Odp: Termin
My wstałyśmy po 9:00. Pochmurno jakoś dzisiaj.
Jestem wściekła. Od wczoraj nie mam ciepłej wody, bo nam siadł kocioł gazowy.Mam ogrzewanie i podgrzanie wody gazowo. Dzisiaj od rana wydzwaniam po serwisach. W końcu się dodzwoniłam. Facet ma dzisiaj przyjechać i zobaczyć, co się stało.
Na obiadek dzisiaj też mam rybę. Filety z mintaja.
My wstałyśmy po 9:00. Pochmurno jakoś dzisiaj.
Jestem wściekła. Od wczoraj nie mam ciepłej wody, bo nam siadł kocioł gazowy.Mam ogrzewanie i podgrzanie wody gazowo. Dzisiaj od rana wydzwaniam po serwisach. W końcu się dodzwoniłam. Facet ma dzisiaj przyjechać i zobaczyć, co się stało.
Na obiadek dzisiaj też mam rybę. Filety z mintaja.
Skomentuj