Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Termin

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Termin

    Cześć Dziewczyny.

    Ja przy kawce.Ignaś poszedł na drugą drzemkę więc mam chwilę.
    Noc straszna. Mały jak się przebudził, to nie mógł zasnąć przez ten nieszczęsny katar. Strasznie się męczył. Musiałam go na rękach usypiać.Siedziałam z nim na kanapie chyba z godzinę aż mi zasnął.
    Jak zasnął, to Nadia z płaczem się obudziła, z nami chciała spać, bo mówiła, że przyśniło jej się coś strasznego. Niby łóżko szerokie, kołdra też ale się nie wyspałam zupełnie we trójkę...
    Nadii do przedszkola dzisiaj nie dałam. Gorączki nie ma ani jedno ani drugie. Nadia język obłożony a Ignaś ten katar...Jak im nie przejdzie to w piątek planuję do lekarza, niech obejrzy i osłucha.
    Od rana non stop Frida w ruch, czyścimy nosek i psikamy wodą morską Ignasiowi a Nadii Hasco Sept do gardziołka. Na noc Pulmexem smaruję jedno i drugie.

    LenaWspółczuję strasznie tego szpitala ale cóż zrobić...siła wyższa. Ja jestem chora na samą myśl o szpitalu, tym bardziej z dzieckiem.
    Daj znać, jak pierwsze wyniki.Trzymajcie się dzielnie.
    Co do ząbków, to u nas dopiero siódmy ząbek się przebija.

    kamila Ja właśnie tak jak Ty na widok krwi u dziecka strasznie panikuję Biedna Natalka...zapalenie ucha. Raz w życiu miałam i nikomu nie życzę...Współczuję. Dużo zdrówka! Dobrze, że już lepiej.
    Co do pieluszek, ja też planuję Ignasia odzwyczaić latem, Nadia miała jakoś półtora roku, ciut więcej i poszło nam sprawnie i szybciutko.Mam nadzieję, że z Ignasiem też nam ładnie pójdzie.

    jogobella Mi tam się żłobek nie kalkuluje zupełnie, poza tym nie chciałabym, by moje dziecko z żłobku było.U nas to minimum 700 zł+ wyżywienie 10zł/dziennie a do państwowego nie ma szans by się dostać...Mogę zapytać-ile będziesz płaciła za żłobek?

    Co do biżuterii, ja wolę proste wzory, dla mnie za dużo zawijasków

    Doradźcie dziewczyny, bo Ignaś ma bardzo długie już włoski, krecą mu się z tyłu- obciąć, czy nie?
    Grzywkę już dwa razy obcinałam ale z tyłu póki co mi żal ruszać

    Miłego dzionka!


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Termin

      hej Sylwia po pierwsze co do włosków jak mu zetniesz włoski to się wzmocnią troszkę zgęstnieją i szybciej będą rosnąć.

      Co do żłobka to u nas 150 zł 5 godzin dziennie plus wyżywienie 5 zł potem jak dajesz na 6 godzin dziennie to 30 zł więcej i tak razem z liczbą godzin rośnie u nas ten plus że resztę dopłaca gmina A i jeszcze u nas jeśli zarobek na osobę nie przekracza 1000zł uda się jeszcze coś obniżyć koszty ale jeszcze nie wiem ile

      Spokojnej nocki

      Skomentuj


        Odp: Termin

        Lena-trzymajcie się dzielnie i daj znać jak wyniki
        Kamila,Sylwia dużo zdrówka dla dzieciaczków
        Justyna-biżuteria naprawdę fajna-zdolna jesteś ta z niebieskimi kamieniami mi się podoba
        my dziś popołudnie spędziliśmy w wesołym miasteczku było super!!i pogoda piękna w krótkim rękawku chodziłam
        miłego wieczoru dla wszystkich







        Skomentuj


          Odp: Termin

          CZesc dziewczyny...

          Melduje ze mam dobra i zla wiadomosc... Dobra to taka ze mozemy dzis wyjsc,wyniki sa bez zmian,a reszta bardziej szczegolowa bedzie dopiero za ok. miesiac,wiec znow czekanie w niepewnosci. Mam dola,bo lezy tu chlopczyk w wieku Olka.. Artur i rozmawialam wczoraj z jego rodzicami,bo mimo chemii ktora ma na okraglo jest bardzo zywy i energiczny. Trafil tu dokladnie z tym samym co Olo... tzn. niedokrwistosc mikrocytarna... a skonczylo sie bialaczka limfatyczna i jest tu od czerwca.. z malymi przepustkami miedzy chemia. Ja nie wyobrazam sobie takiego finalu. Przeryczalam cala noc. Wierze jednak,ze bedzie dobrze. MUSI BYC.

          A z tych pozytywnych rzeczy,wyobrazcie sobie ze Natan zbytnio nie cierpi z powodu braku mamy i cycusia... heh dzis przespal noc do 19.0 do 8 prawie rano bez ani jednej pobudki. czemu on wiec budzi sie jak jestem co godzinke,poltorej??

          Zmykam popakowac,posiedziec z dzieciakami,Olo daje im tyle pozytywnej energii,ze az mi sie lzy kreca w oczach.

          Do napisania. Milego dnia
          [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

          Skomentuj


            Odp: Termin

            Lena BĘDZIE DOBRZE!!!!
            myśl pozytywnie
            a co do małego budzi się przy Tobie bo jest pierś tak myślę mój jak przestałam karmić zaczął przesypiać noce-tak że może nie karm go już jak wrócisz?..-ale oczywiście to Twoja decyzja pozdrawiam







            Skomentuj


              Odp: Termin

              witam

              Lena,pewnie już w domku jesteście?
              kochana zobaczysz wszystko będzie dobrze,musisz tylko w to mocno wierzyć...
              trzymam za Was kciuki z całych sił

              Justyna pamiętam że Julce po kolei wychodziły,dlatego się zdziwiłam teraz...
              poczytałam też troche w necie i już się nie martwie

              Iza dzięki Natalka na antybiotyku dlatego szybko przechodzi
              wesołe miasteczko-zazdroszcze...pewnie sie wyszalałas z synkiem

              Sylwia jak tam dzisiaj po nocce? mam nadzieje że i u Was choróbska odpuściły?
              ja jeszcze swojej wogóle nie ścinałam ale mówią że trzeba te "pierwsze" włoski podciąć żeby rosły mocne ale rozumiem że Ci szkoda
              a tu u mnie jest chłopczyk ma ok 3 latka i ma włosy do połowy plecków i wygląda jak dziewczynka-nawet w kościele raz pomyliłam...

              Natalka już raczej zdrowa ale taka jakaś marudna,nic nie da zrobić,ciągle chce na rece
              a pasowałoby szafe wymienić z letniej na jesienną

              lęce póki mała śpi

              miłego dnia

              Skomentuj


                Hej Kochane!

                My dzisiaj cały dzień w domku. Już chandrę zaczynam łapać od tego, że nie wychodzimy. Wczoraj wieczorem musiałam sobie na zakupy wyskoczyć i w sumie Rossmann i Pepco, jakieś drobiazgi nie licząc perfumu i 250 zł poszło...
                Mnie to lepiej z domu nie wypuszczać...hehe...
                Noc w sumie dobra. Spali ładnie oboje.
                Ignaś jednak dalej zakatarzony i marudny.W dodatku zaczął pokasływaćNadia w sumie ok.Pójdę jutro do pediatry, niech osłucha.Mam nadzieję, że nie przyniesiemy żadnego nowego wirusa z tej przychodni.

                Lena Jesteście już w domku? Nie można myśleć o najgorszym. Staraj się takich myśli raczej do siebie nie przyjmować. MUSI być dobrze. MUSI! Tej myśli się trzymaj.

                kamila Mój Ignaś też jest strasznie marudny i ciężko mi przy nim cokolwiek zrobić

                jogobellaWracając do tematu żłobka...dobra cena i jeszcze jakieś dopłaty...nieźle...po raz kolejny mnie przekonałaś, że w mniejszych miejscowościach lepiej się żyje ludziom niż np. w takim Gdańsku

                Miłego wieczora!


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Termin

                  Hejkum laski...

                  Nio meldujemy sie z domku.

                  Przykro mi strasznie bylo i nadal jest.Nataniel nie chcial wogole do mnie przyjsc. Nie dal sie wziasc na rece,plakal,wyrywal sie,jakbym byla kims zupelnie obcym dla niego. Tak mi zle z tym.Nawet nie zasnal ze mna.

                  Itka..nie zamierzam juz przystawiac go do piersi,szkodaby mi bylo. Mam nadzieje ze sie uda. Trzymajcie kciuki.

                  Tylko jeden mega problem. Piersi mnie tak bola,sa tak twarde i nabrzmiale,ze juz wytrzymac sie nie da.. co robic?
                  [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                  Skomentuj


                    Odp: Termin

                    Lena Nie przejmuj się tak bardzo...ale wiem, o czym mówisz. To boli. Mój miał podobnie, jak wróciłam z Chorwacji, tylko mi się przyglądał i wzychał,wtulał się w teściową, nie chciał do mnie na ręce, dopiero po ok pół godziny po raz pierwszy się uśmiechnął i chciał do mnie iść.Czułam się, jakbym mu straszną krzywdę wyrządziła

                    Co do piersi...Jeżeli poczujesz, że piersi robią się twarde i nabrzmiałe, odciągnij odrobinę pokarmu ale tylko tyle, żeby poczuć ulgę. Możesz pić napar z szałwii i okładać piersi liśćmi z białej kapusty. To spowoduje stopniowe zanikanie laktacji.
                    Konsekwencji w odstawianiu od cycusia, bo tylko tak Ci się uda.
                    Powodzenia.

                    Dobranoc!


                    Skomentuj


                      Odp: Termin

                      Czesc kochane.

                      Dzis Natek juz troche lepie. Aczkolwiek widze w jego oczach strach jak wychodze do lazienki czy gdzies,ze znow mu znikne. Nawet siku ze mna idzie. Co do spania i karmienia. Przespal noc do 4.45. Obudzil sie i plakal,szukal cyca,bo pewnie wyczowa znajomy zapach ale nie poddalam sie po godzince zasnal. Jej nie pamietam kiedy tyle spal. chyba nigdy.

                      Sylwia..no to jakos mnie trzymalo,ze pamietalam,co pisalas o Ignasiu i Waszej rozlace. Fajnie,ze jestescie dziewczyny. Co do Ignasia... wiesz jak Natan zaczyna mi kaszlec od katarku najczesciej daje mu flexotide... przez babyhaller. zapytaj lekarza... przechodzi jak reka odjal.. no i tantum verde

                      Zmykam... poogladam z Oliskiem Rodzinke pl.. ulubiony serial mego syncia.. hehe

                      Milegi i cieplutkiego wieczorku.
                      [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Termin

                        Hej Kochane!

                        Byłam u lekarza z dziećmi.Ignaś niestety ma delikatne szmery na oskrzelach, Nadia lekkie zapalenie tchawicy.Musieliśmy zakupić inhalator. Generalnie sporo leków, same leki przeszło 100 zł, inhalator 150 zł.
                        Mam tylko nadzieję, że ten inhalator pomoże.
                        Nie wiem, czy macie i jakie macie doświadczenie z inhalatorami?
                        Zakupiliśmy taki http://www.sklepmedyczny.net/towar/7...fe-neb-50.html.
                        Nadia nawet ładnie dzisiaj posiedziała z inhalatorem, Ignaś trochę się pobawił, póki co maseczki sobie nie chce dać założyć...ale lekarka mówiła, że go póki co oswoić, niech się bawi.

                        Lena Brawo za konsekwencjęJeszcze trochę i zapomni o cycusu Nie jest Ci trochę żal...? Ja trochę żałuję, że tak krótko karmiłam...ale cóż...Ignaś, to bardziej sam się odstawił...hehe...

                        Dobrej nocy!


                        Skomentuj


                          Odp: Termin

                          Sylwiu... pewnie,ze mi zal. Brakuje mi tego jego wtulania we mnie,bliskosci.. No i tak dziwnie w ciagu dnia. Dzis np.nie udalo mi sie go poslac na druga drzemke(pierwsza zaliczyl na spacerku) nie chcial zasnac ze mna bez cycusia przed spankiem,nawet butelka mleczka nie pomogla. Z drugiej strony wiesz... rozmawialam dzis z naszym pediatra przez telefon i mowi ze troche kiepski moment wybralam,ze wzgledu na pogode i te wszystkie wirusy,bo pozbawiam go tego co z cyca najlepsze...przeciwciala,ale pozniej mnie uspokoila ze pol roku po odstawieniu jeszcze jest ok. hehe

                          Co do inhalatorka..Natus mial w szpitalu jak byl rok temu na zapalenie a pozniej przy wypisie dostal wlasnie babyhaler i inhalatorki co wydaje mi sie duzo wygodniejsze dla takiego dzieciaczka,bo mozna podac nawet na snie i trwa to kilkanascie sekund. Wyglada tak..http://www.google.pl/imgres?q=babyha...w=1333&bih=645


                          a Twojego nie moge zobaczyc. Pisze mi ze nie odnajduje... ale one wszystkie sa podobne... dobrej nocki
                          [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                          Skomentuj


                            Odp: Termin

                            hej
                            Sylwia chodzi ci o nebulizator to ja mam, używam go od 3 miesiąca życia majki przy każdym katarze. Jak ma słabiutki to tylko sól fizjologiczną wlewam a czasem jak jest gorzej to lekarka mi przepisuje jakiś płyn do inhalacji dzięki niemu przy zmianach na oskrzelach obeszło się bez szpitala więc ja sobie chwalę go bardzo

                            A Majka znowu katar ma a mnie rozkłada na dobre masakra
                            Zdrówka dla wszystkich miłego dnia

                            Skomentuj


                              Odp: Termin

                              jogobella Chodzi mi o inhalator w którego skład wchodzi nebulizator. Nebulizator to jeśli się nie mylę część składowa inhalatora-ten pojemniczek z podziałką gdzie wlewa się krople.
                              Mniejsza o nazewnictwo. Dobrze, że sobie chwalisz.

                              Mam taki http://www.elmedico.pl/product-pol-1...fe-NEB-50.html
                              Nie wiem dlaczego tamten link nie działa.
                              Dla Ignasia mam Atrovent do inhalacji a dla Nadii Mucosolvan+ oczywiście sól.
                              Póki co to Ignaś nie chce sobie dać tego nałożyć na buźkę
                              Jakoś nie mam pomysłu na niego a nie chcę, by się zraził więc póki co nie nakładamy maseczki tylko bawi się rozpylając koło buziulki tą mgiełkę.
                              Jak inhalujesz Majkę, zakłada maseczkę na buzię bez oporów?
                              Zdrówka dla Was.

                              LenaTo może jeszcze karm trochę tym swoim mleczkiem. Fakt, jesień...masa wirusów...Sama nie wiem, co Ci radzić.
                              Fajne to wasze urządzonko.

                              Miłego dnia!


                              Skomentuj


                                Odp: Termin

                                no ja mam coś podobnego właśnie U Majki to rożnie czasem siedzi sama czasem dam jej coś do zabawy a niestety czasem troszkę na siłę. Ja dla majki mam mukosolwan a jak robię częściej inhalacje to z samej soli

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X