Odp: Kwiecień 2010
Cześć!
Myślę Karolina, ze spokojnie mogłaś wyczuć jak się Franio obraca, skoro potrafimy odczuwać czkawkę maluszków, to tym bardziej takie ewolucje. Ja kilka dni temu poczułam jakby drapniecie w środku brzucha, tez się zastanawiam czy Jasio mnie drapnął pazurkami, czy to coś innego
Fajnie, ze Twój mąż rzucił palenie życzę wytrwałości, no i dbaj o niego! Ja rzucałam dobrych parę lat temu, pamiętam, ze tak bałam się wtedy przytyć, ze jedyne co jadłam bez ograniczeń (zamiast fajeczki) to była surowa marchewka. Udało mi sie nawet trochę zrzucić wtedy
Cześć!
Myślę Karolina, ze spokojnie mogłaś wyczuć jak się Franio obraca, skoro potrafimy odczuwać czkawkę maluszków, to tym bardziej takie ewolucje. Ja kilka dni temu poczułam jakby drapniecie w środku brzucha, tez się zastanawiam czy Jasio mnie drapnął pazurkami, czy to coś innego
Fajnie, ze Twój mąż rzucił palenie życzę wytrwałości, no i dbaj o niego! Ja rzucałam dobrych parę lat temu, pamiętam, ze tak bałam się wtedy przytyć, ze jedyne co jadłam bez ograniczeń (zamiast fajeczki) to była surowa marchewka. Udało mi sie nawet trochę zrzucić wtedy
Skomentuj