Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Nauka spania w swoim łóżeczku
Collapse
X
-
-
moja Jula najpierw zasypiala kolo 20 a teraz zasypia po 19 wiec musialam przesunac pore kapieliJulia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*
http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600
http://perlasta.blogerki.pl/
Skomentuj
-
-
Napisane przez kate79 Pokaż wiadomośćMoj Maciuś ma 10m-cy,od początku był usypiany ok.21-ej,ok.6-ej budzi sie na kaszke po niej pośpi do 7-7;30 i pobudka-nie ma mocnych!!!!!!!!!!czas zabawe zaczac...... w ciągu dnia śpi 2 x po 2h.uuuuuuuuuuuuuuchchchchchchchchchch jaki błogi spokoj następuje
Skomentuj
-
A jak unormowac dzień takiemu 2 miesięcznemu brzdącowi? Nie mam problemów z nocką ale czasem prześpi całą bez picia czasem obudzi się raz. Ale bywa też tak że w dzień prześpi swoją godzinę do jedzenia no i wszystko się potem przesówa. No i jak tu zrobic żeby np. kompanie było o tej samej godzinie zawsze i potem zasypianie. Albo czasem jest tak że o 18 zje no i o 21 chce go wykąpac a on się nie obudzi tylko śpi prawie do rana. Przecież nie będę go budziła no a kompac o 18??
Skomentuj
-
-
Mój synek w kwietniu będzie miała 2 lata. Nasze usypianie wygląda tak: muszę się z nim położyć do łóżka i leżeć przy nim dopóki nie zaśnie. Niestety śpi w naszym łóżku całą noc, co mnie już bardzo męczy. Chciałabym go wkrótce nauczyć spania w osobnym łóżku, ale nie wiem jak się do tego zabrać i czy nie jest na to za wcześnie. Co o tym sądzicie?
Skomentuj
-
Napisane przez aga29 Pokaż wiadomośćMój synek w kwietniu będzie miała 2 lata. Nasze usypianie wygląda tak: muszę się z nim położyć do łóżka i leżeć przy nim dopóki nie zaśnie. Niestety śpi w naszym łóżku całą noc, co mnie już bardzo męczy. Chciałabym go wkrótce nauczyć spania w osobnym łóżku, ale nie wiem jak się do tego zabrać i czy nie jest na to za wcześnie. Co o tym sądzicie?Alanek 14.09.2006
Skomentuj
-
-
Aga zgadzam sie z Marti, my mieliśmy ten sam patent. Ale odką mala skończyła rok i 4 miesiące zaczęla spać sam w swoim pokoiku. Wiadomo jest ciężko i czasami w nocy musze spać na kanapce obok jej łóżeczka. Co do zasypiania to bywa róznie. Jednego dnai wystarczy bajeczka i buziaczek a innego chce zeby z nią zostać i głaskać ja po rączce.
Skomentuj
-
[QUOTE=aga29;60353]Tak to był błąd, że pozwoliliśmy mu spać z nami. MUszę go "przestawić" na spanie w osobnym łóżku, tylko czy nie jest za wcześnie, żeby spał nie w łóżeczku dla dzieci, tylko w takim dużym, w osobnym pokoju.[/QUOT
Aga myślę,że możesz spróbowac go dac do osobnego pokoiku ale do łóżka z barierkami gdyż w tym wieku dziecko jeszcze w nocy sie bardzo wierci i mógłby spaśc na ziemie.Na pewno będzie to duża zmiana dla dziecka i ogromne przeżycie.Spał z zawsze z Wami a tu teraz osobny pokoik i osobne łóżeczko.Nie wiem czy już macie łożko dla niego-jeśli nie to jedźcie z nim do sklepu-niech bierze udział w kupnie łóżka,podkreślajcie przy tym jakim jest już dużym chłopczykiem.Siedź przy nim zawsze w pokoju dopuki nie zaśnie.Mam nadzieje,że będzie dobrze:-)Alanek 14.09.2006
Skomentuj
-
[QUOTE=Marti1986;60407]Napisane przez aga29 Pokaż wiadomośćTak to był błąd, że pozwoliliśmy mu spać z nami. MUszę go "przestawić" na spanie w osobnym łóżku, tylko czy nie jest za wcześnie, żeby spał nie w łóżeczku dla dzieci, tylko w takim dużym, w osobnym pokoju.[/QUOT
Aga myślę,że możesz spróbowac go dac do osobnego pokoiku ale do łóżka z barierkami gdyż w tym wieku dziecko jeszcze w nocy sie bardzo wierci i mógłby spaśc na ziemie.Na pewno będzie to duża zmiana dla dziecka i ogromne przeżycie.Spał z zawsze z Wami a tu teraz osobny pokoik i osobne łóżeczko.Nie wiem czy już macie łożko dla niego-jeśli nie to jedźcie z nim do sklepu-niech bierze udział w kupnie łóżka,podkreślajcie przy tym jakim jest już dużym chłopczykiem.Siedź przy nim zawsze w pokoju dopuki nie zaśnie.Mam nadzieje,że będzie dobrze:-)
Skomentuj
-
-
Moje maluchy śpią w swoich łóżkach: trzylatek na "dorosłym" łóżku a roczniak w łóżeczku. Nigdy nie spali z nami, no może poza sporadycznymi wyjątkami we wczesnym dzieciństwie
Nie wiem tylko jak zareagują na zmianę pokoju bo do tej pory mamy tylko jeden więc spimy wszyscy można powiedzieć razem. Ale już niedługo będziemy mieli weremontowaną "górę" więc każdy dostanie swój pokój. Mam nadzieję że nie będzie źle.
Co do butli na noc to ja nie wiem jak się jej pozbyć. Próbowałam sposobu Super Niani ze smokiem ale nie udało się. Był płacz i krzyk i butla wróciła. A że kawaler żyje właściwie tylko mlekiem, bo jest niejadkiem, nie miałam serca odbierać mu jedynego pożywienia
Pocieszam się tym że mojej cioci dzieci piły butlę również długo ale w końcu same zostawiły. Może i u nas tak się uda
Krzysiu: 05.12.2005 10:15 3170g 52cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...3daisy;page:-1
Jacek: 15.02.2008 22:45 3790g 56cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...aisy23;page:-1
Ania i Jarek:
Skomentuj
Skomentuj