jak przy pierwszej ciąży od 35tyg zaczęło się i teraz jest tak samo. Boje się że w szpitalu wyląduję!!!!

          Skomentuj


            Cześć dziewczyny my juz po spacerku pogoda taka sobie pewnie później bedzie padać niunia jak zwykle śpimiłej niedzieli




            Skomentuj


              Hejka.

              Widzę, że mamusie odpoczywają, a poza tym to jest taka pogoda, że nic się nie chce. Sama przespałabym ten dzień, na dworze ponuro i cały dzień pada deszcz. Wczoraj ominęło mnie wesele mojego kuzyna, chyba nie wytrzymałabym tak długiego siedzenia (bóle kręgosłupa), a poza tym chciałam oszczędzić sobie i Adrianowi tych wszystkich komentarzy całej rodziny (kiedy ślub i dlaczego nie przed porodem, a dlaczego tak przytyłam, a dlaczego takie imię dla dziecka a nie inne itp.), a chyba wszystkie wiecie jakie to jest męczące.
              Uciekam coś zjeść. Trzymajcie się cieplutko.





              Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
              Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
              Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

              Skomentuj


                o! Ale tutaj dzisiaj pustki, pewnie każda korzysta z weekendu Jedynie ja muszę odpoczywać No to spadam coś przekąsić

                Skomentuj

                •    
                     

                  Ja tu zagladam dzisiaj co chwilke, ale zadna sie nie melduje, wiec ja tez siedze cicho
                  Od rana siedze przed kompem i mecze ta moja prace. Nawet na spacer dzisiaj nie poszlam. Pogoda nawet ok, nie pada, jest troche zachmurzone ale mamy 24 stopnie.
                  Za 2 godziny wybieram sie po meza na lotnisko - ale sie ciesze, ze wraca! Upieklam ciasto dla niego



                  Rosne...
                  14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                  17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                  13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                  16.11.2009 5620 gr, -
                  16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                  19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                  17.06.2010 9250 gr, -
                  06.09.2010 10600 gr, 77cm
                  14.12.2010 11600 gr, 81cm
                  05.05.2011 11900 gr, 83cm
                  20.09.2011 13200 gr, 90cm
                  14.01.2012 14300 gr, 93cm
                  19.07.2012 15500 gr, 98cm



                  Skomentuj


                    Amsw ja nie wiem skąd Ty siły bierzesz na pieczenie, pisanie i jeżdżenie po męża ja to ostatnio jestem tak zmęczona że nie mam siły kompletnie na nic

                    Skomentuj


                      Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomość
                      Amsw ja nie wiem skąd Ty siły bierzesz na pieczenie, pisanie i jeżdżenie po męża ja to ostatnio jestem tak zmęczona że nie mam siły kompletnie na nic
                      Wiesz, moze to tak wyglada, ze ja niby jestem wulkan energii, ale tez mi skrzydla opadaja. Do pisania Wy mnie zmotywowalyscie! Za to Wam wszystkim chwala! A ciasto to bylo doslownie pol godziny i juz stalo w piekarniku. Tez sie musze czasami zmuszac, zeby wstac z lozka - ja mi sie nie chce, to mysle o moim mezu, ktory pracuje po 12 godzin dziennie i robi mi sie wstyd i wstaje.
                      Moze u Ciebie zmeczenie sie nasila, bo macie w Polsce taka dziwna pogode? Duszno, pada - zadne lato.



                      Rosne...
                      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                      16.11.2009 5620 gr, -
                      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                      17.06.2010 9250 gr, -
                      06.09.2010 10600 gr, 77cm
                      14.12.2010 11600 gr, 81cm
                      05.05.2011 11900 gr, 83cm
                      20.09.2011 13200 gr, 90cm
                      14.01.2012 14300 gr, 93cm
                      19.07.2012 15500 gr, 98cm



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Ewylynka: a jak tam sprawy sercowe? Sytuacja z facetem sie poprawila?



                        Rosne...
                        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                        16.11.2009 5620 gr, -
                        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                        17.06.2010 9250 gr, -
                        06.09.2010 10600 gr, 77cm
                        14.12.2010 11600 gr, 81cm
                        05.05.2011 11900 gr, 83cm
                        20.09.2011 13200 gr, 90cm
                        14.01.2012 14300 gr, 93cm
                        19.07.2012 15500 gr, 98cm



                        Skomentuj


                          no widze ze tu bardzo cichutko pozdrawiam mamusie z mielna wczoraj przyjechaliśmy troche wypocząć pogoda teraz zrobiła sie ładna . Pozdrawiam








                          http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

                          Skomentuj


                            Amsw w sumie to różnie bywa, raz na wozie a raz pod. Nie jest tak jakbym chciała ale troszkę się poprawiło.

                            Skomentuj


                              Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomość
                              Amsw w sumie to różnie bywa, raz na wozie a raz pod. Nie jest tak jakbym chciała ale troszkę się poprawiło.
                              To ja trzymam kciuki, zeby sprawy sie potoczyly tak, jak sobie tego zyczysz!



                              Rosne...
                              14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                              17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                              13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                              16.11.2009 5620 gr, -
                              16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                              19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                              17.06.2010 9250 gr, -
                              06.09.2010 10600 gr, 77cm
                              14.12.2010 11600 gr, 81cm
                              05.05.2011 11900 gr, 83cm
                              20.09.2011 13200 gr, 90cm
                              14.01.2012 14300 gr, 93cm
                              19.07.2012 15500 gr, 98cm



                              Skomentuj


                                Cholerka, tyle sie opisałam i mi skasowło, no. No to w skrócie od nowa

                                Klala, witaj spowrotem!

                                Kaśka, my też mamy Lovi, ale ta moja cholera mała itak nie da sobie wcisnąć. Jak już to tylko moje mleko- a i to nie zawsze.
                                Właśnie probowaliśmy karmienia z nakłaskami i nawet podłapał, tylko że łapie samego sutka i troche mu to nie idzie. Ale bedziemy próbować może z nakładek na butelke bedzie latwiej go przestawić.
                                Dziś sie rzucam na allegro i poszukam tej TT, bo u nas raczej nigdzie nie kupie. Może akurat mu spasuje.

                                No i wydry nie przyjechaly, więc swierdzilismy że my pojedziemy do niech i będzie z głowy. A oto nasza Jaga:
                                Attached Files


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X