Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    ja dokładnie nie wiem czy mam małą czy średnią ale mam ją od pierwszego porodu i się sprawdza(tylko niebieska)więc kupować nie będę ale te małe to chyba nie wypał bo ile ta dzidzia się po kąpie,a duża to zawsze na dłużej starcza przecież i tak dzidzi nie zostawiasz samej w wodzie więc co za różnica czy średnia czy duża mi się wydaje że duża jest ok
    HANULKA 09.04.2009




    Skomentuj

    •    
         

      Moja mama ostatnio tylko zapytała czy muszę mieć taki drogi wózek a dziś jak powiedziałam że jest okazja kupić taniej to nic nie mówiła tylko powiedziała że da kase. Kombinuję jeszcze z przesyłką bo laska wymyśliła 70-80 zł a to jak dla mnie za dużo trochę. Może są inne sposoby niż kurier na które by się zgodziła

      Wanienkę ja kupiłam małą ( 80 cm) bo mam głęboki brodzik i jak mały podrośnie to będzie już w brodziku nurkował. Z córką miałam dużą wanienkę ale jak się nalało do niej wody to później ciężko było wylać bo nie miała odpływu. I zwykle łazienka była zalana bo wanienka się gibała przy podnoszeniu z wodą
      Roksanka 13-02-2005 r.


      Tymek- 10-05-2009 r.

      Skomentuj


        Ja mam średnią wanienkę. Mam w domu po małej siostry też średnią różową ale chciałam, zeby mój synek miał swoją niebieściutką. Tyle na niego czekałam.
        Mały ma teraz czkawkę jutro jedziemy na USG zobaczymy może dowiem się ile waży to koniec 34 tygodnia.
        Za rozliczenie dostane 600zł więc za to chyba wózeczek kupię...
        Dziewczyny a jest coś takiego jak poporodowe z pracy????????????????????????????????
        Mateuszek ur 28.04 godź 5:30
        Waga 4180 i 58cm


        Skomentuj


          Napisane przez nitka236 Pokaż wiadomość
          Ja mam średnią wanienkę. Mam w domu po małej siostry też średnią różową ale chciałam, zeby mój synek miał swoją niebieściutką. Tyle na niego czekałam.
          Mały ma teraz czkawkę jutro jedziemy na USG zobaczymy może dowiem się ile waży to koniec 34 tygodnia.
          Za rozliczenie dostane 600zł więc za to chyba wózeczek kupię...
          Dziewczyny a jest coś takiego jak poporodowe z pracy????????????????????????????????
          Nigdy nie słyszalam o czyms takim. Wiem że dostanę kaske po urodzeniu malucha z ubezpieczenia- 1200 zł i becikowe 1000 zł. Kobitki samotnie wychowujace dostają costam jeszcze


          Skomentuj


            jest tylko z ubezpieczenia,ok 1000zł zależy kto jak ubezpieczony.MOJA KAROLCIA URODZIŁA FILIPKA ja chcem już do szpitala go zobaczyć ale nie mam z kim zostawić małej waży 3300 i 52 długi taka mała klusunia już sie nie mogę doczekać.
            HANULKA 09.04.2009




            Skomentuj


              Zanim trafiłam na te forum byłam na innym.

              Nie wiem czy dobrze robię pokazując to Wam, ale jestem w szoku...................


              "W piątek 6 marca 2009 mama wezwała do mnie karetkę pogotowia- temperatura mi się zwiększyła, i nie czułam ruchów małej.... w szpitalu podczas USG dowiedziałam sie MOJA MAŁA GABRYSIA UMARŁA U MNIE W BRZUSZKU !!!!!!!!!!!!!!!!


              Poród miał odbyć się naturalny, ale wywoływany- moje ciało nie musiało być faszerowane środkami by poród wywołać...Gabrysia chciała już wyjść

              Dnia 7marca 2009r o godzinie 14:30 urodziłam najkochańszego mojego ANIOŁKA NA ŚWIECIE - BYŁA I JEST PIĘKNA I NA ZAWSZE POZOSTANIE W MOIM SERDUSZKU"
              Kochany Nikodem 2009.04.07.

              [/url][/url]

              Skomentuj


                kurcze to straszne. Ja w ogóle sobie nie wyobrażam
                Zawsze się zastanawiam jakie są przyczyny takich sytuacji....
                Roksanka 13-02-2005 r.


                Tymek- 10-05-2009 r.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Ja też straciłam córeczkę, ale dane mi było choć trochę czasu, by się nią nacieszyć. Patrzeć na jej minki, dziubki, słuchać jak płacze.......... A tu..........
                  Dlaczego Bóg to robi???????????????????????
                  Kochany Nikodem 2009.04.07.

                  [/url][/url]

                  Skomentuj


                    Dzień dobry!!!

                    A ja wczoraj miałam przygodę prawie jak Sylwia. Śmiać mi się chce jak pomyślę...
                    Wieczorem poszlajałam się do kina. Zjadłam popcorn i nachosy. Później mąż stwierdził, ze ma ochotę na spagetti i pojechaliśmy do knajpki...i jak mnie tam skręt brzucha i bóle chwyciły, brzuch twardniał tak, że w plecach to czułam. I oczywiście pierwsza myśl że rodzę!!!
                    No to pędem do domu po torbę! Ale już w samochodzie zaczęło mi jeździć w brzuchu i skończyło się oczywiście w toalecie
                    Siedziałam na tronie cierpiąc i chichrając się z siebie, ze rozwolnienie pomyliłam z porodem Ech, tak bywa!

                    Laseczki dajcie znać jak u lekarza. Ja może pojadę dziś na ktg, a dopiero w czwartek lekarz...
                    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                    Skomentuj


                      Lilka trzymaj się! Będziemy tu o Tobie myśleć i mocno trzymać kciuki! Wszystko będzie dobrze! Powodzenia!
                      Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                      Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Wiesz co, znam dwie dziewczyny, już dorosłe które mają na imię Liliana i żadna się nie uskarża więc nawet nie masz się nad czym zastanawiać
                        A jutro na pewno wszystko będzie dobrze. Moja mała od piątej rano ma gimnastykę. średnio 5 minut co pół godziny. Aż się boję pomyśleć co będzie jaj jej zacznie miejsca brakować:P
                        Zosia ur.07-07-2010
                        wtorek 14:55




                        http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                        Skomentuj


                          Ojojoj, co Wy za tematy znów wywołujecie?
                          Dziewczyny, życie jest tak nieprzewidywalne, że trudno pytać dlaczego... bo chyba nie ma tak mądrej głowy która na to odpowie.
                          Teraz nie można o takim czymś wogóle myśleć!!! Trzeba nastawić serducho i rozum na szczęliwe rozwiązanie i do przodu
                          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                          Skomentuj


                            Napisane przez sylwia.b Pokaż wiadomość
                            Zanim trafiłam na te forum byłam na innym.

                            Nie wiem czy dobrze robię pokazując to Wam, ale jestem w szoku...................


                            "W piątek 6 marca 2009 mama wezwała do mnie karetkę pogotowia- temperatura mi się zwiększyła, i nie czułam ruchów małej.... w szpitalu podczas USG dowiedziałam sie MOJA MAŁA GABRYSIA UMARŁA U MNIE W BRZUSZKU !!!!!!!!!!!!!!!!


                            Poród miał odbyć się naturalny, ale wywoływany- moje ciało nie musiało być faszerowane środkami by poród wywołać...Gabrysia chciała już wyjść

                            Dnia 7marca 2009r o godzinie 14:30 urodziłam najkochańszego mojego ANIOŁKA NA ŚWIECIE - BYŁA I JEST PIĘKNA I NA ZAWSZE POZOSTANIE W MOIM SERDUSZKU"
                            Straszne co musiała czuc ta dziewczyna. Ciekawe tylko w którym była tygodniu.
                            NIGDY W ŻYCIU nie chciałabym się znależć w takiej sytuacji. Nie widziłam jeszcze mojego skarbu na oczy, ale po 9 wspólnych miesiącach nie wyobrażam sobie juz życia bez niego...


                            Skomentuj


                              miała termin na 3 kwietnia
                              Kochany Nikodem 2009.04.07.

                              [/url][/url]

                              Skomentuj


                                hej mamuski moja malutka tez ma czkawke wrocilam niedawno ze szkoly i znowu dostalam 5 wszyscy mowia ze kujonek sie zrobilam hehe ale to nie prawda... ja bede kupowala mala wanienke bo tez mam brodzik gleboki to sie bedzie w nim pluskala
                                Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X