Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: Wrzesień 2013

    Paluinka89 - jak przeczytałam co napisałaś to chyba aż mi się ciśnienie podniosło. Nie można pozwalać na takie zachowania a MaeddieAine dobrze napisała co radzi zrobić- ja się pod tym podpisuję. Nie możnaaaaaaaaaaaaaa pozwalać na takie coś. Twój oprawca zasługuje na srogą karę !!! ja osobiście bym nie była z takim człowiekiem - dziewczyno masz całe życie przed sobą i go nie zmarnuj. Trzymaj się!


    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: Wrzesień 2013

      Witajcie!
      Paulinko, jest mi bardzo przykro z powodu takiej sytuacji, zgadzam się z dziewczynami, z tym człowiekiem nie powinnaś mieć już nic wspólnego, a on powinien ponieść za to karę!
      Trzymaj się!
      Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


      Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

      Skomentuj


        #63
        Odp: Wrzesień 2013

        Hej dziewczyny. Jak tam dzisiaj samopoczucie? Mnie tak zszokowała wiadomość od Paulinki, że normalnie miałam doła. U nas dzisiaj piękne słoneczko i ciepło, aż miło było wyjść na dwór. Dzidzia kopie i kopie Chyba się w końcu rozbrykała.

        Skomentuj


          #64
          Odp: Wrzesień 2013

          Hey!
          Wiadomości od Pauliny były bardzo przygnębiające, to prawda...
          Mnie strasznie męczy kaszel, wczoraj miałam wrażenie że czuję delikatne ruchy, ale nie jestem pewna, może ten kaszel pobudził malca do kopniaków, bo jest strasznie duszący, że z pewnością mały to odczuwa... Leczę się flegaminą.
          U mnie remont w najlepsze, ale pokój zaczyna przypominać pokój Dziś facet zaczął go malować. Jeszcze pokoje na górze będą malowane i podłoga na dole kładziona nowa, bo zrezygnowaliśmy z odnawiania drewnianej...
          Ja liczę, że wyzdrowieję i będę miała siłę to wszystko posprzątać...
          Adaś na antybiotyku i tez czekam na ładną pogodę i polepszenie jego stanu zdrowia to wywiozę go do teściów na sprzątanie.
          Ostatnio, chyba przez chorobę jest taki marudny i mamowy, że beze mnie ani rusz i zaraz płacz...
          Pozdrawiam!
          Trzymajcie się!
          Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


          Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

          Skomentuj


            #65
            Odp: Wrzesień 2013

            U mnie na szczęście bez przeziębienia póki co, ale alergia zaczęła dawać o sobie znać. Ja też mam remont, powoli kończymy naszą łazienkę, a zaraz za nią czeka sypialnia i klatka schodowa także też mnóstwo sprzątania. A z tymi dziećmi to chyba taki wiek, bo mój łobuziak też jest taki maminy teraz. Wszędzie chce z mamą Ale nie jest jakiś płaczliwy, wręcz przeciwnie. Czasem mam wrażenie że jakiś przywódca mi rośnie, bo rządzenie ma we krwi

            Skomentuj


              #66
              Odp: Wrzesień 2013

              Witajcie
              Wczorajszy dzień był chyba jednym z najszczęśliwszych w moim życiu Dzwonili do mnie z Kliniki gdzie miałam robioną amniopunkcję i nasz Filipuś jest zdrowy pod względem genetycznym Tak bardzo się cieszymy. Dziś za oknem pochmurno ale ja się czuje jak w środku lata, wszędzie widzę słonko i same pozytywy - świat jest pięęęęekny


              Skomentuj


                #67
                Odp: Wrzesień 2013

                Ewelka85 a tak się martwiłaś! Świetna wiadomość i jaka radość. Teraz nic tylko cieszyć się każdym dniem
                Ja byłam dzisiaj na badaniach w końcu jutro mam wyniki do odebrania. U nas dzisiaj pogoda w kratkę trochę słońca, trochę deszczu ale ciepło Moje łobuziątko coraz chętniej kopie. Wizyta już za 2 tygodnie także może i dzidzia da się troszkę podpatrzeć i poznam płeć? Pozdrawiam Was dziewczyny.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: Wrzesień 2013

                  Witajcie wreszcie wiosna! Cieszę się, że u Was jest ok (szkoda mi tylko Pauliny... faceta należy powiesić za przyrodzenie...).
                  Męczyłam się trochę z infekcją nerek, ale już chyba ok. I będę mieć chłopczyka i mam nadzieję, że będzie taki ruchliwy, jak teraz hehe
                  miałam już połówkowe USG, wszystko jest ok
                  Mam nadzieję, że Wasze usg też jest/będzie w porządku
                  Powoli zastanawiamy się nad zakupami... mamy już wózek (trafiła się okazja hehe), teraz rozglądam się za resztą
                  A jak u Was przygotowania?

                  Skomentuj


                    #69
                    Odp: Wrzesień 2013

                    Cześć My mamy za tydzień drugie usg prenatalne. Wczoraj byłam na fajnym spotkaniu dla przyszłych mam organizowanym przez miesięcznik Mamo, To ja - w Katowicach. Małemu podobały się niektóre prezentacje co okazywał przez kopniaczki. Wiecie, to nasz pierwszy maluszek i nie mam doświadczenia z dziećmi i gdy wczoraj położna pokazywała jak pielęgnować dzieciątko to trochę mnie strach przeleciał i postanowiłam, że konieczna będzie szkoła rodzenia. Nie chcę maluszka uszkodzić ani doprowadzić do infekcji także dziś mamy 20 tydzień to chyba pora zapisać się na spotkania


                    Skomentuj


                      #70
                      Odp: Wrzesień 2013

                      Hej dziewczyny. Jak tam Wasze samopoczucie? U mnie OK chociaż dzisiaj brzuch mi się napina i trochę boli. Co do infekcji to ja również miałam te wstrętne bakterie, ale na szczęście mocno spadła ich ilość za to jeden z hormonów tarczycy mam poniżej normy, we wtorek idę do lekarza także zobaczymy co mi powie.
                      Ewelka w rękach położnych wszystko wydaje się być kosmiczne, a prawda jest taka, że jak tylko weźmiesz dziecko w ramiona będziesz wiedziała co robić. I na pewno nie zrobisz mu krzywdy. Wszystkiego się nauczysz i do wszystkiego dojdziesz sama i będziesz z tego dumna. Możesz też kupić jakieś czasopismo dla rodziców i troszkę się podszkolić

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Odp: Wrzesień 2013

                        Cześć dziewczyny, zasilam grono rodzących we wrześniu 2013
                        co prawda, to dopiero moja pierwsza ciąża, ale przechodzę ją bardzo delikatnie -do tej pory nie miałam większych problemów zdrowotnych czy samopoczuciowych haha, znajomi przepowiadają mi, że to będzie chłopiec a ja ani mój mąż nie chcemy znać płci, niech to będzie niespodzianką. najważniejsze, żeby maleństwo zdrowe było
                        Last edited by Tesiorek; 16-04-2013, 23:54. Powód: ort.
                        Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym, które lubi pościel haftowana
                        .

                        Skomentuj


                          #72
                          Odp: Wrzesień 2013

                          Witaj Fajnie, że nasze grono się powiększa Masz racje zdrowie dziecka najbardziej cieszy a płeć przy tym to nie jest taka ważna sprawa.
                          Powiedzcie mi czy macie problem z puchnącymi stopami i dłońmi? Mi to coraz bardziej doskwiera i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Kupiłam herbatę z pokrzywy(okropna jak dla mnie w smaku) i piję codziennie jedną filiżankę ale trochę słabo działa. Nie wiem czy to dlatego, że dopiero od paru dni piję czy jak?
                          Pozdrawiam Was


                          Skomentuj


                            #73
                            Odp: Wrzesień 2013

                            moja siostra, która urodziła córę niecały rok temu, też skarżyła się na bolące opuchnięte nogi, ale dopiero w trzecim trymestrze.
                            z tego co mi wiadomo, żadne maści i masaże jej nie pomagały. jedynie kiedy polewała stopy zimną wodą i sporo odpoczywała, dolegliwości trochę ustępowały...
                            Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym, które lubi pościel haftowana
                            .

                            Skomentuj


                              #74
                              Odp: Wrzesień 2013

                              Witajcie dziewczyny i witaj Tesiorek super, ze mamy kolejną mamę w naszym gronie. Dobrze że łagodnie przechodzisz ciążę. Oczywiście płeć nie jest ważna tak naprawdę, bo liczy się zdrowie Niestety też mam problem z puchnącymi nogami i rękami. Jeśli będzie Ci bardziej doskwierać poproś lekarza o tabletki odwadniające. A ja polecam kąpiele w wodzie z lodem i miętą świeżą. Daje to ukojenie na jakiś czas a do tego można sobie żel stosować na puchnące nogi. Nie ma jakiegoś długotrwałego działania ale fajnie chłodzi
                              Dostałam leki na wyrównanie hormonów tarczycy, lekarka stwierdziła, ze to może trochę też zmniejszyć obrzęk nóg, bo jak stwierdziła na tym etapie ciąży to trochę dziwne zjawisko. Może też powinnaś zrobić dodatkowe badania? Ja mam jeszcze niedobór sodu i potasu. We wtorek wizyta u ginekologa i pewnie da mi skierowanie na test obciążeniem glukozą.

                              Skomentuj


                                #75
                                Odp: Wrzesień 2013

                                Ja idę do lekarza w środę to z nim porozmawiam. Dziś pięknie słonko świeci po wczorajszym letnim deszczyku aż chce się z domu wyjść Miłego dnia


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X