hej
Sloneczka moje przepraszam nie mialam czasu a pozatym malz walczyl z drukarka zeby zeskanowac zdjecie naszej dzidzi
A wiec wyszlo na usg ze jestem w 12 tygodniu i 4 dni data porodu to 7 czerwca ,wszystko w porzadku ,jeszcze tylko czekam na wyniki badac bo robilam tez na zespol downa.Ala ucieszyla sie jak zobaczyla dzidzie ale potem wystraszyla sie ze jestem chora i troszkie nam marudzic zaczela
buziaki
Aneczko bardzo sie ciesze ze wszystko superasnie i wierze ze nadal wszystko tak bedzie!!! rozczuliłam sie nad fotką a tak niedawno a tak dawno to było... to kiedy kolejne? połowkowe czy Wam czesniej robią?
a u nas zimno jak diabli, gołoledź na ulicach i chodniakach, ortopedia pracuje pełną parą (widze przez okno w domu) masakra...
w pracy pomimo ze dzis dzien targowy znaczy się świeto dyszla czy jak tam w Waszych regionach to nazywają to w naszym "za*********istym" centrum handlowym
Aniu no dzidzia rosnie....
Aga u nas w UK ugs sa tylko dwa 1-wsze okiolo 12 tyg a drugie niestety ostatnie 20tyg choc jesli sa wskazania to robia wiecej wiadomo jesli maja jakies podejrzenia itp itd np jak matka choruje na jakies choroby przewlekle.....
MOj maluszek w nocy dal troszke popalic ponoc go uszko bolalo wlozylam mu wacik i rano tak jakby cos tam bylo na tym waciuku ale lekarka powiedziala ze uszka sa zdrowe tylko zawoskowane i faktycznie jakby go dzisiaj to uszko nie bolalo ale za to dostal antybiotyk na zapalenie spojowek bo ocxka-te bialka to ma tak przekrwione ze patrzec az strach na to do tego okropny zielony katar jesli pojawi sie goraczka i np uszko bedzie dalej bolec to mam jutro przyjsc i da antybiotyk
jutro moja mama juz wyjezdza
Aha starszak tez ma antybiotyk nie wiem czy pisalalam siedzi w domku do konca tyg.....
Agus super ze z siostra jest tak dobrze i najwazniejsze ze dziecko tez czuje sie lepiej.....
dobra dziewczynki ucizekam bo chyba trzeba obiadek szykowac bo dzieciaczki sie obudzily...
ulcia, ja chcę do Ciebie tak dawno nie bylam w górach... uwielbiam takie widoki... ach ach ach... wiem co powiesz pewnie ? wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ale uwielbiam... i marzę żeby znów wybrać się w góry... moze kiedys sie spełni...
ania najwazniejsze ze wszystko ok, co tam usg, choc wiem jak bardzo cieszy widok Maleństwa po tamtej stronie brzucha
ninkapa duzo zdrowka dla chloapkow!!!
a gdzie reszta meldowac sie
ja powoli szykuje sie do chalupki
cmokasy
:*:*:*:*:*:
Agusz zapraszam jak najbardziej Ja mieszkam na takiej górce, wogóle tam towarzystwa nie mam, sąsiedzi dosyć daleko. Także zapraszam wogóle wszystkie was
Doceniam widoki i wogóle otoczenie ale jak nie ma śniegu i nie chce mi wiatr głowy urwać. Poza tym jest ok.
A poza tym podjęliśmy ważną decyzję a mianowicie odstawiam tabletki jak narazie. Zobaczymy, może coś z tego wyjdzie ale i tak zanim byśmy coś planowali to muszę zrobić sobie min 3 miesiące przerwy po tabletkach.
Mam pytanie do tych co odstawiali tabsy. Bolał was potem brzuch? Bo mnie już od prawie 3 tygodni boli tak jak na owulacje.
Dziękuję Ulcia mam nadzieję ze bedzie mnie kiedyś znów stać na wypad w góry i wtedy z przyjemnością Cie odwiedzę!
jak każdą z Was jeśli będe kiedykoliowk miała taką możliwość
a my dzis po małych zakupach bo okazało się ze małemu musimy kupić kurtkę. jESIENIĄ NAKŁADAŁAM ZIMÓWKĘ I STWIERDZIAŁAM ŻE JESZCZE BĘDZIE A TERAZ NAKŁADAM I ... REKAWY NAD PRZEGUBAMI SPORO HEH oj sorki duze lir\tery mi sie właczył ale nie chce mi sie poprawoiac
no to poszłam rano do ciuszka jednego drugiego trzeciego niestety kurtki przebrane totalnie... wstapiłam wiec do galerii, tam ceny kosmos wyprzedazy jeszcze nie ma, ale towarzysko wdepnelam na swoje stare smieci do smyka i to nasz zakup tylko oczywiscie moje dziewwczyny kochane dały mi rabat duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzy kurtka swietna http://www.smyk.com/cool-club-kurtka...a-dla-dzieci-p
myslalam tez o tej http://www.smyk.com/cool-club-kurtka...a-dla-dzieci-p
a w ciuszku i tak zostawiłam 40 zł ale szymonowi kupiłam dwie pary spodni dwie koszule jedna z metkami i sobie szalik : ) wszystko z next i kompletnie nie zniszczone wiec rewelka!
a co
co do tabsów to nie podpowiem bo ja tez krotko uzywalam i nie za bardzo pamietam al chyba cos po tej opcji polrocznej "kuracji" bylo z tym brzuchem cos mi sie kojarzy ale nie pamietam jak długo... Ulcia moze pogadaj z ginem, przeciez i tak porobic sobie badania warto skoro sie zdecydowaliscie a wogóle to super czekamy teraz na dobre wiesci!!!
a ciekawe czy ninka cos (ukradkiem z mama za scianą) ze swioim nabroiła
No ja te tabletki też długo nie brałam bo 1,5 roku z dwiema przerwami. No nic, zobaczymy kiedy @ dostanę teraz. Do mojego gin dopiero po nowym roku się dostanę, takie kolejki - choć chodzę prywatnie.
My dziś na zakupkachy były małych, chciałam młodej czapkę i kapcie bo domu kupić i rozmiarów nie było. Jutro wyskoczymy do galerii to się coś wyluka może.
Hej
Aga super kurteczka
Ja dzis dostalam wyniki tego badania na zespol downa i ryzyko jest bardzo male
A tak to ogarnelam chatke .
wiecie mam zagage po soku pomaranczowym
milego weekendu
no tak to juz jest, ja bez ciąży soku pomarańczowego raczej nie pijam albo rozwadniam bo na bank mam zgagę
a zgaga to mój mąż grrrrrrrrr wpienił mnie wczoraj aż rzuciłam ścierą, walnęłam garnkiem który akurat wycieralam i poszłam w cholere do łazienki bo chyba bym go zatłukła grrrrrrrrr
wsciekły ze mineły dwa tygodnie urlpu tylko co to za urlop bo z dziecmi bo w domu i jeszcze dzis na andrzejki do siostry z chlopakami idzie sam a ja dojade bo w pracy wiec co to za impreza i wscieka sie byle gowno
wygarnęłąm mu że niby jakiego urlopu sie spodziewał, ze na karaiby pojedzie? ze ja zamkne i bede siedziała dzieci pilnowała zeby on mogl sobie spokojnie tv poogladac czy na kompie posiedziec? i tak siedział wiekszosc czasu, ani nigdzie nie wychodzil ani nic w domu nie zrobil
a teraz zły bo sie urlop skonczył
juz widze ta dzisiejsza impreze... przyjade wezme dzieci do usypiania i pojde w cholere do domu bo mi sie z głupkiem siedziec nie bedzie chcialo i sluchac jaki to mial tragiczny urlop i tragiczny wieczór i co to chlopaki nie wyrabiali
a to ze
ja urlop miałam jak bylam w ciązy
pracuje dzien w dzien z sobotami i niedzielami
wracam do domu usypiam jednego a nieraz i dwoch, zmywam codziennie stos garów, prasuje, szykuje kanapki i klade sie dzien w dzien zdrowo po polnocy zeby to wszystko jakos ogarnac gdy on tymczasem siedzi sobie na kompie alebo w wannie albo prze dtv i zmecony
ze chlopaki jesli wracam do domu w dzien pragna zabawy przytulania i wszystkiego czego moga pragnac dzieci i ja to staram sie kazdego dnia ogarnac
to wszystko jest niewazne
wazne jest to ze mial urlop ale sie skonczyl, mial urlop ale nic z nim nie zrobił
w czasie urlopu musiał zajmowac sie chlopakami, ze wiedzac ze jest w domu zostawiałam mu kilka razy ten stos garów do umycia( a wracajac do domu konczylam, bo garnki czy patelnie to juz ciezko uumyc) i ze on ma wszystkiego dosc i ma wszystko w dupie i ze dogadac sie ze mna nie mozna i ze szymon ma to po mnie
no po prostu jestem dzisiaj tak nabuzowana ze bez kija nie podchodz!!!
chyba klienci wyczuwaja bo siedze tu juz 7 godzin i zadnej umowy nie napisałam choc niby nic po sobie nie daje poznac, choc w sumie to moze na facetów szczególnie tych pyskatych jestem dzisiaj cięta
najchetniej to wiecie co bym dzis zrobiła? napiła się i zrobie to tylko zeby mi sie hamulec właczył w odpowiedniej chwili bo jutro tez tu trzeba sie bedzie przywlec, zaczac nowy miesiac zaczac robic nowe plany i wlazic kleintom w dupska uccccccccchhhhhhhhhhh ale sie wyżyłam na klawiaturze przynajmniej!!!!!!!!! odrobinę mi lepiej!!!!!!!!!
Skomentuj