Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Termin

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Termin

    hej

    jestem i ja,zabiegana i zmarznięta...
    dziś zamiast kawki "wrząca" herbatka z cytrynką hehe

    dziś pierwsze zajęcia miałam,raczej takie poznawcze,dostałam cały ekwipunek do nauki i trzeba działać-tym się nie martwie,gorzej z jazdą
    IZA Ty umiesz jeździć? tzn jeździsz jak masz okazje z kimś,czy taka zielona jesteś jak i Ja? przyznaje że ja zaczynam od zera jesli chodzi o jazde,ale mąż (mam nadzieje że nie czyta tego żaden policjant...) dał mi sie ostatnio przejechać naszą zefirką i mówił że zdolna jestem jak na pierwszy raz hehe

    co u Was kochaniutkie?

    Sylwia wypoczęta widzę oj tez bym tak chciała wrócić do czasów szkolnych-koleżanki,ploteczki,niczym się człowiek nie martwił,najwyżej sprawdzianem...
    trzymaj kciuki trzymaj,przydadza się
    a widzisz Ignaś Cię zaskoczył,tak zawsze jest jak się spodziewamy czegos....a powiem Ci że moja tez ostatnio gorzej sypia,budzi się,steka przez sen,popłakuje...niewiem co jest,może to tylko chwilowe

    OJ Justyna ja tez niewiem co powiedzieć,normalnie to az niemozliwe że co chwile masz coś,jak nie Majeczka to teraz Filipek,trzymaj się dzielnie dziewczyno,zdrówka dla dzieciaczków!
    a tego uczulenia to współczuje,będziesz musiała teraz uważać,ojoj...

    LENA a co to za złe humorki? opowiadaj nam tu szybko,od razu Ci się lepiej zrobi

    a wiecie co?u nas na wiosce podobno grasuje jakis zboczeniec! kilka raz juz za kimś szedł,gonił a 10 km dalej to dziewczynkę zaatakował a teraz podobno jest u nas,normalnie strach wyjść po zmroku z domu cyrk...

    ech,kończe,biore sie za testy...
    pa

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Termin

      Czesc kochane...

      U mnie juz troche lepiej. jakas chandra mnie zlapala. Z ojcem sie zas poklucilam,z mama tez ale juz jest dobrze. Jakas nerwowa sie bardzo zrobilam,wszystko mnie irytuje. Moze dlatego,ze wtorek (sadny dzien).. Bylam z Olivierem na wynikach w szpitalu. Ciesze sie,ze nie musielismy zostawac,ale coz..potwierdzilo sie.Ma ta cholerna talasemie. Cale zycie przekichane,ciagle badania(co miesiac) noi ewentualne transfuzje...we wtorek byla na dolnej granicy bo mial poziom 0,2 a jak bedzie mial ponizej 0 no to przetaczanie.Narazie obylo sie bez..ufff
      Jakos mi tak beznadziejnie. Nie chce mi sie ich wogole zostawiac. Najchetniej nigdzie bym nie jechala,nic mnie nie cieszy. No poza faktem,ze chyba wkoncu odpoczne.

      Sylwia.. ja tez tesknie za czasami szkolnymi i az Ci zazdroszcze. Moja najlepsza przyjaciolka z tamtych czasow wyjechala do Wloch i juz tam zostala. Ma faceta,dzidzie,prace i o powrocie ani mysli. Fajnie tak powspominac. Co do Ignasia...powiem Ci,ze tez mnie to ciekawi. Natan odkad odstawilam go od piersi wogole nie je w nocy,ani razu od 25wrzesnia. CZasem sie obudzi,ale powierci sie poloze go,przykryje i dalej spi. Martwi mnie tylko,ze Oli odkad byla zmiana czasu wstaje miedzy 5 a 6.. heh

      Kamila..no co do czajnika,potwierdzam... te ceramiczne sa beznadziejne... uzywalam miesiac i wywalilam. A ostatnio potrzebowalam na gwalt i kupilam zwykly biedronkowy i dziala jak trzeba. Powodzonka co do prawka(tylko ja zostaje) a co do zboczenca... no strach wyjsc. Kurde wczoraj ogladalam w tv o 9latku gwalconym wielokrotnie przez....16latka.. sie wierzyc nie chce,co sie dzieje.

      Jogobella... kurcze no wspolczuje z tymi dzieciaczkami. Mialam tak rok temu i myslalam,ze zwariuje. Na leki wydawalam po 700zl miesiecznie i nic,przeszlo jednak pozniej i narazie jest ok. Zdrowe mopsy moje sa i oby zostalo jak najdluzej tak jak jest.

      Itka.. swietne mieszkanko. Mi najbardziej brakuje balkonu,bo tu u mamy nie ma a Twoj widac,ze fajoski i duzy

      Sie rozpisalam. Zakupy zrobilam,teraz sprzatam mieszkanko. Walizki nie biore,tylko podreczny wiec pewnie spakuje sie w sobote rano,albo piatek wieczorkiem. Musze przygotowac dla mamy wszystko no i w sobote o 13 lece D do napisanka
      [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

      Skomentuj


        Odp: Termin

        hej
        co u was??
        U nas troszkę lepiej Majka na razie jest odstawiona od leków zobaczymy co się będzie teraz z nią działo . A Filip jest po zapaleniu ucha i anginie ropnej , ale na szczęście już lepiej.

        A co u was?/
        A u mnie szaleństwo koralikowe tzn. cały wolny as spędzam na robieniu kolczyków i zestawów biżuterii idą święta więc interes kwitnie. A może i wy coś na prezent zechcecie dla kogoś.
        http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=26365693

        Myślicie już o prezentach na święta ? Ja bym chciała kupić coś w tym miesiącu bo w przyszłym nie dam rady kupić wszystkiego. do tego Filip ma urodziny teraz 26 . potem mikołaj . ciężkie finansowo 2 miesiące

        spokojnej nocy

        Skomentuj


          Odp: Termin

          Hej Kochane!

          Miałam mieć dzisiaj bilans Nadii i szczepienie Ignasia, tymczasem Ignaś obudził się z gorączką. Dobrze, że mężowi udało się wyrwać z pracy i pojechać z Nadią na bilans, bo szkoda byłoby to przekładać.
          ...odnośnie bilansu...
          Nadia wróciła zapłakana. Mąż zdenerwowany. Powiedział, że dobrze, że nie dostała Nadia skierowania do psychologa...Nie współpracowała z pediatrą zupełnie. Nie chciała wykonywać poleceń. Jedyne pytanie na jakie odpowiedziała było ''Jak masz na imię?''. Już na pytanie ''Ile masz lat?''nie odpowiedziała...Tłumaczyłam m, że może ona się tak denerwowała, że zapomniała języka w buzi...ale m wkurzony strasznie. Dał jej karę na gry.
          Nakrzyczał na nią...Moim zdaniem zrobił aferę z niczego Dzieci czasem tak mają...w domku wygadane, a czasami przy obcych się spinają i zapominają języka w buzi.
          Nadia to naprawdę mądra dziewczynka, przecież nie od wczoraj wie, jak się nazywa, ile ma lat, adres swój poda...ptaki potrafi rozróżnić, wie jaki brzuszek ma sikorka, a jaki gil...Liczy po polsku do 15 i po angielsku do 10, zna trochę angielskich słówek, zna kolory, masę innych rzeczy, których nie jestem w stanie nawet wymienić, więc to musiał być stres...a mój m w taki sposób to przedstawił, jakby N.była opóźniona w rozwoju.Przykro mi. Już się pogodzili ale było krucho...a ja mam straszny niesmak. Pierwszy raz był z nią sam u lekarza i skończyło się aferą
          Waży 18 kg, mierzy 104,5 cm, dostała skierowanie do laryngologa(mamy wrażenie,że ostatnio gorzej słyszy, trzeba kilka razy do niej mówić i często jest ''słucham?'') i ortopedy bo ciągle tą nóżkę minimalnie źle stawia, chociaż poprzednio jak byliśmy u ortopedy niczego nie stwierdził.

          Zobaczymy czy ta Ignasiowa gorączka to tylko na zęby, czy może coś innego się z tego wykluje....ehhh...zawsze coś.Najwyżej jutro zarejestruję Ignasia na ''dzieci chore''.
          Wieczorem miał przed zbiciem temperaturę 39,4 st.

          jogobella Dobrze, że u Was lepiej. Oby tak dalej. O prezentach jeszcze nie myślałam.

          Dobrej nocy!


          Skomentuj


            Odp: Termin

            Czesc kobietki.

            Melduje sie od meza. hehe fajnie tu i ladnie. sklpey sklpey i sklepy. Wszystko bym chlopakom kupila. Wlasnie troche sprzatam,zrobilam sobie kawusie i coz. Brak chlopcow i wielka nuda. Maz w pracy do 18,pozniej umowilismy sie ze znajomymi na kolacje,wiec sie rozerwiemy. Okolica piekna. Dziennie cos nowego,ale teskno mi za chlopakami.

            Sylwia nic sie nie przejmuj.Czasem tak bywa.

            Jogoella... ja jeszcze nie myslalam. Olis co prawda zazyczyl sobie kostium spidermana od mikolaja.. hehehe a tu do wyboru do koloru. zobaczymy..

            Napisam pozniej Milego dnia
            [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

            Skomentuj


              Odp: Termin

              Lena-odpoczywaj ciesz sie mezem i korzystaj!!!!!







              Skomentuj


                Odp: Termin

                halo!!!!co z Wami??????jestem w szoku normalnie,nic nie piszecie
                Kamila jak prawko?ja w pon egzamin wewnętrzny i zaczynam jazdy
                Justyna-jak Majka?
                no i co u reszty?
                Sylwia,Lena?
                milego popoludnia







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Termin

                  Czesc kochane.

                  No wlasnie,co sie z Wami dzieje,ze nic nie piszecie? Ja melduje sie z domku. Ciesze sie ogromnie,ze juz z chlopcami,ale jakos mi tak smutno,ze zlecialo tak szybko. Balam sie powrotu i spotkania z Natankiem,ale zaskoczylam sie milo,bo kiedy mnie zobaczyl wtulil sie we mnie mocno i nie puszczal Tesknilam za nimi,ale fajnie bylo pobyc troche bez dzieciakow,pobalowac do rana i spac do poludnia

                  Znalezlismy wstepnie mieszkanko. Kurde piekne jest ale Daniel do pracy mialby jakies 70km w jedna strone. Kurde zakochalam sie w nim... fotki do zobaczenia na FB:P

                  Chlopcy obkupieni. Oli dostal swoj wymarzony stroj spidermana i nie chcial sciagnac nawet do kapania,ale wkoncu sie poddal. hehehe slodziak moj.

                  Malo co a dzis bym nie leciala... Wszystkie lotniska pozamykane przez ta mgle.. ehhh ide chyba sie wykapac i polozyc spac bo jestem juz nietomna.

                  Pozdrawiam i piszcie...
                  [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                  Skomentuj


                    Odp: Termin

                    Hej Kochane!

                    Mi się trochę szkraby pochorowały. Nadia miała ostatnio zapalenie pęcherza, w środę nie puściłam jej do przedszkola, Ignaś jednego dnia miał temperaturkę, kaszelek jeszcze ma, katarek, inhalujemy go...będę musiała iść z nim do pediatry żeby go osłuchała.

                    Jakieś szare te dni ostatnio w każdym tego słowa znaczeniu.

                    Dzisiaj byłyśmy w kościółku z Nadią. M został z Ignasiem w domciu.
                    Wykładam zaraz zapiekaneczkę z piekarnika i jemy obiadek

                    Lena Widziałam fotki na FB. Fajne mieszkanko. Widok też

                    itkaPowodzenia na jazdach! Pamiętam, jak ja się nie mogłam doczekać aż siądę za kółko

                    Miłej niedzieli!


                    Skomentuj


                      Odp: Termin

                      Czesc dziewczyny...

                      Kurde nie wiem co robic.. Nanu mi rano zwymiotowal zolta przezroczysta slina i nie chce nic jesc. Dalam mu wode i ile wypil po kilku minutach zwymiotowal zas na zolto. Co mu moze byc? Oczywiscie u lekarza komplet...mam sobie podjechac i moze mnie przyjmie,ale z drugiej strony moze poczekac i sama cos mu dam? tylko co? bo zas wroci chory z przychodni...Doradzcie cos..
                      [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Termin

                        Lena-kleik mu ugotuj ryżowy z marchewka i duuużo pić teraz wirusy krążą pogoda do d....y raz cieplo raz zimno ech
                        Dominik ma zapalenie uchakolejny tydzień w domu..
                        Teorie na wstępnym egzaminie zdalam od przyszlego tygodnia zaczynamy w końcu jazdy..

                        Milego dzionka dla wszystkich







                        Skomentuj


                          Odp: Termin

                          hej

                          ja się melduje,sory że nie pisze ale uwierzcie że po raz pierwszy odkąd tu jestem zwyczajnie nie mam weny do pisania
                          u mnie po prostu jakieś fatum,sypie sie wszystko po kolei-jak zaczęło w zeszłą sobote tak do dziś trwa-już nie mam sił normalnie
                          ech nie będe was zamęczac moimi problemami
                          chciałam tylko sie zameldować

                          Iza gratuluje zdanego egzaminu brawo! już jeden krok bliżej
                          współczuje choroby,biedny Dominik to tak boli

                          Lena widze że wypoczęłaś u męża super
                          i łącze sie w bólu-moje wymiotują obie

                          Sylwia Justyna a jak u Was? jak dzieciaczki?

                          Skomentuj


                            Odp: Termin

                            Wczoraj ładnie, to chociaż na spacerek wyszliśmy, a dzisiaj cały dzionek w domciu...dobrze, że chociaż koleżanka z córcią wpadła na kawkę.
                            Ignaś ostatnio strasznie marudny. Chwili się sam sobą nie zajmie. Chyba przez te zęby. Trzecia czwórka nam się przebiła...w sumie mamy 11 ząbków.
                            Wieczorami padam, taka jestem zmęczona...

                            LenaCiężko coś doradzić...Wymiotował jeszcze?

                            kamila Co się dzieje kochana? Co się tak posypało?

                            itka Zdrówka dla Dominika. Biedaczysko.

                            jogobella Co tam u Was???

                            Miłego wieczorka!


                            Skomentuj


                              Odp: Termin

                              Czesc mamunie....

                              Ehhh chyba najgorsze za nami. Zastanawiam sie,czy on poprostu sie wczoraj nie przejadl a dzis siadlo mu cos na brzuszku. Wymiotowal 3razy... nic nie jadl przedtem..sama zolc ehh. Zadzwonilam do naszej pediatry,zeby zamowic wizyte domowa,ale najpierw kazala mi zrobic letnia wode z glukoza i szczypta soli i tak dawac to po 5ml co 2-3min. Po polowie sam upomnial sie o zwykla sucha buleczke. Zjadl i na szczescie juz nie zwymiotowal. Poszedl spac. Spal chyba ze 2h. Po dwoch h zadzwonilam do lekarki i pytalam co dalej. Mowila ze jak jeszcze zwymiotuje(bo trzy pod rzad w tak krotkim czasie to duzo) to przyjedzie,zebym sie nie fatygowala i przywiezie mi skierowanie do szpitala na kroplowke a poki co marchwianka,sucharki,wafelki ryzowe i zero mleka. Na szczescie nie zwymiotowal juz. Zjadl w sumie wafelka ryzowego i 2 chrupki kukurydziane. Troche marudzil po kapieli o mleko,ale sie poddal i zasnal. Mam nadzieje,ze to koniec.

                              Itka... Oj biedny maluch.Wiem co to znaczy zapalenie ucha. Trzymajcie sie cieplo.

                              Kamilko..... co sie dzieje... dziel sie tu z nami a bedzie Ci lepiej.


                              Sylwia... za nami poki co juz wyrzynanie zabkow. Natan ma komplet do czworek,wiec jeszcze piatki Blizej niz dalej:P

                              Pogoda u nas w miare ladna,tylko ja jakos nie mam ochoty na nic. WYpluta jestem ze wszelakiej energii... Jakas rada??

                              Pozdrawiam cieplutko..Milego wieczorka!!!
                              [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                              Skomentuj


                                Odp: Termin

                                hej u mnie kompletny brak czasu, bo Majka znowu chora. ma już stwierdzona astmę do tego okazało sie że ma gronkowca i tak się wszystko pie..... a wczoraj doszło kolejne zapalenie oskrzeli na szczęście znalazłam w końcu dobra lekarkę niestety każda najmniejsza wizyta kosztuje 100 zł ale mam nadzieję że będzie już lepiej bo zaczynam się załamywać.

                                itka napisz mi na maila twój adres znowu chcę wysłać do ciebie paczkę jak najszybciej

                                pozdrawiam

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X