Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    jaka ja tak apropo tekstow babci moja mama ostatnio w wiadomosciach lokknela ze juz nie bedzie ulgi na dziecko (a przynajmniej wiekszosci zostanie to odebrane) wiec moja mama stwierdzila ze szkoda i mamy sobie wiecej dzieci dorobic :P
    a ceny za przedszkole to za 4h ponad 450zl do tego jedzenie ok 12zl za dzien

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Zawieźliśmy Ignaśka. Smutno mi jak patrzę, na puste łóżeczko
      Mały popłakiwał trochę jak mu zniknęliśmy wszyscy z oczu, ale szybko się uspokoił i zasnął też bez większych problemów.

      Słoneczko Ja za 3 dni w tygodniu płacę 300 zł( od 7 do 17:00 można dziecko odbierać, Nadię będę odbierała koło 15:00)+ 10 zł wyżywienie/dzień.
      To u Was chyba drożej wychodzi.

      Obejrzę coś i idę spać.


      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Witam dziewczynki jestem nie wyspana. Pierwsza noc taka i pewnie nie ostatnia. Nadia nie robiła znowu wczoraj kupki i znowu pierdzi tylko a kupki nie ma. Od 2 w nocy na przemian jadła tylko i sikała i oczy jak 5 zł. Zasnęła dopiero przed 6. Teraz też jakaś niespokojna jest. Idę do apteki i kupie jej te kropelki bo herbatka koperkowa nie pomaga.

        jaka_ja kochana wiem, że Ci smutno ale tak jak juz pisałam wczesniej na pewno Ignaś będzie dzielny a teściowa zapewni mu atrakcji zabawowych.
        uciekam do mojej marudy napisze wieczorkiem.

        papa miłego dnia
        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Spałyśmy z Nadią prawie do 10:00. Wstałyśmy, śniadanko, prysznic. Jedziemy do urzędu odebrać Nadii dowód, potem na zakupy.Muszę ten strój w końcu kupić, wypatrzyłam sobie w Esotiq nawet fajny i w miarę leżał, więc jak jeszcze będzie to nie będę się zastanawiała. Musimy kupić wszystkie balsamy do opalania i po opalaniu i jeszcze jakieś tam kosmetyki z mojej listy na wyjazd, no i do apteki.
          Popołudniu do Decathlona ale to jak m wróci z pracy , bo bez samochodu tam nie dotrę.
          Kurde, jeszcze m dostał dzisiaj wezwanie do skarbówki z pit-em za 2010
          Musi się w ciągu 7 dni zjawić, więc dzisiaj albo jutro musi tam jechać.

          ewisienkaWspółczuję nocy Kochana.Trzymaj się. U nas się sprawdzała Gripe Water. Zarówno Nadii jak i Ignasiowi pomagała.


          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Hej dziewczynki!

            No i mamy sierpień,tak więc będę mamusią sierpniową,tylko że coś się nic nie dzieje...Wczoraj M wykorzystałam,ale czy to pomoże nie wiem.Zresztą tak czy siak nie wiadomo kiedy po porodzie go wykorzystam

            ewisienka Współczuję nocki,leć po kropelki może malutkiej pomogą.
            A powiedz jak tam Weroniczka się sprawuje w roli siostry,nadal opiekuńcza czy przejawia czasem zazdrość?

            jaka_ja Udanych zakupów!!!
            Martynka ur.11 listopada 2008
            Iga ur.3 sierpień 2012



            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              Dowodzik Nadii odebrany. Strój kupiłam, nie ten co chciałam...już nie było tego koloru, ale też w Esotiq. Tak to jest jak człowiek się za długo zastanawia. Fason ten sam, ale tamten kolorek bardziej mi się podobał.
              Kosmetyki zakupione i chyba pół apteki wykupiłam, bo akurat coś może się przydać....
              Zakupy....zakupy i kilka stówek mniej w portfelu

              Zabrałam dzisiaj moje dziewczę do Mc Donald's na Happy Meal. Raz nie zawsze, prawda? Zjadła wszystko, nawet całe jabłuszko z zestawu.Obiadu mi się robić dzisiaj nie chciało przez to bieganie.

              Teraz jeszcze trochę spożywki jedziemy kupić. Lodóweczkę turystyczną mamy więc nam będzie w autku chłodzić co trzeba.


              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                Hej
                Melduję się nadal w dwupaku.Coś mnie dzisiaj głowa trochę boli,zjadłam śniadanie i myślę zajrzę do Was.
                Kurczę myślałam,że się coś wczoraj rozkręci.A tu nic.Już po mału zaczynam sie stresować.Dlaczego nic sie nie dzieje?
                Wczoraj dostałam wiadomośc od koleżanki.Urodziła,miała termin na 3go,a we wtorek byłyśmy razem u lekarza.Po za tym męczą mnie telefonami i smsami czy już urodziłam???Irytuje mnie to.

                jaka_ja Wy już pewnie żyjecie wyjazdem.Dzisiaj jedziecie?

                ewisienka Co u Was?
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Ja się pakuję. Mam wrażenie, że końca nie widać
                  Jakoś się stresują tą trasą, tymi kilometrami...
                  Wyjeżdżamy o 20:00 do znajomych i od nich koło 21:00 kierunek Zakopane.

                  Teraz muszę lecieć do biura parafialnego załatwić chrzest Ignasiowi.


                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Kochana nie stresuj się.Podróż nocą jest super,mały ruch,chłodno.My wszędzie mamy daleko.Jak już gdzieś jedziemy to tylko nocą.
                    Zobaczysz będziecie podziwiać piękne tereny i nie wiadomo kiedy Wam podróż minie.
                    Och... zazdroszczę wyjazdu
                    Martynka ur.11 listopada 2008
                    Iga ur.3 sierpień 2012



                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      Marzenko kochana wiem co czujesz, ja tak z Weroniką chodziłam długo. Urodziłam 5 dni po planowanym terminie porodu i myślałam, że wszystkich pozabijam bo non stop dzwonili czy już. Leżałam w szpitalu i czekałam na poród i klełam pod nosem. Ty tez urodzisz już na dniach zobaczysz przypomina mi się tekst babci Sylwi .

                      Pytałaś co u nas, a jakoś pomału leci. Chodzimy na spacerki, robimy zakupy i szukam lokalu na chrzciny. Chcemy jak najszybciej ochrzcić małą a z racji tego, że mam małe pomieszczenia to wszyscy się nie pomieszczą i nie chce mi się sterczeć w kuchni i szykować na tyle osób jedzenia ( 16-20 osób dorosłych i 6 dzieci). Znalazłam fajny lokal i wydaje mi się że cena bardzo przystępna bo 85 zł od osoby http://www.hotelmagnolia.pl/pl/s,2,O_hotelu.html jak na taki lokal. Byłam tam na weselu i naprawdę rewelacja jedzenie i klimat.
                      Oferują nam w tej cenie obiad dwu daniowy, deser, gorący posiłek i oprócz tego zimne przystawki i pół litra napoju na osobę. Ja oczywiście od siebie dokupić bym musiała tylko napoje, napoje z wkładką i ciasta.

                      Jaka_ja ja tez Ci zazdroszczę tego wyjazdu. Sama bym z chęcią tam pojechała a widoki dokładnie przepiękne i szybko Wam ta podróż zleci zobaczysz i już niedługo będziesz się smazyć na plaży
                      Nie zapominaj o nas i wklejaj jak najwięcej zdjęć. A miałam jeszcze pytać Ci wasi znajomi tez jadą z dzieckiem?
                      A i wiesz co kochana jak masz możliwość to weź Nadii może jakieś bajki na kompa do podróży żeby jej sie nie nudziło - sorki że tak sie wcinam ale pamietam że dziewczynki mojego szwagra nie mogły wytrzymac zaledwie drogi nad morze a co tu taki kawał dopiero

                      Buziaki ide obiad szykować dla męża
                      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        jaka ja zazdroszcze dla mnie podroz to najlepsza czesc zazdroszcze tego ze bedziecie miec pogode bo jakos jak mysle o naszych wakacjach to sie wkurzam tylko a kiedy wracacie?

                        u nas dzionek bardzo mily od rana zakupy w biedronce bo fajne kosmetyki maja nastepnie zaliczone dwa place zabaw po powrocie do domku zrobilysmy z Oli namiot na balkonie i przegladalysmy ksiazke do nauki ang po obiedzie oliwia sie zajela malowaniem modeliny ktora wczoraj robila nastepnie mila rodzinna gra w playa
                        teraz siedze z maseczka na twarzy i mam zamiar obejrzec jakis serial

                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          a ja polecam dodatkowo jakis lokomotiv zabrac ale pewnie juz kupilas

                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            hej nie wyspałam się dzisiaj w ogóle nic a nic. Poszłam wczoraj późno spać i dzisiaj wcześniej wstałam. Idę zaraz na kawusię. Może któras się przyłączy?
                            Marzenko reflektujesz?
                            Słoneczko co tam porabiasz?

                            Jaka_ja już pewnie w Zakopanym. Kochana pozdrów Góry ode mnie i moje kochane Krupówki
                            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Chwilowo zabieram sie za ang bo sie opuscilam pogoda u nas deszczowa ale chociaz kkrotki wypad na plac zaliczony ja juz chce jutro bedziemy mogli w koncu cos w trojke porobic

                              Ewisienka a jak tam twoj sklep kiedy zaczynasz ?

                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Słoneczko sklep już od 14 lipca otwarty . U nas tez teraz się troszkę ochłodziło super bo od rana gorąc nie do wytrzymania. Dzisiaj miałam 5 dzieci do pilnowania jakoś dałam radę, ale współczuję wielodzietnym rodzinom non stop coś ktoś chce nie ma to że się siedzi.

                                Ide zabierać się za kolejne okna bo dzisiaj jakies natchnienie na sprzatanie mam do napisania.

                                Marzenia melduj się
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X